Skocz do zawartości
IGNORED

zginął Paweł Berger


Fr@ntz

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Dzisiaj ok. godz.8 w wypadku samochodowym busa zespołu Dżem zginął klawiszowiec Paweł Berger. Pozostaje mieć jedynie nadzieję, że spotkał juz u Najwyższego Ryśka

:-((

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14947-zgin%C4%85%C5%82-pawe%C5%82-berger/
Udostępnij na innych stronach

Od czasu smierci Ryska przestalem byc fanem zespolu (tzn nowych nagran) ale pamietam stare dobre czasy - i zawsze szkoda czlowieka :(( Moze kiedys znowu posluchamy starego, dobrego Dżemu w komplecie na tamtym swiecie.

  • Redaktorzy

Pal - może to nie jest najlepsze miejsce, ale dla mnie również Dżem skończył się wraz ze śmiercią Ryśka.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

To niestety nie jedyna przygnębiająca informacja ostatnich godzin.

Jak podaje serwis CGM:

"Robert Sadowski Nie Żyje!

Wczoraj wieczorem zmarł na serce jeden z najlepszych polskich gitarzystów.

Robert Sadowski był członkiem zespołu Madame, w którym występował wraz z Robertem Gawlińskim. Z liderem Wilków współpracował także jako „Manitou” przy jego płytach „Solo” i „X”. Był również współtwórcą i członkiem grup Houk (albumy "Soul Ammunition", "Natural Way >Full Noize

Dzem to zespół od którego zaczęła sie już nieustajaca pasja do muzyki wogóle. Informacja którą przeczytałem na onecie przybiła mnie doszczętnie- łzy same zaczęły spadać na klawiaturę :(

Jak powiedział mój kumpel " Teraz Pan Bóg będzie miał swój mały Dżem..."

 

Stasznie przykre zdarzenie :(((((

 

Pozdawiam.

"Ludzi dobrych i złych wciąż przynosi wiatr

Ludzi dobrych i złych wciąż zabiera mgła

I tylko ty masz tą niezwykłą moc

By zatrzymać ich by dać wieczność im (...)

Zapal swieczkę..."

 

Ja mam dopiero 18 lat, ale jestem wielką fanką Dżemu. Być może po śmierci Ryśka nie był to ten sam zespół, ale Dżem to nie tylko charyzma wokalisty, ale także pozostali muzycy... O smierci Pawła również dowiedzialam się z onetu. Cóż, wygląda na to, że tym razem będzie to koniec zespołu...:(. Szkoda, bo niezależnie od tego, czy ktoś darzył ich sympatią, czy nie, byli legendą (w końcu grali od 1973!). Pokój Jego duszy...Na pewno dołączył do Rysia...

 

Jeśli ktoś będzie wiedział, który z członków zespołu jest w stanie krytycznym, bardzo proszę o wpisaniu tego na forum.

Z tego co mówił ich manager chyba w RMF FM to cieżko ranny jest gitarzysta (bardzo skomplikowane złamania ręki). Nie wiadomo czy chodzi o gitarzystę basowego czy "normalnego".

 

pozd

Rzeczywiście po śmierci R.Riedla Dżem stał się "kapelką" jedną z wielu na polskiej skomercjalizowanej scenie. Wcześniej wydawało mi się że problemem Dżemu jest właśnie Riedel, po jego śmierci ( która nie była niespodzianką , była nawet zapowiedziana w tekstach wielu piosenek) myślałem że zespół będzie się dalej rozwijał , a niestety przyjęty wokalista próbował nieudolnie naśladować RR wraz z jego wokalnymi manierami , mam wrażenie że zepsuła się także sama muzyka , koledzy Riedla zaczęli grać tak miałko że czasem zastanawiałem się czy to na pewno oni. Więc co by nie powiedzieć mimo wszystko Riedel wielkim myzykiem był .

Paweł Berger to świetny klawiszowiec , to olbrzymia strata , ciekawe jak potocza sie dalej losy Dżemu , jeśli gościom chce się coś jeszcze zrobić to może pozakladają własne kapele , nie sądzę żeby sensem było dalej trzymać na siłę Dzem zważywszy że najlepsze lata ma już za sobą a płyta sygnowana nazwą zespołu nie gwarantuje już takiego sukcesu komercyjnego jak kiedyś a zespół nie zapełniu już tak hal koncertowych jak kiedyś. A wierzę że w muzykach drzemie jeszcze prawdziwy potencjał.

WOJTEK2 =>

wybacz moja ignorancje, poniewaz nigdy nie przesluchalem zadnej plyty Dzem oprocz tych slynnych utworow, gdzies w radiu, telewizji czy przy ognisku, ale...

...czy Riedel mial jakis wklad w pisanie muzyki? W sensie komponowal? Czy tylko zajmowal sie tekstami i spiewem? Moj wytyk dotyczy: "nie powiedzieć mimo wszystko Riedel wielkim myzykiem był..."

 

Zawsze denerwuje mnie wynoszenie wokalistow na piedestaly, kiedy bywa, ze ich wklad w muzyke jest znikomy. Podkreslam, ze zwracam glownie uwage na muzyke a glos czesto bywa jako dodatkowy "instrument" w calej kompozycji. Jesli sie myle to przepraszam, po prostu taki maly szczegol, ktory chcialbym wyjasnic. :)

 

Pozdrawiam.

>Slav

Też nie jestem jakimś strasznym fanem Riedla więc tym bardziej nieswojo się czuję stając w Jego obronie. Ale fakty przemawiają same za siebie - Dżem z RR dokonał tego czego nie dokonał bez Niego. Riedel miał niewątpliwie jedną cechę która w tej branży należy raczej do rzadkości - był prawdziwy , ze swoimi wszystkimi wadami i przypadłościami,śmiesznościami, niedoskonałym warsztatem itp , niemniej jednak prawdziwy - być może dzięki temu tworzył klimat w zespole który w jakiś sposób przekładał się na muzykę , może więcej potrafił wynegocjować od menadżerów w kwesti stosunku art/komercja ; może nie przeliczał muzyki na ilość sprzedanych płyt . Tak jak napisałem we wcześniejszym wpisie myślałem że po Jego śmierci "dopiero Dżem wyjdzie z pewnych na swój sposób infantylnych ram i przy tej klasie muzykach (bo tego im trudno odmówić) pomyślałem że teraz się zacznie a jednak tak się nie stało . Nie przyznam Ci racji że głos to tylko dodatkowy instrument - głos jest niepowtarzalny , natomiast większość muzyków instrumentalistów można powymieniać. Na płytach z RR nie słychać pośpiechu, przerostu komercji nad muzyką, oszukiwania słuchacza - późniejsze płyty Dżemu(bez RR) tak poważnie odbiegają od tamtych że nawet nie będę ich komentował.

Aha z tego co pamiętam to pod koniec życia RR praca muzyków z RR nie układała się najlepiej.

Nie ulega watpliwosci, ze charyzma Riedla pomogla w karierze zespolu. To fakt niezaprzeczalny i dotyczy wiekszosci wykonawcow. Chodzilo mi bardziej o to co sie dzialo wewnatrz zespolu w sali prob chociazby, gdy powstawaly te utwory. :) Pewnie cos w tym jest co napisales.

 

Co do glosu to przedkladam sposob w jaki wyspiewuje swoj teks wokalista nad tym o czym traktuje owze tekst. ;)

To wlasnie mialem na mysli mowiac o tym dodatkowym instrumencie nie umniejszajac jej roli. :)

 

Pozdrawiam.

to niestety już nie będzie dżem,szkoda bo to jeden z załozycieli tej kapeli,wg mnie lepie przestać występować i zostać w pamięci jako dżem niz jako kapela gdzie zamiast Ryśka spiewa ktoś a zomiast Pawła za instrumentem stoi inny choćby najlepszy pamiętajmy :w życiu piękne są tylko chwile;

zbyszek stary słuchacz.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.