Co lepiej Yamaha S550 czy Denon 1710?

[random]

Witam,

 

Jak sądzicie, który odtwarzacz dvd lepiej kupić, Yamahę S550 czy Denona 1710? Oba są w podobnej cenie (ok 650 zlotych na allegro). Nie za bardzo mi zależy na Divx, wizualnie bardziej podoba mi się Denon :)

 

Czytałem też na tym forum, że 550 jest dość awaryjne, a jak z Denonem?

 

Może macie inne propozycje w tym przedziale cenowym?

 

Dzięki za pomoc, pozdrawiam.

[doom_me]

Witaj,

 

Mam Yamahę s550 i oto co mogę powiedzieć na temat tego DVD:

 

Wady Yamahy:

- nie za ciekawe wnętrzności Yamahy - autorstwa Philipsa w najtańszej wersji :( różni się to tylko oprogramowaniem

 

- przy odtwarzaniu CD-audio napęd staje się słyszalny (miarowe cyk, cyk, cyk...) jeśli więc chcesz słuchać muzyki to to DVD nie jest najlepszym wyborem

 

- czasami (ja tak miałem przy oryginalnej płycie audio) cały napęd zaczyna wibrować do takiego stopnia że trzęsie się cały stolik pod telewizorem brrrrrry

 

- jeśli w napędzie jest płyta audio, to po wysunięciu tacki słyszę w głośnikach pojedyncze trzaśnięcia w niereg. odstępach, po kilka razy na sekundę (ale to chyba wada mojego dvd-dzisiaj idę do swerisu zapytac o co biega)

 

Zalety

- czyta wszystko co mu podasz (czasami z opóźnieniem rozpoznaje płyte ale rozpoznaje)

- możliwa aktualizacja firmware tak by czytane były napisy .srt z polską czcionką (do znalezienia w necie)

- tani

- przy odczycie płyt DVD nie spotkałem się jeszcze z tymi problemami, które opisałem powyżej - usterki/wady/mankamenty w mojej S550 występują tylko z płyta audio :(

 

Wybór należy do Ciebie, ale dzisiaj ja wybrał bym inny sprzęt. Yamaha w sumie nie jest tragiczna ale oczekiwał bym więcej po tej firmie. Jeśli chcesz oglądać divx-y czy dvd to wybór nie jest najgorszy, ale jeśli chcesz do tego posłuchać muzyki to dolicz jeszcze cenę zakupu odtwarzacza CD-bo ten sprzęt nie wypada najlepiej z płytami audio.

 

Napisałem to co zauważyłem w mojej s550. Mam nadzieję ze wizyta w serwisie wyeliminuje chociaż jeden problem z tym dvd -trzaski po wyjęciu płyty audio.

 

Co do Denona to widziałem i słuchałem jedynie w sklepie i wydawał się lepszym wyborem od yamahy ale nie mam tu żadnych konkretnych uwag. Najlepiej się wypowie ktoś kto ma ten sprzęt.

 

Pozdrawiam.

Michał

[Novy]

Mialem Yamahe model 530 - wady te same. Jak widac niczego sie nie nauczyli. Glosna praca, wibracje, "cykanie"

Ale rowniez mialem przyjemnosc pobawic sie Denonem 1710

zalety:

- przeczytal wszystkie plytki jakie wlozylem

- nie wpada w wibracje

- lepszy pilot niz u Yamahy

- mozliwosc przyciemnienia wyswietlacza

- RGB

- lepszy obraz (w porownaniu do Y 530)

- PS (o ile bedziesz uzywal)

- 2 lata gwarancji !!! (oczywiscie nie na Allegro)

neutralne:

- design taki sobie

- prymitywne menu

- nie mozna wejsc do Settings bez zatrzymania filmu (napisy i audio mozna zmieniac z pilota)

- kolor srebrny w specyficznym oswietleniu wyglada dosc kiczowato

 

wady:

- glosna praca podczas wysuwania tacki

- przy niektorych plytach z odleglosci 1m slychac prace napedu (ale ciszej niz Yamaha)

- nie ma mozliwosci calkowitego wylaczenia napedu (power caly czas jest zapalony)

- przy 2 plytach (na okolo 20 testowanych) mial problemy z odczytem tzn odczytal je ale dlugo to trwalo (20 - 30 sek do rozpoczecia filmu). Plyty byly w idealnym stanie.

- nawet po ustawieniu POL SUBTITLES jako jezyka domyslnego nie wyswietla go na liscie, tzn sa polskie napisy ale w menu wyboru jest "---".

 

Ogolnie i Denon i Yamaha to budzetowe napedy, ze wzgledu na gwaracje wybralbym Denona. Jezeli bylby to sprzet bez gwarancji to tez Denon choc sprawdzilbym jeszcze jakas inna firme.

[TomPol]

doom_me:

potwierdzam to co piszesz o "cykaniu" w czasie odtwarzania płyt audio, z tym, że dotyczy (przynajmniej u mnie) TYLKO płyt pirackich (bleeee) ! Ciekawostka, wziąłem kilka "piratów"- część z nich cykała, wziąłem kilkanaście oryginalnych płytek.... kompletna (eghm) cisza :) Dziwne, nieprawdaż? Druga rzecz odnośnie oryginalnych płytek: po naciśnięciu STOP (i wyjęciu CD) oraz powtónym odtwarzaniu, DVD "zapamiętuje" miejsce przerwania, natomiast w piratach nie. Coś w tym musi być....

Ogólnie z S550 jestem zadowolony :) Pozdrawiam.

[3.14-ter]

potwierdzam objawy opisane przez poprzedników (Y S550), ale w żaden sposób nie dyskwalifikują one napędu, natomiast miałem okazję zapoznac się z Denonem i niestety z odczytem różnych nośników z mieszaną zawartością nie jest tak kolorowo jak piszecie, więc Yamaha góra (moim zdaniem)

[Martines81]

Kup Pioneer'a 575 w tym przedziale cenowy to najlepszy interes.

[Kenny McKornick]

Witaj. Sam mam Denona, ale niestety- polecić go nikomu nie mogę...

Ma problemy z niektórymi nagrywanymi płytkami. (przynajmniej mój)

Oczywiście miłośnicy divx też poszostaną niepocieszeni.

[mhg]

Również potwierdzam fakt "cykania" przez czytnik w S550. W moim przypadku dotyczy to jednak praktycznie wszystkich rodzajów płyt. Co więcej, ta sama płyta może być czasem odtwarzana w idealnej ciszy, a po wysunięciu szuflady i jej ponownym zamknięciu zaczyna się charakterystyczne "cykanie". Nie zauważyłem dotąd żadnej reguły kierującej tym zjawiskiem.

Cykanie to chyba jednak jedyna poważniejsza wada Yamahy (no może jeszcze przydały by się przyciski przewijania na panelu czołowym). Faktycznie czyta ona wszystkie możliwe płyty jakie się w niej umieści, rewelacyjnie radzi sobie także z odczytem mocno porysowanych krążków. Pod tym względem bije na głowę wszystkie inne czytniki (głównie komputerowe) z jakimi mam styczność.

[Kenny McKornick]

No mój 1710 wreszcie padł !!! Zawsze miał problemy z nagrywanymi DVD i na nich cykał, zastanawiając się czy je czytać czy nie. Sporej części nie czytał (o czym juz zresztą pisałem). Wczoraj zaczął już świrować na oryginałach i zawieszać się na przeskakiwaniu ścieżek. Dziś leci do Allegrowego sprzedawcy, który bez najmniejszego problemu(!!!) powiedział że wymieni mi na Pioneera 575. Trochę mnie martwi fakt że nie będzie pasował do ampli Denona, ale wolę mieć święty spokój i DVD czytające wszystkie płytki.