Skocz do zawartości
IGNORED

Zasilacz symetryczny pod syntezator modułowy (Eurorack)


Rekomendowane odpowiedzi

To mój pierwszy post na tym forum więc... proszę o wyrozumiałość:)
Przymierzam się do budowy syntezatora modularnego. Do każdego modułu (no może nie każdego ale w standardzie) jest potrzebne zasilanie +12V, -12V i 5V. Takie napięcia powinien dostarczać zasilacz. Co do prądu to różnie to bywa, ale chciałem przycelować w jakieś max 3A dla obu 12V. Oczywiście do samodzielnej budowy.
W necie można znaleźć różne schematy do samodzielnego montażu. Natomiast wiadomo że zasilanie może wprowadzić do obwodu audio szumy.
Zastanawia mnie zatem na jakim poziomie szumy w tym przypadku mogą być akceptowalne. Czyli na jakich podzespołach (stabilizatorach) powinien być zbudowany taki zasilacz by z jednej strony dostarczył odpowiednie napięcie i prąd, a z drugiej nie wprowadzał zakłóceń do toru syntezy dźwięku. Zdaję sobie sprawę że przy wzmacniaczach audiofilskich są zdecydowanie wyższe wymagania, ale gdzie jest ta granica?
Czyli precyzując:
- jaki poziom szumu wprowadzanego przez zasilacz może być akceptowalny w takim zastosowaniu?
- na jakich podzespołach (stabilizatorach) powinien być budowany taki zasilacz? 
- czy lepiej zastosować zasilacz impulsowy czy jednak z transformatorem toroidalnym?
Znalazłem kilka źródeł gdzie niektórzy nawet piszą - zasilacz impulsowy "dedykowany" pod taki syntezator , a w innym miejscu artykuły z DYI zasilaczem bazującym na transformatorze toroidalnym. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Możecie jakiś kierunek poszukiwań wskazać? Jakieś podpowiedzi?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hmmm. Ciekawe zagadnienie.

Jak rozumiem zasilacz jest jeden na obudowę i dostarcza trzech napięć, +12V, -12V i +5V dla wszystkich modułów.

Da radę zarówno zasilacz liniowy jak i impulsowy. Ten liniowy (drugi schemat może być, nie widzę problemu.

Ten impulsowy to bym się zastanowił. Z tego co widzę to on zrobiony jest tak, że de facto stabilizowane jest napięcie V1 a reszta idzie w ślad za nim. Więc jak np. wzrośnie obciążenie na +5V to będzie stabilizowane tak sobie (bez wdawania się w szczegóły). Do sprzętu audio to raczej widziałbym albo stabilizatory liniowe (rozwiązanie proste i dość tanie), albo stabilizatory impulsowe ale zamiast liniowych, czyli po trafie i osobno na każde napięcie zasilania.

W mojej opinii jakieś dzikie szaleństwa i pójście w super zasilacze jest tu bez sensu. Dlaczego?

Ano dlatego, że jest jeden zasilacz na wszystkie moduły. Jeżeli któryś będzie pobierał prąd w impulsach lub zakłócał to  taki super zasilacz i tak wiele nie da. Dlatego lepszym rozwiązaniem byłoby podzielenie szyny zasilającej npp.na pół i zasilanie połowy modułów z jednego zasilacza a połowy z drugiego.

Jak rozumiem szyna zasilająca to płytka z gniazdami na poszczególne moduły? W takim razie nie zaszkodziłoby odsprzęgnięcie tych gniazd jakimiś kondensatorami blokującymi, np. 100nF przy gnieździe.

To tyle jako zagajenie dyskusji ;-).

Edytowane przez Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

W własnej konstrukcji syntezatorze (w sensie skrzynia + zasilanie) nie ma konieczności stosowania jednego zasilacza. Ważne tylko by masa była wspólna. Moduły są standaryzowane więc tutaj (przynajmniej póki co) nie pokusił bym się o budowę samodzielną. 
Z tego co przeszukałem na różnych internetowych katalogach podzespołów, trudno jest znaleźć stabilizator napięcia ujemnego -12V o prądzie większym niż 2,2A. Zatem do większego syntezatora i tak pewnie trzeba by użyć kilku zasilaczy.
Stąd chyba faktycznie najprościej było by rozdzielić to na 3 oddzielne zasilacze liniowe. Pewnie przedroży sprawę, ale da większą możliwość wpływu na stabilność działania całego zestawu.
Choć z drugiej strony może te +/-12V zrobić jako kilka z mniejszym prądem na kilka szyn rozdzielone, a tylko te gdzie prościej uzyskać dane napięcie i wydajność prądową zrobić jako większe zasilacze. Syntezator i tak w zamyśle ma być "stacjonarny" więc wielkość i ilość zasilaczy to drugorzędna sprawa.  
Dodatkowo zauważyłem że na -12V moduły mają zdecydowanie mniejsze zapotrzebowanie niż na +12V.
Kondensator 0.1uF przy gnieździe... myślę że dobry pomysł. Drobny szczegół a może sporo pomóc.

Nie wiem, dlaczego jest problem ze stabilizatorem -12V/>2,2A.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście zamiast 7905 ma tu być 7912.

LM333:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez terminus

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

Problem ze stabilizatorem dotyczy przede wszystkim dostępności części. LM333 fajne ma możliwości, ale trudno go dostać obecnie gdziekolwiek.

Gość

(Konto usunięte)

O a to mnie zaskoczyłeś, dzięki... po wpisaniu w Googlu tylko jeden sklep w Holandii umożliwiał zakup i to za ponad 70zł...
Chyba wszystko zależy od tego jak pytanie jest zadane...

1 minute ago, MC2Studio said:

Chyba wszystko zależy od tego jak pytanie jest zadane...

Allegro ma interes w tym żeby google jak najmniej wyszukiwało ich aktualne oferty - więc podejrzewam że aktywnie z tym walczą.

Ten LM333 z Allegro to na 100% podróbka. PDF nie mówi nawet o obudowie TO220. Tu oryginał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez terminus

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

Gość

(Konto usunięte)

Tak. Wierzysz, że sprzedawca z USA nie umie zrobić normalnego zdjęcia?

Edytowane przez terminus

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH 

Jest wiele syntezatorów modularnych w formie wtyczek vst, bądź standalone, więc nie wiem czy to nie jest aby wywarzanie otwartych drzwi.

48 minut temu, jurek1 napisał:

Jest wiele syntezatorów modularnych w formie wtyczek vst, bądź standalone, więc nie wiem czy to nie jest aby wywarzanie otwartych drzwi.

Odpowiadając trochę przewrotnie na Twoje stwierdzenie... To po co kupować dobrej klasy odtwarzacz CD, skoro jest tyle odtwarzaczy na komputer i bezstratne systemy kompresji itd itp. Czy to nie wyważanie otwartych drzwi?
:) 

W dniu 29.09.2021 o 00:07, terminus napisał:

Ten LM333 z Allegro to na 100% podróbka. PDF nie mówi nawet o obudowie TO220. Tu oryginał:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No ok... i w czym taka podróba może tu zaszkodzić? W sensie czy faktycznie aż tak może odbiegać parametrami? Bo przecież nie chodzi o to co jest napisane na stabilizatorze...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
6 minut temu, MC2Studio napisał:

Odpowiadając trochę przewrotnie na Twoje stwierdzenie... To po co kupować dobrej klasy odtwarzacz CD, skoro jest tyle odtwarzaczy na komputer i bezstratne systemy kompresji itd itp. Czy to nie wyważanie otwartych drzwi?
🙂

Już od dawna używam Roon i Maliny więc o CD zapomniałem. Co do jakości dźwięku syntezatorów softwarowych, to znaczenie ma jakość interfejsu, miksu i mastera. Wielu znanych inżynierów dźwięku przesiada się na tak zwane systemy In box. Obecne symulacje konsoli analogowych są tak perfekcyjne, że coraz więcej ludzi robi wszystko w komputerze. Przykładem może być firma Universal Audio, która od lat pracuje nad ulepszeniem jakości wtyczek własnych produktów z dawnych lat, i rezultaty są na tyle zadawalające, że możemy mówić o minimalnych różnicach w brzmieniu, ale na pewno nie w kategoriach, lepiej- gorzej 🙂

Od kilkunastu lat pracuję na codzień w studio z syntezatorami czy to fizycznymi, czy wirtualnymi i... powiem tak. Do większości zastosowań będzie nadawała się wtyczka np. Voltage Modular, jednak wtyczka nie odwzoruje na 100% tego co w analogach siedzi. Nieliniowości obwodów itd. Jest zbyt "matematyczna", "cyfrowa" czy po prostu idealna.  Zawsze będzie to tylko symulacja analoga za pomocą cyfry. W wielu przypadkach to wystarczy. Ale... tak jak wprawne ucho wychwyci różnice między wzmacniaczami, tak w przypadku VST vs. fizyczny syntezator zawsze pozostaje pytanie o celowość, o zastosowanie.
Dlatego ja postawiłem na fizycznego modulara... ale nie kupionego gotowca, tylko zbudowanego (złożonego) krok po kroku. I stąd ten wątek.
A tak już całkiem na marginesie... co wspólnego z muzyką ma zamknięcie syntezatorów i całej reszty w metalowej skrzynce zwanej komputerem? W moim odczuciu coraz mniej... 🙂

1 hour ago, MC2Studio said:

i w czym taka podróba może tu zaszkodzić? W sensie czy faktycznie aż tak może odbiegać parametrami?

Gorzej... Może robić cokolwiek włącznie z niedziałaniem. Chociaż chyba każdy musi to przejść.

Hmm czyli ryzyko w sumie takie samo jak zakup w innym miejscu. Z drugiej strony, chcąc ewentualnie zaoszczędzić trzeba liczyć się z ryzykiem. Niestety nie namierzyłem tych stabilizatorów w bardziej wiarygodnych źródłach

33 minuty temu, MC2Studio napisał:

A tak już całkiem na marginesie... co wspólnego z muzyką ma zamknięcie syntezatorów i całej reszty w metalowej skrzynce zwanej komputerem? W moim odczuciu coraz mniej... 🙂

Skoro masz takie doświadczenie, to wiesz co robisz. Ja na syntezatorach nie gram, tzn gram na gitarze i wyzwalam dźwięki komunikatami midi, jeśli mam taka potrzebę. Chodziło mi generalnie o możliwości, bo nie posiadałem wiedzy na temat twojego zaawansowania w dziedzinie. Generalnie chodziło mi o zaakcentowanie postępu, jaki w ostatnich latach dokonał się w tej dziedzinie.

Godzinę temu, MC2Studio napisał:

Dlatego ja postawiłem na fizycznego modulara... ale nie kupionego gotowca, tylko zbudowanego (złożonego) krok po kroku. I stąd ten wątek.

Konkretniej coś dopiszesz? Tak z ciekawości pytam. Znajomy produkuje moduły, ale w "swoim" systemie. To nawet całkiem fajnie działa i przede wszystkim cenę ma całkiem OK. Jeżeli robisz sam od zera, to też warto pobuszować na stronie 😉 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Tych stron nie znałem. Pewnie się przydadzą zważywszy że nie mam czasu na zabawy z budowaniem modułów od zera. Jedynie składanie z gotowych modułów wchodzi w rachubę, albo z z grubsza gotowych. Dzięki zatem za linki.
Natomiast to na czym bazuję przy doborze modułów to przede wszystkim 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  Tam mogę podejrzeć jakie parametry mają dostępnę na rynku rozwiązania (ceny, możliwości, pobór prądu itd).
Co do budowy modułów od zera... pomysł dobry jak będzie więcej czasu 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Godzinę temu, MC2Studio napisał:

Hmm czyli ryzyko w sumie takie samo jak zakup w innym miejscu. Z drugiej strony, chcąc ewentualnie zaoszczędzić trzeba liczyć się z ryzykiem. Niestety nie namierzyłem tych stabilizatorów w bardziej wiarygodnych źródłach

to zrób podany wcześniej układ na 7912/3055 7812/3055 , jest prosty i niezawodny.Zamiast 7912/7812 możesz dać 317/337 w dedykowanej aplikacji *

Tu jest DIY, a prawdziwe DIY zawsze broni się przed używaniem gotowców.

To tak jak z tym syntezatorem , wolisz zrobić sam i mieć satysfakcję i samemu określać możliwości , zamiast podłączać soft 

 

* wszystkie dokładne schematy zasilaczy o podwyższonym prądzie są w kartach katalogowych podanych scalaków

Edytowane przez artw

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Godzinę temu, MC2Studio napisał:

składanie z gotowych modułów wchodzi w rachubę, albo z z grubsza gotowych.

Te moduły Tomka są w sumie śmiesznie tanie, scalaki też cenowo OK. Do zastosowań modularnych by trzeba dorobić to i owo (no i obudowę), ale generalnie płytka VCO czy VCA za dwie stówy to można się pobawić.

nagrywamy.com

Choćby by samemu spróbować swoich sił. A może okaże się że będzie na tyle ciekawe brzmienie że coś więcej się z tego wykroi.

W dniu 30.09.2021 o 18:06, artw napisał:

to zrób podany wcześniej układ na 7912/3055 7812/3055 , jest prosty i niezawodny.Zamiast 7912/7812 możesz dać 317/337 w dedykowanej aplikacji *

Tu jest DIY, a prawdziwe DIY zawsze broni się przed używaniem gotowców.

To tak jak z tym syntezatorem , wolisz zrobić sam i mieć satysfakcję i samemu określać możliwości , zamiast podłączać soft 

 

* wszystkie dokładne schematy zasilaczy o podwyższonym prądzie są w kartach katalogowych podanych scalaków

Oczywistym jest, że zamiast upierać się przy jednym zasilaczu z dużym prądem lepiej jest dać kilka (dwa, trzy, cztery) z mniejszym  Taniej i lepiej.

Jestem Europejczykiem.

 

5 minut temu, Jaro_747 napisał:

Oczywistym jest, że zamiast upierać się przy jednym zasilaczu z dużym prądem lepiej jest dać kilka (dwa, trzy, cztery) z mniejszym  Taniej i lepiej.

W sumie wystarczy przy każdym gnieździe 7812/7912/7805 i po kłopocie. Cenowo grosze... 

nagrywamy.com

7 minut temu, przemak napisał:

W sumie wystarczy przy każdym gnieździe 7812/7912/7805 i po kłopocie. Cenowo grosze... 

Dokładnie. Kolega widzę złapał ideę.

Problem z tym standardem jest taki, że powstał dawno temu gdy części były drogie. Teraz pewnie na szynie leciałoby +-15Vi +6V z zamysłem lokalnej stabilizacji na każdym module do pożądanych parametrów zasilania.

Edytowane przez Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.