Skocz do zawartości
IGNORED

formaty APE i FLAC - płyty z netu


Nazareth

Rekomendowane odpowiedzi

ściągam sporo płyt z netu zrzuconych EACiem do formatów APE i FLAC i zauwazylem ze wiele sie trafia slabo nagranych. Nie wiem czy wina czesto slabej jakosci oryginalow z ktorych sa zgrywane czy czego innego. W kazdym razie czesto plyty maja slaby poziom sygnalu i brzmia cicho albo brakuje np. góry pasma. Moze wiecie o czym informuja parametry z loga EACa Peak level i Range quality bo czesto przybieraja rozne wartosci w logach plyt udostepnionych w necie, czasem oba maja po 100%, czesciej drugi ma 100% a pierwszy np. 90 czy 95%.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14925-formaty-ape-i-flac-p%C5%82yty-z-netu/
Udostępnij na innych stronach

Słaby poziom sygnału niekoniecznie świadczy o złej jakości, niektóre płyty są po prostu cicho nagrane. Brak góry jednoznacznie wskazuje, że muzyka była zgrywana z pirackiej płyty, która została wytłoczona (wypalona) z materiału dźwiękowego marnej jakości, np. zapisanego wcześniej jako *.mp3. Peak level to głośność pliku, a Track quality to jakość ścieżki, a konkretnie wskaźnik ilości źle odczytanych sektorów, wymagających ponownego odczytu. Wszystko jest opisane w dokumentacji programu.

Na koniec prośba. Podaj linki gdzie ściągałeś pliki *.ape i *.flac, też jestem zainteresowany tematem.

Tutaj często pojawiają się płyty kompresowane w APE i FLAC

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 6 miesięcy później...

Heh, kiedy zauważyłem w staszym wątku, że płyty wypalane z APE i FLAC także nie brzmią jak płyty oryginalne to towarzystwo zaraz mnie zadziobało, że to bzudra bo suma kontrolna się zgadza :-))) W wątku porównałem nieco oryginalnych posiadanych przezemnie kompaktów ze ściagnietymi/wypalonymi obrazami FLAC z emula. Brzmienie różni się, nie wnikam czy to kodek czy sam proces rippowania i wypalania powoduje tą degenrację. Jest ona obecna i tyle. Zabawne natomiast jest to, że o braku różnic brzminowych wypowiadają się natomiast osoby które płyt nie mają, więc porównanie jest czysto zyczeniowe, a odsłuchy przeprowadzają z sound blastera jako źródła :D Może tu jest odpowiedź? Tak, czy kwak, mimo gorszego brzmienia, jeśli się chce kraść muzykę, różne są w końcu nieszczęścia, głód, bezrobocie itp... to zdecydowanie z ape/flac nie mp3/ogg.

 

No właśnie - mp3. Znów w innym wątku o słuchawkach do komputera, gdy ośmieliłem się powiedzieć, że mp3 to takie 'preview' tego co jest na płycie, zadziobany zostałem przez stado zbieraczy plików, dla których to jest wprost ULTIMATE QUALITY, szczególnie w presecie extreme no i jak lame'm :-))) Ktoś się nawet powoływał na Kena Ishiwate że róznica jest żadna a Ci so słyszą degradację dźwięku to chorzy ściemniacze. No i prosze, dla osób o drewanianych uszach, które róznicy nie słysza i uważają że jej po prostu NIE MA, wyszło coś pięknego :) TAU ANALYZER (wiem, wiem było), ale chyba jeszcze nie wszyscy docenili ten programik :D

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Program analizuje widmo i opierając się na tym, że mp3 wprowadza do sygnału zniekształcenia:

 

cyt autora: The most useful and simple artefact is frequency cut-off - signal is missed or hardly deformed at frequencies about 18 kHz. The frequency cut-off (produced by ear-model of the sound, used by the MPEG algorithm) usially is pretty sharp at one or more high frequencies (16-20kHz). Music, produced from such MP3 has less distinct sound (for example, drums sounds, and other sharp sounds).

 

Other artefacts of MPEG-coding add specific type of noise, corresponding to the MPEG-coding errors (numerical noise), Fourier transformations artefacts, and decreased correlation between channels (so called sound center fluctuations).

 

Opierając się na tym Tau Analizer praktycznie BEZBŁĘDNIE rozpoznaje i to NIE PORÓWNUJĄC Z ORYGINAŁEM czy sumą kontrolną to czy analizowana płyta CD-DA to pure audio, czy też sygnału dotykały kodeki :D Także zbieraczom plików radzę ćwiczyć słuch i to nie na pokompresowanych mp3 bo wciąz nie będą słyszeć różnicy :-))) Osobom szukającym jakości - wciąż pozostaje chyba tylko zbieranie płyt.

 

pozdro. akr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ps. część dyskusji toczy(ła) się także w tym watku :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pozdrawiam, akr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>Heh, kiedy zauważyłem w staszym wątku, że płyty wypalane z APE i FLAC

> także nie brzmią jak płyty oryginalne

 

brzmia jak kopie z audio CD (przy dobrym ripowaniu, ale dobrze zripowane plytki ape/flac to prawie standard)

 

> to towarzystwo zaraz mnie zadziobało, że to bzudra bo suma kontrolna się zgadza :-)))

 

bo napisales, ze wine za straty jakosci ponosi bezstratna kompresja APE/FLAC a za to nalerzy zadziobac :)

 

>Brzmienie różni się, nie wnikam czy to kodek czy sam proces rippowania

> i wypalania powoduje tą degenrację. Jest ona obecna i tyle.

 

ale teraz juz chyba wiesz co powoduje owa degradacje :)

 

> Zabawne natomiast jest to, że o braku różnic brzminowych wypowiadają

> się natomiast osoby które płyt nie mają,

 

obednie mam ok 4x wiecej oryginalow niz Ty ;)

 

> a odsłuchy przeprowadzają z sound blastera jako źródła

 

zobacz w moje o "mnie" - widzisz tam sound blastera ??? no chyba ze mylisz profesionalna karte studyjna za 2500 pln z sounbdblasterem :)

 

>Tak, czy kwak, mimo gorszego brzmienia, jeśli się chce kraść muzykę,

>różne są w końcu nieszczęścia, głód, bezrobocie itp... to zdecydowanie z ape/flac nie mp3/ogg.

 

tu sie zgadzam, formaty bezstratne sa lepsze a czasem trzeba krasc bo kupic poprostu sie nie da. Slucham sporo muzyki z dalekiego wschodu a ta w polsce kupic jest conhakmniej niezlatwo . . . pzostaje internet.

nie ma nikt zaproszenia do tej stronki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ja posiadam kilka płyt z neta które sciagłem w postaci EAC/APE i słucham na sprzecie jaki mam w "o mnie" i naprawde smiac mi sie chce jak ludzie pisza ze w bezstratnym formacie jest utrata jakosci...przeciez to conajmniej nie logicznie brzmi takie stwierdzenie.....Ja słucham na moim sprzecie i nie ma mowy o kompresji czy tez innych smieciach znanych z MP3 z bitrate 128kbps...Uswiadomcie sobie ze to nie jest MP3 jak wspomniałem 128kbps tylko plik o rozmiarach płyt AUDIO CD!.Porównywałem audio CD ORYGINAŁ z APE i róznicy w jakosci nie wykryłem ZADNEJ!.I dla jasnosci nie słucham na sound blasterze i głosnikach do kompa za 200zł i posiadam wiekszosc płyt oryginały.

...kiedyś miałem przyjemność gościć na "hamerykańskim forum" z muzyką APE/FLAC/WAVE (tylko nagrania koncertowe) i trafiały się:

1. - prawdziwe rodzynki jakościowo ( oryginały?)

2. - nawet nagrania (chyba) z magnetofonów kasetowych, czy moze kamer (brak pasma)

 

To też jedna z przyczyń, że można na każdy format "narzekać".

 

 

Ps - jednak po czasie zweryfikowali mnie "żem z za żelaznej kurtyny" i grzecznie podziekowali za pobyt ( bez "banowania" ). :(((((((

  • 1 rok później...

Mam pytanko...sciagnałem sobie z neta plik APE-Hans Zimmer Pirates of Caribbean(apropo genialna muza-najlepszy album Hansa) i jest problem...Moeg odtworzyc go w Foobar2000 tylko jak to teraz wypalic na płytce?Konwertuje na wav i moge nagrac ale wtedy nie mam mozliwosci wyboru utworu bo to całosc jest-jeden plik.Jak to podzielic?

Zaznaczam ze nie ma cue jak przy FLAC-ach

  • Redaktorzy

mci - bez cue to se możesz nagrać rodzinę poszepszyńskich z 3-ki ;) A jak nie ma cue to trzeba plik podzielić (w nero i chyba w EACu jest taka opcja, tylko że trzeba pracować na wavie)

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Przerobiłem foobarem na wava i rzeczywiscie jest taka opcja w EAC-u jak podziel plik wav arkuszem dyrektyw i 4 opcje:

-z przerwami

-ze skorygowanymi przerwami

-bez przerw

-indywidualne indeksy

 

Niezaleznie co wybiore i jak wezme do tego mój plik wav to cue wyswietla

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przerobiłem foobarem na wava i rzeczywiscie jest taka opcja w EAC-u jak podziel plik wav arkuszem dyrektyw i 4 opcje:

-z przerwami

-ze skorygowanymi przerwami

-bez przerw

-indywidualne indeksy

 

Niezaleznie co wybiore i jak wezme do tego mój plik wav to EAC wyswietla

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-> Ariel616

"Konwertuje na wav i moge nagrac ale wtedy nie mam mozliwosci wyboru utworu bo to całosc jest-jeden plik.Jak to podzielic?

Zaznaczam ze nie ma cue jak przy FLAC-ach"

 

No to najprostszym rozwiązaniem będzie ściągnięcie .cue do tego konkretnego albumu. Poszukaj na osiołku, tam powinieneś coś znaleźć.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Mam program...próbuje wrzucic plik-jest loading i niby wczutuje ale nie mam nic-nie wczytał sciezki-jest tylko nazwa i napewno nic źle nie robie-programy potrafie obsługiwac.

 

arczarV12(w serwisie)wp.pl-prosze moze jednak o tego cue...

  • 1 rok później...

Zerknijcie proszę na mój wpis w wątku 47128 i wypowiedzcie się. Dzięki.

Megadeth - A House Divided  🤘SENJUTSU🤘  α  Ω  β  λ  μ  ∅  ½  ²  €  $  π  Ⅵ Ⅵ Ⅵ  TWOYASTARA OF DEATH; TURBO - Blizny [2025]

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.