Skocz do zawartości
IGNORED

Jamo Concert 11 + jaki wzmacniacz


SlowikPL

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc wszystkim ,

 

 

To jest moj pierwszy temat jaki poruszyłem na tym forum. Mam pewien kłopot, natomiast: posiadam głośniki Jamo Concert 11 ( D870 )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Które używałem wcześniej jako głośniki surround ( tylne ) do Marantza SR14

Teraz sprzedałem Marantza i inne przednie głośniki , a pozostały mi te Jamo Concert 11 które bardzo mi się podobają wizualnie lecz sa bardzo szczegolowimi wręcz bardzo natarczywe głośniki.

 

Ja bardzo lubie kolorowe i słodkie – spokojne odtwarzanie muzyki , ale do tego potrzebuje właściwego wzmacniacza który mi to zapewni.

 

Dużo czytałem o Jolidzie JD 502B , która z lampami KT88 staje się dobrym wzmacniaczem za dosadna cenę. Lecz to jest jedynie dla mnie teoria, bo niestety jeszcze ich nie słyszałem.

 

Czy ktoś może mi cos powiedzieć więcej na temat Jolidy JD 502B i jej graniu z wolnostojącymi głośnikami podobnymi do moich lub podpowiedzieć za czym mam się rozglądać??

 

 

 

TO będzie jedynie system „przejściowy” dla mnie. Na około 1 rok , bo teraz buduje głośniki (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) i wzmacniacz Pass Labs Aleph-XA 120W.

 

 

 

Już przeczytałem wszystkie tu obecne tematy na temat Jolida JD 502B

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

13416 JOLIDA 502S STEREO

12307 Romulus - Jolida 502B. Jakie różnice?

12114 Tani sprzęt z Hong Kongu: Jolida,

9192 Z Chin Jolida dzisiaj przyjechala :)))))

6682 jolida po tunningu STEREO robbie 28 Lut 2004, 08:42

4894 Odsluch Jolida 502b. STEREO MarcinJ 11 Sty 2004, 19:15

4168 JOLIDA? STEREO miroalien 13 Gru 2003, 23:29

3971 Amplifor WT40 czy Jolida 502B ?? STEREO Marcino 3 Gru 2003, 01:18

3789 Jolida 502 B STEREO lorpa 25 Lis 2003, 20:39

3668 Co wiecie na temat Jolida JD-300B? STEREO filip 20 Lis 2003, 21:34

1610 cayin ta35, amplifon wt30II, jolida 102 STEREO parmenides 5 Lip 2003, 11:58

687 Lampy do Jolida CD STEREO Ojejku 15 Kwi 2003, 22:07

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/14222-jamo-concert-11-jaki-wzmacniacz/
Udostępnij na innych stronach

Słowik cos ty do nich podłaczył bo jak to mozliwe że Jamo Concert11 są natarczywe?hmm...ciekawe w którym momencie lub w jakim pasmie skoro na dole mamy Vife17-stke grajacą miekim basem z racji miekiej membrany,na srodku Seas z serii Excel dający dosyć plastyczny dżwięk na pewno nie męczący,no chyba że gora choć też tam jest Vifa do której ciezko dobrac klocek żeby była natarczywa-te kolumny moga wiele pokazać jak sie dobrze skonfiguruje system.Sam takie posiadam co prawda po tuningu ale przed nim nie pamietam żeby mnie dżwiek meczył.

van31

 

To wlasnie mi o gore pasma chodzi i ten Excel Seas-a szybki i przejrzysty. To sa jak dla mnie troszeczke cechy granicy agresywnego brzmnienia. Dlatego potrzebuje troszeczke wiecej spokoju.

 

Mam kable VDH MAgnum Hybride ( niestety nie duzo daja) , i VdH CS122 ( te sa juz calkowicie nie na moje ucho.

 

Te glosniki jeszcze nusze sie przyznac , nigdy nie sluchalem ze wzmacniaczami z wyzszej polki stereo.

 

Sluchalem je na :

 

Matantz SR14 reciever

Yamaha DSP A1

i teraz na tanim wzmacniaczu lampowym ( po moim wlasnym tuningu) z lat 70-tych ( na EL84 gowniany wzmacniacz)

 

 

Chyba wlasnie to jest powodem ze obczarniam te glosniki , bo jeszcze nic dobrego do nich nie podlonczylem.

 

Teraz posiadam jedynie DVD odtwarzacz Pionera DV 737 , wczesniej mnialem Marantz CD-17 MkII ( sprzedalem )

 

 

Kurcze juz sam nie wiem co robic !! Jolida chyba w pelni mi wystarczy dla tych glosnikow ( bo na EL84 lampach z 22Watow jedzie systarczajaco glosno) ale niestety ten lampowiec jest do bani jaki teraz mam. I wczesniej jedynie uzywalem te glosniki do kina domowego , i nic wiecej! Moze naprawde szkoda, bo sa to ladnie zbuwoane glosniki , i wedlug wielu recenzjii nie sa az takie zle jak ja je oceniam.

Kilka lat temu słuchałem przez chwilę Concert 11 ze sprzętem kina domowego z wyższej półki (nie pamiętam co to było) i miałem podobne wrażenie co SłowikPL, czyli średnica i góra bardzo komunikatywna, ale na granicy ostrości. Pewien problem (ale raczej z racji pomieszczenia) był wtedy z basem, który trochę odstawał charakterem od reszty (był miękki i trochę się wzbudzał).

 

Jeśli chodzi o wzmacniacz, to jeśli ma być na czas przejściowy i niedrogo - spróbowałbym może Musical Fidelity A3 z drugiej ręki. Ostatnio widziałem w ogłoszeniach za 3 tys. PLN, ale jeszcze bym się targował. Może w takim zestawieniu zagra zanim zbudujesz sobie wzmacniacz?

 

Jeśli chodzi o JoLidę to słuchałem tylko hybrydy i na tle innych wzmacniaczy (tranzystorowych) brzmiała zaskakująco jasno, choć zarazem dość delikatnie na górze.

Concert 11 czy jak kto woli Jamo D870 dobrze wypada z brzmieniem lampowym w tradycyjnym tego slowa znaczniu. To raczej kolumny do muzyki powaznej a nie do rocka. Maja swietny lab i charakterystyke czestotliwosciowa bardzo wyrownana, bez ostrej gory, podobnie rzecz ma sie z inpedancja. Stad jezeli ktos narzeka na jasne brzmienie to gani swa elektornike a raczej nie kolumny, ktore staraja sie i to skutecznie byc bardzo neutralne.

 

pzdrw

 

soso

Jazabek , spróbuje tego Musical Fidelity A3. Juz nawet widzielm kogoś kto cos takiego ma do sprzedania za rozsądną cenę.

 

Co do Jamo Concert 11, co tweirdze ze oczywiscie po dobraniu dobrej elektroniki sa super kolumny , ale tak jest z kazdym sprzetem Audio. Jedynie w moim przypadku byly do kolumny 'drugorzednego znaczenia surround" ktore ide teraz na przedna pozycje. I dlatego nie chce sie bawic aby dlugo szukac odpowiedniej elektroniki , i poprostu chce tu zachecic uzytkowinkow Jamo Concert 11 aby sie podzielili swoimi doswiadczeniami JAmo Concert 11 + elektronika = jaki efekt :-)

 

JA slucham raczej muzyki powaznej , Rock n Roll i POP ( Chopin , Mozart , Beethoven, Ray Charles , Roy Orbinson , Elvis , The Lively Ones , Joss Stone , Dawid Bowie ,Sade , Depeche Mode itd ) co moim zdaniem nie powinno sprawiac zadnego klopotu "twardosci brzmnienia" tych glosnikow.

 

W najblizszym czasie ktos ma przyjechac do mnie z wzmacniaczem 50W czysta klassa A ( samo zdudowana koncowka mocy ) , mam nadzieje ze te 50W pociagnie moje Jamo "do nieba" .

 

 

 

Mam teraz na wydatek oklolo +/- 4000 zl. na uzywany wzmiavnacz , mam nadzieje ze to nie za malo dla tej klassy glosnikow ?? Ale i tak nie znosze klasowania sprzetu Audio , bo to jest zecz inwidualna dla kazdego czlowieka!

 

 

 

mam nadzieje ze to jest czytelne bez Polskich znakow.

Słowik- czy jesteś astronautą i latasz w obłokach :):):)????

Mam concert 11 od 4 lat. Natarczywośc??? O czym piszesz. Kolumny obnażyły niedoskonałości toru w jaki go wpiąłeś. Używałeś kolumn za ponad 13000zł jako tylne efektowe???? Skoro jesteś taki zamożny:):):)

Tak na poważnie wywal zwory i górę podpinaj zawsze!!!!!!!!!!! do najwyższego gniazda "+". Obniżysz charakterystykę o 1db. Jeśli chodzi o Jolidę spróbuj, lecz wątpię, by z nią Jamo zagrały w pełni tego słowa znaczeniu. Są ciężkie do wysterowania, lecz d dobrym towarzystwie grają wybornie. Zapraszam do zapoznania się z moim o mnie. Będziesz wiedział o czym mówię.

Nie wiem jak Jolida ale dobra lampa push-pull to fajny pomysł. Oprócz tego co proponuje Zydel, który zna te głośniki na wylot proponuję zapiąć te kolumny innymi kablami - akurat oba VDH, które wymieniłeś miały u mnie i u jeszcze kilku kolegów powazne problemy z przełomem średnicy i góry oraz zsamą górą - najczęściej było właśnie za ostro - jak ma być VDH to spróbuj Winda, ale są też inne firmy.

Słowik jak sam widzisz to nie tylko moja opinia na temat Concert11-Zydelek ma takie same odczucia jak i Soso widze.U mnie wczesniej grały z Rotelem RHB-05-było nieżle,ale z monoblokami Phast jest dżwiek o kilka klas wyżej-pokazała sie muzyka i niepowtarzalna kultura dżwięku.Fakt jest że nie każda lampa je napędzi bo testowałem z 11-sto watowym Audio Note-Oto Se i nie poradził sobie.Na dobrym tranzystorze może zagrać ale to wydatek dużo większy.

Jamo grają z lampą wspaniale. Musi to być jednak wzmacniacz wydajny prądowo o ponad przeciętnych możliwościach (conajmniej). Powodem sprzedaży Betleya było to, że sobie nieradził. Alternatywą było uzycie dwóch. Zrobiłem taki eksperyment i było super. Niestety kolega mnie "uprzedził" w zakupie drugiego Betleya i byłem zmuszony rozejrzeć się za czymś innym. Odsłuchiwałem również Jamo z dość wydajnym prądowo Audiolabem 8000A. Również odsłuch wypadł nie najgorzej. Może poszukaj Audiolaba? Można go nabyć za niewielkie pieniądze.

To co napisałeś (Słowik) z czym te kolumny podłączałeś wcale mnie nie dziwi, że się Ci nie podoba, bo nie może to zagrać. Ale miałem dziwną przygodę z Radmorem. Kiedy Betley był w "przeróbkach" awaryjnie uzywałem starego Radmora, który nie błyszczał, ale i nic nie raziło, co świadczy mimo upływu czasu o klasie dawnej świetności wzmaka.

Dziś natomiast zabieram się za tuning właśnie Jamo. Wymiana okablowania, itp oraz całkowita modernizacja wytłumienia. Wkrótce i zwrotnice zostaną ulepszone. Co wyjdzie zobaczymy. Napewno się podzielę wrażeniami.

Zydelek ja w swoich zmieniłem wytłumienie a właściwie zmniejszyłem litraż komory i bas stał sie bardziej zwarty i zaczęło w końcu pojawiać się tzw;"mięcho".Co do góry można zdjąć ferrofluitale nie wiem czy w duzym stopniu nie ograniczy to mocy głosnika.Oczywiście idąc za tym można wymienic go na ten najnowszy SEASA,jak i niskotonowy można zamienić na 18-stke SEASA na nowym koszu-sprawdzałem parametry mechaniczne i elektryczne.Możliwe że te głosniki by zagrały a koszta nie aż tak wysokie.

Frank ja mnialem wczesniej taki sprzet:

 

Kolumny przednie stereo : Piega P8 LImited Edition

 

Super kolumny ktore poelcam wszystkim. Na Pass Labs X 250 glaly jak dla mne zdecydowanie lepiej niz B&W 802 , i Sonus Faber Amanti. Naprawde poelcam.

 

W tym roku skoncze 2 letnia prace nad moimi glosnikami zrobionymi na zamowienie wedlug Geers Audio EvEII , poprostu one mne zauroczyly.

 

 

Ide dzis posluchac :

 

Daniël Pentode Gold 130 ( 4 x KT 88, ECC 82 en ECC 83 en 6FQ7, 50w. klassa A monobloki) samozrobione

 

 

 

 

 

 

 

Chcialbym Pass Labs X 150 . ale to wydatek niestety za duzy ze wzgledu na to ze bede go musial pozniej wczepiac na tylne glosniki do kina domowego ( kino domowe jest mniej wazne jak dla mnie )

Daniël Pentode Gold 130

[obrazekLUKASZ-237310_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sowik - a może Ty jesteś reinkarnacją Szczęśliwca? wiesz - tego od Kongdomów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Van -> dzięki za poradę.

Właśnie zrobiłem mała przerwę w 'pracach". Co stwierdziłem po demontażu.Kolumny moje są jeszcze na gwarancji do kwietnia. Rok ich produkcji kwiecień 2000r. Przewody Jamo flat, tak tu chołubione na forum od strony zwrotnic na odcinkach 30-50cm są zczerniałe (utlenione). Płusem montazu jest, że są lutowane do zwrotnicy, a do głosników ida srebrne wsuwki (sprawdziłem po jubilersku), które są oblutowywane. By zdemontować i nie uszkodzić przyłączy głośnikowych musiałem je odciąć. Kondensatory wszystkie w zwotnicy polipropylenowe w ekranie (jak najlepsze obecnie SCR), w zwrotnicy niskotonowej elektrolity. Obudowa jest hybrydowa, czyli połaczenie MDF i litego drewna. Chciałem wszystko rozebrać do rosołu, ale bez połamania sie nie uda. Odpuściłem i będę wymieniał okablowanie. Po długim zastanawianiu, wybór padł na Resona. Srednie i bas okabluje potrojonym przekrojem. Góra pojedyńczym. Wszystkie ścianki wytłumię matami wygłuszającymi. W górze obudowy całkowicie wytłumię przestrzeń za wysokotonowym, za średnio-niski dam filc syntetyczny ( by mole nie zrzarły:):):)), podobnie za basowym i znów więcej materiału pochłaniającego (włókniny) w dolnej części obudowy.

Zrobię foto, szkic zwrotnic i spiszę wartości. W przyszłym tygodniu będę się prawdopodobnie widział z Andrzejem Witkiem z Gdańska ( super spec od kolumn i nie tylko:):):) ), to podpowie czy warto ingerować w zwotnice.

Do Słowika=> a może Ty masz na stałe założone zwory pomiędzy górą a najwyższymi terminalami służącymi do ustawiania charakterystyki?

Spotkałem się z wieloma opiniami podobnymi do Twojej po odsłuchach w sklepie. Zawsze osoby te słuchały z podbiciem od 4000herców w górę o 3 db. ")")") Sprzedawcy nie zawsze chcieli przeczytać instrukcję i popełniaja błąd. Mi też tłumaczono, że są to terminale do treewaringu:):):) Dziwił mnie ten fakt, biorąc pod uwagę konstrukcję 2 i pół drożną. Niestety zaraz po przeczytaniu instrukcji wiedziałem co w trawie piszczy.

Pozdr. idę pracować dalej. Po skończonych pracach dasm znać o efektach słyszalnych.

Dzis sluchalem te na gorze wymienione wznacniacze, i powiem prosto z mostu ( byly dobre , ale nie to co chce). Byly raczej szybkie lampy bez ducha lampy. Poprostu brzmialo to jak lampa upodobniajaca sie do tranzystora.

 

 

Kurcze, nie uzywam Bi-Wringu na moich Jamo Concert 11 , ale juz kiedys jak mnialem jeszcze te VdH Hybrydy + na bass VdH CS122 to zrobilem wedlug ksiazeczki -1 dB w zakresie powyzej 3 Khz. ( bylo lepiej ale nie az tak super pomoglo)

 

 

Jutro ide posluchac samo zrobionego tranzystorka 50W. Jestem ciekawy ( bo cena jest fajna 400 Euro :-) _ )

 

 

parmenides , heheheh :-)

Wiesz , gdymym pisal o super - sprzecie, to po pierwsze nie pytalbym sie tu niczego na tym forum , bo pewnie bym sam wiedzial wiecej co mam robic. Po drugie cena P8 Ltd. i Jamo Concert 11 + Marantz SR14 + centralny glosnik sa chyba mniej warte razem niz te Kingdom-y :-)

Zydelek moje przewody wewnątrz kolumny były akurat okey a tez nie są pierwszej młodości.Na Reasona bym nie wymieniał osobiście bo dżwięk nie spodobał mi sie z tego kabla,-a może pomyśl o kimber 4tc lub 8tc-może warto-muzykalniejsze od reasona jak dla mnie.Niestety nie odbyło sie bez ingerencji w zwrotnice,ale co dokładnie zostało zrobione to nie wiem bo ja tego nie robiłem ale cewki mam Akkusa i delikatnie została zmieniona zwrotnica od wysokich-jest bardziej aksamitny dżwięk.Zastanawiam się nad sciągnięciem tego ferrofluitu.I co myśli o wymianie Vify na Seasa18-stke?

Zydelek moje przewody wewnątrz kolumny były akurat okey a tez nie są pierwszej młodości.Na Reasona bym nie wymieniał osobiście bo dżwięk nie spodobał mi sie z tego kabla,-a może pomyśl o kimber 4tc lub 8tc-może warto-muzykalniejsze od reasona jak dla mnie.Niestety nie odbyło sie bez ingerencji w zwrotnice,ale co dokładnie zostało zrobione to nie wiem bo ja tego nie robiłem ale cewki mam Akkusa i delikatnie została zmieniona zwrotnica od wysokich-jest bardziej aksamitny dżwięk.Zastanawiam się nad sciągnięciem tego ferrofluitu.I co myśli o wymianie Vify na Seasa18-stke?

Hej koledzy i koleżanki ,

 

 

Czy ktoś wie czy Aleph-30 poradzi sobie z tymi głośnikami?? To jest 30W w klasie A .Chyba nie powinno być zdanych problemów z dotwarzaniem muzyki? 30W nie jest dużo , ale 100W jest zaledwie 5dB więcej , wiec chyba będzie mi wystarczać ???? Jedynie obawiam sie basu , ze go nie będzie dużo ??? Bo to pozniej będzie tak ze te głośniki będą jako surround z tym Aleph-em jako końcówka mocy. Mam pomieszczenie odsłuchowe zaledwie 35m2 wiec chyba będzie ok ?? A mogę go dobrze kupić od kogoś za śmieszne pieniądze.

 

Mnial juz ktoś zrobionego lub kupionego na tym forum Aleph-a 3 lub 30 wzmacniacza ???

Słowik=> Z Passem grało u mnie, tyle, że był to wzmak 60wat se w klasie A (Zorra). Brzmienie było wyśmienite, którego nie będę komentował, bo tak powinna brzmieć muzyka.

Odnośnie basu- zrób to co ja zrobiłem. Do 5 rano grzebałem w kolumnach i (mimo, że sceptycznie podchodzę do kabli w środku) efekty poprawy jakie osiągnąłem przeszły najśmielsze me oczekiwania. Zmiana na płus jest porównywalna z wymianą na wyższy model elementu toru. Co zrobiłem: okablowanie Reson na głosniki średnio i nisko podwójne (chciałem potrójnie), ale na okablowanie poszło 12.60m kabla x44zł= :):):) . Następnie do wymiany poszły wszystkie kondensatory w zwrotnicy średnio-wysokotonowej. Te fabryczne, choć polipropyleny w ekranie, nie miały logo marki. Mając wątpliwości co do ich jakości zaufałem sprawdzonym SCR SN-KP, które posiadałem w zapasie. Kondensatory te zaekranowałem folią miedzianą i połączyłem wszystko z masą (-). Modernizacji (zresztą 3 raz) poddałem wytłumienie. Ścianki boczne i tylną wykleiłem matami głuszącymi (od Franka). Górę wytłumiłem włókniną, filcem syntetycznym i gąbką trapezową. Tłumienie to sięga górnej krawędzi otworu średnio-niskotonowca. Dół obudowy również wytłumiony do krawędzi portu bas refleksu. Kable zostały przyklejone do maty głuszącej a następnie przykryłem całą tylną ściankę włókniną o średniej gęstości.

Efekt: Całkowite wygładzenie góry i górnej średnicy, która "została nieco schowana" dając większy odstęp do granicy krzykliwości. Poprawiła się barwa- bardziej pastelowa, delikatniejsza. Przestrzeń otrzymała lepszą definicję i lokalizacją- ukazując wszystko na "czarnym tle". Dolna średnica i górny bas zyskał na wypełnieniu a bas schodzący niesamowicie nisko stał się bardziej czytelny. Wszystkie pomruki nawet przy małym wzmocnieniu niesamowicie czytelne. Kolumny jak Kameleon straciły swój pierwotny charakter grania dobitnego na pogdraniczu krzykliwości. Warto więc było ponieść koszt 12.6m kabla i 8 kondensatorów. Za 1000 parę złotych plus własna robota osiągnąłem to czego chciałem. Dlaczego użyłem Resona? Otóż kabel neutralny. Nie polepsza i nie psuje, którego scena jaką buduje jest na poziomie kabli za ....:):):) Z odsłuchów obecnie wynika, że trafiłem we wszystko jak w "10". Pewnie, że można jeszcze lepsze kondenstatory, tylko, czy jest sens? SN-KP, to już i tak wysoka liga nieporównywalnie lepsze (co słychać od razu) od MKP.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.