Nie tylko dla orlow

[KotFilemon]

Kto z Was pamieta taki program w radiowej Trojce gdzies na przelomie lat 80/90?

 

Powazni na codzien panowie i panie (min Wojciech Mann, Jerzy Kordowicz, Grzegorz Wassowski, Alicja Resich-Modlinska,... ) zamieniali sie na godzine w czarujacych imbecyli.

 

Znalazlem bardzo niekompletna strone o programie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KotFilemon]

"na co dzien"

 

-----

... i te ich piosenki z cyklu "Ojciec, wuj i stryjo" :-))

No ale wtedy Trojka byla na poziomie.

[fubb]

ależ to klasyk

magazyn 'nie tylko dla orłów' na przełomie lat 80 90, ekipa autorów byla najlepsza -bezapelacyjnie-

oj, ile sobotnich wieczorów się przy tym spędziło-zdaje sie że lecieli raz na miesiąc po liście przebojów coś koło 22:10 -doktor wycior,żelazny karzeł imieniem wasyl,albo te wszystkie wierszyki o gajowym który chodził na łowy i co na początek krzyczał hop,hop,hop...

do dziś pamiętam jedna z wiadomości czytaną przez panią olejnik;

z ostatniej chwili;ze skandynawi ;dziś w godzinach nocnych jedna norweżka zabiła szweda finką:)

a ten band to nic innego jak ;supertrio - łociec ,wuj i stryjo- w wykonaniu panów manna,chojnackiego i wasowskiego,co by nie mówic lepszej grupy folklorystycznej w tym okresie to w kraju nie było.

jeszcze niedawno można było usłyszeć fragmenty tych audycji w programie 3 PR(fuj....) to do programu -autorstwa pana chojnackiego i wasowskiego z piątku na sobote od 00:00 do 2:00

he,he ale mnie naszło

śpiewali tak ;poszła jadźka do obory.........

pozdr.

[fubb]

tak teraz to dopiero zauważyłem;las człowieka-pomysłowy gajowy zwany bob, to obowiązek poznać jego przygody

kurczę chyba nie podpadłem gronu kolegów z kotami ,ale bob był debeściak i to jedna, z krótszych jego wypowiedzi.

idę czytać.

pozdr.

[fubb]

Czwartek.

Popadłem w konflikt z naszym anestezjologiem, doktorem Zegrzyńskim. Zegrzyński uważa, że przekraczam swoje kompetencje usypiając bardziej kłopotliwych pacjentów bez jego wiedzy i na dłużej. A ja pytam co to znaczy dłużej? Te dwa, trzy miesiące zdrowego snu tylko wzmocnią organizm chorego i obsługi.

Piątek.

Konflikt trwa. Nie miałem innego wyjścia. Uśpiłem doktora Zegrzyńskiego.

Sobota.

Dzisiaj przywieziono czterech pacjentów z wypadków. Po ich uśpieniu i długotrwałej operacji wyszło mi dwóch. Zdecydowałem się ich uśpić.

Niedziela.

Zbudzili Zegrzyńskiego, żeby mnie uśpił.

 

przepraszam jeszcze raz ja popłakałem sie przed kompem(tego mi było trzeba)

my narzekamy na łódzką służbe zdrowia,a oni po prosty brali praktyki u najlepszego.

[Firebird]

- Panie Doktrze, niech Pan zapnie rozporek, dzisiaj nie wtorek!

- Ale dzisiaj właśnie jest wtorek!!!???

 

Oj czekało sie cały tydzień na te skecze. Klasyk. Miło wspomnieć :)))

pozdr.

"Baron Fluchen-Szluchen"

[Firebird]

Dla wyjasnienia dodam że Baron Floche Szlochen (czy może Phlochen Schlochen) jest efektem inspiracji ta audycja. Był on charakterem w naszych audycjach SAR (Studenckiej Agencji Radiowej) "RADIO MA TWARZ", ktore stanowiło alternatywe dla innego radia majacego "RYJA".

;)))

pozdr.

[mariusz05]

stare czasy , aż sie lepiej na duszy zrobiło

[tomektoon]

Firebird -> SAR z PG ?

[krzych]

Fragmenty "Nie tylko dla orłów" są regularnie prezentowane w Trójce w audycji red. Chojnackiego i Wasowskiego "Wejście smaku"(w nocy z piątku na sobotę od pólnocy do godz. 2-giej). Zatem posłuchć ich można nawet teraz ;-)

Swego czasu została też wydana kaseta "Nie tylko dla orlów" z wybranymi skeczami (nie wiem, czy była też płyta CD, bo to było ok. początku lat 90.) Do tej pory żałuję, że nie kupiłem tej kasety :-/ Teraz trochę trudno posłuchać żelaznym karle imienem Wasyl...

[Firebird]

tomek>

za dużo informacji na forum jest niewskazane ;), zapraszam na emila.

[KotFilemon]

"Nad jezioro poszla Frania

by poplywac bez ubrania

Jak ja ryby zobaczyly -

- to sie potopily"

[Walery]

A z dobrym rytmem:

"Nad jezioro poszla Frania

by poplywac bez ubrania

Jak ja ryby zobaczyly -

- to sie WSZYSTKIE potopily"

[ARGOS]

"wyszedł Franek na podwórze

i udawał że jest Rambo

udawałby jeszcze dłużej

gdyby nie wpadł w szambo"

 

"Na początek wsadzę kotu łeb we wrzątek

a jeśli wynik będzie mierny

wytrę go paierem ściernym..."

 

Byłem wielki fanem "nie tylko dla orłów"

A Żelazny Karzeł imieniem Wasyl był moim ulubieńcem....

 

Ponoć gdzieś krąży to na MP3

 

Pozdrawiam

 

Waldek

[LeStat]

Teraz to po Trójce krążą sępy i wypatrują nowego targetu, wróble ćwierkają coraz cieniej, jedynie sowy w miarę chuchają i można posłuchać.

[soso]

Sowy to chyba jednak hoohaja a nie chuchaja ;-)

 

pzdrw

 

soso

[alfred]

prawdziwy czad to bylo 60 m/h w 1981 roku,do stanu wojennego,

tylko dla orłów moim zdaniem nie było śmieszne ani rozrywkowe,

glupi humor nie wiadomoo czym,

ale debeściaki to był dopiero Monty Python.

[LeStat]

>soso

Jak zwał tak zwał, ale sowy robią Chuuu Chuuu przeważnie w nocy :)

[LeStat]

Orły Sokoły Herosy...

Czy Leszek Michniewicz jeszcze nadaje gdziekolwiek?

[KotFilemon]

LeStat->

tez chetnie bym sie dowiedzial. Pamietam Go z ciekawego programu "Zaklocenia Odbioru". Program poruszal duzo kwestii jakosci odtwarzania muzyki.

 

pozdr

[LeStat]

"Audiofilskie" audycje chyba zniknęły na zawsze. Chyba, że jakiś sponsor się znajdzie, albo ...dystrybutor, ale wtedy obiektywizm można między bajki wsadzić.

[americano]

Ja pamietam Zelaznego karla imieniem Wasyl, biedronke Malwinke oraz Jelenia Henia :-)

[krzych]

... były też Cztery Bajadery ;-D

[americano]

a no i "sadystycznego" pomyslowego gajowego, ktory wyruszal na lowy i konczylo sie na znecaniu na biednych zwierzatkach :-)

sorry za brak polskich znakow

[KotFilemon]

jeszcze

 

"Tu latajacy sloj, ktory mowi"

"Dokad lecisz sloju?"

itp

[fubb]

no i jeszcze przypomniał mi sie cykl: baśnie- nim zgaśniesz

[a t o p o s]

.