....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?

[Miroslav1]

...no właśnie, co wybrać, co bardziej cenimy/lubimy - lampę czy  tranzystor, temat rzeka...zapraszam zainteresowanych do udziału w tym wątku, oczywiście mile widziane kilka słów uzasadnienia  dlaczego padło na lampę a nie tranzystor, lub na odwrót - mam nadzieję że wątek   będzie ciekawy i wartościowy.....jeżeli nasze pisanie  komuś  w czymś pomoże......to tylko się cieszyć..

[maciek36]

Ja ostatnio miałem w domu tranzystor/hybrydę, do tego polski i vs i88 wstydu nie było, jak to tran na basie miał to coś, reszta nie odstawala.
Gdybym teraz kupował i miał je dwa to kto wie.
W i88 wymiana lamp jednak jest kosztowna.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Miroslav1]

....długo przymierzałem się do wzmacniacza tranzystorowego .....z kilku powodów chciałem go wstawić ....tak w skrócie... funkcjonalność....trochę też oszczędność lamp ale ten najważniejszy.....pewnie  dla każdego audiofila jest dużą radością/przyjemnością   móc  cieszyć się dźwiękiem lampowym i tranzystorowym, i tyle........na początku zrobiłem listę że tak powiem  na ''brudno'' wzmacniaczy które brałem pod uwagę - priorytetem  przede wszystkim była  moc!!.....Mark Levinson 585, Boulder 865, Pass int-250, Mcintosh MA8000, Gryphon Diablo 300, Krell FBI i Accuphase E-800 ...celowałem w używkę...... z tego grona Accu miał najmniejsze szanse, w sumie to ja miałem znikome szanse by dostać ten wzmacniacz - nowy/cena jeszcze wysoka....dlatego odpadł jako pierwszy, następnie wytypowałem trzy integry nad którymi  już  poważnie chciałem się  pochylić.....Pass int-250, Gryphon Diablo 300 i Krell FB

5 minut temu, maciek36 napisał:

Ja ostatnio miałem w domu tranzystor/hybrydę, do tego polski i vs i88 wstydu nie było, jak to tran na basie miał to coś, reszta nie odstawala.
Gdybym teraz kupował i miał je dwa to kto wie.
W i88 wymiana lamp jednak jest kosztowna.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Maciek, skrobnij kilka słów co to za wzmacniacz i jak wypadło porównanie.....

...Diablo 300  miałem już prawie  ''klepniętego'' tylko wtedy na horyzoncie  pojawił się FBI - no  i cóż było robić, bez chwili wahania kupiłem.... i w ten oto sposób Krell ponownie zagościł u mnie (wcześniej miałem 400xi, 500i)  FBI kupiłem nie dlatego że  jest najlepszy z tego grona  ale dlatego że posiadanie kiedyś tego wzmacniacza  było  dla mnie marzeniem, tak więc przy okazji sprawiłem  sobie miły prezent..

[maciek36]

Circle Labs A200. Na poważnie w domu słuchałem to kilka godzin tylko, ale już po tym wiem, że to poważny zawodnik.
Może minimalnie brakowało mi czegoś na górze vs Jadis, ale pewnie z innym Dac niż mój Lector już by tego nie brakowało, pomijając Harbeth:D
Podobno też można coś z lampami sterujacymi pomieszać, są jakieś mało popularne w audio, stąd tanie.

Krell FBI to ikona. Nie dziwię się, że się zdecydowałeś. Mieć taki wybór to marzenie wielu.


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[sly30]

FBI to świetny wzmacniacz ale to nie jest alternatywa dla lampy. Jeśli ktoś lubi granie lampy, a chce mieć lepszy bas, większą moc, odporność na spadki impedancji kolumn oraz brak problemów z zużyciem lamp, to powinien szukać Vitusa z serii Signature, Accuphase lub Gryphona.

[Marek.S]

Albo Emittera II, starsze modele grają bardziej lampowo a gdzieś po 2002-2005 idą bardziej w szybkość i neutralność.?

Edytowane 3 Maja 2020 przez Marek.S

[pmcomp]

Ja szukałbym mocnego tranzystora w klasie A.

Do dziś żałuję, że kiedyś nie kupiłem monobloków Pass 0 z dedykowanym pre. Pojawiają się dość często na eBayu, nic straconego.

A Krell też mocne A-klasowe piecyki robił.

Edytowane 3 Maja 2020 przez pmcomp

[Miroslav1]

….nie chciałem wstawić wzmacniacza który gra prawie jak lampa.....to musi być inne granie....

  i właśnie FBI spełnia całkowicie moje oczekiwania

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[D-Rose]

FBI to faktycznie kawał byka. Ciekawe jak się ma do Diablo 300.

[pmcomp]

22 minuty temu, pmcomp napisał:

 

A Krell też mocne A-klasowe piecyki robił.

 

KMA-200:

 

KSA-200:

 

KSA-200s:

KRS-200:

 

 

 

[stecko]

Krell FBI piękna maszyna. Opisz jak wpasował się w istniejący Twoj system? 

Ciekawym wzmakiem będzie zapewne Vitus SS-025, Luxman dzielony M-900u, 

[Roxi]

49 minut temu, Miroslav1 napisał:

i właśnie FBI spełnia całkowicie moje oczekiwania

Ładnie ? zamiast pełno graciarstwa, kabli, preampow same rarytasy ? Udało Ci się skutecznie obronić przed plikami i nie zaliczyć regresu vinylowego ? Nie wiem jak to jest w muzyce, ale jeśli chodzi o przyswajanie danych, to jest wiele badań wskazujących na to, że czytanie książek odbywało się przy zaangażowaniu większej koncentracji, a internet I nasza ciągła obecność online w pewnym sensie upośledza umysł poprzez stałe rozpraszanie nadmierna ilością bodźców ? w efekcie mózg jest ciagle na głodzie i domaga się nowości, klikania itp. Z plikami, tabletami i muzyka może być podobnie ? 

[triode]

FBI bazuje na końcówce fpb 300cx czyli jednej z najlepszych jakie Krell zrobił ?

to neutralne granie dalekie od wczesnych A klasowych końcówek.

Co do lampowego grania z Jadisa na kt to mocno bym dyskutował ?

mz  lampowe granie to trioda SE ,pentody(i podobne) to taki ni pies ni wydra.jest moc a nie ma klasy.

[Miroslav1]

44 minuty temu, stecko napisał:

Krell FBI piękna maszyna. Opisz jak wpasował się w istniejący Twoj system? 

Ciekawym wzmakiem będzie zapewne Vitus SS-025, Luxman dzielony M-900u, 

.....na samym początku zastanawiałem się czym  mnie FBI zaskoczy, wiedziałem że bas i dynamika jest na bardzo wysokim poziomie więc ...FBI przy całej tej potędze brzmienia ma w sobie pewną taką delikatność/subtelność grania, nie jest to poziom i88 ale w tym aspekcie właśnie  mnie zaskoczył......aby FBI tak zwyczajnie  też ładnie grał to  potrzebuje gdzieś lampki w torze....(oczywiście mówię o dźwięku który ja lubię) dlatego obowiązkowo zródło powinno mieć lamki na pokładzie i nie chodzi tu o CD Jadisa ale wiem że Audio Research CD8 lub Metronome CD8T również  idealnie by się wpasowały...wtedy dostajemy lepszą barwę/wypełnienie i to już jest te ,,ładne,, granie ?  

Vitusa 025 słuchałem i mam o nim jak najlepsze zdanie ale to byłoby coś podobnego do i88.....

25 minut temu, Roxi napisał:

Ładnie ? zamiast pełno graciarstwa, kabli, preampow same rarytasy ? Udało Ci się skutecznie obronić przed plikami i nie zaliczyć regresu vinylowego ? Nie wiem jak to jest w muzyce, ale jeśli chodzi o przyswajanie danych, to jest wiele badań wskazujących na to, że czytanie książek odbywało się przy zaangażowaniu większej koncentracji, a internet I nasza ciągła obecność online w pewnym sensie upośledza umysł poprzez stałe rozpraszanie nadmierna ilością bodźców ? w efekcie mózg jest ciagle na głodzie i domaga się nowości, klikania itp. Z plikami, tabletami i muzyka może być podobnie ? 

….poszedłem w oszczędność ? dlatego mam mniej gratów.....przed plikami nie musiałem się bronić bo nigdy nie brałem ich pod wzgląd.....chciałbym mieć jeszcze magnetofon szpulowy - może kiedyś

[maciek36]

No KT to pewnie nie SET, choć słuchałem też kilku i nigdy jakiegoś problemu z powrotem do kt nie miałem.
Brak klasy to poważne oskarżenie bym powiedział. Na pewno jakiś Line Magnetic i inne chinczyki ją mają

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[babatular]

Granie lampy - zniekształcenia, rozjaśnienie, sflaczały bas, przymulenie albo ostrość, kiepska dynamika, słaba rozdzielczość. Do tego beznadziejna obsługa, awaryjność, brzydki wygląd, technologia sprzed 100 lat. 

Żadna naprawdę poważna, hi-endowa firma nie produkuje urządzeń lampowych. Żadna.

[Roxi]

Godzinę temu, babatular napisał:

Granie lampy - zniekształcenia, rozjaśnienie, sflaczały bas, przymulenie albo ostrość, kiepska dynamika, słaba rozdzielczość. Do tego beznadziejna obsługa, awaryjność, brzydki wygląd, technologia sprzed 100 lat. 

Żadna naprawdę poważna, hi-endowa firma nie produkuje urządzeń lampowych. Żadna.

Wiem o co chodzi. To taka nowoczesna forma komunikacji. Dajesz komuś w pysk zapraszając go do dalszej dyskusji. A jak ktoś niewłaściwie odpowie, to szybkie zgłoszenie na panel do moderatora ?

 

[Miroslav1]

1 godzinę temu, babatular napisał:

Granie lampy - zniekształcenia, rozjaśnienie, sflaczały bas, przymulenie albo ostrość, kiepska dynamika, słaba rozdzielczość. Do tego beznadziejna obsługa, awaryjność, brzydki wygląd, technologia sprzed 100 lat. 

Żadna naprawdę poważna, hi-endowa firma nie produkuje urządzeń lampowych. Żadna.

...wielokrotnie pisałeś że muszę być głuchy bo mam Harbeth….zapewne teraz to samo napiszesz bo mam inne zdanie odnośnie  lampy....

znam Twoje zdanie na temat lampy....bądź tak uprzejmy i nie powtarzaj tego bez końca w tym wątku bo zrobi się pierdolnik a tego bym nie chciał....pamiętaj również że udział w tym wątku nie jest obowiązkowy.....

Edytowane 3 Maja 2020 przez Miroslav1
błąd

[enzo]

Miroslav1

Gratuluję zakupu, szczególnie jeżeli zawsze takiego Krella chciałeś mieć. Wzmacniacz pewno spoko, chociaż z wyglądu... no taki mało subtelny, raczej wolę Jadisa:-)

Odnośnie tematu - nie dzielę urządzeń ze względu na zastosowane technologie a jedynie na te dobrze i żle grające, ale z lampą mam problem funkcjonalny - zwyczajnie nie chce mi się pilnować regulacji, wymieniać lamp itd. Tu się odzywa moje lenistwo i wygrywa tranzystor...no... taki o lekko lampowym zabarwieniu:-)

[sly30]

Jaki to tranzystor?...No tak, Accuphase. 

Edytowane 3 Maja 2020 przez sly30

[kaviter]

Od lat gram na wzmacniaczach Krella i sporo ich przewinęło się przez mój system. Niestety moje spotkanie z FBI było trochę rozczarowaniem. Bardzo czuć w nim że sekcja przedwzmacniacza została potraktowana po macoszemu, to taki trochę ni pies ni wydra. Na dokładkę egzemplarze pojawiające się na wtórnym rynku mają bardzo wygórowane ceny, nie wiem czy jest to spowodowane jego "kultowym" statusem czy faktem że było ich mało w stosunku do konwencjonalnych wzmacniaczy Krella. Za porównywalne pieniądze można kupić 300cx z KCT który zagra o niebo lepiej, nie wspominając o serii Evo która moim zdaniem osiągnęła już minimum swoich cen na wtórnym rynku a oferuje dźwięk z zupełnie innej ligi niż starsze modele.

[surfbrother]

W związku z tym iż jakiś czas temu miałem możliwość słuchania w tym samym czasie w tym samym miejscu oraz z tą samą resztą toru kilku piecy tranzystorowych a były to topowe konstrukcję uznanych marek to do listy tranzystorowych wzmacniaczy które mogą konkurować z lampami mogę śmiało dodać Sansui B2302 .Dodam tylko że w wyniku tych porównań wybrałem inny wzmacniacz Gryphon Antileon Evo ale ten Sansui był bardzo dobry a rozpatrując różnice cenowe wybitny

[pmcomp]

3 godziny temu, kaviter napisał:

Od lat gram na wzmacniaczach Krella i sporo ich przewinęło się przez mój system. Niestety moje spotkanie z FBI było trochę rozczarowaniem. Bardzo czuć w nim że sekcja przedwzmacniacza została potraktowana po macoszemu, to taki trochę ni pies ni wydra. 

Podobnie KAV-500i. Zajebista końcówka, słaby pre.

1 godzinę temu, surfbrother napisał:

W związku z tym iż jakiś czas temu miałem możliwość słuchania w tym samym czasie w tym samym miejscu oraz z tą samą resztą toru kilku piecy tranzystorowych a były to topowe konstrukcję uznanych marek to do listy tranzystorowych wzmacniaczy które mogą konkurować z lampami mogę śmiało dodać Sansui B2302 .Dodam tylko że w wyniku tych porównań wybrałem inny wzmacniacz Gryphon Antileon Evo ale ten Sansui był bardzo dobry a rozpatrując różnice cenowe wybitny

Ten Sansui dzisiaj kosztuje jak za zboże.

Chcesz koncówkę, ale tylko 2x100 AB, wybitną? Bardzo proszę. Pierwsza hi-endowa on Onkyo ... M505.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Te wszystkie późniejsze z wycieraczkami to były popierdółki w stosunku do oryginału, choc ciągle całkiem niezłe.

 

Allllle ... te wycieraczki !!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 3 Maja 2020 przez pmcomp

[piter z]

Za lampę można się zabierać tylko w przypadku posiadania kolumn do lampy - płaski przebieg impedancji i względna skuteczność. Lampa zapewnia według mnie lepszy dźwięk ale bardzo mocno zawęża ilość "kompatybilnych" kolumn. Mity o kiepskim basie lampy biorą się z tego że lampy nie radzą sobie z impedancją kolumn w zakresie basu.

[surfbrother]

29 minut temu, pmcomp napisał:

Ten Sansui dzisiaj kosztuje jak za zboże.

Może nie jest najtańszy ale jego wartość soniczna to usprawiedliwia.Konkurencję miał u mnie zacną .Powiedzmy sobie około 4-5 razy droższą.To był przy reszcie klocków biiidok

[julius-6]

10 godzin temu, maciek36 napisał:

Circle Labs A200. Na poważnie w domu słuchałem to kilka godzin tylko, ale już po tym wiem, że to poważny zawodnik.

Własnie słucham u siebie. 
Potwierdzam. Poważny gracz. 
Gra trochę jak lepsza wersja mojego Line magnetic 845. 
Gladko, barwnie, z przestrzenią i dynamiką... Nie masakruje kiepskich nagrań, wciąga mimo że nie jest jakis mocno ciepły, ale też trudno powiedziec, zeby był chudy...

Świetne granie, mam zabitego ćwieka, bo słuchałem też ostatnio monosów klonów Passa i również było znakomicie, pieniądze podobne... natomiast wykonanie Circle Audio Labs no... sztos najladniejszy klocek jaki miałem w domu.

[sly30]

26 minut temu, piter z napisał:

Za lampę można się zabierać tylko w przypadku posiadania kolumn do lampy - płaski przebieg impedancji i względna skuteczność. Lampa zapewnia według mnie lepszy dźwięk ale bardzo mocno zawęża ilość "kompatybilnych" kolumn. Mity o kiepskim basie lampy biorą się z tego że lampy nie radzą sobie z impedancją kolumn w zakresie basu.

Masz racje ale gorszy bas z lamp ma też związek z niskim DF we wzmacniaczach lampowych. Zresztą wiele A klasowych tranzystorów też ma niski DF i też ma nienajlepszy bas, mimo że radzą sobie z szalejącą impedancją kolumn. Kiedy pomyśle o wszystkich piecach jakie słuchałem, to świetny bas był tylko w tych, mających bardzo duży DF. 

[pmcomp]

28 minut temu, sly30 napisał:

Masz racje ale gorszy bas z lamp ma też związek z niskim DF we wzmacniaczach lampowych. 

Wystarczy dać wysokoskuteczne paczki i ten DF przestaje mieć takie znaczenie.

A cytując kolegę @piter i odpowiadając w ten sposób po prostu pokazujesz, że o lampach nie masz żadnego pojęcia. Nawet zielonego. Ten ktoś kto robił Ci Twoje nowe kolumny dał Ci trochę specjalistycznej wiedzy na ich temat (pełen szacun dla gościa) ale ... dalej widać u Ciebie brak ogólnego audio- wykształcenia i audio-  doświadczenia. Sorry Gregory. Kup, pożycz trochę sprzetu z różnych półek z ostatnich 50-u lat produkcji, ustaw w swoim pokoju odsłuchowym, posłuchaj, zapisz dla pamięci sowje spostrzeżenia i potem sprzedawaj złote mysli.

28 minut temu, sly30 napisał:

Kiedy pomyśle o wszystkich piecach jakie słuchałem, to świetny bas był tylko w tych, mających bardzo duży DF. 

To pomyśl sobie jakie dobre lampy słuchałeś w swoim systemie bo ... ja sobie nie przypominam.

Skoro tak twierdzisz to np. żadne 300B czy 2A3 nie powinny wcale grać. Ale trudno nimi było napędzić te francuskie debeściaki.

Sly30 ... chyba popadłeś z jednej skrajności w drugą, choć kierunek mi się podoba, pomijając kompletnie wierzchołek środka.

Edytowane 3 Maja 2020 przez pmcomp

[sly30]

Twoje zaczepne prostacko-buraczane odzywki nie działają na mnie. Napisałem co o tym myśle, do często mam prawo. Miałem sprzęty lampowe, których ty nawet na zdjęciach nie widziałeś, nie mówiąc o ich słuchaniu. W innych systemach słuchałem lamp, których nazw nawet nie spamiętasz. Nie twierdze, że grają źle. Są ok. Lampy też lubię. Bas też jakiś tam jest, czasem lepszy, czasem gorszy, ale nie jest to bas wybitny. Ty tego nie wiesz, bo nie wiesz czym jest wybitny bas. U siebie z wielu względów nigdy takiego nie uświadczysz, więc nawet nie ma sensu się wysilać. Zgrywaj sobie dalej winyle na DSD 1024000/19200000 i rajcuj się dalej cyferkami.

32 minuty temu, pmcomp napisał:

To pomyśl sobie jakie dobre lampy słuchałeś w swoim systemie bo ... ja sobie nie przypominam.

A to ciekawe....hehe...a jakim cudem ty masz pamiętać jakie ja słuchałem lampy? Tobie już resztki rozumu wyparowały. A może łykasz jakieś prochy? Takie zaburzenie percepcji to po LSD? Łykasz prochy i twoja świadomość wędruje po domach innych osób?

32 minuty temu, pmcomp napisał:

wierzchołek środka.

To też ciekawe. Wierzchołek środka? To ciekawy myślokształt. Z reguły środek jest między wierzchołkami. Środek mający wierzchołek przestaje być środkiem. 

Edytowane 3 Maja 2020 przez sly30

[damazy]

Panowie nie potrzebne te nerwy ? Chociaż nerwy niewątpliwie są częścią tej naszej wspaniałej pasji ? 

Moim zdaniem sly30 ma rację co do tego żeby się nie wypowiadać na temat tego co kto inny słyszał albo jaki bas tam jest lepszy. Ja będę pisał o basie z mojego Jadisa I88 i on jest dla mnie świetny. Ale moje doświadczenie z lepszymi piecami i moja obiektywna ocena basu czy to z tranzystora czy z lampy będzie tylko moja i zawsze będzie ona subiektywna. Jeden będzie lubił bas lampy i niech nawet to będzie bas lampowy w tym zlego słowa znaczeniu. Ale będzie go lubił bo dostanie wypełnienie i barwę. A dla innego będzie to bas bułowaty który nie schodzi za nisko i w dodatku nie trzyma kontroli. Każdy z nas ma swoje preferencje i swóją wizję na dźwięk idealny. 

Ja osobiście mogę powiedzieć że jeszcze nie słyszałem tranzystora który by zagrał mi lepiej od mojego Jadisa. Ale zaznaczam że, nie słyszałem, a nie że nie ma takiego. Po prostu lubię lampowe brzmienie. Lampa sprawia że muzyka mnie wciąga i pochłania. Znam ograniczenia lampy i w pełni je akceptuje. Tranzystor w stosunku do lampy też ma ograniczenia i ma też atuty w postaci dynamiki i basu. To jest kompromis na który każdy z nas musi pójść przy składaniu systemu. Wszystkiego nie można mieć ?

Nie jestem zwolennikiem wzmacniaczy tranzystorowych które próbują grać jak lampa. Przeważnie nie mają ani zalet lampy ani zalet tranzystora. Ale zaznaczam że wszystkich wzmacniaczy nie słuchałem także może takie są. Jak mi taki wpadnie w ucho to napisze ?