Skocz do zawartości
IGNORED

Szum w głośniku


mattyjas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, to mój pierwszy post ale jestem nieco zdeterminowany. Od 2016 roku mam system Naima (NAC 202, NAP 200, NASCAP, Hi Cap, CDX2 , XPS). To że Naim nieco szumi to sprawa wiadoma. Niestety ostatnio miałem w domu remont, założono nowe, dobre gniazdka w innym miejscu niż poprzednio (bliżej sprzętu) i zaczął się problem. 

Głośnik szumi wyraźnie- słychać to z miejsca odsłuchu-a jak używam jakiegokolwiek pilota (do tej samej sieci jest podłączony telewizor i dekoder) - to słychać w głośniku pyknięcia jakby od telefonu komórkowego. jest to wkurzające. Jak to w Naimie, ściszanie nic nie daje, pomaga wyłączanie na noc tego głośnika. Próbowałem zamieniać kable (tzn. podpinać te same kable do różnych wejść w końcówce mocy) i o dziwo wówczas szumiał głośnik nr 2. Może to wina końcówki? Pomożecie?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/143887-szum-w-g%C5%82o%C5%9Bniku/
Udostępnij na innych stronach

A poza gniazdkami ingerowałeś w instalację elektryczną?

55 minut temu, mattyjas napisał:

a jak używam jakiegokolwiek pilota (do tej samej sieci jest podłączony telewizor i dekoder) - to słychać w głośniku pyknięcia jakby od telefonu komórkowego. jest to wkurzające.

Przed remontem też tak było?
Pozdrawiam.

No właśnie przed remontem tak nie było, Pan budowlaniec pociągnął kabel z gniazdka który było z metr dalej i metr wyżej, tamto zakleił a tutaj zrobił 2 gniazdka Schneidera, bliżej sprzętu bo tamto stare się za bardzo rzucało w oczy co niektórym  : - / i jest jak jest ; - /

No zrobił jeszcze 1 gniazdo ale z drugiej strony pokoju i z innej puszki pociągnął przewód

A najciekawsze jest to iż ten szum sobie moduluje - raz jest cichszy raz głośniejszy - normalnie White Noise : - (

 

No właśnie wpiąłem w inne gniazdko na przedłużaczu listwę z tymi kablami  i szum jak był tak jest, ale coś mi powoli wskazuje na listwę oraz 3 kable grube jak wąż do pralki, jak jeden z nich - zdaje się od preampa -  przełożyłem do innego gniazdka to się zrobiła masakra jak podczas sztormu ; - ( sam nie wiem jak dalej do tego podejść, do tej części pokoju - czyli tych gniazdek - nic nie doszło a nawet odeszło: ładowarka do telefonu, laptop i jeden kabel od oświetlenia. Nie wiem, może te grubaśne kable audio  nie mogą być ze sobą poskręcane czy jak? Mało miejsca tutaj...Czytałem coś o pętli masy, ale to chyba nie to...

I już miałem oddać ten system Naima do znajomego serwisu, gdy okazało się iż - oto mamy piątek wieczór - szum ustał i zakłócenia od pilotów także. Cisza trwała do poniedziałku rano. Teraz znowu to samo....masakra, wszystkie kable podłączane rozłączane po kilka razy i nic nie pomaga nic nie wiadomo : - (

Kurcze, tylko dlaczego to się pojawiło gdy gniazdka zostały obniżone z pół metra niżej po remoncie (w sumie bliżej grzejników). Przyjdzie koleś w sobotę i obada te gniazdka schucko czy zostały dobrze podłączone, nie mniej skoro z innego gniazdka jest zasilanie i także szumi to może nie pomóc : - /. Grać to to gra ale Naim ma taki system iż musi to cały czas być pod napięciem aby dobrze działało, a jak jest pod napięciem i nie gra to sobie szumi no i tak trzeba odpinać jeden z kabli przy przy jednym głośniku (konkretnie od lewego kanału końcówki mocy) bo inaczej można szału dostać - jakbym miał łączność z kosmosem.....

Ale tutaj cisza...a u mnie sztorm w głośniku, jak nie zaradzi elektryk (błąd w podłączeniu gniazdka?) tudzież serwisant Naima to sprzedaję to wszystko w diabły wraz z płytami....ewentualnie może wyprowadzka ze sprzętem by pomogła ale nie ma dokąd... : - (

Może jakiś przekaźnik we wzmacniaczu się zawiesił i podaje napięcie zasilania cały czas. Jak dobrze zrozumiałem to szumi głośnik jak sprzęt wyłączony, tak? Spróbuj jak szumi włączyć źródła sygnału audio. Jak zagra przy "wyłączonym" wzmaku będziesz miał odpowiedź ? Pozdro.

Nie no jak to w Naimie, on jest cały czas pod napięciem i sie świeci na zielono, przy jak zawsze włączonym - głośnik podłączony pod prawe wejście do końcówki mocy -  szumi jak na Bałtyku, irytuje to odłączam lewy banan w głośniku i jest cisza, dziś całkowicie odpuściłem słuchanie muzy bo że tak powiem po włączeniu cd w antraktach było słychać szum morza : - ( spakowany i czeka na  elektryka do sprawdzenia instalacji lub na serwis lub na złom : - ( i kurza noga na co mi tyle płyt na półce : - /

23 godziny temu, mattyjas napisał:

Nie no jak to w Naimie, on jest cały czas pod napięciem i sie świeci na zielono, przy jak zawsze włączonym - głośnik podłączony pod prawe wejście do końcówki mocy -  szumi jak na Bałtyku, irytuje to odłączam lewy banan w głośniku i jest cisza, dziś całkowicie odpuściłem słuchanie muzy bo że tak powiem po włączeniu cd w antraktach było słychać szum morza : - ( spakowany i czeka na  elektryka do sprawdzenia instalacji lub na serwis lub na złom : - ( i kurza noga na co mi tyle płyt na półce : - /

Miałem podobny problem  z innym wzmacniaczem...poprowadziłem uziemienie od wzmacniacza do kaloryfera i problem przestał istnieć.

De gustibus non est disputandum

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.