Klub Dcs

[Szymon]

Mam zaszczyt otworzyć klub, którego bardzo tutaj brakowało. Jest to klub szczególnie bliskiej memu sercu brytyjskiej firmy dCS. Użytkowników przybywa z roku na rok i warto zebrać wszelkie informacje w jednym miejscu. Moja przygoda z dCSem zaczęła się na przełomie wieków od przetwornika 972. Jako transportu używałem wówczas Teaca VRDS25 z świetnym laserem KSS151A.

Brzmienie tego urządzenia wywarło na mnie na tyle duże wrażenie, że jestem szczęśliwym posiadaczem wielu sprzętów z tej stajni po dziś dzień.

Zachęcam wszystkich właścicieli i osoby zainteresowane o udzielanie się w temacie. Osobiście postaram się opisać brzmienie wszystkich egzemplarzy, które pamiętam. A troszkę ich było... :)

Na początek zdjęcia staruszka 972 i moich dzisiejszych Vivaldich. Dodatkowo Teac VRDS 25 i 25X, które wtedy używałem.

Na ostatnim zdjęciu piloty, od lewej najstarszy (Elgar Plus), później nowszy dołączany do kilku serii od Debussy do Vivaldi i najnowszy (Rossini, Vivaldi, Vivaldi One) po prawej.

Edytowane 15 Grudnia 2018 przez Szymon

[Pepitko]

Miałem przyjemność posiadać DCS Scarllati DAC , niestety zestawienie tego urządzenia z napędem Esoterica nie do końca było przekonujące. 

[RafaSet]

Wstępuje do klubu ze swoim naleśnikiem. 

A Vivaldi na fotce Mr Szymona to odbicie w granicie, że widac drugi egzeplarz czy widzę podwójnie?:)

[tb82]

To ja też zapiszę się do klubu... Debussy + Network Bridge

[RafaSet]

 

13 minut temu, Szymon napisał:

Witamy w klubie, jaki ma kolega numer seryjny 666?

Ubolewam ale żadnej SZÓSTKI nie posiadam. Wiadomo, że te cyfry w każdym przedsięwzięciu nie wróżą nic dobrego.(czarcia moc). W moim przypadku dominują piątki i dwójki. Z cyframi tak już jest, trzyba byc na nie, ... no very OPEN.

[h3x_Lukasz]

Obecnie jako najsłabszy element mojego systemu identyfikuję transport (gram na RaspberryPi + Allo DigiOne 1.2 + dwa zasilacze liniowe). Malina po dłuższych testach okazuje się grać delikatnie gorzej od wpiętego CD po Coaxialu do DAC'a. Głównie na górze pasma, przy transporcie CD utwory dłużej wybrzmiewają, mają więcej powietrza. Całość przekazu ma więcej magii. Dodam, że malina wpięta jest do DAC'a po BNC, czyli teoretycznie lepiej niż CD.

Teraz dylemat co zrobić w najbliższej przyszłości. Nie ma sensu chyba eksperymentować z przejściowymi klockami, lepiej obrać konkretny kierunek i takim dla mnie jest DCS Network Bridge. Kwota nie mała a zakup w ciemno nie wchodzi w grę. Jakie macie doświadczenie z dystrybutorem ? Możliwością wypożyczenia sprzętu ? Czy może jest ktoś na forum, kto za przejazd i małe co nie co wpadłby w niedalekiej przyszłości na odsłuchy DCS NB do mnie ?

Oczywiście w mojej głowie rodzi się pytanie, czy to aby nie różnica spowodowana graniem z FLAC vs CD ale tej dyskusji nie chcę tu rozwijać :) Widzę, że dużo ambitniejsze systemy grają z plików i chyba nikt z Was nie pozwoliłby sobie nawet na mikrostraty w transporcie, gdyby granie z CD okazało się lepsze.

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez h3x_Lukasz

[Szymon]

14 minut temu, h3x_Lukasz napisał:

Obecnie jako najsłabszy element mojego systemu identyfikuję transport (gram na RaspberryPi + Allo DigiOne 1.2 + dwa zasilacze liniowe). Malina po dłuższych testach okazuje się grać delikatnie gorzej od wpiętego CD po Coaxialu do DAC'a. Głównie na górze pasma, przy transporcie CD utwory dłużej wybrzmiewają, mają więcej powietrza. Całość przekazu ma więcej magii. Dodam, że malina wpięta jest do DAC'a po BNC, czyli teoretycznie lepiej niż CD.

Teraz dylemat co zrobić w najbliższej przyszłości. Nie ma sensu chyba eksperymentować z przejściowymi klockami, lepiej obrać konkretny kierunek i takim dla mnie jest DCS Network Bridge. Kwota nie mała a zakup w ciemno nie wchodzi w grę. Jakie macie doświadczenie z dystrybutorem ? Możliwością wypożyczenia sprzętu ? Czy może jest ktoś na forum, kto za przejazd i małe co nie co wpadłby w niedalekiej przyszłości na odsłuchy DCS NB do mnie ?

Oczywiście w mojej głowie rodzi się pytanie, czy to aby nie różnica spowodowana graniem z FLAC vs CD ale tej dyskusji nie chcę tu rozwijać :) Widzę, że dużo ambitniejsze systemy grają z plików i chyba nikt z Was nie pozwoliłby sobie nawet na mikrostraty w transporcie, gdyby granie z CD okazało się lepsze.

Najbliższy dystrybutor to Studio16hz, Tychy. W razie jak będziesz chciał testować to mogę pożyczyć swój wygrzany egzemplarz. Olek też chciał testować to będziecie mieli podwójną radochę :)

Żeby skutecznie pobawić się Networkiem trzeba mieć ipada lub coś nowego na iOS. Ich firmowa aplikacja tego wymaga. Osobiście zalecam stosowanie aplikacji roon audio, instalowanej na osobnym dysku NAS. Dysk NAS można w przyszłości podpiąć do zasilacza liniowego. Aplikację roon w wersji server instalujemy na dysku SSD, reszta dysków talerzowych na dane. Procesor przydałby się i3 lub lepszy + minimum 4Gb ramu (zalecam 8-16). Dysk sieciowy z 2 portami LAN i zainstalowanym roon server pozwala na podłączenie bezpośrednie Networka z pominięciem routera. Router jest na drugim wejściu i nie uczestniczy w przesyłaniu sygnału! Router służy jedynie do komunikacji z aplikacją sterującą (system android lub iOS). Zalecam też przyzwoitej jakości kabel sieciowy, niekoniecznie ten z trzeciego zdjęcia :)))

[h3x_Lukasz]

5 minut temu, Szymon napisał:

Najbliższy dystrybutor to Studio16hz, Tychy. W razie jak będziesz chciał testować to mogę pożyczyć swój wygrzany egzemplarz. Olek też chciał testować to będziecie mieli podwójną radochę :)

 

 

 

Szymon to bardzo cieszę się, że jest taka możliwość. Bardzo chętnie skonsultuję termin z Olkiem i skorzystam z testów już po Nowym Roku.

iOS - jest, niestety tylko telefon. Tablet na androidzie.

NAS Synology - jest zasilany liniowo Tomankiem

2 x router w domu również zasilany liniowo Tomankiem

Roon - testowałem na Synology przez okres próbny. Synology ds718+ na Celeronie 1,5Ghz z dodatkowym RAM (12GB całość) + SSD nie dostał żadnej zadyszki w okresie próbnym nawet podczas indeksowania biblioteki. Może ostro zoptymalizowali silnik ? Nie wiem, nie śledziłem rozwoju produktu dotychczas. Co prawda faktycznie procek jest obciążony nawet w standby na poziomie 15-25% i RAM doszedł do 4-5GB wykorzystania ale ciągle był zapas. Myślę nad Roonem ale do tego muszę zainwestować w nowy tablet. Obecny na androidzie ma za mała rozdzielczość a tryb klienta roon w wersji "telefon" jest zbyt okrojony.

NAS trzymam na poddaszu, wraz z routerem i zapleczem sieciowym. Talerzowy HD Caviar trochę "chrupie" i w pokoju odsłuchowym może przeszkadzać. Na czas testów nie widzę problemu na podłączenie go ad-hoc do DCS NB. Obecnie "gram" po WiFi. Malina ma dorzuconą zewnętrzną kartę WiFi USB. Możliwe, że słabe USB do którego podpięta jest karta, też robi swoje ale w sumie wejście sieciowe w malinie przechodzi przez ten sam chip. Więc raczej z maliny to wszystko co można wycisnąć.

Jeden wniosek jest pewny, celując w DCS'a trzeba kierować się przy wymianie tableta na iOS.

 

[Szymon]

Łukasz czy będziesz podłączał transport plikowy do tego przetwornika?

[h3x_Lukasz]

1 minutę temu, Szymon napisał:

Łukasz czy będziesz podłączał transport plikowy do tego przetwornika?

Jeśli dobrze widzę to Holo Spring - więc tak. To DAC (w wersji R1), który obecnie użytkuję.

[Emdester]

To i ja dołączam z dCS Debussy+ NBR.

Szymon, rozumiem że przy tym rozwiązaniu, które przedstawiłeś NBR jest całkowicie odcięty od internetu, czyli nie odpali aplikacji itp. Jedynie na czas aktualizacji trzeba go podpiąć?

Pytam ponieważ testowałem podobne rozwiązanie i wypadało najlepiej, ale z pewnymi problemami. Chodziło o adresy IP, trzeba je chyba ustawić na sztywno.
Ja mam pasywnego intel Nuca również pod liniowym zasilaniem, podpiąłem po prostu do niego zewnętrzną kartę sieciową na USB, ale dalej jest to ułomność USB i prawdopodobnie kolejna strata. Chociaż jestem pewny, że wypada to i tak lepiej niż granie plików z routera.

Obecnie z racji wygody dla rodziny, która w wolnych chwilach gra po AirPlay swoje empetrzy, wróciłem do rozwiązania gdzie dysk zewnętrzny mam podpięty do routera (router również na liniowym), Bridga do routera. Steruje Roonem pliki i na czas swojego słuchania totalnie odpinam od routera dojście do internetu ponieważ gram tylko z plików, nie Tidala.

Czyli mam zamkniętą własną sieć i w zasadzie nie potrzebuję internetu.
Myślałem o NASie, ale mam dość wiatraków, nie mam gdzie go dalej wyrzucić, dlatego Nuca wrzuciłem do pasywnej obudowy Akasa i jest cisza.

[Szymon]

3 minuty temu, h3x_Lukasz napisał:

Jeśli dobrze widzę to Holo Spring - więc tak. To DAC (w wersji R1), który obecnie użytkuję.

Żeby w pełni wykorzystać możliwości Network Bridge zalecam połączenie po AES/EBU. W przypadku chęci obsługi gęstszych formatów niż 192Hz DUAL AES (podwójny kabel cyfrowy). Niestety tzreba mieć do kompletu jakiś przetwornik ze stajni DCSa.

WAŻNE odnoście wyjścia/wejścia USB w NB!!!

OBECNIE port USB służy WYŁĄCZNIE do podpięcia pamięci masowej typu pendrive, mały dysk ssd z własnym zasilaniem. Wejście USB obsługuje wyłącznie partycje FAT16 i FAT32.

W przyszłości port USB ma być dwufunkcyjny i służyć jako wyjście do przetwornika ale ta funkcja obecnie nie jest dostępna (ma zostać uruchomiona po aktualizacji softu).

Dodatkową poprawę brzmienia oferują wejścia zegarowe pozwalające zsynchronizować pracę przetwornika i transportu plikowego.

Podłączamy do nich 2 sygnały zegarowe 44,1kHz i 48kHz. Potrzeba zegar z 2 pętlami PLL lub 2 osobne zegary z 2 w/w częstotliwościami. Używam zegarów rubidowych Jays Audio ale można zastosować rozwiązania wielu innych producentów np Esoteric bazujących na rozwiązaniach firmy SRS.

[Emdester]

11 minut temu, Szymon napisał:

W przyszłości port USB ma być dwufunkcyjny i służyć jako wyjście do przetwornika ale ta funkcja obecnie nie jest dostępna (ma zostać uruchomiona po aktualizacji softu).

Z tego dCS już się oficjalnie wycofał, co można przeczytać w wątkach Roon dCS, ludzie mieli spore pretensje, szczególnie Ci co zakupili NBR, ale okazało się to dość problematyczne.

11 minut temu, Szymon napisał:

Używam zegarów rubidowych Jays Audio ale można zastosować rozwiązania wielu innych producentów np Esoteric bazujących na rozwiązaniach firmy SRS.

A sprawdzałeś może Cybershaft z tymi najwyższymi zegarami? http://www.cybershaft.jp/a-products/limited2.html
Podobno te wyższe kładą tego Muteca ref.10 ale tanie nie są:)

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez Emdester

[Szymon]

2 minuty temu, Emdester napisał:

To i ja dołączam z dCS Debussy+ NBR.

Szymon, rozumiem że przy tym rozwiązaniu, które przedstawiłeś NBR jest całkowicie odcięty od internetu, czyli nie odpali aplikacji itp. Jedynie na czas aktualizacji trzeba go podpiąć? 

 

Witam Serdecznie. Wrzuć fotosy dla potomnych :)

Podłączenie , które podałem jest w pełni funkcjonalne i internet działa poprawnie. Aktualizacje i inne bajery również działają. Używam w ten sposób wbudowanego w roon tidala. Właśnie słucham z Tidala, foto z podłączenia stref w załączniku.

WAŻNE: Roon server działa obecnie tylko na serwerach NAS Qnap i Synology.

[pmcomp]

No to sie zapisuję :).

Debussy + Network Bridge spięte dwoma XLRami. Debussy obsługuje jeszcze transport Jay's Audio CDT-3, którego rubidowy wewnętrzny zegar z dodatkowym Muteckiem pracującym jako reclocker obsługuje wszystkie urządzenia cyfrowe w torze.

Z JEDNEGO zegara Szymonie. Używanie dwóch rubidów 10MHz to błąd ponieważ urządzenia powinny byc taktowane sygnałem z TEGO SAMEGO zegara.

NB gra z dedykowanego routera i HDD podpiętego po USB do routera zasilanych liniowo albo po sieci LAN z serwerów Synology i QNAP.

 

Pozdro

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez pmcomp

[Szymon]

13 minut temu, Emdester napisał:

A sprawdzałeś może Cybershaft z tymi najwyższymi zegarami? http://www.cybershaft.jp/a-products/limited2.html
Podobno te wyższe kładą tego Muteca ref.10 ale tanie nie są:) 

Cybershaft to są zwykłe oscylatory kwarcowe 10Mhz, do tego nie widzę pętli PLL. Potrzeba do niego kolejny zegar z minimum 2 pętlami PLL aby uzyskać częstotliwości  użyteczne 44,1kHz i 48kHz. Stosuję jedynie najdokładniejsze obecnie układy rubidowe.

Mutec to niższa liga zegarów. Ten, który testowałem delikatnie mówiąc się nie sprawdził :)

[pmcomp]

1 minutę temu, Szymon napisał:

Cybershaft to są zwykłe oscylatory kwarcowe 10Mhz, do tego nie widzę pętli PLL. Potrzeba do niego kolejny zegar z minimum 2 pętlami PLL aby uzyskać częstotliwości  użyteczne 44,1kHz i 48kHz. Stosuję jedynie najdokładniejsze obecnie układy rubidowe.

 

Uważaj bo Elb jest innego zdania :). O bum1234 juz nawet nie wspominam.

[Szymon]

3 minuty temu, pmcomp napisał:

Z JEDNEGO zegara Szymonie. Używanie dwóch rubidów 10MHz to błąd ponieważ urządzenia powinny byc taktowane sygnałem z TEGO SAMEGO zegara.

Nie stosuję zegara 10MHz :) Mam już gotowego rubida z pętlami PLL.

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez Szymon

[pmcomp]

2 minuty temu, Szymon napisał:

Nie stosuję zegara 10MHz :) Mam już gotowego rubida z pętlami PLL.

Jasne. Jeden rubid 10 KHz i dwie pętle do 44,1 i 48 kHz lub ich wielokrotności.

Tak jest Gut :).

 

 

BTW NB dzięki dual AES/EBU gra DXD i DSD128. Czego po jednym kablu nie ma.

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez pmcomp

[Szymon]

W styczniu powinienem mieć niespodziankę zegarową i nie jest to Patek :)

[LorinSi]

1 godzinę temu, Szymon napisał:

Zalecam też przyzwoitej jakości kabel sieciowy, niekoniecznie ten z trzeciego zdjęcia :)))

 

 

 

a co z nim nie tak? bo się właśnie do ethernetowego przymierzam - też do DCS NB... i własnie o WW PLatinum myślałem czytając pozytywne opinie...

Kabel zasilający do NB i dobra antywibracja też nie bez znaczenia, u mnie gra na kablach droższych niż sam klocek...taki paradoks :)

[pmcomp]

49 minut temu, pmcomp napisał:

Jasne. Jeden rubid 10 KHz i dwie pętle do 44,1 i 48 kHz lub ich wielokrotności.

 

Oczywiście miało byc 10 MHz.

[Szymon]

30 minut temu, LorinSi napisał:

a co z nim nie tak? bo się właśnie do ethernetowego przymierzam - też do DCS NB... i własnie o WW PLatinum myślałem czytając pozytywne opinie...

Kabel zasilający do NB i dobra antywibracja też nie bez znaczenia, u mnie gra na kablach droższych niż sam klocek...taki paradoks :)

W systemie jest 100 ważniejszych rzeczy, które trzeba spełnić zanim się zabierzemy za biżuterię. Nie znam Twojego systemu więc nie wiem jaki to obecnie poziom grania. W testach znalazłem wielokrotnie tańszy przewód, który po prostu zagrał znacznie lepiej, tyle że nie ma audiofilskiej metki. Z zasilającymi jest podobnie, wielokrotnie udowodniłem że bajońsko drogie kable niekoniecznie grają tak jak sobie tego życzymy. Mam magiczne "komputerówki" które wygryzły przewody za 30kzł.

Mój NB jest niewrażliwy na wszelkie podkładki tzn jest, na każdej gra gorzej niż na fabrycznych i stabilnym stoliku.

Bez poświęcenia jednego dnia na testy we własnym systemie dalej się nie pójdzie. Wymóg konieczny to jakieś osłuchane osoby, które wiedzą co to jest granie live i podstawy w tworzeniu systemów audio. Jednym słowem trzeba wiedzieć jak to wszystko poskładać do kupy.

DCS ma jeszcze inne rozwiązania do odtwarzania plików, które postaram się w przyszłości opisać. To jest niestety kawał wiedzy, której nie jestem w stanie przekazać w kilku postach.

 

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez Szymon

[LorinSi]

19 minut temu, Szymon napisał:

W systemie jest 100 ważniejszych rzeczy, które trzeba spełnić zanim się zabierzemy za biżuterię. Nie znam Twojego systemu więc nie wiem jaki to obecnie poziom grania. W testach znalazłem wielokrotnie tańszy przewód, który po prostu zagrał znacznie lepiej, tyle że nie ma audiofilskiej metki.

pochwalisz się swoim odkryciem? Co to za kabel ethernetowy?

Mam stolik Rogoza z blatami w systemie BBS, a mimo tego dodatkowe stopki Harmonix Million 666 pod DCS NB robią różnicę na plus...

 

Edytowane 18 Grudnia 2018 przez LorinSi

[Szymon]

Harmonix Million 666 - to musi grać, Kiuchi to mój ulubieniec :)

W końcu nie biorą 5000zł za nic! 666 zobowiązuje, diabelsko dobre granie.

Odkrycia póki co są zarezerwowane dla przyjaciół i najbliższego otoczenia. Wiedzę będę serwował stopniowo, muszę zostawić coś dla innych.

[LorinSi]

12 minut temu, Szymon napisał:

Harmonix Million 666 - to musi grać, Kiuchi to mój ulubieniec :)

W końcu nie biorą 5000zł za nic! 666 zobowiązuje, diabelsko dobre granie.

Odkrycia póki co są zarezerwowane dla przyjaciół i najbliższego otoczenia. Wiedzę będę serwował stopniowo, muszę zostawić coś dla innych.

dobrze, w takim razie wstrzymam się z zakupem skrętki do chwili "zaprzyjaźnienia się"...:) 

Mi póki co NB słuzy tylko do Tidala, obsługiwanego fatalną apką natywną (wiesza się zarówno na najnowszych iphone jak i ipad pro). Może to kiedyś naprawią..

Czy żeby przejść na poważnie na pliki z NB, potrzebny jest rzeczywiście NAS?

Czy proste rozwiązanie w postaci zewn dobrego dysku USB z liniowym zasilaczem zewnętrznym, nie da jakościowo dobrych rezultatów? Oczywiście wtedy trzeba zostać przy firmowej apce...

[Szymon]

Przecież już wcześniej napisałem, tyko NAS + roon server zapewnia stabilne i szybkie działanie oraz obsługę dużych baz danych na dyskach w systemie NTFS. Do wejścia USB w NB możesz podpiąć tylko pendrive w systemie FAT16, FAT32.

 

[LorinSi]

10 minut temu, Szymon napisał:

Przecież już wcześniej napisałem, tyko NAS + roon server zapewnia stabilne i szybkie działanie oraz obsługę dużych baz danych na dyskach w systemie NTFS. Do wejścia USB w NB możesz podpiąć tylko pendrive w systemie FAT16, FAT32.

 

no ale przecież standard FAT32 obsłuży nawet podobno dysk 16TB? A skoro będzie zasilany zewnętrznie (dajmy na to 4TB), to gdzie leży problem?

Ja tam już się przyzwyczaiłem do tej  natywnej apki, ona sama z siebie działą bardzo wolno. Słucham na ogół całych albumów, więc wzorowa stabiliność czy szybkośc nie jest mi aż tak bardzo potrzebna.

Pytałem o samą jakość dźwięku z tak prostego rozwiązania vs. NAS z Roonem..

[Szymon]

2 minuty temu, LorinSi napisał:

no ale przecież standard FAT32 obsłuży nawet podobno dysk 16TB? A skoro będzie zasilany zewnętrznie (dajmy na to 4TB), to gdzie leży problem?

Ja tam już się przyzwyczaiłem do tej  natywnej apki, ona sama z siebie działą bardzo wolno. Słucham na ogół całych albumów, więc wzorowa stabiliność czy szybkośc nie jest mi aż tak bardzo potrzebna.

Pytałem o samą jakość dźwięku z tak prostego rozwiązania vs. NAS z Roonem..

Jak odpalisz 16tB to jesteś gość :)

Dźwięk najlepszy jest z NASa + roon server. Reszta już opisana, łącznie z zegarami.

[Emdester]

6 godzin temu, Szymon napisał:

Witam Serdecznie. Wrzuć fotosy dla potomnych :)

Foto podrzucę w jak uda mi się coś cyknąć. Sprzęt jak sprzęt, dobrze wiesz jak wygląda, u mnie pewien mezalians do tego, most czarny a Debussy srebrny:)

3 godziny temu, Szymon napisał:

Dźwięk najlepszy jest z NASa + roon server.

Gdy grałem już z Roona, to czytałem Twoje wypowiedzi jak to Network Bridge gra tylko pliki z apki dCSa przez router z dyskiem, kilka osób twierdziło, że Roon to zło, w tym pmcomp.

Jak to dobrze, że ludzie sprawdzają różne rozwiązania i zmieniają zdanie ;)
A może próbowałeś postawić Roon Ready na dobrym komputerze, czemu niby NAS z wiatrakami i hałasującymi dyskami miałby być lepszy?