Klipsch RF-7 MK II

[tomaszpiotr]

Witam Was serdecznie

Jestem tu nowy i też nie do końca wiedziałem gdzie ten temat dodać czy w hi fi czy tu ale zaryzykowałem ?

A więc potrzebuje pomocy odnośnie tytułowych głośników, których stałem się posiadaczem. Ze względu na ograniczony budżet zmuszony jestem na zakup tańszego wzmacniacza Max 5000/6000zł (docelowo miało być 12000zł przez zamieszanie obecne na świecie jest niestety połowa)  ,zdecydowałem się poszukać używanych oczywiście znalazłem i oto wyniki

opcja nr I to Vincent Sv 238 na którego temat nic nie mogę w internetach wyszukać (oprócz oczywiście specyfikacji)

opcja nr II Cambridge audio azur 840w + 840e + 840c

opcja nr III Vincent SP-331 + Vincent SA-31

opcja nr IV harman/kardon hk 990 + CD hk (wiem tutaj idę łatwiznę-budżetówka)

 

Ze względu na to iż jest to wiekowy sprzęt nie mogę pojechać do sklepu na odsłuch...i trochę powybrzydzać

Czy ktoś miał może do czynienia z którymś z powyższych ew co może doradzić ...?

 

Obecnie przesiadam się z typowego budżetowego sprzętu 7.1 Jamo s 628 hsc +jamo sub 660 napędzane onkyo tx nr 626  (do sprzedania na marginesie) chcę stereo kina nie używam

i tu muszę powiedzieć że od kiedy zakupiłem monitory bliskiego pola JBL 308P mkii do "biura" dźwięk jaki wydobywa się z onkyo i głośników jamo przestał totalnie mnie interesować jest brzydki zły mało zachęcający nie wiem co jeszcze szukam czegoś innego czystego przejrzystego bez krzyków i pisków zniekształceń przy dużej głośności. Muzyki jakiej słucham? W zasadzie każdego rodzaju , lubię dużo instrumentów lecz vokal jest na pierwszym miejscu. Muzyka elektroniczna też jak najbardziej.  

Z gramofonem nigdy nie miałem do czynienia i na ten moment muszę zadowolić się CD lecz nie zamykam się na taką opcję w przyszłości     

 

 

Dziękuje z góry za pomoc i za ew krytykę 

[piotrek7]

Z Twojej listy jedynie Vincenty do rozważenia. Na Harmana i Kambodżę szkoda tak fajnych głośników. Kupić coś, co nie będzie w stanie wykorzystać ich potencjału to wyrzucenie pieniędzy w błoto. Zobacz sobie ogłoszenia na Giełdzie: wzmacniacze zintegrowane 3-5 tys złotych. Do wyboru masz począwszy od Primare I32, SoulNote SA300 po Dayensa Menuetto. Szczebelek wyżej masz Caspiana , Yamaha AS-2100 i starszy model Baldeliusa. Tak więc jest w czym poprzebierać i wybrać coś naprawdę wartościowego.

A LineMagnetic-211IA kosztuje aż 15 złotych więcej, niż Twój założony max. Może utargujesz coś z ceny? ?

[tadeo]

Na początek bezpiecznie, stara końcówka lub integra w klasie A , na lampy przyjdzie czas,te współczesne zawierają w środku kupę niepotrzebnej elektroniki i nie graja jak lampy.

[Maraudio]

Miałem swego czasu te RF-y i z Onkyo A9000R jak i NAD C388 grały rewelacyjnie. 

[Q21]

Z listy, którą zaproponowałeś wyżej jedynie Vincent jest godny rozważenia. Ociepli przekaż Klipsch rf7 ale nie spowolni ich za mocno. Alternatywą może być Integra typu Vincent sv227 Mk lub Musical Fidelity m5si. Oba wzmacniacze stawiają na zakres średnicy ale nie zapominają o reszcie. 

 

[tomaszpiotr]

Dziękuję Wam za odpowiedzi, 

Mój tok myślenia skupia się teraz na vincencie SV 238 - 32 kg prądu :) w klasie a 60w / 200 dla 8 ohm lecz nie ma żadnych opinii na ten temat ale domyślam się że gra typowo dla tej marki w tym przedziale cenowym. 

Do sprzedania pojawił się hegel h200 który też wydaje się potężny i na jego temat jest sporo w necie czy ktoś w Was miał z nim do czynienia?

Z moim doświadczeniem chyba rzucę monetą ;) bo do niedzieli chciał bym coś już zakupić

 

95% czasu słucham o przyzwoitej głośności to jednak 2/3 razy w roku muszę pokazać światu słomę z butów :D im głośniej tym lepiej. W cenie do 6k w nowym sprzęcie boje się że będzie za mało prądu. A jak wspominałem przesiadam się z typowych budzetowek więc moja wiedza jest właściwie żadna.

 

[tomaszpiotr]

Vincent i hegel mają już parę lat odpowiednio kosztowały 12k i 15,5k swojego czasu , jak to gdzieś przeczytałem w tym okresie w tej dziedzinie nie było przełomowego odkrycia... wiec domyślam się że śmiało mogą konkurować z nowymi wzmacniaczami, jeżeli się mylę to proszę wyprowadźcie mnie z błędu.

Teraz pytanie czy lepiej kupić coś co było półkę wyżej parę lat temu, a jest używane? czy coś nowego trochę słabszego?

Przy używanych liczę się z faktem iż serwis nastąpi znaczenie wcześniej... i może zaboleć

[piotrek7]

Na pewno nie kieruj się ilością Watów. Te głośniki napędzisz bez problemu lampą. Dlatego najpierw jakość, potem wiek a na samym końcu parametry liczbowe 

[S4Home]

15 godzin temu, tomaszpiotr napisał:

Vincent i hegel mają już parę lat odpowiednio kosztowały 12k i 15,5k swojego czasu , jak to gdzieś przeczytałem w tym okresie w tej dziedzinie nie było przełomowego odkrycia... wiec domyślam się że śmiało mogą konkurować z nowymi wzmacniaczami, jeżeli się mylę to proszę wyprowadźcie mnie z błędu.

Teraz pytanie czy lepiej kupić coś co było półkę wyżej parę lat temu, a jest używane? czy coś nowego trochę słabszego?

Przy używanych liczę się z faktem iż serwis nastąpi znaczenie wcześniej... i może zaboleć

Kupując nowe elementy nie ma problemów z odsłuchem tych klocków. Kupując używane już niestety jest gorzej, ciężko odsłuchać w sowich warunkach. Również nie znasz historii tego sprzętu, która tak na prawdę może być różna.

[tadeo]

Jest ryzyko ,jest zabawa ?

[tomaszpiotr]

Witam ponownie,

Pisze trochę żeby się pochwalić i jednocześnie poradzić

Jeszcze raz dzięki za doradztwo , padło na PARASOUNDa halo ten model bez cyfrowego wyświetlacza głośności trafił się w  cenie 6200zł z półtoraroczną gwarancją , jest już na swoim miejscu w domu :D

na ten moment 4 godziny słuchania za mną przez kabelek optyczny z TV jest bardzo dobrze góra w połączeniu z RF7 bardzo wyraźna czasami ale naprawdę czasami za bardzo, niskie tony piękne dynamiczne.

 

Proszę znowu o poradę, przymierzam się do zakupu odtwarzacza CD (SACD) oraz gramofonu

Odtwarzacz używany ze względu na $$$, gramofon nowy

to co wymyśliłem, a zależy mi na połączeniu przez XLR w przypadku odtwarzaczy cd

1.marantza SA-11-S1 4600zł (miłym akcentem jest podobny kolor oświetlenia do parasounda wiec razem bedzie to ładnie wyglądało)

2. Yamaha cd 2100 czekam aż się pojawi na rynku wtórnym ale boję się że w parzę z tym co mam obecnie góra będzie za bardzo wyciągnięta sucha

3....

Gramofon to rega P1 lub denon d400

Czy może ktoś pomóc ew doradzić coś innego?

z góry dziękuję

ps jak dodać na forum komuś "reputację"w podziękowaniu ???

 

 

 

[piotrek7]

26 minut temu, tomaszpiotr napisał:

Czy może ktoś pomóc ew doradzić coś innego?

Pro-Ject The Classic SB. Teraz do kupienia w bardzo dobrej cenie. Wydałbym więcej na gramofon. Nawet kosztem odtwarzacza CD. Może wykorzystać wejście cyfrowe w Halo i pomyśleć o transporcie? Choćby Cyrus CD-t? 

[hudykot]

35 minut temu, tomaszpiotr napisał:

 

ps jak dodać na forum komuś "reputację"w podziękowaniu ???

 

 

 

Kliknij pod postem w serducho, w prawym rogu. 

[tomaszpiotr]

AAA i jeszcze bym zapomniał o listwie zasilającej oraz kablu prądowym do wzmacniacza bo jest standardowy kasa na to max 1200zł wystarczy metr

i czy rzeczywiście poprawi to dźwięk?

do głośników posiadam kimbery z pozłacanymi bananami po około 45zł za 2 szt

8 minut temu, piotrek7 napisał:

Pro-Ject The Classic SB. Teraz do kupienia w bardzo dobrej cenie. Wydałbym więcej na gramofon. Nawet kosztem odtwarzacza CD. Może wykorzystać wejście cyfrowe w Halo i pomyśleć o transporcie? Choćby Cyrus CD-t? 

"Transport" nie do końca wiem co to oznacza ale przypuszczam że odtwarzacz cd bez C/A które wykorzystam w Parasoundzie Halo ?

Sorki ale staram się "rozkminić" to na moją logikę

[piotrek7]

59 minut temu, tomaszpiotr napisał:

"Transport" nie do końca wiem co to oznacza ale przypuszczam że odtwarzacz cd bez C/A które wykorzystam w Parasoundzie Halo ?

Tak.

[Maraudio]

W dniu 16.04.2020 o 20:43, tomaszpiotr napisał:

i jeszcze bym zapomniał o listwie zasilającej

Rozglądnij się za GigaWatt PF-1e.