CA Azur i Kef Q1 - wybrane !

milo32 · 8 Lutego 2005

Witam wszystkich. Jestem nowy na tym forum, ale korzystam z niego od dłuższego czasu. Chciałbym podzielić się moimi wrażeniami na temat w/w zestawu. Być może komuś się to przyda podczas doboru komponentów. Zaznaczam jednak, że nic nie zastąpi samodzielnych odsłuchów !

Od dłuższego czasu szukałem odpowiednich kolumn do mojego zestawu Azur 640. Byłem na 3-4 odsłuchach i podczas nich wyłonił się faworyt - Dynaudio 52. Znakomita przstrzeń i dynamika. Może dla niektórych za miękkie, ale dla mnie rewelacja, jesli chodzi o niewielkie składy jazzowe, muzykę klasyczną i niezbyt ciężkiego rocka. Tylko ta cena ...

Podczas ostatniego weekendu wybrałem się na ostatni odsłuch do Katowic. Uparłem się na przesłuchanie nowych AE Aelite Two, które zbierają ostatnio świetnie recenzje (głównie HFiM). Uzbroiłem się w żelazny zestaw płyt (Diana Krall - "Live in Paris", Pat Metheny - "We Live Here", Neil Young - "Sleeps With Angels") i rozpocząłem zabawę ...

1) AE Aelite Two - jak na tak duże kolumny podstawkowe, mają wg mnie niewiele do zaoferowania jeśli chodzi o niskie częstotliwości. Brzmienie w innych zakresach - bardzo dobre (analityczne, czyste, słychać wyraźnie i odróżnić można poszczególne instrumenty). To, co mnie rozczarowało to brak przestrzeni - dźwięki uparcie trzymały się głośników. Niestety odrzuciłem tę kandydaturę.

2) Dynaudio 52 - Wrażenie, jakbym głęboko odetchnął ... Pojawiła się ujmująca przestrzeń, jednak dźwięk uległ "zmiękczeniu" - zwłaszcza bas - jakby schdził niżej, ale się rozpływał. Zdecydowanie zdeklasował AE. Legenda się obroniła, ale znowu ta cena ... 2900 PLN przy obecnym kursie EUR.

3) Kef Q1 - Poprosiłem o podłączenie ich na końcu, aby upewnić się że nie robię głupstwa wydając fortunę na Dynaudio ... no i się nie upewniłem. Po pierwszych kilku sekundach "Sleeps With Angels" wiedziałem, że te kolumny będą moje. Muzyka nie straciła nic na przestrzeni, natomiast zyskała na otwartości. Brzmienie we wszystkich zakresach rewelacyjne (zwłaszcza perkusja na "Live in Paris" Diany Krall). Chyba ma to coś jednak wspólnego z technologią UNI-Q. Słucham ich już trzeci dzień i nadal nie mogę się oderwać ...

Uwaga: Słyszałem, że Q1 grają wyjątkowo dobrze z CA. Natomiast niekoniecznie z innymi systemami. Tak czy inaczej - generalnie gorąco polecam odsłuchy - może to uchronić przed popełnieniem błędu. Q1 kosztują 1690 PLN !

Przepraszam za mało "audiofilski" opis, ale nie posługuję się jeszcze sprawnie tą terminologią.

Aha, kable głośnikowe - Cardas Crosslink, sygnałowy - nie pamiętam :-(

Nijaki · 8 Lutego 2005

I gratulacje _swiadomego_ wyboru. Wlasnie o to chodzi, zeby samemu sluchac/szukac, a nie opierac sie wylacznie na tym co ktos napisal/powiedzial.

Milych chwil na sluchaniu spedzonych zycze.

Pozdrawiam

foni · 8 Lutego 2005

Gratuluję serdecznie wyboru.

Mnie Q1 również zachwyciły od razu. Potem pojawiło się "jeszcze, jeszcze, jeszcze" i powstał dzięki temu wątek nr 11794. Osobiście polecam jego przeczytanie, a do ewentualnej decyzji o "działaniu" trzeba troszkę dojrzeć.

Mi się udało Q1 kupić za niecałe 1400zł więc stosunek cena/jakość oceniam jeszcze wyżej.

fv · 8 Lutego 2005

Khm... a czy miałeś okazję posłuchać AE Evo One?

Pytam dlatego, że recenzje Q1 najczęściej skupiają się na ich wyglądzie a recenzje AE na dźwięku ;) Nie do końca też rozumiem, czemu niektórzy uważają, że Q1 ma bardzo mało basu. Czy to jest prawda?

wist · 8 Lutego 2005

gratulacje - nie słuchaj tych, co chcą ci teraz doradzić coś innego - zabiją przyjemność, najlepiej odłącz się od forum na czas do najbliższej wymiany :)

foni · 8 Lutego 2005

fv

Q1 mało basu?? Nigdy bym się nie podjął takiego stwierdzenia. Może na początku, zanim się wygrzeją (a to w KEFach niestety troszkę trwa - 100 godzin min.) bas nie schodzi za nisko i jest lekko "drewniany" ale na pewno z jego strony nie ma zachwiania równowagi tonalnej.

Są tacy co uważają, że Q4 są "lepsze". Na podstawie własnych doświadczeń (mam częsty kontakt z Q4 u znajomego) nie jestem w stanie się z nimi zgodzić. Czy gorsze? Dla mnie brzmienie podstawkowca jest bardziej "magiczne" i na pewno na Q4 bym się nie zamienił.

elfan. · 8 Lutego 2005

Gratuluje wyboru! Sam mam Q1 i jestem bardzo zdowolony z ich posiadania:).Juz słucham ich około 3 miesiecy i dalej mnie zachwycaja.Co do basu w Q1 to nie wiem kto to powiedział ze maja mało basu.Ja słucham na nich ostrego rocka i nie narzekam na brak basu wogóle.Co prawda mam je w 12m2 ale podejrzewam ze w wiekszych pomieszczeniach tez było by niezle.Co do AE to dla mnie bas jest gorszy i słabszy,co nie dziwne patrzac na 13 cm przetwornik,o przestrzeni nie wspominajac.Poza tym blachy lepiej wybrzmiewaja w Q1:)A ze słuchałem ich i porównywałem z Q1 i kupiłem to co teraz w "o mnie", wiec wiem co mówie:).

Pozdrawiam

milo32 · 8 Lutego 2005

fv >> nie słuchałem AE Evo One, więc nie mogę się wypowiedzieć.

Natomiast zdecydowanie twierdzę, że Q1 mają wystarczająco dużo basu, a nawet niespodziewanie dużo jak na takie kolumny. U mnie grają na 25 m kw, ale jest to poddasze (wysokie na 5 m), więc nie cała powierzchnia jest użytkowa.

Słuchałem Q4 i Q5. Wg mnie Q4 to nieporozumienie, jakaś forma "przjściowa" między Q1 i Q5. Z tego co pamiętam Q4 grały dźwiękiem wycofanym, jakby przytłumionym. Q5 to już kawał podłogowca, do min. 30 m kw. Przy mniejszych pomieszczeniach ewidentnie "dusi się", a bas po prostu buczy (słuchałem w dwóch różnych pomieszczeniach w jednym sklepie).

milo32 · 8 Lutego 2005

Aha, foni >> mi też udało się uzyskać taką cenę i dlatego uważam te kolumny za przebój w swojej kategorii.

fv · 8 Lutego 2005

Hej, bez wjazdu na AE Evo One. Myślę, że jeśli chodzi o wykop to podstawkowce do 1500zł mogą się schować. Te 13cm nic nie znaczy - bass reflex dmucha jak suszara. Basu w tych kolumnach _na pewno_ nie brakuje.

Ja się boję tylnego BR, bo nie mam możliwości odstawić je daleko od ściany. A to psuje scenę, która w czasie odsłuchu i tak nie powalała.

Kef Q1 mają szansę zdeklasować wszystko do 2000 ze względu na współosiowość głośników - do sceny to chyba tam nie ma zastrzeżeń. Za to głośnik jest zwyczajnie mały objętościowo i tego się boję... Chociaż po powalającej prezentacji AE i Monitor Audio Bronze B1, stwierdzam że objętność i rozmiary głośników nie mają nic wspólnego z "wykopem" ;)

Cóż, chyba jednak będę ich musiał posłuchać - nikt się nie kawpi sprzedać mi używane AE. A skoro tak, to już wolę opcję "dozbieraj"...

Andrzejas · 10 Lutego 2005

Witam.

Przymierzam sie do kupna Kefow serji Q,maja grac w 18 m kw. Biore pod uwage Q1,Q3 i Q4

Czy porownywal ktos z Was brzmienie Q1 i Q3 ? Glosniki maja identyczne tylko Q3 ma skrzynie do podlogi,mysle ze

przez to powinno byc wiecej niskich tonow. Wiem ze Q3 sa wycofane z produkcji (nie wiem dlaczego),ale mozna je jeszcze dostac. I jeszcze jedno. Czy wiadomo jest cos o tym, gdzie produkowane sa ostatnio Kefy?

Gdy ogladalem zdjecia tych kolumn,przy ujeciach z tylu,czesto spotykalem napis Made in China.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy Anglicy ostatnio szukaja rezerw i przeniesli produkcje do Chin? Czy tez klepia je u siebie i u Chinczykow?

Gdzie robione byly Wasze Kefy i czy jak chinskie,to napewno gorsze?????. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

foni · 10 Lutego 2005

=>Andrzejas

Moje Q1 grają w .... 28m2. Są jednak tak ustawione, że spełniają troszkę rolę monitorów bliskiego pola. Myślę, że 18m2 są w stanie nagłośnić choć nie będzie to huragan. Ja zresztą zdecydowanie preferuję jakość, a nie ilość więc nie jestem tu chyba najlepszym doradcą. Osobiście nie obawiałbym się, że będzie nie teges.

Słucham co jakiś czas Q4 w 16m2 i to jest już chyba dla nich max. No nie wiem, może to kwestia ich charakterystyki ale dynamiczne to Q4 na pewno nie są. A może te 13cm membrany to nie najlepszy pomysł.... A może potrzebują jeszcze więcej czasu aby się rozegrać (grają ponad 2 miesiące)?

Q3 to faktycznie Q1 ze skrzynią do podłogi. Przypuszczam, że wycofano je gdyż nie było na nie popytu. Cena była dużo wyższa od ceny Q1, więc dokupienie podstawek wychodziło nadal atrakcyjniej. No i do tego zalety kolumny podstawkowej......

Moje KEFy (i chyba wszystkie z serii Q będące na tym forum) to produkcja Made in China. Wykonaniu nie można jednak niczego zarzucić, więc się tym nie przejmuj. KEF zaoszczędził na okablowaniu i materiałach użytych do zwrotnicy i na pewno nie są temu winni skośnoocy.

Te blaszki robiące za zworki na zaciskach to na dzień dobry od razy odłóż do szafy.

Widzę, że w profilu napisałeś jazz, blues, klasyka i spokojny rock. Oj na KEFach jazz jest milutki, natomiast rock amplitunerom Yamahy wychodzi ale pod warunkiem, że jest on na prawdę spokojny.