Szanse Bożego Ciała na Oscara

[skynyrd]

Wg mnie, nie ma najmniejszych szans na Oscara, a nawet na nagrodę babci Frani z Wadowic.

Nie rozumiem podniecenia Polsatu i TVNu. Film jest mdły i nudny jak flaki z olejem.

Jest jeszcze słabszy od Zimnej wojny, która nie wiadomo dlaczego podnieciła część polskich recenzentów w 2018 roku.

Ale to oczywiście moje indywidualne zdanie, do którego mam prawo.

 

Jedynym polskim filmem godnym Oscara była Ziemia Obiecana, Wajdy. Ale niestety trafiła na Dersu Uzała, Kurosawy i było pozamiatane.

Choć oba filmy w swym uniwersalizmie, były porównywalne.

 

Dziś nagroda nie ma już żadnego znaczenia, tak jak literacka nagroda Nobla.

Rządzi wyimaginowana poprawność polityczna. Film bez dobrego Żyda, mądrego Murzyna czy fajnego pederasty, nie ma najmniejszych szans na przebicie.

[d-t-x]

Jest dokładnie tak, jak piszesz. Film był niezły, choć nie powalił na kolana. Problemem jest natomiast coś zupełnie innego: fakt zerowej promocji w USA i nieobecności tego filmu w amerykańskich kinach. Takie filmy nie zdobywają Oscarów.

[ohmygod]

20 godzin temu, skynyrd napisał:

Wg mnie, nie ma najmniejszych szans na Oscara, a nawet na nagrodę babci Frani z Wadowic.

Nie rozumiem podniecenia Polsatu i TVNu. Film jest mdły i nudny jak flaki z olejem.

Jest jeszcze słabszy od Zimnej wojny, która nie wiadomo dlaczego podnieciła część polskich recenzentów w 2018 roku.

Ale to oczywiście moje indywidualne zdanie, do którego mam prawo.

 

Jedynym polskim filmem godnym Oscara była Ziemia Obiecana, Wajdy. Ale niestety trafiła na Dersu Uzała, Kurosawy i było pozamiatane.

Choć oba filmy w swym uniwersalizmie, były porównywalne.

 

Dziś nagroda nie ma już żadnego znaczenia, tak jak literacka nagroda Nobla.

Rządzi wyimaginowana poprawność polityczna. Film bez dobrego Żyda, mądrego Murzyna czy fajnego pederasty, nie ma najmniejszych szans na przebicie.

100 % racji

[wojciech iwaszczukiewicz]

"Boże ciało " nie zdobędzie zapewne Oskara ale nie dlatego ,że jest filmem słabym ( bo nie jest ) ale dlatego ,że Parasite są filmem lepszym .Poza tym porusza problem aktualny w Polsce a nie w USA.Czyli problem polskiego katolicyzmu .Uśmiałbym się gdyby figurkę zdobyła "Kraina miodu " bo wtedy teoryjki skynyrda ległyby w gruzach .Zresztą w przypadku Parasite będzie to samo.

[Meloman]

22 godziny temu, skynyrd napisał:

Jedynym polskim filmem godnym Oscara była Ziemia Obiecan

Gówno prawda...

[Gość]

4 minuty temu, Meloman napisał:

Gówno prawda...

ooo, trzecia prawda...

1 godzinę temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

że Parasite są filmem lepszym

Hmmm, to ja już chyba nie chce oglądać Bożego Ciała, bo Parasite przemęczyłem z "bulem". Film nudnawy przez swoją tendencyjność i przewidywalność. Już o niebo lepszy Był film koreański "3 iron", ale to dla koneserów.

Chyba jednak prawda, że kinematografia dostosowuje się do intelektualnych potrzeb dzisiejszych społeczeństw, szkoda....

[skynyrd]

29 minut temu, Meloman napisał:

Gówno prawda...

Prawdziwie merytoryczna wypowiedź

2 godziny temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

"Boże ciało " nie zdobędzie zapewne Oskara ale nie dlatego ,że jest filmem słabym

Zgadzam się - jest filmem bardzo słabym, na który żaden kinoman nie zwróci najmniejszej uwagi,

[wojciech iwaszczukiewicz]

To znaczy,że się nie zgadzasz .

[skynyrd]

Zgadzam się, że się nie zgadzam - albo na odwrót.

Ten film to knot.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Chociaż go widziałeś ?

[Gość]

Prorok... prorok .  ...  brawo ...ja mogę się obejść bez kina , filmów .... nawet muzyki .

Wszystko powinno być na swoim miejscu i czasie ,  lepiej żyć własnym zyciem.  

[Kuba]

No i już "po ptokach:, wybrali "Parasite"

[Peter75]

W dniu 8.02.2020 o 20:50, skynyrd napisał:

Jest jeszcze słabszy od Zimnej wojny, która nie wiadomo dlaczego podnieciła część polskich recenzentów w 2018 roku.

rzeczywiście, zimna wojna również na czele mojej prywatnej listy rozczarowań.

W dniu 8.02.2020 o 20:50, skynyrd napisał:

Rządzi wyimaginowana poprawność polityczna. Film bez dobrego Żyda, mądrego Murzyna czy fajnego pederasty, nie ma najmniejszych szans na przebicie.

coś w tym jest! ?

Edytowane 10 Lutego 2020 przez rasputin

[marek-1969]

Gdyby był w nim chociaż chór gospel... 

[skynyrd]

18 godzin temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Chociaż go widziałeś ?

Jak bym inaczej, mógł o nim pisać?

[Meloman]

A ja troszkę zboczę z tematu. Oskary śledzę zawsze jednym okiem i szczerze powiedziawszy nawet nie wiedziałem, że w głównej kategorii może zwyciężyć film spoza USA, jak uczynił to w tym roku "Parasite".

Zdumiewają mnie komentarze, że kino amerykańskie zostało znokautowane. A ja bym powiedział, że przez ostatnich 30-40 lat, jeżeli rzeczywiście mógł wygrać film spoza Stanów, to wszystkie werdykty za "najważniejszy film" są całkowicie chybione.

[wojciech iwaszczukiewicz]

W dniu 8.02.2020 o 20:50, skynyrd napisał:

 

 

Dziś nagroda nie ma już żadnego znaczenia, tak jak literacka nagroda Nobla.

Rządzi wyimaginowana poprawność polityczna. Film bez dobrego Żyda, mądrego Murzyna czy fajnego pederasty, nie ma najmniejszych szans na przebicie.

No i co kulą w płot !Tego akurat w Parasite nie ma .

[Meloman]

17 godzin temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

No i co kulą w płot !Tego akurat w Parasite nie ma .

Parasite to dobre kino, bez poprawności politycznej. Wręcz przeciwnie - i tu w sumie zaskoczenie, że dostał najważniejszego Oskara.

[skynyrd]

18 godzin temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

No i co kulą w płot !Tego akurat w Parasite nie ma .

No i chwała Bogu.

[AL]

Dajcie spokój z tym polskim kinem. Brakuje mu 100 lat świetlnych do dobrych współczesnych produkcji. Podkreślam - obecnie. Polskie dobre kino skończyło się pewnie gdzieś tak w połowie lat 80-tych...jeśli nie wcześniej...

[d-t-x]

Popatrz - a ja jestem zgoła przeciwnego zdania. Uważam, że polskie kino podźwignęło się po latach stagnacji i tworzenia filmów, które nie były w stanie zaoferować niczego wartościowego masowemu odbiorcy.

Edytowane 12 Lutego 2020 przez d-t-x

[wojciech iwaszczukiewicz]

22 godziny temu, AL napisał:

Dajcie spokój z tym polskim kinem. Brakuje mu 100 lat świetlnych do dobrych współczesnych produkcji. Podkreślam - obecnie. Polskie dobre kino skończyło się pewnie gdzieś tak w połowie lat 80-tych...jeśli nie wcześniej...

I pewnie wtedy oglądałeś ostatni polski film .

[skynyrd]

Co dobrego zdarzyło się przez ostatnie 10 lat w polskim kinie?

Na pewno filmy Smarzowskiego i 2 filmy Koterskiego.

Różyczka, Zabawa, zabawa, Kurier, Układ zamknięty, Jestem mordercą, Lincz, Powidoki, Sztuka kochania wg Wisłockiej, Uwikłanie, W ciemności, Konwój, Zaćma Wołyń, Ostatnia rodzina.

Jeden dobry film na 10?, 20?

Natomiast takie kurioza, jak Mowa ptaków Xawerego Żuławskiego...

[wojciech iwaszczukiewicz]

A ile amerykańskich dobrych przypada na 10,20 ?

[skynyrd]

2 godziny temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

A ile amerykańskich dobrych przypada na 10,20 ?

Też bardzo mało.

W zasadzie oglądam już tylko sensację dla odprężenia.

Dużo wiecej seriali

[wojciech iwaszczukiewicz]

i ty to oglądasz ?

[Frank]

Kino polskie,jak też amerykańskie ma się dobrze

Co roku powstaje sporo ciekawych propozycji i to w każdym gatunku

Jednak z powodu dostępności do filmów /w zasadzie nieograniczony/ widz robi się bardziej wybredny i upierdliwy

Sieć stworzyła możliwość publicznej wypowiedzi/wcześniej możliwość taka istniała tylko w DKFach i spotkaniach towarzyskich/

Zaczęła się jazda,najszybszym sposobem na zaistnienie jest wyrażanie kontrowersyjnych opinii 

Niestety wiele z nich jest ...............

 

 

"Boże Ciało" to dobre kino

[daru0105]

14 godzin temu, skynyrd napisał:

Co dobrego zdarzyło się przez ostatnie 10 lat w polskim kinie?

Na pewno filmy Smarzowskiego i 2 filmy Koterskiego.

Różyczka, Zabawa, zabawa, Kurier, Układ zamknięty, Jestem mordercą, Lincz, Powidoki, Sztuka kochania wg Wisłockiej, Uwikłanie, W ciemności, Konwój, Zaćma Wołyń, Ostatnia rodzina.

Jeden dobry film na 10?, 20?

Natomiast takie kurioza, jak Mowa ptaków Xawerego Żuławskiego...

I jeszcze Zimna wojna

[Meloman]

12 godzin temu, skynyrd napisał:

Dużo wiecej seriali

Wymień choć jeden naprawdę dobry serial...

1 godzinę temu, Frank napisał:

Jednak z powodu dostępności do filmów /w zasadzie nieograniczony/ widz robi się bardziej wybredny i upierdliwy

Wybredny? Uważam, że w dobie całego tego społecznościowego gówna i serwisów typu Netflix jest wręcz odwrotnie...

[Froju]

46 minut temu, Meloman napisał:

Wymień choć jeden naprawdę dobry serial...

Chernobyl