Prawidłowe podłączenie korektora do wzmacniacza

[Bukaj]

Jak porządny sprzęt to korektor zbędny

[xajas]

Jak porządny sprzęt to korektor zbędny

Bzdura

Najwieksze znieksztalcenia wymagajace korekcji wprowadza akustyka pomieszczenia a nie sprzet.

I nic w tym nie zmieni nawet sprzet za $1.000.000,-

 

[Bukaj]

1 godzinę temu, xajas napisał:

Bzdura

Najwieksze znieksztalcenia wymagajace korekcji wprowadza akustyka pomieszczenia a nie sprzet.

I nic w tym nie zmieni nawet sprzet za $1.000.000,-

 

A korektor to jeszcze bardziej pogłębia. Tyle w temacie 

[xajas]

zero pojecia o korektorach

 

ale zamiast takich teorii wyssanych z palca mozesz smialo przytoczyc realny przyklad

[Bukaj]

Napisał o tym porlick na pierwszej stronie. To Ci wystarczy.

[xajas]

nie, nie wystarczy, nic nie znalazlem. powtarzasz tepo podchwycone hasla, bez jakiegokolwiek wlasnego doswiadczenia

[Bukaj]

40 minut temu, xajas napisał:

nie, nie wystarczy, nic nie znalazlem. powtarzasz tepo podchwycone hasla, bez jakiegokolwiek wlasnego doswiadczenia

 

Używałem parę korektorów, ale po chwili odłączyłem je od mojego zestawu , bo tego dźwięku nie dało się sluchać... A jak kolega używa np Diory to już woła o pomstę do nieba. Lepiej używac zestawu bez tego padła. Nie używałem , drogich korektorów ,bo mnie na nie po prostu nie stać.. Wolę zakupić lepsze kolumny i wzmacniacz i cieszyć się z neutralnego, prawdziwego przekazu dzwieku niż podbitego , którymś z częstotliwości na korektorze i udawaniem, że gra to wspaniałe. 

 

A to tego też nie widzisz? Wszystko jasno i czytelnie napisane. 

"A to nie prawda, że każdy korektor psuje dźwięk,

Zgadzam się z tym.

Należy jednak zaznaczyć, że robi to przynajmniej 99,9% z nich.

Te niepsujące, to sprzęt profesjonalny i studyjny, raczej niedostępny przecietnym uzytkownikom."

 

I odczep się ode mnie , bo czepiasz się jak pijany płotu. Koniec kropka. 

[xajas]

99,9% zepsutego dzwieku to efekt dzialan tych, ktorzy nie maja pojecia o tym co czynia :-)

 

Sa znakomite equalizery nie kosztujace ANI GROSZA i dostepne dla kazdego

[Airmike]

jakby ktoś potrzebował dobre analogowe EQ w dobrej cenie to proszę pisać na priv. W grę może wchodzić zamiana (również z moją dopłatą) jeśli masz coś ciekawego co mnie zainteresuje

[sarna34]

Witam Panowie experci mam problem posiadam amplituner sony str-de 515 i dokupiłam korektor  sony seq 310 w ni chu chu nie działa zmieniałam w cd line in i line out a w amplitunerze w line md na in i out i nic nie działa tylko potencjometry na wyswietlaczu w korektorze skakają ale jak suwam tymi suwakami nic zadnej reakcji pomożcie Panowie bo może niepotrzebnie wywaliłam kase na to lub ja cos źle robie bo sie na tym nie znam

Witam Panowie experci mam problem posiadam amplituner sony str-de 515 i dokupiłam korektor  sony seq 310 w ni chu chu nie działa zmieniałam w cd line in i line out a w amplitunerze w tape md na in i out i nic nie działa tylko potencjometry na wyswietlaczu w korektorze skakają ale jak suwam tymi suwakami nic zadnej reakcji pomożcie Panowie bo może niepotrzebnie wywaliłam kase na to lub ja cos źle robie bo sie na tym nie znam

[Bukaj]

38 minut temu, sarna34 napisał:

Witam Panowie experci mam problem posiadam amplituner sony str-de 515 i dokupiłam korektor  sony seq 310 w ni chu chu nie działa zmieniałam w cd line in i line out a w amplitunerze w line md na in i out i nic nie działa tylko potencjometry na wyswietlaczu w korektorze skakają ale jak suwam tymi suwakami nic zadnej reakcji pomożcie Panowie bo może niepotrzebnie wywaliłam kase na to lub ja cos źle robie bo sie na tym nie znam

Witam Panowie experci mam problem posiadam amplituner sony str-de 515 i dokupiłam korektor  sony seq 310 w ni chu chu nie działa zmieniałam w cd line in i line out a w amplitunerze w tape md na in i out i nic nie działa tylko potencjometry na wyswietlaczu w korektorze skakają ale jak suwam tymi suwakami nic zadnej reakcji pomożcie Panowie bo może niepotrzebnie wywaliłam kase na to lub ja cos źle robie bo sie na tym nie znam

Dokładnie, pieniądze wyrzucone w bloto. Korektor pogorszy jakość dźwięku. Jak nie pasował dźwięk, to zaczyna się od wymiany kolumn lub wzmacniacza. 

[xajas]

Podlacz twoje zrodlo (np. CD) do LINE IN Equalizera



Podlacz wyjcie LINE OUT Equalizera do wejscia CD IN Amplitunera



Wybierz w Amplitunerze jako zrodlo CD

[audioburak]

To proste rozwiązanie, ale można korzystać tylko z tego jedynego źródła,

które jest wpięte w equalizer.  Żadne inne nie działa, tj tuner itd.

[sarna34]

Śliczne Panu dziekuję ja wypiełam magnetofon dwukasetowy sony   z wejscia tape md ale i za cieżkast dla mnie tak nie działa poczekam aż wróci córka bo ta bestia jest dla mnie za cieżka

[porlick]

Jeśli AT posiada pętlę TAPE-MONITOR, podłącz do niej korektor. Słuchając z dowolnego źródła, wybierasz je, a jak chcesz użyć korektora, włączasz "monitor" i gotowe. Nie znam Twojego modelu, ale kiedyś w STR GX315 to było.

Edytowane 7 Września 2022 przez porlick

[sarna34]

Chciałam podziękować Panu Xajas poprostu gra rewelacyjnie a ten matoł który mówi ze on psuje dzwieki niech idzie do szkoły ja skończyłam szkole muzyczną i cos na ten temat wiem jeszcze raz dziekuje Panu Xajas

[Bukaj]

Godzinę temu, sarna34 napisał:

Chciałam podziękować Panu Xajas poprostu gra rewelacyjnie a ten matoł który mówi ze on psuje dzwieki niech idzie do szkoły ja skończyłam szkole muzyczną i cos na ten temat wiem jeszcze raz dziekuje Panu Xajas

Dlaczego mnie Pani obraża? 

Musi się Pani jeszcze dużo nauczyć w tej szkole, bo widzę, że na prawdę dużo jest braków. 

Korektor bardziej psuje niż poprawia. Jak może grać rewelacyjnie po podbiciu, któregoś pasma? Jedno pasmo zostanie podbite drugie jest ukryte. Czyli ewidentnie kolumny nie dają tego czego powinny. Przy odpowiednim dobraniu pod siebie kolumn, dźwięk powinien pasować, bez wprowadzania dodatkowej korekcji. 

Gdyby jeszcze coś było nie tak, to wymienia się wzmacniacz na lepszej klasy.

To co Pani posiada, jest bardzo tanim sprzętem. 

 

 

Już nawet nie pytam o kolumny, bo pewnie ta sama półka

Edytowane 8 Września 2022 przez Bukaj

[xajas]

Korektor bardziej psuje niż poprawia. Jak może grać rewelacyjnie po podbiciu, któregoś pasma? Jedno pasmo zostanie podbite drugie jest ukryte. Czyli ewidentnie kolumny nie dają tego czego powinny. Przy odpowiednim dobraniu pod siebie kolumn, dźwięk powinien pasować, bez wprowadzania dodatkowej korekcji. 
Gdyby jeszcze coś było nie tak, to wymienia się wzmacniacz na lepszej klasy.
To co Pani posiada, jest bardzo tanim sprzętem. 
 

To psinco prawda

1. Korektor podbija albo „ukrywa“ okreslone pasma tak samo, jak akustyka pomieszczenia (patrz mody peaki, dipy,…). Dzieki niemu mozna je po czesci skompensowac.

2. Nawet najlepsze glosniki i najlepsze wzmacniacze najwyzszej klasy nie rozwiaza tego powyzszego problemu.

3. Kazdy ma inne upodobania odnosnie brzmienia. Nie ma przymusu sluchania okreslonego przebiegu charakterystyki.
Jak sobie go dopasuje do mojego smaku, to jest to „poprawa“ a nie „psucie“

A najwazniejsze na koniec:
Uwagi odnosnie „taniego“ sprzetu nie maja tu nic do rzeczy.
Przy „drogim“ sprzecie jest tak samo

PS.

Nawet topowe Accuphase za dziesiatki tysiecy EUR maja funkcje Loudnes, ktora de facto jest niczym innym jak eqalizerem, ktory podbija i „ukrywa“ pasma

[Bukaj]

19 minut temu, xajas napisał:

 

To psinco prawda

1. Korektor podbija albo „ukrywa“ okreslone pasma tak samo, jak akustyka pomieszczenia (patrz mody peaki, dipy,…). Dzieki niemu mozna je po czesci skompensowac.

2. Nawet najlepsze glosniki i najlepsze wzmacniacze najwyzszej klasy nie rozwiaza tego powyzszego problemu.

3. Kazdy ma inne upodobania odnosnie brzmienia. Nie ma przymusu sluchania okreslonego przebiegu charakterystyki.
Jak sobie go dopasuje do mojego smaku, to jest to „poprawa“ a nie „psucie“

A najwazniejsze na koniec:
Uwagi odnosnie „taniego“ sprzetu nie maja tu nic do rzeczy.
Przy „drogim“ sprzecie jest tak samo

PS.

Nawet topowe Accuphase za dziesiatki tysiecy EUR maja funkcje Loudnes, ktora de facto jest niczym innym jak eqalizerem, ktory podbija i „ukrywa“ pasma

 

Co innego taki Accuphase co innego tani Sony. Yamaha tez ma loudness. 

Pogadaj z fachowcem muda44 to się dowiesz prawdy o stereo.

Podłaczenie dodatkowego sprzętu typu korektor, degraduje dźwięk. Wiem co piszę, bo sam kiedyś miałem. Wystarczyło kupic dobrej jakości kolumny i korektor nie był potrzebny

[audioburak]

Tym bardziej, że słaba płeć ma zwykle lepszy słuch od nas, chudopachołków 😉 

a jak do tego dojdzie pewnie osłuchanie, to zupełnie leżymy ...

Właśnie w przypadku tanich gratów można pewne wady wyeliminować 

i korektor jest zwykle wystarczającym rozwiązaniem.

[Bukaj]

Dlatego do sprzétów Unitra, Diora WS dodawali korektory. To się zgadza !

Swoją droga, ja mam zbliżony model amplitunera, a dokładnie sony str de 315 i nie potrzeba żadnego kręcenia gałkami czy dodatkowego korektora. Kolumny są nie najwyższych lotów, ale na razie póki co straczą.

Więc wiem dokładnie, że ewidentnie jest to wina źle dopasowanych od Pani kolumn. 

[Bukaj]

2 godziny temu, xajas napisał:

 

To psinco prawda

1. Korektor podbija albo „ukrywa“ okreslone pasma tak samo, jak akustyka pomieszczenia (patrz mody peaki, dipy,…). Dzieki niemu mozna je po czesci skompensowac.

2. Nawet najlepsze glosniki i najlepsze wzmacniacze najwyzszej klasy nie rozwiaza tego powyzszego problemu.

3. Kazdy ma inne upodobania odnosnie brzmienia. Nie ma przymusu sluchania okreslonego przebiegu charakterystyki.
Jak sobie go dopasuje do mojego smaku, to jest to „poprawa“ a nie „psucie“

A najwazniejsze na koniec:
Uwagi odnosnie „taniego“ sprzetu nie maja tu nic do rzeczy.
Przy „drogim“ sprzecie jest tak samo

PS.

Nawet topowe Accuphase za dziesiatki tysiecy EUR maja funkcje Loudnes, ktora de facto jest niczym innym jak eqalizerem, ktory podbija i „ukrywa“ pasma

 

Mówiłem, że ewidentnie wina kolumn? Od razu to wiedziałem, bo ten ampli nie jest taki zły. Mam de 315 więc wiem jak to gra. Nie potrzebuje on korektora. Ja na swoim mam wszystko ustawione na "0" i nie ma potrzeby kręcenia.

[audioburak]

Tak jak i słowik - wróbel też skończył konserwatorium, ale zaocznie 😉 

Altusy miałem i korektor także zarówno 😉  A i kolegę któremu DWA

korektory szeregowo było za mało do Altusów 140.

Są rzeczy, Panie Paździochu, które się nie śniły fizjologom.

Ciekawe też, co ten korektor podbija, a co tłumi w tej konfiguracji ...

[xajas]

29 minut temu, Bukaj napisał:

Mówiłem, że ewidentnie wina kolumn? Od razu to wiedziałem, bo ten ampli nie jest taki zły. Mam de 315 więc wiem jak to gra. Nie potrzebuje on korektora. Ja na swoim mam wszystko ustawione na "0" i nie ma potrzeby kręcenia.

Dalej nie zrozumiales o co chodzi

- Twoja akustyka jest inna

- Twoj gust jest inny

Dlatego TY NIE MASZ POTRZEBY krecenia.

Inni maja. A jak maja, to niech kreca, bo to im sie ma podobac, a nie tobie

Edytowane 8 Września 2022 przez xajas

[Bukaj]

15 minut temu, xajas napisał:

Dalej nie zrozumiales o co chodzi

- Twoja akustyka jest inna

- Twoj gust jest inny

Dlatego TY NIE MASZ POTRZEBY krecenia.

Inni maja. A jak maja, to niech kreca, bo to im sie ma podobac, a nie tobie

Znasz taką osobę która słucha muzyki na Altus? Na tym nie da się słuchać. To bylo stworzone, dla małych dyskotek w latach 80,90. Podbita góra , bas kartonowy, nic tylko korektor do ręki i dać suwaki w dół...

Dużo ludzi dalej uważa, że te kolumny są super. Nic tylko Technics, wzmacniacz, korektor i Altus...

Jak ta Pani posłucha dobrych kolumn to nie wróci już do tych 110... 

Dlatego piszę o zmianie kolumn. 

Tu się można bawić w podbijanie odejmowanie pasm, a to i tak niewiele da...

[xajas]

Znasz taką osobę która słucha muzyki na Altus? Na tym nie da się słuchać.

Mialem 110 i 140 i wiem jak brzmia. Ale to jest nie wazne, bo to jest moj gust i moje wymagania.
Jesli ktos lubi szynke z marmolada to nie bede mu wmawial, ze powinien jesc z musztarda.
Nie zapominaj takze o tym, na co ktos inny moze albo chce sobie pozwolic. Nie kazdy chce wywalic kupe kasy, tylko po to , by zaspokoic twoje oczekiwania odnosnie tego, „na czym da sie sluchac“

Rownie dobrze mogl bym „w ciemno“ twierdzic, ze twoj zestaw (niezaleznie od klasy) jest do dupy, bo napewno brzmi inaczej niz moj
To oczywiscie tylko przyklad i nigdy bym sie na takie oceny nie odwazyl.

[Bukaj]

8 minut temu, xajas napisał:

Mialem 110 i 140 i wiem jak brzmia. Ale to jest nie wazne, bo to jest moj gust i moje wymagania.
Jesli ktos lubi szynke z marmolada to nie bede mu wmawial, ze powinien jesc z musztarda.
Nie zapominaj takze o tym, na co ktos inny moze albo chce sobie pozwolic. Nie kazdy chce wywalic kupe kasy, tylko po to , by zaspokoic twoje oczekiwania odnosnie tego, „na czym da sie sluchac“

Rownie dobrze mogl bym „w ciemno“ twierdzic, ze twoj zestaw (niezaleznie od klasy) jest do dupy, bo napewno brzmi inaczej niz moj
To oczywiscie tylko przyklad i nigdy bym sie na takie oceny nie odwazyl.

Tak, ale wszyscy dobrze wiemy, że Altus to bubel...  

W tych samych pieniądzach da się znaleźć o niebo lepszy sprzęt.  

 

[xajas]

Tak, ale wszyscy dobrze wiemy, że Altus to bubel...  
W tych samych pieniądzach da się znaleźć o niebo lepszy sprzęt.  
 

Nie, bo jesli np. juz je mam, to nie kosztuja mnie ani grosza.
A jesli chce je zamienic na inne, to musze siegnac do kieszeni.
Czyli o tych samych pieniadzach nie ma mowy.

A nawet jesli siegniesz bardzo gleboko do kieszeni, w dalszym ciagu nie rozwiazesz problemu gustu i akustyki

[Bukaj]

Teraz, xajas napisał:

Nie, bo jesli juz je mam, to nie kosztuja mnie ani grosza. A jesli chce je zamienic, to musze siegnac do kieszeni.

A nawet jesli siegniesz bardzo gleboko do kieszeni, w dalszym ciagu nie rozwiazesz problemu gustu i akustyki

Wystarczy odpalić OLX, Facebook i szybko uda się sprzedać. Szczególnie jak to popularny Altus. Biorą to jak passata 1.9 TDi

Nic nie trzeba będzie sięgać głęboko do kieszeni. Wystarczy troche pogłówkować i się kasa sama znajdzie. 

[audioburak]

Po co sięgać i główkować, jeśli graty spełniają nasze oczekiwania ?

A jeśli coś jest do poprawki, to właśnie zakup choćby korektora może

rozwiać wszelkie rozterki ... i już.

Kiedyś przerabiałem dość mocno Altusy 75, ale do tego trzeba dojść samemu.