Dookólne głośniki wysokotonowe

[TOM AUDIO]

Głośniki dookólne.. omnipolarne. Wspaniałe MBL-e, 4PI i inne. Również bardzo ciekawe i wyjątkowe konstrukcje DIY stworzone przez pasjonatów.. 

 

Osobiście pasjonuję się sprzętem audio niemalże od 40 lat (niedługo kończę 50 ?). W latach 80-tych zdobycie od starszego kumpla GDWT 9/40 i podłączenie go do ŚNIEŻKI ? przez kondka 2,2 uF było szczytem marzeń w swoim pokoju..  Kilka lat temu myśl o dodatkowym wysokotonowcu powróciła. Byłem pod wrażeniem MBL, 4PI, później ZETA ZERO. 

Tworzyłem różne konstrukcje modułów wysokotonowych, które wymagały dużo pracy i precyzji. Wszystko było super, jednak problem był w efektywności, a miały to być moduły pasywne podłączane do kolumn i ustawiane bezpośrednio na nich. 

Później powstały dipolowe wstęgi i problemy z impedancją... wiadomo potrzebny transformator i wszystko zagrało. Ale te konstrukcje są, nawet dookólne (np. 4Pi) i niestety nie są tanie.. 

Przemyślenia, zestawienie różnych faktów i rozwiązań naprowadziły mnie na pomysł stworzenia głośnika wysokotonowego, dookólnego, który będzie w efektywny i bardzo naturalny sposób uzupełniał góry standardowych głośników. 

Tak powstały dookólne głośniki wysokotonowe elektrostrykcyjne, superszybkie, szczegółowe niczym elektrostaty, które można dopasować do każdych zestawów głośnikowych, na których oczywiście można coś postawić - nie kwiatka w doniczce, ale właśnie to... 

TOM AUDIO

tel. 609 350 608 jeśli zainteresował Cię temat. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Marca 2020 przez TOM AUDIO
Korekta

[Ape]

to jest ogłoszenie dotyczące sprzedaży, czy będziesz opisywał jak je zbudowałeś i udostępnisz odrobine wiedzy na ich temat?

[porlick]

10 godzin temu, TOM AUDIO napisał:

Tak powstały dookólne głośniki wysokotonowe elektrostrykcyjne,

Z czego jest "membrana"?

Kiedyś czytałem o głośnikach elektrostrykcyjnych i pisali o wielkich trudnościach w opracowaniu stopu o właściwościach elektrostrykcyjnych w praktycznych zakresach- nawet najlepsze miały zbyt slabą reakcję na zmiany pola magnetycznego.

[Kris_54701]

Napisz coś więcej o ich budowie

[porlick]

Z drugiej strony, była mowa o pełno sferycznej budowie, z elementem roboczym średnio-wysokotonowym w formie pulsującej kuli, uzupełnionej wooferem. Wysokotonówki mogą być wystarczająco skuteczne.

[Grzegorz7]

A po co to?

Dodatkowy gwizdek? Podłączony pod już istniejące ZG.

Zrób ZG z takimi rozwiązaniami na górze.

[TOM AUDIO]

Póki co nie sprzedaję... Nie jest tajemnicą dla wtajemniczonych, że przetwornikiem jest piezoelektryk ! Natomiast jako materiał na membranę zastosowałem kapton - lekki, sprężysty i odporny na czynniki zewnętrzne. 

Rzeczywiście problem z efektywnością, a także z samą charakterystyką przenoszenia użytecznego pasma wystąpił.. No i właśnie na tym głównie skupiły się moje poszukiwania... To może pozostać słodką tajemnicą..? Przynajmniej narazie ??

Jeśli chodzi o wbudowanie tego przetwornika w dowolne zestawy głośnikowe to oczywiście teraz jak najbardziej TAK. Musiałem jednak stworzyć "głośnik", który realnie poprawi, albo inaczej mówiąc uzupełni być może bardzo dobre ZG, a nie zepsuje brzmienia. Ponadto nadstawki umożliwiają idealne połączenie fazowe i czasowe z istniejącymi ZG. Umożliwią więc sprawdzenie, w którym miejscu i czy wogóle "zrobić dziurę" w danych zestawach głośnikowych. 

Dodam, że nie chodziło mi o ilość wysokich tonów, ale głównie o to, żeby rozchodziły się we wszystkich kierunkach, jak np. dźwięk z talerzy perkusji, ale nie tylko.. Chociaż muszę nadmienić, że przenoszą i wyrównują charakterystykę do 20 kHz, a nawet wyżej.. 

[Ape]

A jednak handelek ale w sumie nic w tym złego, trzeba tylko nazwać rzeczy po imieniu

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiem, że kiedyś na forum jeden z userów klonował cebulę MBL-a

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TOM AUDIO]

Klon to coś identycznego z oryginałem nie tylko z wyglądu, ale i zasady działania. To był rzeczywiście mój pomysł, ale MBL-i nigdy nie rozbierałem. O cenach nie wspominam...

[Ape]

A były też firmowe takie firmowe nadstawki, nie pamiętam teraz producenta, w każdym razie firmę niemiecka

Mam, to niemiecki Elac

[TOM AUDIO]

4Pi elac. Tak, to wstęgi dookólne.. 

[Ape]

Słuchałem ich dawno temu w jakimś salonie w Niemczech, nie byłem wtedy jeszcze ogarnięty w audio zbytnio, ale pamiętam że zbierałem szczękę jak te głośniki grały...

[TOM AUDIO]

Z opisów wynika, że grają super i dają efekt.. Tylko mnie nie stać ? na nie

[Ape]

Przyblizysz zasadę działanie, konstrukcje, myślę że warto na ten głośniczek spojrzeć z technicznego punktu widzenia

[TOM AUDIO]

W elektrostryjcji chodzi o zmianę kształtu pod wpływem "pola elektrycznego" czy też pola elektromagnetycznego. Tu mamy przetwornik piezo (najlepiej jakiś lepszy) a zmiana następuje pod wpływem napięcia z wyjścia głośnikowego wzmacniacza przez filtr (kondensator) chociaż piezo wykazuje obciążenie pojemnościowe, to warto dopasować... Pozostaje kwestia przeniesienia drgań na membranę - sklejenia, wytlumienia rezonansów i zebrania do kupy w pudełku z terminalami głośnikowymi.. 

[porlick]

44 minuty temu, TOM AUDIO napisał:

przetwornikiem jest piezoelektryk ! Natomiast jako materiał na membranę zastosowałem kapton

Piezoelektryk, kapton i głośnik elektrostrykcyjny???

Coś Ci się chyba potentegowało- efekt elektrostrykcyjny to zmiana wymiarów metalowego elementu roboczego, bo cylinder, czaszę, czy pustą w środku kulę trudno zwać membraną, pod wpływem zmiennego pola magnetycznego. Jego generatorem jest znajdująca się wewnątrz cylindra, czy kuli cewka nawinieta na supermocnym magnesie, która pod wpływem sygnału elektrycznego, moduluje pole magnetyczne magnesu. W artykule, który czytałem, podawano znikomą wręcz skuteczność takiego glosnika, choć pisano o badaniach roznych stopów pod kątem silniejszej reakcji elektrostrykcyjnej.

O, poprzednik mnie ubiegł, wykazując bzdurę w wypowiedzi autora wątku.

[TOM AUDIO]

Ty piszesz o magnetostrykcji... Wiem że to nie do końca elektrostryjcja (potocznie) ale to gra, i to nie jak piezo... 

[porlick]

 Masz ację, pochrzaniłem elektro i magnetostrykcję.

Sama idea dostawki wysokotonowej dookólnego działania nie jest nowa i ogólnie niczego sobie, może w pewnych warunkach mieć sens. A że taka, czy inna, to już drugorzędna sprawa.

Edytowane 8 Marca 2020 przez porlick

[TOM AUDIO]

No tak... Nie dodałem, że cewki też są w torze, ale magnesu właśnie uniknąłem 

Pewnie, że mnie potentegowało.. i to już dawno ? ale wiem co słyszę i wolę dyskutować twarzą w twarz... Dlatego nigdy nie wyjaśnię w ten sposób niczego... ale temat dobry

[Grzegorz7]

Dookólne zawsze mają sens.

Ale aby to miało sens to trzeba wysoko tonowy zgrać z ZG. Ma być po prostu integralną częścią. 

Do tego średnie również dookólne. 

Bas poniżej 150 Hz to już po staremu. 

Siedzę niemal gdziekolwiek i co mi po dookólnych wysokich bez średnich. To rozmywa pozorne źródła dźwięku a dookólne ma trzymać scenę w ryzach. 

No i co to znaczy, że stawiam coś na ZG. Gdzie?

Faza!

 

[TOM AUDIO]

Pisałem o tym.. Średnie też zrobimy.. 

No tak.. Moje kolumny stoją zaledwie 1,5 metra od siebie w 20 metrowym pokoju.. Tu to ma sens.. 

[TOM AUDIO]

... a pozorne źródła się nie rozmywają, chyba, że gdy slyszysz, że coś gra po lewej, a coś po prawej to jest dobrze, a gdy dodatkowo bliżej lub dalej albo wyżej czy niżej na scenie to znaczy, że się rozmywa ? 

 

Oj tam... Ja przecież tylko sobie dobrze zrobilem ?? i to jest najważniejsze. Tesla chciał dobrze dla wszystkich.. Ja w sumie nie muszę ?

[Grzegorz7]

Wyżej, niżej i w głąb jest OK.

Chodzi mi o spójność. Jak skrzypek stoi to ma stać. Słychać wielkość instrumentu. Przy rozjeżdżaniu się zaczyna być plamą, gra zewsząd.  

Edytowane 8 Marca 2020 przez Grzegorz7

[TOM AUDIO]

Rozumiem. Żeby nie było jak w Mblach? ?... Ale jest ok. Zresztą sam nie dowierzam i ta ekscytacja właśnie skłoniła mnie do podzielenia się tym faktem na forum

[Kris_54701]

A mnie zastanawia wielkość czy też ilość zalet takiego głośnika w kontekście odbić fali od pomieszczenia odsłuchowego.

[TOM AUDIO]

Słuchałem dobrego dźwięku u znajomych audiofilów.. posiadających nawet kilkukrotnie droższe klocki, pomieszczenia przystosowane akustycznie. Efekt szkodliwych odbić, rezonansów zminimalizowany, etc... U mnie pomieszczenie jaśniejsze akustycznie, ale jednak nic nie hałasuje... Mam wrażenie, że dźwięk nie zatrzymuje się na ścianach, ale jest tak jakby przez nie przenikał i nie tłamsil się wewnątrz.. Mam świadomość, że w zakresie wytłumienia muszę jeszcze popracować, ale jednak naprawę aż chce się słuchać. Z drugiej strony źle by się słuchało w komorze bezechowej.. 

Mam wrażenie po odłączeniu nadstawek, że scan speak 2905/9500 nie daje rady w ostatniej oktawie.. Zresztą tak jest, bo robiłem pomiary.. 

Wiem.. Zawsze można lepiej, ale czasami za jaką cenę...

[Grzegorz7]

Lepsze jest wrogiem dobrego.

I to w audio, bywa, że się sprawdza... 

[daris666]

Teraz, Kris_54701 napisał:

A mnie zastanawia wielkość czy też ilość zalet takiego głośnika w kontekście odbić fali od pomieszczenia odsłuchowego.

Ciekawe czy dałoby się zrobić taki głośnik, tylko że szerokopasmowy ? ?

[TOM AUDIO]

Krzem jest tam, gdzie ma być... 

Co do szerokopasmowych mam inny pomysł. Fizyki nie oszukasz. 

Ps. Mówi się, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do .... niczego

[porlick]

12 godzin temu, TOM AUDIO napisał:

Mam świadomość, że w zakresie wytłumienia muszę jeszcze popracować, ale jednak naprawę aż chce się słuchać. Z drugiej strony źle by się słuchało w komorze bezechowej.. 

Głośników dookólnych- na pewno. Dla takich trzeba w szczególny sposób zająć się odbiciami za kolumnami, po bokach, pierwszymi bocznymi... miałem kiedyś okazję posłuchać dobrze ustawionych bipolarów i przestrzeń była fantastyczna. Niestety, po wyjściu ze sweet spota nie było już tak różowo- miałem wrażenie, że wszystko się bardzo szybko "rozjeżdżało".

Acha, i trzeba bardzo dbać o symetrię odbić.