podatek VAT pytanie do ekomonistów

Jacchusia · 12 Lipca 2020

2 minuty temu, soundchaser napisał:

Nie ma sensu z Tobą dalsza dyskusja, bo albo jesteś idiotą, albo takiego udajesz, bo to Ci sprawia przyjemność, jak typowemu trollowi internetowemu.

No tak, to norma, ze palec wbity w oko boli i trzeba odreagować ?

A przyjemność sprawia mi piętnowanie głupoty.

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Bywaj.

Rzekłbym "Do zobaczenia" ?

**stench** · 13 Lipca 2020

W dniu 12.07.2020 o 10:04, soundchaser napisał:

Jedne są zaliczane w koszty przedsiębiorcy, a drugie ("dożywianie") to dochód pracownika.
Teraz już rozumiesz tumanie umysłowy? Koszty, a dochody to dwie różne rzeczy.

To nie dochód pracownika tylko środki uznane przez KP umożliwiające wykonanie pracy w określonych warunkach.

Bez nich znacząco spada wydajnośc i wzrasta prawdopodobieństwo wypadku.

To tak samo jak dla "umysłowych" zagwarantowana najniższa temperatura w miejscu pracy lub intensywność oświetlenia. Po co skoro mogą siedzieć przy kompie w kurtce ?

**soundchaser** · 13 Lipca 2020

W dniu 30.03.2020 o 20:05, marek-1969 napisał:

W górnictwie wartość posiłków regeneracyjnych i ich ekwiwalentu jest doliczana do dochodów pracownika.

@stench - tutaj Kolega @marek-1969 o tym pisał. Ja dokładnie nie wiem jak jest w górnictwie, jednak z pewnością w niektórych przypadkach posiłki regeneracyjne są doliczane do przychodu (nie dochodu) pracownika.

cytat z przepisu:

"Jeżeli pracownikom zatrudnionym w warunkach szczególnie uciążliwych pracodawca zapewnia posiłki składające się z więcej niż wymagane przepisami jedno danie gorące albo więcej niż jeden posiłek dziennie, to wartość posiłków przekraczająca obowiązek wynikający z przepisów bhp powinna zostać zaliczona do przychodów tych pracowników."

Edytowane 13 Lipca 2020 przez soundchaser

**marek-1969** · 13 Lipca 2020

Taka sytuacja ma miejsce .

Z innych ciekawostek doliczana jest wartość odzieży roboczej oraz koszt utrzymania łaźni pracowniczych .

Zawyżanie kwot dochodu wynika również z doliczania odpisu miesięcznego w wysokości 1/12 nagrody rocznej do każdej miesięcznej wypłaty a później sumowanie faktycznie wypłaconych Barbórkę ( żadko ma miejsce jej odebranie dyscyplinarne ) .

Z Brutto 1 i brutto 2 maja problem młodzi sędziowie w wydziałach pracy i rodzinnych . Często kończy się to pismem do pracodawcy " ile faktycznie zarobił lub zarabia " podsądny !

Edytowane 13 Lipca 2020 przez marek-1969
+

**soundchaser** · 13 Lipca 2020

W dniu 12.07.2020 o 14:06, Jacchusia napisał:

A przyjemność sprawia mi piętnowanie głupoty.

To ja Ci odpowiem tak - nie wkręcisz mnie więcej w kretyńskie gadki na tematy podatkowe, bo jesteś w tym kompletnym ignorantem, bazującym na wiedzy internetowej, z której nie potrafisz korzystać i zrozumieć. W dodatku jesteś chamskim i zarozumiałym bucem, któremu zdaje się, że zawsze i wszędzie ma rację. Wszyscy Cię doskonale z takich zachowań znają.

Bez odbioru...możesz się nie wysilać na ripostę.

Jacchusia · 13 Lipca 2020

23 minuty temu, soundchaser napisał:

bo jesteś w tym kompletnym ignorantem, bazującym na wiedzy internetowej, z której nie potrafisz korzystać i zrozumieć.

Każdy kto przeczyta naszą rozmowę dojdzie pewnie do innego wniosku.

23 minuty temu, soundchaser napisał:

Wszyscy Cię doskonale z takich zachowań znają.

A ty masz zeza, krzywe nogi i jesteś rudy?

25 minut temu, soundchaser napisał:

Bez odbioru...możesz się nie wysilać na ripostę.

Nie martw się na pewno jeszcze sobie pogadamy

Daj sobie czas, kac moralny i zakłopotanie minie.

Edytowane 13 Lipca 2020 przez Jacchusia

**xetras** · 17 Lipca 2020

Ekonomy potrafią skutecznie rozłożyć firmę i doprowadzić ją do upadku.

Ad rem:

2 księgowe różnie podchodziły do interpretacji. Pewnie się nie lubiły. Czasami jedna, czasami druga bywały na urlopie.

Właściciele to były przy nich cienkie bolki.

20 lat temu przestałem tam pracować, a od 10 lat nie istnieje .

Ot tak. Interpretacja. Wg mnie przez nie firma padła. Dawne lata.

**soundchaser** · 17 Lipca 2020

9 godzin temu, xetras napisał:

Wg mnie przez nie firma padła

Bardzo możliwe. Jeśli interpretacja była niezgodna z interpretacją organu skarbowego, a skala błędu była poważna, to firma padła.
Obiadki w kosztach, które tak lubi uwzględniać @Jacchusia chyba nie są w stanie doprowadzić do upadłości firmy...chociaż kto wie, jeśli tego się nadużywa. ?