Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W walce z Lenoxem Gołota poprostu został "pobity" przez przeciwnika, a w tym tenisowym spotkaniu w 50% Iga dokonała tzw. samozaorania.

Audiofilizm mnie nie interesuje, jedynie dobry sprzęt i jeszcze lepsza muzyka ;)

5 minut temu, dzarro napisał:

Małolata ma wygrane 3 szlemy juniorskie (jeden w singlu) i na rozkładzie już 2 mistrzynie szlemowe. Musi być dobra. Co nie zmienia faktu - że Iga grała do bani.

Zobaczymy czy Emcia dziś wykorzysta szansę - mimo wszystko porażka Igi z Radukalną w SF byłaby chyba jeszcze bardziej bolesna, z Pigułą zresztą też.

Porażka z Ealą to taki sobie pikantny smaczek. Może i ciężko strawny - ale nic ponad to.

Ale żeby doświadczona i otrzaskana Iga pruła się praktycznie bez pomocy rywalki.. przecież to pierwszy 'taki turniej' Eali, a Iga już po trzecim gemie była taka spięta, że już było widać te schody.

Ciekawe jak Iga podejdzie teraz do sezonu na mączce.

48 minut temu, iro III napisał:

Można nie mieć formy, można nawet przegrać 0:6, 0:6 , to jest sport, ale z w miarę równą przeciwniczką, tzn. nie z juniorką, nie z zawodniczką, która przeszła eliminacje z rankingiem 140 i na tym poziomie gra pierwszy raz w karierze, nie z KONTUZJOWANĄ od początku meczu. 

Nie grała eliminacji. Uznali, że jest wystarczająco dobra. I do tego z Filipin...

Ale żeby doświadczona i otrzaskana Iga pruła się praktycznie bez pomocy rywalki.. przecież to pierwszy 'taki turniej' Eali, a Iga już po trzecim gemie była taka spięta, że już było widać te schody.
Ciekawe jak Iga podejdzie teraz do sezonu na mączce.

Jak to jak - gram żeby wygrać każdy turniej, ale mam zero oczekiwań, dbam o codzienne rutyny, Wim dba o taktykę, Daria dba o równo przyciętą grzywkę. I tak w koło Macieju - do trzydziestki.

Miało być złoto na igrzyskach a był brąz i od tego czasu mamy epokę brązu.

SF w Cinci.  QF w USO.  pechowe odpadnięcie w WTAF pomimo wygrania 2 meczów w grupie. Finał w United Cup.  SF w AO. SF-QF-SF-QF  w kolejnych czterech WTA1000.

Dodajmy że po drodze mieliśmy wypalenie układu z dotychczasowym trenerem, aferę dopingową z ciągnącą się groźbą dyskwalifikacji i nowego trenera, który nie miał za dużo czasu aby spokojnie popracować.

Nie oceniam, nie tłumaczę, ale takie są fakty.   Każdy uzna co uważa, czy że jest nieźle pomimo trudności, czy że to niedopuszczalna seria porażek.

Miało być złoto na igrzyskach a był brąz i od tego czasu mamy epokę brązu.



Jeden artysta egzystencjalny twierdził kiedyś , że dziewczyny lubią brąz…

Tak to jest jest - jednego dnia lecimy w kosmos, a następnego budzimy się w epoce brązu.
Godzinę temu, Ślimak napisał:

Ale żeby doświadczona i otrzaskana Iga pruła się praktycznie bez pomocy rywalki.. przecież to pierwszy 'taki turniej' Eali

Bez przesady! Ta małolata z końca świata potrafiła znakomicie wykorzystać słabość i spięcie Igi oraz serwis nie dający przewagi. Podoba mi się jej pełen naturalnej swobody forehand i to, ze tak dużo piłek posyła pod samą linię końcową.

A Iga? No cóż... Nic nie może wiecznie trwać, co zesłał los trzeba będzie stracić.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

53 minuty temu, dzarro napisał:


Jak to jak - gram żeby wygrać każdy turniej, ale mam zero oczekiwań, dbam o codzienne rutyny, Wim dba o taktykę, Daria dba o równo przyciętą grzywkę. I tak w koło Macieju - do trzydziestki.

Czyli Iga sama nie myśli i zdaje się na sztab?

"Nie lubię dostawać wskazówek z boksu punkt po punkcie — powiedziała w rozmowie z Canal+. A to nawiązanie do tego, co robił w trakcie meczu jej sztab."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To może niech sama myśli na korcie i nie oczekuje żadnych wskazówek.
Okazuje się, że trener jest niepotrzebny. W sumie to zgadzam się, bo każdy jest sam dla siebie najlepszym lekarzem.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
4 minuty temu, soundchaser napisał:

Czyli Iga sama nie myśli i zdaje się na sztab?

Wydaje mi się, że samodzielność nie jest jej mocną stroną.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

20 minut temu, Less napisał:

Wydaje mi się, że samodzielność nie jest jej mocną stroną.

Zaczynam rozumieć Jej problem.
Zachowuje się jak dziecko jak traci kontrolę w meczu - gestykuluje w kierunku boxu trenerskiego. Jak box daje rady, to ich nie lubi. Sama nie wie jak sobie pomóc, sztab również.
Wygląda na to, że musi dorosnąć i zacząć rozumieć pewne mechanizmy. 

Wszystkim jest smutno (mi też), ale naprawdę nikt nie widział jaki jest trend od wielu, wielu miesięcy? Łudziliśmy się... nie chcieliśmy dopuszczać pewnych myśli... Najgorzej teraz ma Iga.....musi podjąć decyzje... co dalej... Czy dalej tak zarabiać na chleb... czy może zrobić sobie dłuższą przerwę, cieszyć sie tym co było w przeszłości dobre, nabrać dystansu i nie ograniczać się co do przyszłych decyzji, jakie by one potencjalnie nie były...

Edytowane przez (nie)przecietniak

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

Dziewczyna o silnej osobowości nie targałaby ze sobą psychologa po całym świecie. I nie kłamałaby, że ceremonia otwarcia olimpiady w Paryżu się jej podobała.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Popadasz w skrajności. Sukcesy na miarę Magdy Linette może odnosić jeszcze długo.

A odrodzić też się może. Jakiś inny Wiktorowski Nr 2?

Luzu też by jej się przydało, luźnej ręki m.in.

A z drugie lub trzeciej strony rośnie jej konkurencja, której 2-3 lata temu nie było.

 

W dniu 26.04.2022 o 11:03, Less napisał:

I niech wygrywa, co może, niech bije rekordy, bo zawsze jakieś nowe talenty mogą się objawić - większe od niej.

 

Edytowane przez Less

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

1 godzinę temu, dzarro napisał:


Jak to jak - gram żeby wygrać każdy turniej, ale mam zero oczekiwań, dbam o codzienne rutyny, Wim dba o taktykę, Daria dba o równo przyciętą grzywkę. I tak w koło Macieju - do trzydziestki.

I tak będzie rzeźbić te półfinały. Ale miejsce w którym była jeszcze do połowy ub. roku i jej charakter nie pozwalają cieszyć się z takich wyników. 

Co do Wima, po Miami miał przyjść czas na ocenę jego pracy z Igą. Jedno co jest pewne i co widać to brak wyników tzn  wygranych turniejów, a dla zawodniczki takiego kalibru jak Iga tylko wygrane dają spełnienie. Z pewnością nie widać 'efektu nowej miotły'. Są niby jakieś drobne korekty, czasem coś wyjdzie czasem nie, ale w sumie Iga gra dalej tak samo tylko, że gorzej. A czołówka nie śpi, robi postępy i zmienia się.

Miłośnicy drop shotów chyba są niepocieszeni, bo do arsenału Igi skróty nie wróciły. Zakaz dalej obowiązuje czy Iga już nie potrafi? Głęboki slajs obronny z backhandu? Nie ma i chyba nie będzie. Wolej, ćwiczy to Iga i robi postępy. Ale to nie jej gra i na małym karze jest od wielkiego dzwona przeważnie zaproszona przez rywalkę. Antycypacja i czytanie gry mam wrażenie duży krok w tył, ona coraz częściej nie dobiega do skrótów, nawet miernych. Serwis w kluczowych momentach kiedy ciśnienie rośnie zawodzi. Dziś w 2 secie z Ealą miała 5:4 i serwis i co? no i klops..

Brak żelaznej konsekwecji i nieustępliwości z czego słynęła. Jest intensywność, ale większość pary idzie w przysłowiowy gwizdek. Można zaobserwować efekty wypalenia, brak jakiejś radości z gry (to już widać od wielu misięcy). Odnoszę wrażenie, że każdy mecz zabiera wielkie pokłady sił przede wszystkim mentalnych.

2 godziny temu, Less napisał:

A z drugie lub trzeciej strony rośnie jej konkurencja, której 2-3 lata temu nie było.

Niby tak, z drugiej strony jak widzę kolejną groźną nastolatkę całą w bandażach, to mam wrażenie że już to kiedyś widziałem...

Rzut oka na WTA Race tuż przed wejściem w mączkową część sezonu pokazuje, że ekipa pościgowa za plecami Igi nie wygląda jakoś szczególnie imponująco.

2 godziny temu, Ślimak napisał:

Miłośnicy drop shotów chyba są niepocieszeni, bo do arsenału Igi skróty nie wróciły. Zakaz dalej obowiązuje czy Iga już nie potrafi? Głęboki slajs obronny z backhandu? Nie ma i chyba nie będzie. Wolej, ćwiczy to Iga i robi postępy. Ale to nie jej gra i na małym karze jest od wielkiego dzwona przeważnie zaproszona przez rywalkę. Antycypacja i czytanie gry mam wrażenie duży krok w tył, ona coraz częściej nie dobiega do skrótów, nawet miernych. Serwis w kluczowych momentach kiedy ciśnienie rośnie zawodzi. Dziś w 2 secie z Ealą miała 5:4 i serwis i co? no i klops..

"Panie generale, oni idą bez rąk" 😉 

Jakby nóżki były dzisiaj a la Rafa a nie w stylu Fabio, to w ogóle nie byłoby problemu.

Edytowane przez Zbig
11 minut temu, Zbig napisał:

Jakby nóżki były dzisiaj a la Rafa

To powiedział trener, ale może Ty wiesz -  nie były, bo...?

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

22 minuty temu, (nie)przecietniak napisał:

To powiedział trener, ale może Ty wiesz -  nie były, bo...?

Jakbym wiedział, to bym tam w boksie siedział 😉

Ogólnie w komentarzach widać zagubienie, no bo trener jeszcze nie oklepany, Daria przesadzona do drugiego rzędu, ewentualny pomysł, że Ryszczuk do wymiany jest za mało medialny, poza tym większość nawet nie kojarzy który to i jak się nazywa, więc zaraz kurz opadnie i będzie można zająć się Probierzem i jego garderobą...

Edytowane przez Zbig

Widzę, że nie padło jeszcze najważniejsze pytanie.

Kiedy wreszcie wyrzuci Darię i zacznie grać opierając się na trenerze?

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

Niby to tylko statystyki, ale jeżeli rządzi Daria, to ona powinna wylecieć a nie Wiktorowski.
Bo do Fissette zaufania jakoś nie mam.

Wim Fissette

Coaching career

Kim Clijsters (2009–2011)
Sabine Lisicki (2013)
Simona Halep (2014)
Victoria Azarenka (2015–2016)
Petra Kvitová (2016)
Sara Errani (2016)
Johanna Konta (2016–2017)
Angelique Kerber (2017–2018)
Victoria Azarenka (2018–2020)
Naomi Osaka (2020–2022)
Zheng Qinwen (2023)
Naomi Osaka (2023–2024)
Iga Świątek (2024–)

Coaching achievements

List of notable tournaments
(with champion)

2x US Open (Clijsters)
2010 WTA Tour Championships (Clijsters)
2011 Australian Open (Clijsters)
2013 Wimbledon runner-up (Lisicki)
2014 French Open runner-up (Halep)
2018 Wimbledon Championships (Kerber)
2020 US Open (Osaka)
2021 Australian Open (Osaka)

Vs.

Tomasz Wiktorowski

Coaching career

Agnieszka Radwańska (2011–2018)
Olga Danilović (2019–2020)
Iga Świątek (2021–2024)

Coaching achievements

List of notable tournaments
(with champion)

2015 WTA Finals (Radwańska)
2022 French Open (Świątek)
2022 US Open (Świątek)
2023 French Open (Świątek)
2023 WTA Finals (Świątek)
2024 French Open (Świątek)

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

Na początku 2 seta Sabalenka - Paolini konentator Canal+ zdziwiony, źe Włoszka jeszcze próbuje, mimo że dostaĺa łomot w pierwszym. 

Wynik pierwszego 6-2 🫣

Paradne...

Godzinę temu, partick napisał:

ale jeżeli rządzi Daria, to ona powinna wylecieć a nie Wiktorowski.

Zastanawiam się, skąd się bierze to demonizowanie roli psychologa?

Schemat ikoniczno-sakralny?

1 minutę temu, partick napisał:
4 minuty temu, Zbig napisał:
Nazwałbym to raczej garścią informacji wyrwanych z kontekstu.

Czyli z Wikipedii.

Wyrwać można skądkolwiek.  Bardziej uważna analiza wymaga przelecenia się po historii kolejnych tenisistek.



Zastanawiam się, skąd się bierze to demonizowanie roli psychologa?


Daria już nie jest psychologiem, tylko koleżanką Igi - co jest absolutnie nieprofesjonalne.
To już ponad sześć lat i czas aby Iga sama zaczęła się ogarniać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tu, całkiem ciekawe spostrzeżenia Woźniackiego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )



Bardziej uważna analiza wymaga przelecenia się po historii kolejnych tenisistek.


Zbig, ale ja się na tym nie znam. Lubię tenisa, nawet dawno temu grałem - ale w czasach Fibaka, to wszyscy grali.

A ostatnio, oglądam tylko Świątek i Djokovica.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„brak chęci rozmowy jedynie szukanie winnego którym to jest sam user”

2 godziny temu, Zbig napisał:

Eala była bliska finału, miała przy 5-3 w pierwszym secie piłkę setową, ciekawe co pokaże na mączce.

Wtedy była bliska...wygrania pierwszego seta. Nawet gdyby go wygrała, nie oznacza to wcale, że drugi potoczyłby się tak, jak się potoczył. 

Takie dywagacje ze świata s-f.

Edytowane przez iro III

Tak przy okazji sprawdziłem sobie jak wyglądały „szczytowe fale” kilku najlepszych zawodniczek tego wieku.
Przyjąłem jako dolną granicę - 7 finałów w roku(nie wchodziłem w kwestię rangi turnieju)

Serena - 4 sezony, 7-13 finałów w każdym, w tym 3 sezony w serii, ostatni w wieku 33 lat.

Venus - 4 sezony 7-11 finałów, w tym 3 sezony w serii, ostani w wieku 22 lat (faktycznie 3 sezony to jeszcze XX w).

Henin - 3 sezony 10-11 finałów, w tym 2 sezony w serii, ostatni w wieku 25 lat.

Clijsters - 2 sezony 9-15 finałów, w odstępach czasu, ostani w wieku 24 lat.

Szarapowa - 2 sezony 7-9 finałów, w odstępach czasu, ostatni w wieku 25 lat

Azarenka - 1 sezon 9 finałów w wieku 23 lat

Iga - 2 sezony w serii , 8-9 finałów, w wieku 22 lat.

Tak więc - poza Sereną (która przecież nigdy nawet nie zażywała suplementów ) bariera wieku dla bardzo intensywnej gry to 25 lat. Poza Sereną w tym stuleciu nikt nie zagrał więcej niż 2 takich sezonów pod rząd.
Kryzys u Igi po prostu musiał nastąpić. Pytanie - czy coś jeszcze się wydarzy po kryzysie i czy nastąpi właściwe przestawienie z wojny błyskawicznej na wojnę materiałową.

3 godziny temu, partick napisał:

A tu, całkiem ciekawe spostrzeżenia Woźniackiego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak się składa, że były też głosy, że gdyby Woźniacka zrezygnowała z grania pod opieką tatusia i wzięła normalnego profesjonalnego trenera, to osiągnęła by duuuużo więcej.

2 godziny temu, iro III napisał:

Wtedy była bliska...wygrania pierwszego seta. Nawet gdyby go wygrała, nie oznacza to wcale, że drugi potoczyłby się tak, jak się potoczył. 

Takie dywagacje ze świata s-f.

Oczywiście że dywagacje, ale nie z sf tylko twardej statystyki - wygranie pierwszego seta bardzo zwiększa szansę wygrania całego meczu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.