Skocz do zawartości
IGNORED

Audirvana - ustawienia


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam prośbę do osób ogarniających temat upsamplingu i pomoc w ustawieniach. Korzystam z Tidala w jakości Hi-Fi i playera Audirvana. Do niedawna korzystałem z przetwornika C/A zintegrowanego ze wzmacniaczem, wykorzystując port USB. Parametry nie były imponujące, bo DAC ograniczony był do 16 bitów. Nie korzystałem więc z żadnych ustawień upsamplingu, bo w sumie i nie interesowało mnie to za bardzo. Do tej chwili. Mam teraz nowy wzmacniacz i oddzielny DAC z lepszą specyfikacją. Wyposażony w więcej wejść, wspierający format DSD i więcej bitów, czyli numerki, numerki. Nie ustawiam maksymalnego próbkowania. Włączyłem więc sobie dwukrotny upsampling czy raczej oversampling (nie wnikam 🙂) i tak słucham. Zastanawiam się tylko, do czego służy opcja „Forced upsampling to DSD”. Np. dla DSD256 na wyswietlaczu przetwornika pojawia się informacja 11,28MHz. Wcześniej ustawiłem „Native DSD steaming method - DSD over PCM 1.1”, bo bez tego nie mógłbym wybrać opcji … upsampling to DSD. 

Różnicy w jakości dźwięku nie słyszę. Może psychologicznie 🙂 Do czego więc ma służyć opcja DSD?

Z góry dziękuję za odpowiedź/pomoc 🙂

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/156148-audirvana-ustawienia/
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, upir napisał:

Do czego więc ma służyć opcja DSD?

Do psucia dźwięku, kreowania popytu. 

Jednym słowem marketing 

ja mimo sporej ilości opcji, które zapewnia mój przetwornik, zawsze pozostawiam go w trybie NOS. 

1 godzinę temu, piotrek7 napisał:

Do psucia dźwięku, kreowania popytu. 

Jednym słowem marketing 

 

Masz słuszność 🙂 

Mnie również jakoś nigdy nie przekonywały te rożne formaty i korzystanie z filtrów cyfrowych. PCM 16/44.1 chyba na zawsze pozostanie tym wystarczającym i najlepszym o ile master nie jest skopany. Dobrze zrealizowane albumy na w miarę przyzwoitym sprzęcie będą zawsze brzmieć dobrze, a tym skopanym nie pomogą żadne filtry. 

16 godzin temu, upir napisał:

ustawiłem „Native DSD steaming method - DSD over PCM 1.1”, bo bez tego nie mógłbym wybrać opcji … upsampling to DSD. 

Używam Audirvany na Macu i o ile dobrze rozumiem, DoP to tylko sposób przesyłu sygnału DSD przez USB z komputera do DACa, który musi rozpoznać, że przesyłany sygnał „udający” PCM to DSD. Dlatego zazwyczaj trzeba wybrać DoP, jeżeli, z jakichś powodów, chcesz pliki PCM konwerować i wysyłać do DACa jako DSD. Więcej np. tutaj:  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

16 godzin temu, upir napisał:

Zastanawiam się tylko, do czego służy opcja „Forced upsampling to DSD”.

Są konwertery „DSD only”. To jakaś nisza nisz, ale są. Powód? Według mnie audiofilia nervosa.
 

Samo DSD to nisza na rynku muzycznym, który teraz napędzają serwisy streamingowe. Pliki DSD są na streaming zbyt duże a ich oferta mizerna. Ja mam może 5 albumów DSD na 2500 na dysku. Porównując je z ich wersjami dostępnymi na Tidalu przyznam: brzmią nieco inaczej, może nawet „lepiej”? Ale to bardzo starannie zrealizowane, współczesne nagrania niszowych wytwórni. Problem w tym, że inne „bardzo starannie zrealizowane” nagrania na plikach 24/96 brzmią równie dobrze! Może nawet „lepiej”?

Jeżeli chodzi o Audirvanę, to mam wszystkie upsamplingi wyłączone, plik idzie po USB bez „poprawek”, niech się DAC martwi.


 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Terrapin

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

8 minut temu, Terrapin napisał:

Jeżeli chodzi o Audirvanę, to mam wszystkie upsamplingi wyłączone, plik idzie po USB bez „poprawek”, niech się DAC martwi.

Jak napisałem na początku, korzystałem z upsamplingu, z włączonym dwukrotnym nadpróbokwaniem. Nie znajduje uzasadnienia dla maksymalnych oversamplingów, jakie oferuje przetwornik. Od dzisiaj słucham również z wyłączonym upsamplingiem. Po Twoim komentarzu i kolegi wyżej jeszcze bardziej utwierdziłem się w przekonaniu, że nie ma to sensu. Korzystałem, bo jak to bywa, takie możliwości włączenia różnych filtrów z początku mogą wdawać się „uzdatniaczami” dźwięku, które tak jakby było słychać. Umysł podpowiada, że jest lepiej, bo przecież jakieś filtry anti-alisisg, suwak ustawień fazy itp. robią robotę, ale to chyba tylko złudzenie. Z wyłączonym upsamplingiem jakość dźwięku jest poprawna. Po co więc kombinować. Jak napisałeś. Niech DAC się martwi 👍🏻

4 godziny temu, upir napisał:

PCM

Jeżeli angielski nie jest przeszkodą, tutaj ciekawe porównanie formatów cyfrowych:

 

Amir, założyciel AudioScienceReview był kiedy wiceprezesem Microsoftu ds. cyfrowego audio. Nie żebym uważał osiągnięcia Microsoftu w tej dziedzinie za szczególnie wiekopomne, ale facet ma fachową wiedzę. Audiofile go nienawidzą 🙂

 

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

Biorąc pod uwagę, że Win10 ma teraz średnio jedną aktualizację na tydzień - to od strony audio jest systemem o zerowej użyteczności. Już nawet nie ma znaczenia czy ma czy nie ma wpływu na granie. Niektóre aktualizacje utrudniają nawet zwykłą pracę( ja po jednej musiałem reinstalować cały ten okienny szajs). O pececie dedykowanym do muzy nawet szkoda gadać. Audirvana czy Foobar - i tak szkoda czasu. Ta nowa wersja Studio nawet całkiem, całkiem - w dodatku kernel lepszy niż ten z Foobara, o ASIO4ALL nie wspominając. Ale to wszystko blaknie jak pojawia się kolejna 45 minutowa aktualizacja Majtkosoftu w sobotę o 17 i trzeba ratować się blutufem żeby czegokolwiek posłuchać.



2 godziny temu, dzarro napisał:

nowa wersja Studio nawet całkiem, całkiem

Nowa wersja studia ma przeprojektowane międzymordzie i roczną subskrypcję. Skok na kasę.

2 godziny temu, dzarro napisał:

trzeba ratować się blutufem żeby czegokolwiek posłuchać.

I po co się tak męczyć? Wystarczy Mac Mini, niekoniecznie nowy. Ja gram z 10-letniego Mini i z 5-letniego iMaca.

Edytowane przez Terrapin

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

11 minut temu, dzarro napisał:

Z deszczu pod rynnę.

Coś bliżej? Co nie funkcjonuje w kwestii audio na Macu? Poza tym, że czasem Audirvana się wywala 😉

Trudno mi samemu porównywać, nie siedziałem przed PC od 15 lat. I nie zamierzam 🙂

Edytowane przez Terrapin

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

  • Moderatorzy
18 godzin temu, Terrapin napisał:

Coś bliżej? Co nie funkcjonuje w kwestii audio na Macu? Poza tym, że czasem Audirvana się wywala 😉

Trudno mi samemu porównywać, nie siedziałem przed PC od 15 lat. I nie zamierzam 🙂

Ja z Audirvany korzystam prawie codziennie (Mac Air) i na razie ani razu jeszcze mi się nic nie wykrzaczyło.

W dniu 31.07.2021 o 18:13, upir napisał:

„Native DSD steaming method - DSD over PCM 1.1”,

W tym ustawieniu, jeśli odtwarzasz format DSD wyższy niż Twój DAC jest wstanie obsłużyć, to konwertuje Ci automatycznie do PCM.

Ja od czasu podłączenia pierwszego przetwornika do Micro$oftu odłożyłem go do lamusa. Bez driverów nie było mowy o użyteczności jego, a i z driverami nie zawsze było kolorowo. Na jabłku przetwornik działa plug&play. Czasami włączę PC-ta, bo mam tam ze trzy programy, które akurat nie są napisane na macOS. Otwieram wtedy browar i czekam aż wszystkie łatki z poprzednich łatek się załatają 🥵 Dziury w dziurach 😤

3 godziny temu, Marcinus napisał:

z Audirvany korzystam prawie codziennie (Mac Air) i na razie ani razu jeszcze mi się nic nie wykrzaczyło.

U mnie to jakiś lokalny fenomen 🙂 Zdarza się to tylko podczas szperania w lokalnej bazie utworów i tylko podczas użycia przycisku "wstecz". Może trzeba bazę danych zdefragmentować?

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

  • Moderatorzy
1 minutę temu, Terrapin napisał:

U mnie to jakiś lokalny fenomen 🙂 Zdarza się to tylko podczas szperania w lokalnej bazie utworów i tylko podczas użycia przycisku "wstecz". Może trzeba bazę danych zdefragmentować?

Ja używam głównie do Tidal.

1 minutę temu, Marcinus napisał:

głównie do Tidal

Ja jako "integratora" Tidala i plików. Różnicy dźwiękowej między Audirvaną a iTunesem z programikiem BitPerfect za $9,99 nie słyszę, ale możliwość przełączania się między dwiema bibliotekami jest super.

“That which can be asserted without evidence can be dismissed without evidence.” (Christopher Hitchens).

Akurat w Studio jest już możliwość stworzenia wspólnej biblioteki. W ostatnich dniach dodali nawet Mixy z Tidala.
Niestety edycja metadanych nadal do bani. I taka jest ta nibynirwana - niby fajnie ale ostatecznie tylko niby...
Trzy stówy rocznie to niby mniej niż pieć - ale jak już miałbym.bulić to chyba jednak za Roona. Jak w okolicach zimy uda mi się zmienić klamoty to albo kupię tego całego Soundgenica(jeśli szmery hdd są znośne) albo NUCa pod Roon Rocka. Roon jest jak ruski odrzutowiec - startuje i ląduje na dowolnej nawierzchni przez cały ruski rok.

On 8/1/2021 at 6:42 AM, piotrek7 said:

Do psucia dźwięku, kreowania popytu. 

Jednym słowem marketing 

ja mimo sporej ilości opcji, które zapewnia mój przetwornik, zawsze pozostawiam go w trybie NOS. 

Dokładnie.

Teraz po wyłączeniu tych wszystkich turbodoładowań dźwięku jakby grało wszystko lepiej, a z pewnością nie gorzej. Być może programista zdawał sobie sprawę, że bez tych ficzerów nabywców zbyt wielu nie znajdzie 🙂

Teraz po wyłączeniu tych wszystkich turbodoładowań dźwięku jakby grało wszystko lepiej, a z pewnością nie gorzej. Być może programista zdawał sobie sprawę, że bez tych ficzerów nabywców zbyt wielu nie znajdzie
Zależy od DACa. U mnie bez upsamplingu nie ma sensu słuchać. Jeśli DAC sam dokonuje upsamplingu to takie ustawienia w playerze nie są konieczne. Z jakiegoś względu firmy takie jak Totaldac czy T+A robią moduły sieciowe umożliwiające granie przez NAA i HQPlayera. Ustawienia Audirvany przy HQ to pikuś. - Roon też umożliwia granie razem z HQ.
W moim przypadku upsampling zarówno w HQPlayerze jak i Audirvanie działa jednoznacznie pozytywnie.
18 minut temu, dzarro napisał:

U mnie bez upsamplingu nie ma sensu słuchać

Zrozumiałe. Zaprzeczanie temu byłoby błędem. Upsampling to nie równanie matematyczne. Z początku byłem zachwycony MQA, choć nigdy nie miałem DACa MQA, więc nawet nie słyszałem jak to brzmi rozkodowane sprzętowo. Teraz wdaje mi się, że bez upsamplingu gra lepiej, a z pewnością nie gorzej, jak napisałem. Ciekawe, czy za jakiś czas nie napiszę, że z upsamplingiem jednak jest lepiej 🙂

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.