Skocz do zawartości
IGNORED

uwaliłem XMOS'a


Filutek

Rekomendowane odpowiedzi

witam

uwaliłem XMOS"a

postanowiłem podciągnąć napięcie na china płytce zasilacza, bo po "wygrzaniu" spadło z 5V do 4,7V. niestety w sposób idiotyczny !!! bo nie odłączyłem płytki XMOS"a i zacząłem regulować na precyzyjnym potencjometrze, i nagle strzał, napięcie podskoczyło do 7,5 V, "szybko" wyłączyłem, ale niestety XMOS nie działa, diodki się świecą ale brak komunikacji z kompem.

Jak Koledzy myślą tak na odległość czy to padł procesor XMOS czy coś na wejściu zasilania ? Czy zamówić już następny czy podjąć próbę naprawy ?

Dzięki

 

Dodam jeszcze że nie działa przy zasilaniu zewnętrznym jak i USB,

Świecą się od lewej czerwona, niebieska, niebieska, ostatnia niebieska nie (komunikacja z komputerem)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/140663-uwali%C5%82em-xmosa/
Udostępnij na innych stronach

nic się nie grzeje, nie było dymku, ani nie zapachniało spalenizną

nie podłaczałem amperomierza ale na zasilaczu nie ma spadku napięcia po podłaczeniu płytki (nawet setnej volta, zasilacz ma 7 A)

Jak strzał to kondensator, który zwierając mógł zabezpieczyć kość.

Ja bym wymienił kondensator

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Stabilizatory na wejściu to LT1763, one w specyfikacji mają do 20V także ich bym nie podejrzewał raczej.

Kondensator na wejściu jest do 16V, także 7,5 raczej nie zrobi mu krzywdy.

 

Więcej ze zdjęcia płytki nie widać za bardzo co na niej jest. Trzeba by przepatrzeć rzeczy podpięte bezpośrednio z linii zasilania.

Sam XMOS XU208 jest zasilany z 3.3V i 1.0V, także musiał być za stabilizatorami, chociaż ciężko powiedzieć co chińczyk wymyślił.

 

Ja to bym najpierw sprawdził jakie są napięcia za stabilizatorami.

Do Vcore jest użyta chyba przetwornica I jeżeli to typowa cmosowa przetworka z vinmax na poziomie 5,5V to mogła się skopcic. To chyba taki mały scalaczek 6pin za złączem usb. Pasuje sprawdzić czy na kondendatorze 1210 koło niego jest napięcie. Generalnie pasuje sprawdzić napięcia na wszystkich kondensatorach 1210 znajdujących się na PCB.

Mój odszedł do Krainy Wiecznych Łowów po kilku tygodniach zabawy, ale część obwodu dotycząca interfejsu USB była na płytce kompletnie niezabezpieczona. Cóż, teraz zamiast XMOSa katuję C-Media.

  • 2 tygodnie później...

Kupilem kilka kosci xmosa w usa. Jesli byś potrzebował to sie odezwij. Wystawialem jakis czas temu w watku o kosciach na zbycie...

gdzie miales podpiete te 5V? do złączki od zasilania na gruby kabel? moc strat na stabilizatorach mogla je zabic... sama kosc xmosa jest chyba resetowana za pomoca 5V>?

Kupilem kilka kosci xmosa w usa. Jesli byś potrzebował to sie odezwij

tylko kto mi taką kość wymieni/podlutuje ?

zresztą niewiem czy to kość, bo jedyny elektronik w okolicy poddał się

zasilanie miałem podpięte do złącza

  • 10 miesięcy później...
9 godzin temu, jacek304 napisał:

w tym układzie

Jeśli masz na myśli układ ten z pierwszego postu to wystarczy włożyć wtyk z napięciem DC 5V w zamontowane gniazdo i wybrać źródło zasilania przełącznikiem.

Jeśli chodzi o wyższość jakościową zasilacza liniowego nad impulsowym i odwrotnie, to spróbuj pograć na impulsowym a potem liniowym (wypożycz jakiś firmowy zasilacz) i masz jasny obraz.

PS. tak na marginesie:  jeśli usłyszysz różnicę to moim zdaniem będziesz mistrzem świata.

Tak mam ten układ i jestem bardzo zadowolony z jego grania po zmianie z  Prodigy  Cube. Zasilany jest przez przedłużacz USB z komputera, ale wyłącza  go rzadko pracujący silnik w rolecie okiennej. (przestaje grać, czasami tylko na chwilę), więc pomyślałem o niezależnym zasilaniu. Nie wiem tylko jak podłączyć zasilacz tzn, np + do środka wtyczki czy na zewnątrz?

W dniu 16.09.2019 o 19:37, jacek304 napisał:

ale wyłącza  go rzadko pracujący silnik w rolecie okiennej.

Poważnie? 

Ja bym zaczął od reklamowania rolety, jeśli masz jeszcze na gwarancji. Musi nieźle siać. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.