Skocz do zawartości
IGNORED

Umiejscowienie wzmacniacza Cambridge Audio CXA80 miedzy Marantz PM-50, PM-80, PM-75, Rotel RA-960BX, Sony Ta-F555ES, Ta-F550ES,


Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie witam Szanownych Forumowiczów.

W posiadaniu mam lub miałem kilka "gratów", min.:

Marantz PM-50, PM-80, PM-75,

Rotel RA-960BX,

Sony Ta-F555ES, Ta-F550ES,

Obecnie zastanawiam się nad wyborem czegoś do salonu, głównie do TV. Kolumny które posiadam to Magnat Quantum 673. W przyszłości pewnie zastąpią je jakieś podłogówki.

Ze względu na różnorodność wejść idealnie, by mi pasował Cambridge Audio CXA80.

Niestety nigdy nie maiłem okazji posłuchać sprzętu od Cambridge Audio.

Znalazłem wiele opinii na temat CXA80 ale głównie w odniesieniu do raczej nowoczesnych konstrukcji.

Czy można jakoś zaszeregować tego CXA80 wśród w/w wzmacniaczy? (brzmieniem, jakością?)

Mieszkam za granica i na razie nie mam dostępu do części gratów, ale teraz mogę okazyjnie kupić CXA80 za około 1500 zl. Według sprzedającego, używany 2 tygodnie. Czy to dobra cena?

Zastanawiam się nad PM-75 (niestety nie mam na razie do niego dostępu) i zmienić kolumny. Próbowałem na nim kilka modeli kolumn ale coś zawsze było nie tak.

 

 

 

 

Z w/w słyszałem tylko Sony ES550, PM 75 i CXA80... dla mnie najlepiej zagrał PM 75 ma i barwę środka i przestrzeń wysokich i zróżnicowanie basu.. to klasa granie - ale stary grat i cieżko z zakupem nie grzebanego.

ES 550 ma fajne wysokie i barwę średnicy ale na moich DM 2/6 poległ z basem.

CXA80 to bardzo technicznie grający wzmacniacz z krótkim płytkim jednolitym basem.. ma ostre i dobitne wysokie.. jak ma być Cambridge to 651 lub 851... cxa80 moze zagrać z czymś mega ciepłym... te Quantumy co masz mają spokojne wysokie... ale czy wystarczająco?

Serdecznie dziękuję za podpowiedz. Coś już więcej wiem.

Marantz'a PM-75 posiadam w Polsce. Nie miałem jeszcze okazji go posłuchać z Magnatami bo to świeża sprawa.

Obecnie graja z ES555, nawet podoba mi się to połączenie, ale w tym przypadku musiałbym kupić DAC'a.  Wolałbym też coś z pilotem.

Wychodzi na to, że odpuszczę raczej tego CXA80.

 

 

 

 

 

Bierz te CXA w tej cenie i odpuść sobie te antyki typu PM-75. 

Słuchałem u znajomego nowszego CXA81 i to na prawdę poprawny piec. 

?👈

Bierz te CXA w tej cenie i odpuść sobie te antyki typu PM-75. 
Słuchałem u znajomego nowszego CXA81 i to na prawdę poprawny piec. 
CXA81 to nie CXA80. CXA60 i CXA80 to moim zdaniem baardzo przeciętne wzmacniacze.. chyba że ktoś lubi taką techniczną i suchą sygnaturę grania.

Ale a nóż Ci się spodoba... za 1500 spokojnie go odsprzedasz.. a będxiesz miał za darmo nowe doświadczenie.

1. Sony TA-F555ES
2. Marantz PM-75
3. Marantz PM-80
4. Rotel RA-960BX
5. Sony TA-F550ES
6. CA CXA80
7. Marantz PM=50
 

Marantza PM-75 mam i polecam :-) bardzo równy wzmacniacz uniwersalne granie, barwa temp na 0 może delikatnie ocieplony, ale ładna scena i nie gubi detali na górze, dalej jest już PM84 mk1, ale rzadko spotykany i brzydki trochę ;-) w PM75 u mnie słychać bardzo cicho brumienie w prawym kanale przy przystawieniu ucha do głośnika, muszę posprawdzać te mniejsze kondy przy tych radiatorkach być może coś tam wyschło. 

PM75 miałem i dobrze wspominam, ale...
Przy tak starych klockach jak PM75 dokuczają już dość wyraźnie "choroby geriatryczne", a będzie coraz gorzej. 
Jeszcze starszy PM84 był świetny. Właśnie, był. Kiedyś. Tak z dziesięć lat temu byłem na odsłuchach gdzie ktoś przytaskał dwie sztuki PM84. Obie sprawne, nigdy nienaprawiane, niemodyfikowane, oryginał sto procent... każdy z nich grał inaczej. Wniosek - obecnie kupowanie czegoś takiego to loteria.  To nie wzmacniacz lampowy w którym po sześćdziesięciu latach pracy wystarczy wymienić na nowe kilka elektrolitów, dać nowe lampy, może wymienić potencjometr, i będzie hulać kolejne sześćdziesiąt lat.

.

W dniu 3.12.2020 o 11:33, bodziocool napisał:

Mieszkam za granica i na razie nie mam dostępu do części gratów, ale teraz mogę okazyjnie kupić CXA80 za około 1500 zl. Według sprzedającego, używany 2 tygodnie. Czy to dobra cena?

Ja nie cały miesiąc temu swojego rocznego cxa80 sprzedałem w 20 min po wystawieniu na OLX . Poszedł za 2900zł. także cena 1500zł i jesli jest wszystko ok to brać.  Najwyżej odsprzedaż bez problemu. 

Pozdro

Edytowane przez Ars_Poland
10 godzin temu, McGyver napisał:

PM75 miałem i dobrze wspominam, ale...
Przy tak starych klockach jak PM75 dokuczają już dość wyraźnie "choroby geriatryczne", a będzie coraz gorzej. 
Jeszcze starszy PM84 był świetny. Właśnie, był. Kiedyś. Tak z dziesięć lat temu byłem na odsłuchach gdzie ktoś przytaskał dwie sztuki PM84. Obie sprawne, nigdy nienaprawiane, niemodyfikowane, oryginał sto procent... każdy z nich grał inaczej. Wniosek - obecnie kupowanie czegoś takiego to loteria.  To nie wzmacniacz lampowy w którym po sześćdziesięciu latach pracy wystarczy wymienić na nowe kilka elektrolitów, dać nowe lampy, może wymienić potencjometr, i będzie hulać kolejne sześćdziesiąt lat.

W przypadku PM84 były dwie wersje mk1 mk2 i grały  inaczej być może na tym odsłuchu takie tam były,  w PM84 zastosowano tez bardzo słabe kondensatory Marcon które ponoć szybko się kończyły, w takim wiekowym wzmacniaczu dźwięk może stłamsić też choćby przekaźnik głośnikowy bardzo zabrudzony, albo potencjometr głośności może zaburzyć scenę dźwiękową po wyczyszczeniu wzmacniacz może dojść do siebie, chybaa warto zacząć od tego w tak wiekowym sprzęcie 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
22 minuty temu, Dune napisał:

 w PM84 zastosowano tez bardzo słabe kondensatory Marcon które ponoć szybko się kończyły, w takim wiekowym wzmacniaczu dźwięk może stłamsić też choćby przekaźnik głośnikowy bardzo zabrudzony, albo potencjometr głośności może zaburzyć scenę dźwiękową po wyczyszczeniu wzmacniacz może dojść do siebie,

Skarbonka bez dna a rezultat końcowy niepewny.

5 minut temu, McGyver napisał:

Skarbonka bez dna a rezultat końcowy niepewny.

To prawda, sprzęt chyba tylko dla hobbisty który ma pojecie o elektronice i chce mu się w tym dłubać, ogólnie ładne klocki Marantz robił kiedyś szkoda, że to się kończy powoli

A jest coś nowszego w normalnych pieniądzach co ma tego typu dolny zakres.. urozmaicony i bez buczenia? Klasa D?

Witam. Dziękuję za wszelkie informacje. CXA80 odpuściłem. Na poczatku spróbuje PM75. (Miałem w planie wrocic do Polski na święta i wziąść 75,ale Covid pokrzyżowal mi plany).

Obecenie słucham 555ES i chyba dokupię jakiegos DAC na ten czas.

PM84 z Cd65 i tunerem St64 w kolorze 'szampanskim' jest do wyrwania z 2900zl.

Jestem świadom problemów 'starczych' w/w sprzętów. Ale jakoś bardziej przemawia do mnie ich jakość, niz obecnych. ( Oczywiscie w porownywalnym budżecie. Teraz, lub w chwili zakupu.)

Kupiłbym Marantza PM-84 ale tylko mk1 tak do 1500zł, a tu archiwum za ile się sprzedawały 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  Natomiast z nowego nie kupiłbym nic za podobne kwoty już wole mieć starzywo z pewnymi problemami niż jakiegoś nada czy inną kambodże źle grającą i później pieprzyć się z tym, na nowy sprzęt trzeba odkładać większą kwotę 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W dniu 4.12.2020 o 13:18, AndrzejPiaseczno napisał:

CXA81 to nie CXA80. CXA60 i CXA80 to moim zdaniem baardzo przeciętne wzmacniacze.. chyba że ktoś lubi taką techniczną i suchą sygnaturę grania.

Ale a nóż Ci się spodoba... za 1500 spokojnie go odsprzedasz.. a będxiesz miał za darmo nowe doświadczenie.

Tak ,jest sporo osób które lubią krystalicznie czyste brzmienie, jak Ty to nazywasz suchym, nie każdy wciąż musi kochać muliste ciepłe kluchy,nazywane muzykalnymi  ?

10 godzin temu, Dune napisał:

Kupiłbym Marantza PM-84 ale tylko mk1 tak do 1500zł, a tu archiwum za ile się sprzedawały 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  Natomiast z nowego nie kupiłbym nic za podobne kwoty już wole mieć starzywo z pewnymi problemami niż jakiegoś nada czy inną kambodże źle grającą i później pieprzyć się z tym, na nowy sprzęt trzeba odkładać większą kwotę 

Z nowych za 1500 nic nie ma, co nie oznacza że odrazu trzeba chwytać sprzęty 30+. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Tak ,jest sporo osób które lubią krystalicznie czyste brzmienie, jak Ty to nazywasz suchym, nie każdy wciąż musi kochać muliste ciepłe kluchy,nazywane muzykalnymi 
Nie lubię ciepłego i kluchowatego stylu grania, skąd ten pomysł. CXA80 ma ewidentnie przesuniętą sygnaturę ku górze, niestety dość mocno zapiaszczoną, do tego mały płytki bas.
Do sprawdzenia z np. Sony 550 ES.. tutaj jest dobra rozdzielczość bez piachu.
2 godziny temu, Grutka2 napisał:

Tak ,jest sporo osób które lubią krystalicznie czyste brzmienie, jak Ty to nazywasz suchym, nie każdy wciąż musi kochać muliste ciepłe kluchy,nazywane muzykalnymi  ?

Nawet nie masz pojęcia jak bardzo się mylisz,muzykalność nie oznacza zamulenia dźwięku, owszem mulą niektóre stare wzmacniacze, ale niskie modele nie te topowe tam jest ogromna scena, rozmach grania i rozdzielczość

Godzinę temu, rafal735r napisał:

Z nowych za 1500 nic nie ma, co nie oznacza że odrazu trzeba chwytać sprzęty 30+. 

Rafał miałeś PM-75 i Ty i ja wiemy doskonale, że żaden nowy wzmacniacz za 2000-3000zł obecnie nie zagra jak ten Marantz

4 minuty temu, Grutka2 napisał:

Dune, to Ty się mylisz 

Napisz z jakimi wysokimi modelami wzmacniaczy z lat 70-80 miałeś do czynienia i do czego to było porównywane 

Godzinę temu, Dune napisał:

Nawet nie masz pojęcia jak bardzo się mylisz,muzykalność nie oznacza zamulenia dźwięku, owszem mulą niektóre stare wzmacniacze, ale niskie modele nie te topowe tam jest ogromna scena, rozmach grania i rozdzielczość

Rafał miałeś PM-75 i Ty i ja wiemy doskonale, że żaden nowy wzmacniacz za 2000-3000zł obecnie nie zagra jak ten Marantz

Ale to było z 10lat temu albo dalej. Dziś te wzmacniacze już na 99% wymagają przeglądu itd. Zresztą teraz ile za nie cenią to na pewno bym go nie kupił. Jak chodzily poniżej 1000 i nie miały 30 lat to można było taki rozważać, ale nie teraz. 

Poza tym nikt tu nie mówi o nowych. Przecież napisałem. Za 2-3tys można kupić coś wiele nowszego i nie gorszego. Np PM-15. 

Albo taką Yamahe AS2000. 

Edytowane przez rafal735r

?👈

21 minut temu, rafal735r napisał:

Ale to było z 10lat temu albo dalej. Dziś te wzmacniacze już na 99% wymagają przeglądu itd. Zresztą teraz ile za nie cenią to na pewno bym go nie kupił. Jak chodzily poniżej 1000 i nie miały 30 lat to można było taki rozważać, ale nie teraz. 

Poza tym nikt tu nie mówi o nowych. Przecież napisałem. Za 2-3tys można kupić coś wiele nowszego i nie gorszego. Np PM-15. 

Albo taką Yamahe AS2000. 

Tak ten PM-15 czy ta Yamaha jak najbardziej, ale żadnych CA ani Nad,  a tego PM-75 kupiłem za małe pieniądze i nawet jak przejdę kiedyś na nowy sprzęt to i tak nie sprzedam tych staroci które mam u siebie już wolę, żeby to zbierało kurz na strychu niż żeby trafiło w ręce handlarzy i bajkopisarzy z  inną ceną. 

Mi CA CXA81 się podbal. A zagrał na pewno pewno lepiej jak np Denon PMA - S10. Bo akurat był taki na podmiankę. 

?👈

CXA81 to nie CXA80. CXA60 i CXA80 to moim zdaniem baardzo przeciętne wzmacniacze.. chyba że ktoś lubi taką techniczną i suchą sygnaturę grania.

Ale a nóż Ci się spodoba... za 1500 spokojnie go odsprzedasz.. a będxiesz miał za darmo nowe doświadczenie.
Mi CA CXA81 się podbal. A zagrał na pewno pewno lepiej jak np Denon PMA - S10. Bo akurat był taki na podmiankę. 
Cambridge z serii na serję prezentują zupełnie inny charakter grania !!! Np. 651 A to delikatna góra i mocny dół, cxa 60 to same wysokie mało dołu. Więc miedzy cxa80 a cxa81 mogą być takie same diametralne różnice.

U siebie miałem też 740A i ten jest cieplejszy od Denona PMA 1500 z jeszcze większym rozpasanym basem...
  • 2 miesiące później...

Witam po dłuższej nieobecności.

Udało mi się w końcu bezpośrednio porównać Marantz'a PM-75 i Sony 555ES (z czarnym frontem,ponoć były dwie wersje MK1). Wydaje mi się że 555ES jest cieplejszy. Można rozsiąść się na fotelu i spokojnie się delektować. Przy PM-75 trzeba troszkę się skupić, zaskakuje on różnorodnością. Nie z wszystkimi kolumnami che on dobrze grać. To już chyba czwarte moje podejście do tego wzmacniacza. Zawsze coś było nie tak. Teraz z Quantum'ami jest nie najgorzej.

W międzyczasie udało mi się upolować Marantz'a PM-84 MK1. Niestety są wylane te duże kondensatory Marcon.

To tak na pierwszy rzut oka. Pewnie reszta kondensatorów też w nie najlepszej kondycji. Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia z tym wzmacniaczem i jego serwisem? Wiecie może jakie zastosować zamienniki tych kondensatorów?

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.