Skocz do zawartości
IGNORED

Podłączenie monobloków do kolumn


Rekomendowane odpowiedzi

  

19 godzin temu, przemak napisał:

Nie zgadzam się. Maksymalna moc zmostkowanego wzmacniacza rośnie dwukrotnie w stosunku do jednego niezmostkowanego kanału. Nie czterokrotnie.

mostkowanie to nic innego jak praca obu kanałów jako jeden symetryczny, czyli obie połówki wzmacniają sygnał poddany uprzednio symetryzacji, zatem gry gorący przewód jednego kanału przybiera +50V w stosunku do masy, to drugi kanał przybiera -50V w stosunku do masy, ale że kolumna jest podłączona pomiędzy oba gorące przewody to różnica wynosi 100V, a każda z połówek jest obciążona tylko połową impedancji głośnika, (dlatego w mostu wzmacniacz musi pracować na dwukrotnie wyższej impedancji niż jego minimum w normalnym trybie). Tak więc idealny wzmacniacz 2x100W/8ohm 200W/4ohm, będzie mieć w mostku 1x400W/8ohm i nie będzie mógł pracować z obciążeniem 4ohm.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

7 minut temu, opteron napisał:

  

mostkowanie to nic innego jak praca obu kanałów jako jeden symetryczny, czyli obie połówki wzmacniają sygnał poddany uprzednio symetryzacji, zatem gry gorący przewód jednego kanału przybiera +50V w stosunku do masy, to drugi kanał przybiera -50V w stosunku do masy, ale że kolumna jest podłączona pomiędzy oba gorące przewody to różnica wynosi 100V, a każda z połówek jest obciążona tylko połową impedancji głośnika, (dlatego w mostu wzmacniacz musi pracować na dwukrotnie wyższej impedancji niż jego minimum w normalnym trybie). Tak więc idealny wzmacniacz 2x100W/8ohm 200W/4ohm, będzie mieć w mostku 1x400W/8ohm i nie będzie mógł pracować z obciążeniem 4ohm.

Oczywiście (pomijając drobne szczegóły), tylko dlaczego cytujesz mnie a nie tych, co twierdzą inaczej? ?

nagrywamy.com

to może inaczej, mamy wzmacniacz 2x50w przy 4ohm , podłączamy głośnik 8ohm pod jeden kanał ile mocy pójdzie na głośnik?  następnie robimy mostek z dwóch kanałów  i znowu podłączamy głośnik 8ohm. moc na głośniku sie podwoi tak przemak? jeżeli tak to w tym momencie możemy zakończyć dyskusje. tylko konkretnie prosze napisz dlaczego sie podwoi a nie że ci sie wydaje. ja później dołącze dowód postaci filmu.

9 minut temu, hz_lab napisał:

to może inaczej, mamy wzmacniacz 2x50w przy 4ohm , podłączamy głośnik 8ohm pod jeden kanał ile mocy pójdzie na głośnik?  następnie robimy mostek z dwóch kanałów  i znowu podłączamy głośnik 8ohm. moc na głośniku sie podwoi tak przemak? jeżeli tak to w tym momencie możemy zakończyć dyskusje. tylko konkretnie prosze napisz dlaczego sie podwoi a nie że ci sie wydaje. ja później dołącze dowód postaci filmu.

Wzmacniacz ma moc 2x50 czyli 100. Po podłączeniu jak piszesz moc wyniesie 100, czyli dwa razy więcej niż pojedynczego kanału. Nie 200. Filmików na dowód prawa Ohma zamieszczać nie musisz ?

nagrywamy.com

z liczeniem to u ciebie na bakier. więc ci pomoge (może obejdzie sie bez filmu) otóz jeżeli podłaczysz pod wzmacniacz 50w4ohm głośnik 8ohm to ten wzmacniacz dostarczy mu około 25w . tak czy nie?

18 minut temu, hz_lab napisał:

z liczeniem to u ciebie na bakier. więc ci pomoge (może obejdzie sie bez filmu) otóz jeżeli podłaczysz pod wzmacniacz 50w4ohm głośnik 8ohm to ten wzmacniacz dostarczy mu około 25w . tak czy nie?

Oczywiście. Dostarczy mu połowę mocy maksymalnej. 

nagrywamy.com

7 minut temu, hz_lab napisał:

no brawo. to teraz ile dostanie głośnik po podłączeniu w mostku? 100w tak czy nie?

100W, moc maksymalną obu końcówek. To coś wnosi poza marnowaniem pasma? Bo na razie to udowadniasz prawo Ohma czy coś w tym rodzaju. Zwolennicy perpetuum mobile czy jak? ?

nagrywamy.com

kto napisał że to maxymalna moc obu końcówek? napisałem ile wzmacniacz ma przy 4 ohmach.tak sie składa że ten konkretny ma 2x 100 przy 2ohmach i 2x200 przy jednym co to zmieni? nadal twierdzisz że po podłączeniu w mostku moc sie podwaja?

Edytowane przez hz_lab

Impedancja nie rozkłada się. Rozkład to raczej materia organiczna...

Impedancja obciążenia po prostu jest.

I jak jest 2 razy więcej napięcia to wydzieli się 4 razy więcej mocy.

Ale niektórzy tu muszą za wszelką ceną mieć ostatnie słowo, choćby błędne..

4 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

Impedancja nie rozkłada się. Rozkład to raczej materia organiczna...

Impedancja obciążenia po prostu jest.

I jak jest 2 razy więcej napięcia to wydzieli się 4 razy więcej mocy.

Ale niektórzy tu muszą za wszelką ceną mieć ostatnie słowo, choćby błędne..

To mam propozycję - zgłoś się z tym wnioskiem np. do Giganta czy kogoś takiego, że jak następnym razem będzie papież na błoniach albo coś w tym stylu, to niech nie wozi gratów z firm rentalowych z całej Europy jak ostatnio, wystarczy połowa końcówek, byle je wszystkie w mostek połączyć i już mamy taką samą moc z połowy końcówek. Tak że dwa tiry z Włoch i z powrotem oszczędności na samym transporcie. Że oni na to nie wpadli to nie wiem. Się nie znają. 

nagrywamy.com

Manipulujesz jak zwykle.

Wcześniej napisałem; "jak zasilanie wydoli". 

Jak zwykle rzucasz jakieś fakty z branży nagłośnienia.

A po co niby tam mieliby łączyć w mostek. 

Zastanów się dlaczego w samochodzie większość ma mostkowane końcówki. 

 

Teraz, Grzegorz7 napisał:

po co niby tam mieliby łączyć w mostek

Bo jak zasilanie wydoli, to mają poczwórną moc! Mniej do wożenia... 

1 minutę temu, Grzegorz7 napisał:

dlaczego w samochodzie większość ma mostkowane końcówki. 

Bo zasilanie wydała? 

1 minutę temu, Grzegorz7 napisał:

Wcześniej napisałem; "jak zasilanie wydoli". 

A ja nie i od początku piszę o mocy maksymalnej. Więc tak, jak zasilanie wydoli, to tak, można się zmienić na koje. Ale jak zasilanie wydoli w mostku, to wydoli na połowie wartości obciążenia w normalnej pracy, co oznacza że końcówka ma jednak większą moc i wracamy do punktu wyjścia.

Slabe to. Ale jak chcesz. Mnie i tak nikt nie lubi, bo piszę prawdę i nie interesuje mnie, co ktoś o tym mysli. Jeden więcej, nawet mądry i kumaty, nic nie zmieni. Ja ciebie z szacunku do KF nie dodam, bo towarzystwo tam wybitnie nieciekawe, ale ty się nie krępuj, nie obrażę się. 

4 minuty temu, hz_lab napisał:

przemak odpowiedz proszę, po podłączeniu dwóch końcówek w mostek moc sie robi x2 czy x4?

16 razy jak zasilanie wydoli. Albo 32 razy, jak wydoli bardziej. 

 

nagrywamy.com

14 minut temu, przemak napisał:

16 razy jak zasilanie wydoli. Albo 32 razy, jak wydoli bardziej.

Nie.  Robi się 4x. 

14 minut temu, przemak napisał:

Bo jak zasilanie wydoli, to mają poczwórną moc! Mniej do wożenia... 

Nie. Nie mieliby mniej do wożenia. Zasilacz swoje będzie ważył. Jak nie chcesz przyjąć do wiadomości; wzmacniacz z możliwością mostkowania ma 2 krotnie większą moc zasilania. Po twojemu np.

W stereo: 2x150W/8om. Obciążenie maksymalne mniejsze niż moc zasilacza.

W mostku: 1x600W/8om. Zasilacz obciążony nominalnie. Zresztą i tak ma około 1000W. 

Jeszcze dodam, że ten wzmacniacz może na 4 omach oddać 300W na kanał (2x300W). 

Normalna matematyka i dobrze skonstruowany wzmacniacz (zasilacz). Nie przytoczę parametrów końcówek Zięcia bo byś nie uwierzył. 

Wszystkie te klocki ważą adekwatnie do mocy maksymalnej. Są klasyczne. W klasie D można dużo lżej. 

Tak czy siak nikt nie zaoszczędzi na wożeniu. 

15 minut temu, przemak napisał:

Bo zasilanie wydała? 

Nie. W samochodzie właśnie zasilanie nie wydala. Za niskie napięcie. Pomaga trochę zmniejszona impedancja głośników samochodowych. Tej również nie da się dowolnie zmniejszać.

Po to mostkuje się aby było więcej mocy. Zresztą wzmacniacze samochodowe są budowane po cztery albo i lepiej...

Edytowane przez Grzegorz7
25 minut temu, przemak napisał:

 

16 razy jak zasilanie wydoli. Albo 32 razy, jak wydoli bardziej. 

 

miałem cie za poważnego człowieka a wyszło jak wyszło...

najpierw piszesz nie prawdę o podwojeniu mocy, potem myślisz że znasz prawo ohma (jak widać nie znasz), na końcu pier**lisz o dupie maryni bo nie potrafisz sie po męsku przyznać do błędu. 

19 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Nie.  Robi się 4x. 

Ale gdzie tam. Jak podłącze zestawy jednoomowe albo półomowe, to jak zasilanie wydoli, to będzie nawet fafnaście razy więcej. Jeżeli komuś wolno do porównań podłączać niższą impedancję w mostku, to mi wolno podłączać jeszcze niższą  ?

19 minut temu, Grzegorz7 napisał:

W mostku: 1x600W/8om. Zasilacz obciążony nominalnie. Zresztą i tak ma około 1000W. 

Jeszcze dodam, że ten wzmacniacz może na 4 omach oddać 300W na kanał (2x300W). 

Normalna matematyka

I to właśnie jest normalna matematyka, a nie bajdurzenie. 2x300 na 4 omach równa się 600 w mostku na ośmiu. Koniec. To, ile wzmacniacz ma ma w stereo na ośmiu, szesnastu czy fafnastu nie ma znaczenia. Jeżeli wzmacniacz nie może pracować w stereo na dwóch omach, to nie podłączysz go w mostku na czterech i nie będzie czterokrotnie więcej.

19 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Nie przytoczę parametrów końcówek Zięcia bo byś nie uwierzył.

Jasne, nie uwierzę, bo to niemożliwe, żeby zięć miał takie końcówki, one nie istnieją ?

19 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Nie. W samochodzie właśnie zasilanie nie wydala.

Aha. To dlatego nie mają czterokrotnie większej mocy?

 

19 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Po to mostkuje się aby było więcej mocy.

Oczywiście. Ale nie cztery razy więcej, bo to absurd, jak sam zauważyłeś na początku tego posta.

1 minutę temu, hz_lab napisał:

miałem cie za poważnego człowieka a wyszło jak wyszło...

najpierw piszesz nie prawdę o podwojeniu mocy, potem myślisz że znasz prawo ohma (jak widać nie znasz), na końcu pier**lisz o dupie maryni bo nie potrafisz sie po męsku przyznać do błędu. 

Sam zacząłeś głupoty, ja się tylko dostosowuję. Jak chcesz poważnie to bądź poważny. Już mi się nie chce, mam robotę.

nagrywamy.com

Jak mamy końcówkę o parametrach 120/8 200/4 350/2 to moc max tej końcówki wynosi 2x350W - razem 700. Po zmostkowaniu na obciążeniu 4 Om mamy 700 W bo każdy kanał widzi 2 Omy, ponieważ płynie tyle prądu, co na obciążenie 2 Om, tak że wszystko się zgadza, mocy nie ubywa, nie przybywa.

Wzmacniacz ma moc max 700W, ale jak go obciążysz mniej, to ma mniejszą moc. Można powiedzieć, że stosowanie obciążenia 2 Om lub mostkowanie na obciążeniu 4 Om pozwoli na wykorzystanie w pełni wzmacniacza. Gdyby ten wzmacniacz nie miał możliwości pracy na 2 Om, to jednocześnie nie pracowałby w pełnym zakresie na 4 Om w mostku, czyli bezpiecznie dla wzmacniacza uzyskamy tylko podwojenie mocy.

Tak jeszcze w temacie.

Bo wyjściem zaczyna być, widzę zmniejszanie impedancji głośnika. 

Otóż nie da się jej zmniejszać w nieskończoność. Realna cewka musi mieć określoną impedancję.

Ale z tym wiąże się coś gorszego. Oporność kabla do ZG. Dlatego Zg musza mieć odpowiednio dużą impedancję aby dało się do nich w miarę bezstratnie przesłać określoną moc. Ma to znaczenie szczególnie na estradzie.

I powyższy fakt ponownie pozytywnie namaszcza wzmacniacze mostkowe. 

W ogóle pewien kompromis to: nie za mała impedancja ZG, nie za duże napięcie zasilania. Tu znakomicie wpisują się wzmacniacze mostkowe.

Dla ciekawych powiem, że układ mostkowy jest bardziej naturalnym. Obciążenie jest włączone symetrycznie a nie jednym końcem do masy. Jest jeszcze doskonalszy układ symetryczny: circlotron. 

38 minut temu, hz_lab napisał:

są wzmacniacze które mogą pracować stabilnie na 0.5ohma obciążenia

Kolumny 0.5 Oma pewnie też są, żeby był sens takich wzmacniaczy

12 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Jest jeszcze doskonalszy układ symetryczny: circlotron.

Gra dużo lepiej od mostka, warto sprawdzić?

35 minut temu, hz_lab napisał:

 są wzmacniacze które mogą pracować stabilnie na 0.5ohma obciążenia. nie o gdybanie tu chodzi tylko o fakty.

 

Jeżeli wzmacniacz może pracować na pół oma a nie może pracować na ćwierć oma, to w mostku może pracować na jeden om a na pół już nie. Nadal moc maksymalna obu kanałów jest taka sama w obu sytuacjach, więc w mostku jest podwójna moc w stosunku do mocy jednego kanału.

 

Godzinę temu, hz_lab napisał:

jasne, tylko że przy zwykłym podłączeniu mamy max 200w a w mostku 700w a to nie jest dwa razy...

Ale 2x100W to nie jest maksymalna moc tego wzmacniacza, maksymalna to 2x350 czyli 1x700. To, że wzmacniacz w różnych warunkach pracuje z różną mocą wyjściową to chyba oczywiste. Ty chcesz udowodnić, że w różnej konfiguracji ma różną moc maksymalną - to się nie uda.

I nie jest tak, że to zależy tego, czy zasilacz wydoli. Wydolić też musi parę innych rzeczy - chłodzenie, zabezpieczenia itp. Więc nadal jeżeli tylko zasilacz jest problemem, to wg @Grzegorz7 mostkowanie wygrywa, bo wystarczy zasilacz i nie trzeba większych radiatorów ? A ponieważ jest jak jest, to wzmacniacz ma moc maksymalną jaką ma i jeżeli "wydolność zasilacza" ją może zwiększyć to w obu przypadkach - i pracy stereo i w mostku.

11 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Dla ciekawych powiem, że układ mostkowy jest bardziej naturalnym. Obciążenie jest włączone symetrycznie a nie jednym końcem do masy.

I tu warto wspomnieć o innym patencie - sory, ale też estradowym - końcówka stereo "w przeciwfazie". Przy pracy stereo zapewnia równomierne obciążenie zasilacza, do mostkowania nie wymaga żadnych "specjalnych" kabelków (fakt, trzeba pamiętać żeby nie umasić przypadkiem wyjścia, coś za coś). Bo przypomnę, że założyciel wątku po zakupie wzmacniacza do tego celu zrezygnował z pomysłu z powodu kabelka!

nagrywamy.com

8 minut temu, J.Jerry napisał:

Gra dużo lepiej od mostka, warto sprawdzić?

Złożony. Szczególnie od strony zasilania. 

Powstał w czasach lampy. A jest w pełni symetryczny. Lampy nie mają elementów komplementarnych tak jak tranzystory więc rozwiązano symetrię układowo. Tranzystory komplementarne wcale nie są "dopełniające" względem siebie. W jednych jest przewodnictwo elektronowe, w drugich dziurowe. To znacznie różni parametry tranzystorów komplementarnych. Zasilanie w circlotronie jest złożone, izolowane zasilacze dla każdej gałęzi. Ogólnie duże straty energii.

Realizowałem coś takiego na tranzystorach. Natomiast jak gra mnie nie pytaj. U mnie wszystko gra tak samo ?. Bardziej podchodzę filozoficznie do układu. Jak coś ma pewną filozofię rozwiązania to jak placebo, musi grać.

 

 

4 minuty temu, Grzegorz7 napisał:

Złożony. Szczególnie od strony zasilania. 

Powstał w czasach lampy. A jest w pełni symetryczny. Lampy nie mają elementów komplementarnych tak jak tranzystory więc rozwiązano symetrię układowo. Tranzystory komplementarne wcale nie są "dopełniające" względem siebie. W jednych jest przewodnictwo elektronowe, w drugich dziurowe. To znacznie różni parametry tranzystorów komplementarnych. Zasilanie w circlotronie jest złożone, izolowane zasilacze dla każdej gałęzi. Ogólnie duże straty energii.

Realizowałem coś takiego na tranzystorach. Natomiast jak gra mnie nie pytaj. U mnie wszystko gra tak samo ?. Bardziej podchodzę filozoficznie do układu. Jak coś ma pewną filozofię rozwiązania to jak placebo, musi grać.

 

 

Yamaha robi przecież komercyjnie ?

 

3 godziny temu, Grzegorz7 napisał:

Jak zwykle rzucasz jakieś fakty z branży nagłośnienia.

A po co niby tam mieliby łączyć w mostek. 

 

31 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Bo wyjściem zaczyna być, widzę zmniejszanie impedancji głośnika. 

Otóż nie da się jej zmniejszać w nieskończoność. Realna cewka musi mieć określoną impedancję.

 Sam pytasz i sobie odpowiadasz - można? Można ?

 

nagrywamy.com

44 minuty temu, J.Jerry napisał:

Kolumny 0.5 Oma pewnie też są, żeby był sens takich wzmacniaczy

 

pewnie że są bo sam takie mam. wzmacniacze do nich również...

pomyśl troche co mówią nam dane producenta który podaje tak szeroki zakres obsługiwanych  impedancji. 

są na tym świecie kolumny które muszą być zasilane takimi wzmacniaczami żeby pokazały co potrafią.

 

48 minut temu, przemak napisał:

Jeżeli wzmacniacz może pracować na pół oma a nie może pracować na ćwierć oma, to w mostku może pracować na jeden om a na pół już nie. Nadal moc maksymalna obu kanałów jest taka sama w obu sytuacjach, więc w mostku jest podwójna moc w stosunku do mocy jednego kanału.

 

Ale 2x100W to nie jest maksymalna moc tego wzmacniacza, maksymalna to 2x350 czyli 1x700. To, że wzmacniacz w różnych warunkach pracuje z różną mocą wyjściową to chyba oczywiste. Ty chcesz udowodnić, że w różnej konfiguracji ma różną moc maksymalną - to się nie uda.

I nie jest tak, że to zależy tego, czy zasilacz wydoli. Wydolić też musi parę innych rzeczy - chłodzenie, zabezpieczenia itp. Więc nadal jeżeli tylko zasilacz jest problemem, to wg @Grzegorz7 mostkowanie wygrywa, bo wystarczy zasilacz i nie trzeba większych radiatorów ? A ponieważ jest jak jest, to wzmacniacz ma moc maksymalną jaką ma i jeżeli "wydolność zasilacza" ją może zwiększyć to w obu przypadkach - i pracy stereo i w mostku.

I tu warto wspomnieć o innym patencie - sory, ale też estradowym - końcówka stereo "w przeciwfazie". Przy pracy stereo zapewnia równomierne obciążenie zasilacza, do mostkowania nie wymaga żadnych "specjalnych" kabelków (fakt, trzeba pamiętać żeby nie umasić przypadkiem wyjścia, coś za coś). Bo przypomnę, że założyciel wątku po zakupie wzmacniacza do tego celu zrezygnował z pomysłu z powodu kabelka!

traktowanie wzmacniacza jako osobnego bytu jest jak cała twoja teoria...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.