Skocz do zawartości
IGNORED

Clearaudio Unify a ergonomia


Less

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi mi po głowie ramię clearaudio unify.

 

Koncepcja przekonuje mnie, opinie o dźwięku również, niepokoi mnie natomiast mechanizm opuszczania igły na płytę (tone arm lift), o którym wieści są bardzo niepokojące. Fragment ze Stereophile:

As with the Champion 2 turntable, ergonomic issues raised their heads. The lack of damping means that cueing by hand is strictly for the steadiest and most steel-nerved, particularly if an expensive cartridge is being used. Attempting to sneak the cartridge off the record will often result in the arm wobbling away from the direction your finger is moving. The Unify's cueing is also undamped, an omission I find hard to understand in an arm at this price. Careful attention must be paid to cueing, as simply flipping the lever forward results in the arm immediately dropping straight down to bang the stylus on the record, with the potential for catastrophic results. Also, the arm had to be placed farther toward the center of the LP than the point I wanted the stylus to land at, as it drifted outward significantly on descent.

 

Z wyszukiwarki forumowej dowiedziałem się, że takie ramiona w Polsce są już użytkowane... no przynajmniej jedno:). Proszę o opinie, czy faktycznie jest tak źle, bo mi czasem trzęsą się ręce. Czy może od 2003 roku coś poprawiono? Inne opinie o ramieniu również mile widziane.

[obrazekLUKASZ-248049_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14899-clearaudio-unify-a-ergonomia/
Udostępnij na innych stronach

Kołysanie tego ramienia jest wręcz nieznośne, samo opuszczanie to mały drobiazg, w porównaniu z tym co przejdziesz z nierównymi płytami. Po każdej górce kolysze się jak pijak po kilku głębszych. Wytrzymałem dwa tygodnie

i od zachwytu przeszedłem do przerażenia. Opuszczanie ręczne? Nie polecam chyba, że uchwyt do podoszenia i opuszczania zainstalujesz na środku przedniej części headshella.

  • Redaktorzy

Parę dni temu oddałem po recenzji Championa z Unify. Wrażenia nie były aż tak straszne. Przede wszystkim - egzemplarz który użytkowałem miał silne tłumienie windy - nie było mowy o nagłym uderzeniu igłą o płytę, przeciwnie, ramię opuszcza się bardzo wolno. Faktycznie, kołysanie jest trochę uciążliwe, ręczne opuszczanie ramienia uważam w tej sytuacji za wykluczone. Natomiast nie miałem aż tak negatywnych odczuć co do prowadzenia ramienia na płycie. Tym niemniej czasem chwiało się trochę na boki, może opcjonalne tłumienie ramienia jest w stanie usunąć ten efekt.

Jak zauważyłem, że kołysanie pozostawia trwałe ślady w płycie - pozbyłem się. Powiem tak: na dźwięk bym się zgodził

na obsługę nie. Miałem do czynienia z kilkoma innymi ramionami jednopunktowymi (Scheu, Immedia, Decca, własne eksperymenty ) i Clearaudio zachowywało się najmniej stabilnie. Fakt, że Clearaudio było najdłuższe z nich bo 14-sto calowe.

> jozwa

 

Antyskating jest tam raczej w porządku. Jest normalne, że odciąga on ramię na zewnątrz, żeby przeciwdziałać sile dośrodkowej (skatingowi). A że siła dośrodkowa występuje dopiero po zetknięciu igły z płytą, a antyskating działa również przed zetknięciem, to antyskating nie znajduje odpowiedniej przeciwwagi, zanim igła nie zetknie się z płytą. W "normalnych" ramionach antyskating przed opuszczeniem igły jest powstrzymywany tarciem ramienia o podpórkę windy. Przy Unify to tarcie wydaje się być mniejsze niż siła antyskatingu, przynajmniej w przypadku testu w Stereophile.

 

Mniejsze tarcia to zaleta ramion jednopunktowych. Tu jednak zaleta okazuje swoje złą stronę.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

  • Redaktorzy

Też racja. Zdarzało mi się zresztą w ramionach z nieco bardzij śliską podpórką uzyskiwać taki efekt, ale wówczas zwykle jednak zmniejszałem anti-skating.

Co być może nie było konieczne. W instrukcji do ramienia SME zalecają w takim przypadku przeczyszczenie podpórki.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.