Skocz do zawartości
IGNORED

....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 11.04.2023 o 19:04, sly30 napisał:

Mirek zasłuchał się w kolumny Open Baffle i olał forum, bo co tu pisać? Liczy się muzyka… :-))

Sylwek, miałeś rację że liczy się muzyka, jaki również że zasłuchałem się w kolumnach....ale nie olałem forum....

 

tak, to boli. Wielu z nas, to roczniki, którym niemal co miesiąc przychodzi zmierzyć się z bólem. Odchodzą nam bliscy, aktorzy, muzycy, którzy przez całe lata nas budowali, formowali nasze gusta, zachowania, radowali, ale też wspierali swoją twórczością, pomagali w różnych chwilach. słowem, tekstami.., klimatem. Oni też sprawili, że tworzymy tę mikro społeczność. 

Także mimo bólu, trzeba się z tym zmierzyć, otrzepać z kurzu i dalej robić swoje. Budujcie systemy, twórzcie... Wielu z Was pięknie się już zapisało i stawiam kratę jasnego zimnego, ze to nie koniec.  

Także głowa do góry, co nas nie zabiło, to wzmocni. Trzymać się swojego i budować!

Jak znałem Sylwka, jestem pewien, że ostatnią rzeczą jakiej by sobie życzył, to poddanie się ze szlochaniem w kącie. 

Edytowane przez piano

....pamiętam jak lata temu kupiłem IC - dla mnie  był to pierwszy tak wysokich lotów kabel....napisałem do Sylwka coby się pochwalić....w odpowiedzi dostałem....,, nie chciałbym tego kabla nawet za darmo,, 🙂 ....to było dobre...🙂

10 minut temu, Miroslav1 napisał:

....pamiętam jak lata temu kupiłem IC - dla mnie  był to pierwszy tak wysokich lotów kabel....napisałem do Sylwka coby się pochwalić....w odpowiedzi dostałem....,, nie chciałbym tego kabla nawet za darmo,, 🙂 ....to było dobre...🙂

Pewnie dodał też coś na pocieszenie i wiary w dalszy rozwój Twojego systemu 🙂

2 minuty temu, Roxi napisał:

Pewnie dodał też coś na pocieszenie i wiary w dalszy rozwój Twojego systemu 🙂

....faktycznie tak było🙂....wpierw mnie dobił a pożniej pocieszył🙂

  • 2 miesiące później...
Gość

(Konto usunięte)

Zachęcony przez autora wątku, chcę się z Wami podzielić kilkoma moimi obserwacjami z około miesięcznego obcowania w moim systemie produktów młodej wciąż polskiej firmy, Circle Labs. Choć firma młoda to zyskała sobie grono zadowlonych użytkowników i wiele przychylnych, pochlebnych wręcz recnezji na polskich i światowych portalach audio.

Na testach miałem końcówkę m200 i przedwzmacniacz p300. (W ofercie też integra)

Szczerze mówiąc, nie specjalnie szukałem zmiany w moim systemie, ale przecież w naszej zabawie "nigdy nie mów nigdy", więc słuchanie.

Jak urządzenia wyglądają - najlepiej znajdźcie profesjonalne zdjęcia w necie, bo ze względu choćby na płytę czołową zrobioną z grubego akrylum, mi byłoby trudno zrobić przyzwoite foto. Dość powiedzieć, że urządzenia wygladają bardzo ładnie, nadobnie, bez efekciarstwa, zbędnych "zdobień", przycisków i guziczków. Są drobne elementy, wykonane ze smakiem, dużą estetyką, które nadają całości dytygowanego charakteru sprzętu hi-end. Jak choćby przyciski włączające urządzenia, wytrawione logo na górnej płycie z grubego aluminium, delikatne podświetlenia na płycie czołowej bez walenia po oczach filetową czy inną różową diodą. 

Dla mnie - gust, umiar, wyrafinowana prostota. Tyle i aż tyle.

O budowie urządzeń nie będę pisał, bo tych opisów jest już sporo, a ja nie techniczny, więc nie będę się silił na mądrości, których przekazać nie mogę rzetelnie.

Odłsuch zacząłem najpierw z użyciem mojego pre. Nie miałem w ogóle kabli xlr, gdyż w moim systemie nie są w ogóle do użytku. Czekając na dosłanie kabli, słuchałem po rca ze swoim manleyem.

Oczywiście punktem odniesienia jest mój system, bo jak inczej? Nie mam dużego doświadczenia w odsłuchach innych sprzętów, nie zamawiam ich z ciekawości czy dla sportu. Tylko wtedy, kiedy coś chcę kupić. 

Odczułem lekki efekt wow. Uderzenie lekkie, bym powiedział.

Końcówka gra niezwykle szybkim uderzeniem, natychmiastowym dźwiękiem, bardzo bezpośrednim. NIe chodzi o bas a o cały sposób przekazywania muzyki, ale też nie o granie "na twarz". Nie ma chwili ociągania, subiektywnie odczuwanego spowolnienia dźwięku. Szybkość, bezkompromisowość. Dźwięki szybko narastają ale i pięknie, perliście wybrzmiewają na wyskoich tonach, delikatnie ginąc w absolutnej ciszy (np. wibrafon).

Mimo wielkiej przejrzystości, nigdy nie złapałem końcówki na przejaskrawieniu wysokich czy średnich tonów, choć już prawie czuło się, ze zaraz się posypie i iskry polecą, nic takiego się nie działo. Do końca rozdzielczo, klarwonie, czysto. 

Dzięki takiej prezentacji, pojedyncze instrumenty łatwo wyłowić z grupy innych. I tu pojawia się temat stereofonii - bardzo precyzjnie poukładanej sceny, jak napisałem z łatwością można śledzić poszczególne instrumenty. Scena rozłożona od lini głośników w głąb i poza szerokość głośników. Nie ma jakiś tam hektarów przestrzeni, a raczej powiedziałbym autentyzm w wielkości i proporcjach.

Współgra z tym mocarny bas, równie szybki atak, subiektywnie odbierałem lekkie utwardzenie, ale nie ujednolicenie, bo gdy trzeba, jest i miękka stopa i jakiś duży bębęn. Świetnie zabrzmiały mi za to bongosy, z takimi rzeczywistymi uderzeniami dłoni o twardą skórę. Doskonale kontrabasy. Wszystkie te dźwięki czyste, odesparowane od innych. Może dzięki temu i przy cichym słuchaniu, wyraźnie słychać każdy instrument z właściwą mu wagą i ważnością dla muzyki.

Żaden zakres nie dominuje, nie wybija się, nie prowadzi muzyki. Zaś szybkość podawania muzyki powoduje, że niemal każdy materiał odbierać można jako bardzo rytmiczny, wszystkim chce się grać, do tego z przytupem i radochą - co mi się udzielało jak najbardziej.

Jednak jest jeden element w przekazie, który wręcz mi nie pozwalał się zgodzić na ten dźwięk - ze zdumieniem stwierdziłem, że głos Dee Dee Bridgewater jakiś taki lżejszy się stał, jakby wyżej śpiewała. Oczywiście, może to moje złe dotychczasowe doświadczenie, ale po pierwsze jej muzyka towarzyszy mi od dwudziestu co najmniej lat, chyba z pół roku temu (czy rok już?) byłem na jej koncercie w NFM. Tam też nagłośnienie, ktoś za konsoletą, a jednak odbiór był zbieży z moim doświadczeniem, także na inncyh systemach w przeszłości.

To samo odczucie wobec głosów innych wokalistów, choćby i Gabriela. Gdzieś znika chrypka, głos lżejszy. 

Podobe odczucie przy odbiorze gitar elektrycznych. Trochę znika "brudu", robią się łagodniejsze, grzeczniejsze.

Sytuacja zmieniła się dość wyraźnie po podłączeniu pre p300 kablami xlr (tylko tak można). Nic z pozytywnych aspektów brzmienia oczywiście nie zniknęło. Bas stał się dla mnie bardziej "organiczny", odrobinę mniej brutalny, a przez to i dźwięczniejszy, przyjemniejszy dla mnie. Wróciła nieco barwa wokali i gitar. Ale właśnie nie do końca dla mnie i w moim systemie. 

Mimo że obcowałem z tymi sprzętami około miesiąca, nie pojawiła się we mnie wewnętrzna zgoda na te delikatne zmiany w barwie głosów, niektórych instrumentów, do której po prostu jestem przyzwyczajony.

Może to natura starego dziadersa, może właśnie kilkuletnie przyzwyczajenie, całe doświadczenie obcowania z muyzką wcześniejsze, we wczesnej młodości traumatycznie krzywdzonej altusami, heheh. Na pewno też moje głośniki, któe uważam za bardzo przejrzyste, nie barwiące dźwięków.

Na pewno pre. i końcówka zagrały u mnie lepiej jako para, co nie jest zaskoczeniem ostatecznie. Granie końcówki z moim pre. przywodziło mi próby u siebie z audią flight fls 4. Jeszcze mocarniejszy sprzęt, ale z porównywalną dla mnie barwą (nie miałem wtedy dedykowanego pre. a ono ponoć wnosi wiele dobrego). I też wróciłą do sprzedawcy.

Być może teraz takie trędy w budowaniu sprzętów, być może moje przyzwyczajenia i oczekiwania są inne. 

Na pewno jednak to warte sprawdzenia urządzenia i zestawienia ich ze swoimi doświadczeniami i oczekiwaniami a także pozostałymi elementami. Mi na przykład przyszo do głowy, że ciekawie byłoby ich posłuchać zestawionymi ze spendorami clasic czy herbatnikami.

Jestem bardzo zadowlony i miło zaskoczony tym doświadczeniem. 

....wartościowy i fajny wpis....

...chyba już  ktoś wcześniej w tym wątku  podpiął ten wzmacniacz do Harbs i opisał.... 

 

U mnie taki zestaw dzielony Circle Labs gra właśnie z Harbeth 40. Ostatnio dołożyłem transport CEC TL2N, DAC mam lampowy. Generalnie preferuję brzmienie duże, potężne, obfite, gęste i słodkie, nawet do przesady.

Gość

(Konto usunięte)

Super, fajnie.

2A3_fan ja gram z cec cd3n i też chciałbym dołożyć dac (też do strumieniowania) i sprawdzić czy by nie było progresu. Jaki masz dac? I czy to on decyduje o tej wspomnianej przez Ciebie słodkości?

43 minutes ago, pantagruel said:

Super, fajnie.

2A3_fan ja gram z cec cd3n i też chciałbym dołożyć dac (też do strumieniowania) i sprawdzić czy by nie było progresu. Jaki masz dac? I czy to on decyduje o tej wspomnianej przez Ciebie słodkości?

U mnie zmiany są dość częste dlatego napiszę, że na obecną chwilę (trwa to już kilka miesięcy) używam zrobionego przez siebie DAC lampowego. Komercyjnym najbliższym odpowiednikiem jest SW1X design, Lampizator Pacific. Na lampach DHT.

Probówałem różnych sklepowych DACów, z tych lepszych były to: Chord Dave i Rockna WAvedream Signature. Pożyczałem też DCS Bartok. Teraz mam na sprzedaż MatriX Element X na ES9038.

Przy czym ja zawsze wybiorę brzmienie ponad wygląd czy funkcjonalność i mój DAC dostrajam pod siebie, dlatego pasuje najlepiej

 

 

CEC gra bardzo słodko i naprawdę analogowo. Pacuła miał rację pisząc, że gra stylem dobrego gramofonu, w pełni zgadzam się z recenzją.

Mój DAC również gra bardzo dużym, zawiesitym, kolorowym dzwiękiem. Jako przykład podam, że mam w nim tylko 10 rezystorów, z czego 8 sztuk to 2W tantale Shinkoh. Kondensatory sprzęgające wszystkie są PIO miedziane. Kabelki dobrane, dławiki potężne, minimalna ilość lutów i punktów łączeń.

np. ES9038 ma lepszy bas, większą przestrzeń i znacznie lepsze parametry techcznicne, ale jak włączę ten swój to czaruje tak mocno, że można się popłakać z emocji. Mi własnie o te emocje chodzi a nie o jakąś tam poprawność czy teoretyczne ideały. Od tego mam studyjne monitory Geneleca i przetworniki wlasnie na Sabre 🙂

to jest super DAC za rozsadne pieniadze:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rockna Wavedream Edition w innej obudowie. Wiem, bo miałem oba w jednym czasie i sprawdziłem wszystko co było do sprawdzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)
2 godziny temu, 2A3_fan napisał:

to jest super DAC za rozsadne pieniadze: https://www.aliexpress.com/item/1005004291953905.html

Rockna Wavedream Edition w innej obudowie. Wiem, bo miałem oba w jednym czasie i sprawdziłem wszystko co było do sprawdzenia.

Gdzieś czytałe takie porównanie, że jednak minimalnie lepsza Rockna. I jeszcze argument, że soft jest uaktualniany dla Rockny a dla tej co by nie mówić, podróbki, jednak niekoniecznie.

Jak to mówia: róbta co chceta.

Ja robię swoje i mojego pisania już wystarczy.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
5 godzin temu, 2A3_fan napisał:

🙂

to jest super DAC za rozsadne pieniadze:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rockna Wavedream Edition w innej obudowie. Wiem, bo miałem oba w jednym czasie i sprawdziłem wszystko co było do sprawdzenia.

Ok. 4 razy taniej. Z tego połowa na marże audiofilskiej dystrybucji w Europie 🙂 .

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.