Skocz do zawartości
IGNORED

BluOS - gdzie jest moja biblioteka?!


Rekomendowane odpowiedzi

Zainstalowałem apkę BluOS Controller do obsługi wzmacniacza NAD, podłączyłem wszystko do sieci, wpisałem ręcznie adres NAS do "Udostępnionych plików", wykonała się ich indeksacja, co oznacza że apka "widzi" NASa, tyle tylko że nigdzie nie pojawia mi się zawartość. W ogóle nie ma takiej pozycji w menu jak jakaś "Moja biblioteka" ?

Jak dojść do własnych plików by je odtwarzać?! Proszę o odpowiedzi osoby, które coś o BluOS wiedzą lub miały podobny problem, a nie "teoretyków" ("weź poklikaj tu i tam" - poklikałem wszędzie, serio).

blu.jpg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/147231-bluos-gdzie-jest-moja-biblioteka/
Udostępnij na innych stronach

Witaj, dzwoń do sklepu, który sprzedał urządzenie i niech tłumaczą ? Podając adres docelowy Nasa, logowałeś się na jego konto? Był taki komunikat?

Ogólnopolska sieć salonów audio-video Top Hi-Fi & Video Design
30 lat doświadczenia | 20 salonów na terenie Polski | Profesjonalni doradcy | Sale odsłuchowe w każdym salonie
www.tophifi.pl

Tak, logowałem się, jako admin, jako gość. Problemem jest chyba indeksowanie biblioteki, gdy wskazałem folder "testowy", a nie całość, to się na chwilę pokazała, ale tylko foldery, ale nie pliki. ? ten BluOS to jakieś straszne g...no! Żeby nie widzieć serwera NAS i robić sobie własny indeks z zawatych w nim plików, to jakiś skrajny idiotyzm. To się nadaje tylko do serwisów streamingowych chyba. ?

Tak niestety, wygląda na to że BluOS nie daje rady indeksować dużej kolekcji (ponad 50.000 plików muz.), choć w reklamach chwalą się, że może ogarnąć i 200.000. :( Ten system jest bardzo dobry do obsługi serwisów streamingowych i TYLKO do tego, posiadacze NAS-ów powinni go omijać z daleka! Prymitywizm i niedopracowanie (mimo wielu lat na rynku, kolejnych generacji sprzętu i oprogramowania), co skrajnie głupie, bo przecież NASy same się indeksują i dają b. łatwy dostęp do swoich zasobów, można postawić nawet kilka programowych serwerów o różnej funkcjonalności (ja na Synology miałem oprócz natywnego serwera, także Logitecha, Plexa i jakiś "third party" ale b. dobry), proste apki jak BubbleUPNP pozwalają je dowolnie wybrać i korzystają z gotowych indeksów z wnętrza NASa. A BluOS, tego wszystkiego nie widzi i sam sobie indeksuje, z ŻAŁOSNYM skutkiem. A do tego podczas indeksowania potrafi w ogóle się zepsuć i trzeba całe urządzenie konfigurować od zera (hasła do streamingu, ustawienia itp.). Straszne rozczarowanie, a NAD C368 gra tak pięknie, miałem nadzieję, że załatwi wszystkie moje potrzeby sieciowe. Podobnym rozczarowaniem był wcześniej Devialet. Niby "kosmiczne" technologie, olśniewający design, bajkowe brzmienie, a nie potrafią zrobić porządnej aplikacji dostępowej, zarazem nie udostępniając oczywistego DLNA/UPNP (możliwego do dokupienia jako absurdalnie drogie, opcjonalne rozszerzenie i podobno działające także marnie), które rozwiązałoby większość problemów. Nie pojmuję, jak producenci mogą tak bezczelnie robić swoich klientów w konia. Najlepiej "wybrnął" Hegel, który robi świetne, usieciowione wzmacniacze i po prostu... nie daje do nich ŻADNEGO oprogramowania. Nikt się więc go nie czepia :)

Tak czytam różne wpisy o streamerach czy innych bluOS-ach i widzę, że jedyne działające urządzenie to zrobione samemu na bazie jakiegoś mini komputerka. Z aktualizacjami nie ma problemu. Jak producent używanego softu się na niego wypnie można wybrać inny. Jak producent typy yamaha, denon czy inny devialet się na swój produkt wypnie to zostaje obudowa z płytką w środku. Do tego spora część tych firm chyba nie zatrudnia programistów tylko zleca jakieś chałtury.

Edytowane przez Misio38

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Miałem Node2i i też był kłopot z podpięciem NASa. Z tego co pamiętam, trzeba było odpowiednio wpisać ścieżkę dostępu. Rzeczywiście dość często musiałem też indeksować biblioteki. Teraz przesiadłem się na malinę i mam spokój. Mconnect bez problemu widzi mi biblioteki z NASa po DLNA. Wymiana oprogramowania na malinie to 15 min roboty, do tego można przebierać w różnych systemach; Volumio, moode, snakeoil i inne. Ja mam gotowe karty sd, zmieniam kartę i mam inny system Naprawdę bardzo wygodne. Dzwiękowo też jest lepiej. 

Też mam malinę i to ona mnie teraz ratuje. Wpisanie ścieżki już opanowałem, ale okazuje się że trzeba się strasznie nakonfigurować w ustawieniach SMB na serwerze. Wtedy łaskawie część plików sie zindeksowała. Co z tego, skoro co jakiś czas system się zawiesza i trzeba wszystko konfigurować od zera. Poza tym godne polecenia są TYLKO urządzenia obsługujące DLNA/UPNP. Ten protokół ma wady, ale są do opanowania, można olać soft dostarczany przez producenta i używać wielu różnych zewnętrznych (jak BubbleUPNP). Większość odtwarzaczy sieciowych ma DLNA, kilka wzmacniaczy też (np. modele Prisma Primare'a). BluOS daje ZERO elastyczności, jest się skazanym tylko i wyłącznie na ich firmowy soft, który jest śmieciem.

Edytowane przez MacP
8 godzin temu, MacP napisał:

BluOS daje ZERO elastyczności, jest się skazanym tylko i wyłącznie na ich firmowy soft, który jest śmieciem.

BluOS to jeden z najlepszych softów na rynku. Problemem jest - jak zwykle - niewiedza użytkowników, niechęć do inwestowania w porządny sprzęt sieciowy i ogólna tendencja do marudzenia w narodzie. Mój NAD indeksuje ponad 70 tysięcy plików, kontroluje Tidala i działa bardzo stabilnie (choć częściej używam Roona) 

BluOS to jeden z najlepszych softów na rynku. Problemem jest - jak zwykle - niewiedza użytkowników, niechęć do inwestowania w porządny sprzęt sieciowy i ogólna tendencja do marudzenia w narodzie. Mój NAD indeksuje ponad 70 tysięcy plików, kontroluje Tidala i działa bardzo stabilnie (choć częściej używam Roona) 
Czyli BlueOs to "jeden z najlepszych softów na rynku" pod warunkiem, że współpracuje z konkretnym "jednym z najlepszych NASów na rynku" i pod warunkiem, że klient nie jest "polskim marudą" a jego drugie hobby to wielogodzinne konfigurowanie "jednego z najlepszych softów na rynku" z "jednym z najlepszych NASów na rynku". Innymi słowy soft jest super pod warunkiem, że się klienta wymieni.

Ale jak taki mikrokomputerek z prostym procesorkiem i minimalnym ramem, wolnym wifi, i usb 2.0 ma niby płynnie  ogarnać 200 000 plików muzycznych ? ? Minimum wyobraźni, te urządzenia mają zoptymalizowaną obsługę płynną prostych protokołów z chmury ? Do tego są stworzone. i tego można wymagać, wiele chyba wyjaśnia ocena apki w sklepie 2/5* ;>
Jak ktoś potrzebuje się jeszcze bawić z plikami zamiast płacić za streaming to na prawde istnieją 12 calowe lapki z dodykowymi matrycami ;>

2 godziny temu, Krzaku666 napisał:

 

Ale jak taki mikrokomputerek z prostym procesorkiem i minimalnym ramem, wolnym wifi, i usb 2.0 ma niby płynnie  ogarnać 200 000 plików muzycznych ?

 

Normalnie. 200 000 plików to dla sqlite nic. Rozumiem jakbyś miał tych plików 20 milionów ale setki tysięcy to absolutnie nic takiego. Specyfikacja Node 2 nie jest taka najgorsza a 2i ma interfejs sieciowy 5ghz, ac, więc całkiem szybki. Tak na marginesie, twój wpis idealnie pokazuje to, o czym wcześniej pisałem - nie masz pojęcia ani o tym sprzęcie ani o konfiguracji  - ale głos zabierasz. 

W dniu 30.10.2019 o 07:46, Paweł C napisał:

BluOS to jeden z najlepszych softów na rynku. Problemem jest - jak zwykle - niewiedza użytkowników, niechęć do inwestowania w porządny sprzęt sieciowy i ogólna tendencja do marudzenia w narodzie. Mój NAD indeksuje ponad 70 tysięcy plików, kontroluje Tidala i działa bardzo stabilnie (choć częściej używam Roona) 

Dzięki za (typowe tu) protekcjonalne pouczanki ? Backslash opanowałem już na początku, podałem poprawne ścieżki do serwera i indeksowanie ruszyło (chwaląc się postępami), tyle że NIC się nie pojawiało, nawet pozycja "Library" w menu.

Nie jestem nowicjuszem, skonfigurowałem mnóstwo różnych sprzętów, w tym sieciowych (i mam dobre komponenty). 95% urządzeń nie sprawiała problemów! Denon, Pioneer, Yamaha, Marantz, Cambridge Audio, Auralic itp. itp. mają własne, czasem dziwne, czasem mniej lub bardziej udane aplikacje, ale WSZYSTKIE widzą sieciowe serwery w takiej postaci, w jakiej zostały skonfigurowane! Hegel nie ma apki, ale też widzi serwery.

Jak mi się nie podoba firmowa aplikacja, to instaluję np. BubbleUPNP i robię, co chcę. BluOS skazuje mnie na jedną apkę i jej kaprysy. Pewnie są sytuacje "idealne", gdy ona odpala i działa, ale sądząc po desperackich wpisach na różnych forach oraz jej ocenach w sklepie Play, ideał to to nie jest. W końcu, po dwóch dniach ciężkiej pracy i przekleństw skonfigurowałem to tak, że widzi prawie całość mojej kolekcji, ale wymagało zmiany "na ślepo" masy ustawień na serwerze Synology, kurdę nie każdy jest dyplomowanym programistą, informatykiem, by sobie z tym radzić! Opcji są tam setki, w kilku różnych miejscach konfiguracji.

Trzeba było np. wyłączyć z indeksowania wszystkie pliki poza muzycznymi i JPG (bo miałem w bibliotece także PDF-y bookletów - nie wiem, czy one akurat wadziły, ale całe foldery się "wykładały" na czymś podczas indeksowania. Ten "jeden z najlepszych softów" jest bardzo mało konfigurowalny, nie mogę zrobić sobie skrótów do moich często używanych folderów (tylko za każdym razem przedzierać się od góry "drzewa"), nie mogę wywalić skrótów, których nie chcę (po cholerę mi jakieś "Radio Paradise"?!), mało elastyczna jest obsługa playlist. Po dodaniu choćby jednego pliku muszą zapuszczać półgodzinne reindeksowanie wszystkich kilkudziesięciu tysięcy (drżąc, że coś się znowu wyłoży), a poza tym w ciągu paru dni dwa razy zdarzył mi się reset, który kasował wszystkie ustawienia i zawartość indeksu! Niektóre pliki (wcale nie "gęste") w czasie odtwarzania mają przerwy, choć w tej samej sieci śmigają płynnie i filmy 4K! Podobny koszmar przeżywałem z Devialetem i jego debilnym protokołem Air, rzekomo "dużo lepszym" od UPNP. By czegokolwiek posłuchać potrzebny był… pecet! Zero obsługi mobilnej, w XXI wieku, w sprzęcie za który (nowy) żądają nawet 10.000 EUR, chwaląc się jaki to on jest ultra, super, hiper w technologiach i nowoczesności.

A jak kiedyś firma producent aplikacji kontrolnej padnie, to zostaniemy jak Himilsbach z angielskim...

14 godzin temu, fan64 napisał:

Podziwiam kolegę,ja BS Node 2 chciałem posłać za okno,malina przy tym to cud techniki.

Zdecydowanie ? i nawet (bardzo sam w sobie dobry) NAD C368 jakby lepiej brzmi na malinie z DigiOne podłączonej do DACa niż przez sieć/kartę BluOS. Czekam na okazyjną cenę na Primare I15 Prisma, on nie wybrzydza, ma DLNA, a brzmi pewnie podobnie (też na hypexach), albo lepiej.

Gość

(Konto usunięte)
8 godzin temu, MacP napisał:

Zdecydowanie ? i nawet (bardzo sam w sobie dobry) NAD C368 jakby lepiej brzmi na malinie z DigiOne podłączonej do DACa niż przez sieć/kartę BluOS. Czekam na okazyjną cenę na Primare I15 Prisma, on nie wybrzydza, ma DLNA, a brzmi pewnie podobnie (też na hypexach), albo lepiej.

https://www.lydglede.no/Inspirasjon-og-fagstoff/9_innbyttekampanje-kjop-en-primare-i15-prisma-og-fa-3000-for-din-forsterker.html

  • 6 miesięcy później...

Ktoś podpowie jak skonfigurować urządzenie by odtwarzał pliki z NAS? wpisałem ręcznie \\nazwa_nas\folder_muzyka, wybrałem tez folder który mi się wyświetlił z muzyką. Indeksowanie trwa, ale nie mam w menu biblioteki, która z 5 mcy temu była.

Mam również od jakiegoś czasu node2i. Nigdy nie mialem z nim problemów. Może to dlatego, że moja biblioteka aktualnie to ok. 20000 utworów. Wiem, że nie jest to super wygodne częste reindeksowanie bibliotekę po dodaniu chociażby 1 pliku. Przy tej ilości plików u mnie urządzenie jest stabilne. Dodatkowo mam dołożone zewnętrzne zasilanie liniowe, które poprawiło znacznie właściwości dźwiękowe. Dla mnie dużym plusem jest właśnie sama aplikacja, która działa bezproblemowo. Poprzednio korzystałem z laptopa ale na dłuższą metę nie jest to wygodne. myślałem o NAS jednak chwilowo podpiąłem dysk do routera i wszystko działa jak należy.

Postęp w strimingu muzyki oraz odtwarzania z plików jest tak duży, że pewno niebawem node 2i zastąpi inne lepiej dostosowane do potrzeb użytkownika urządzenie.

BAT VK 500BAT-PAK, BAT VK 55 + BATVK51SE + Lumin T2 + Sony CDP7X ESD+ Wilson Audio Sophia2, okablowanie FadelArt, Acoustic Zen.

W dniu 28.10.2019 o 12:51, MacP napisał:

Zainstalowałem apkę BluOS Controller do obsługi wzmacniacza NAD

a to NAD jest właśnie :-). Dlaczego nie jestem zaskoczony : -))))?

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.