Skocz do zawartości
IGNORED

Yamaha R-N803D kontra klasyczny wzmacniacz


Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że na temat R-N803D zostało napisane i powiedziane już dużo ale mnie jedna rzecz nurtuje. Wszystkie porównania odbywają się pomiędzy innymi nowymi amplitunerami lub innym współczesnym urządzeniami. Mnie natomiast interesuje porównanie tego amplitunera ze starymi dobrymi klockami. Kusi mnie funkcjonalność tego urządzenia po prostu. Nie jestem zawołanym audiofilem ani nie mam żadnej innej ...fili. Użytkuję sobie spokojnie preampa NAD C162 z końcówką C272 + DAC Hegel HD11 i kolumienkami Dynaudio Audience 52SE. Gra to całkiem sensownie i jak dla mnie przyjemnie. Słucham głównie starego rocka, więc mowa o audiofilskich doznaniach w przypadku takiego w 90% nieaudiofilskiego materiału jest niezbyt sensowna. Zmiana jednego sprzętu na drugi odbywała się u mnie raczej na zasadzie takiej, że coś gra lepiej a coś z kolei innego gorzej. I teraz skuszony funkcjonalnością R-N...... zastanawiam się czy ktoś już podobne porównania, wymiany czynił. Czy dźwiękowo coś stracę ? Czy dużo stracę ? Nie miałem na razie możliwości ani posłuchać ani pomacać R.....

Lubię kiedy gra muzyka...

Też to rozważałem przed zakupem. Twoje pytanie jest raczej z tego rodzaju, czy vintage wzmacniacz zagra lepiej niż topowy ampli Yamahy. Cóż... pewnie tak, tylko zalezy na jaki trafisz, czy się nie popsuje, jak jest funkcjonalny, co do niego podłączysz. 803D jest fantastycznie funkcjonalny i gra nieźle. Nie znam Twojego zestawu więc się nie wypowiem jak zagra, ale jako użytkownik tego ampli jestem więcej niż zadowolony.

Myślę, że spokojnie możesz rozważyć ten kombajn Yamahy do tych kolumienek.. obecny zestaw dzielony NAD-a (bardzo dobry) to chyba trochę przerost formy nad treścią do tych monitorów Dynaudio. Osobiście wymieniłem Yamahę A-S2100 na NAD-a C375 do Harbethów SHL5+ bo gra to bardzo porównywalnie ze wskazaniem na NAD-a za 2-3 razy mniejsze pieniądze. Twój dzielony zestaw to praktycznie to samo co C375. Natomiast ten kombajn Yamahy poważnie rozważam do małego systemu z Harbethami P3ESR, jego funkcjonalność jest doskonała.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

obecny zestaw dzielony NAD-a (bardzo dobry) to chyba trochę przerost formy nad treścią do tych monitorów Dynaudio.

 

?????????

 

Do nich nic nie jest przerostem ;) No prawie...

Lubię kiedy gra muzyka...

Przecież to małe monitorki są.. wiem że mają ciężkie drivery i potrzebują trochę prądu ale bez przesady z tymi legendami ludowymi.. ta Yamaha spokojnie wystarczy a świetny zestaw NAD-a się trochę marnuje. Zamiast trzech klocków będziesz miał jeden i będziesz zadowolony. Myśl racjonalnie zamiast kierować się emocjami :)

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Legendy legendami ale miałem swego czasu Roksana Caspiana m1 NG i niestety poległ przy tych małych monitorkach. Przy wyższych poziomach głośności kontrola basu nie istniała. A sam Roksan się zaczynał po prostu gotować. Również przy okazji jakiejś wymiany sprzętu próbowałem zaprzęgnąć tymczasowo wzmacniacz DIORY WS-442 (wiem, wiem puknij się w głowę). Niestety odkręcenie potencjometru głośności w Diorze na godzinę 15 sprawiało Dynaudio zaczynały grać ale niestety ze względu na przester wzmacniacza robiło się to niebezpieczne. Dopiero NAD C375 którego miałem i ten preamp z końcówką który mam teraz daje rade Dynaudio. To nie są legendy... to jest niska efektywność.

Lubię kiedy gra muzyka...

W takim razie sam sobie odpowiedziałeś na postawione pytanie.. musisz Yamaszkę wypróbować u siebie, żeby mieć pewność i tyle.. Miałem tę Diorę ze 25 lat temu razem z całą wieżą do kompletu :) zdecydowanie nie był to dobry wzmacniacz.. Miałem też kolumny o bardzo niskiej efektywności z bardzo podobnymi driverami jak w tych Dynaudio.. Totem Forest.. napędzałem je ponad 300-watową końcówką Pliniusa dopóki nie stwierdziłem, że ta zabawa zupełnie nie ma sensu i przestawiłem się na kolumny znacznie bardziej łagodne dla wzmacniacza.

 

PS nie tyle chodzi o niską efektywność kolumn co o jej połączenie z przebiegiem impedancji, która mocno spada na niskich częstotliwościach.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Tyle to ja wiem, że powinienem spróbować. I stąd moje pytanie - może ktoś już ćwiczył podobny temat.

 

Miałem tę Diorę ze 25 lat temu razem z całą wieżą do kompletu :) zdecydowanie nie był to dobry wzmacniacz..

 

No Diora jaka była taka była ale... była ;) No ale NAD 200W napędza Dynaudio a Diorą o 35W robiło się w latach 90-tych dyskoteki na Altusach ;)

 

PS nie tyle chodzi o niską efektywność kolumn co o jej połączenie z przebiegiem impedancji, która mocno spada na niskich częstotliwościach.

 

Co sprowadza się do tego że bez elektrowni nie podchodź do Dynaudio Audience 52SE. Przebieg impedancji w funkcji częstotliwości jest ściśle związany z częstotliwością rezonansową danego układu. Poniżej tej częstotliwości impedancja gwałtownie spada - wraz z efektywnością. Te parametry nie są oderwane od siebie ;)

Lubię kiedy gra muzyka...

No i jak porównanie ?

 

To od jakiegoś czasu jest drugi zestaw, gabinetowy, więc i akustyka ma znaczenie, bo książki, regały, chodniczki skutecznie redukują pewne niedoskonałości Yamahy. Nad 316bee to oczywiście wzmacniacz bardzo budżetowy, ale po modyfikacji Mudy mocno zyskuje na wartości. Po przesiadce na 803D jest zdecydowanie bardziej rozdzielczo, detaliczniej, dość równo (B&W mam podpięte poprzez biwiring). Jeżeli chodzi czysto o jakość dźwięku, muzykalność, "wykop" to bezsprzecznie stawiałbym na klasyczny wzmacniacz - nawet takiego NADa. Problem w tym, że zestaw robi za radio w gabinecie i gra głównie z komputera. Tu przychodzi w sukurs genialna funkcjonalność Yamahy; dobry DAc, świetny moduł radia, podwójne terminale głośnikowe i... a niech bedzie - wygląd. Gra mocno poprawnie, YPAO coś tam pomoże. Po prostu lepsze jest wrogiem dobrego. Ja nie żałuję zamiany. 803D gra jak gra; jak bardzo dobry amplituner, nie jak wzmacniacz za 3 tys. tak mi się zdaje, natomiast w cenie masz DAC, streaming, USB, radio.

No właśnie a mi zależy aby funkcjonalność nie okazała się być wrogiem jakości dźwięku ;) Ja wiem że kompromis, że to tylko amplituner itd. Ale właśnie dlatego rozpytuję tych co już mają doświadczenie. Musiałbym go wypożyczyć gdzieś, kupić z możliwością zwrotu żeby się przykro nie rozczarować. Bo słuchać w salonie to dla mnie nonsens.

Lubię kiedy gra muzyka...

Słuchanie wzmacniacza w salonie, na innych kolumnach to kompletny nonsens.. jakością dźwięku tej Yamaszki się nie rozczarujesz, ona gra tak jak A-S701 i A-S801, czyli bardzo dobrze, liniowo.. natomiast po tym co piszesz o wymaganiach prądowych tych monitorów to po prostu musisz wypróbować tę Yamahę przed zakupem w swoim pomieszczeniu.. nie ma innej drogi.. jeśli Caspian się zagotował to nie jest lekko.. monitorki nie są już nowe więc pewnie małe szanse, że ktoś ćwiczył ten sam zestaw na forum.

 

 

No Diora jaka była taka była ale... była ;) No ale NAD 200W napędza Dynaudio a Diorą o 35W robiło się w latach 90-tych dyskoteki na Altusach ;)

 

 

Tak było :)

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

No właśnie a mi zależy aby funkcjonalność nie okazała się być wrogiem jakości dźwięku ;) Ja wiem że kompromis, że to tylko amplituner itd. Ale właśnie dlatego rozpytuję tych co już mają doświadczenie. Musiałbym go wypożyczyć gdzieś, kupić z możliwością zwrotu żeby się przykro nie rozczarować. Bo słuchać w salonie to dla mnie nonsens.

 

Obiektywnie uważam, że jest możliwe (ale niekoniecznie), że się rozczarujesz. Ja z NADA 316 z modyfikacją czuję różnicę. Jest ona mniej jakościowa, a bardziej dotyczy barwy dźwięku. Ja na Twoim miejscu bym koniecznie sprawdził ze swoim sprzętem. Nie ma rady. Napisz potem, z ciekawości, jak wyszło.

Właśnie ze względu na to, że słuchanie w salonie jest nonsensem zawsze kupuje używany sprzęt. Kupuje się go już w cenie "przez pół" i potem bez rozpaczy można go sprzedać nic nie tracąc lub czasem nawet coś zyskując. W wypadku tej Yamahy rynek używanych jeszcze nie istnieje a nowej tak dla zabawy nie chce kupować. Bo a nuż za tydzień trzeba będzie ją sprzedać?

Lubię kiedy gra muzyka...

Słuchanie wzmacniacza w salonie, na innych kolumnach to kompletny nonsens.. jakością dźwięku tej Yamaszki się nie rozczarujesz, ona gra tak jak A-S701 i A-S801, czyli bardzo dobrze, liniowo.. natomiast po tym co piszesz o wymaganiach prądowych tych monitorów to po prostu musisz wypróbować tę Yamahę przed zakupem w swoim pomieszczeniu.. nie ma innej drogi.. jeśli Caspian się zagotował to nie jest lekko.. monitorki nie są już nowe więc pewnie małe szanse, że ktoś ćwiczył ten sam zestaw na forum.

 

 

 

Tak było :)

 

W sieci są takie opinie, ale są i takie, że 803D gra gorzej niż 701 to i z pewnością i gorzej niż 801. Żeby nie było mam ten sprzęt, ale nie przesłania mi całego widoku. Jest dobry i tyle, z naciskiem na funkcjonalnośc w tym przedziale cenowym. Dla budżetowego melomana może być to jednak orgia dźwięku. Napewno jednak nie gra skrajami pasma. Gra faktycznie liniowo a i YPAO czyni dobrą robotę.

 

Właśnie ze względu na to, że słuchanie w salonie jest nonsensem zawsze kupuje używany sprzęt. Kupuje się go już w cenie "przez pół" i potem bez rozpaczy można go sprzedać nic nie tracąc lub czasem nawet coś zyskując. W wypadku tej Yamahy rynek używanych jeszcze nie istnieje a nowej tak dla zabawy nie chce kupować. Bo a nuż za tydzień trzeba będzie ją sprzedać?

 

Faktycznie na rynku uzywanych jej nie ma, a jeśli jest to od razu znika. To też o czymś świadczy...

 

 

Obiektywnie uważam, że jest możliwe (ale niekoniecznie), że się rozczarujesz. Ja z NADA 316 z modyfikacją czuję różnicę. Jest ona mniej jakościowa, a bardziej dotyczy barwy dźwięku. Ja na Twoim miejscu bym koniecznie sprawdził ze swoim sprzętem. Nie ma rady. Napisz potem, z ciekawości, jak wyszło.

 

Jak znajdę możliwość jej wypożyczenia to tak uczynię. Może na Allegro ją kupić? Wtedy jest możliwość zwrotu. Tylko czy otwarcie kartonu i wyciągnięcie z worka nie będzie problemem dla sprzedawcy.

Edytowane przez sk-victor

Lubię kiedy gra muzyka...

Nie jestem budżetowym melomanem, far from it ;) po prostu po latach tej zabawy jestem absolutnie pewien, że wzmacniacz ma konkretne zadanie do wykonania i jest to właściwe napędzenie kolumn a nie „granie” w audiofilskim rozumieniu. A-S701 i 801 to dokładnie to samo od strony układowej i tym samym dźwiękowej, ten drugi ma asynchroniczne wejście USB i to cała różnica.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Skoro małe monitorki tak trudno napędzić oznacza to tylko jedno. to bardzo złe kolumny. Po co się z nimi męczyć.

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Nie jestem budżetowym melomanem, far from it ;) po prostu po latach tej zabawy jestem absolutnie pewien, że wzmacniacz ma konkretne zadanie do wykonania i jest to właściwe napędzenie kolumn a nie „granie” w audiofilskim rozumieniu. A-S701 i 801 to dokładnie to samo od strony układowej i tym samym dźwiękowej, ten drugi ma asynchroniczne wejście USB i to cała różnica.

Przepraszam; nie pisałem konkretnie o Tobie. Chodziło mi o to, że ludzie czasem kupują sprzęt i wypisują o nim tak, że Boga złapali za nogi, nieadekwatnie co do klasy sprzętu itp. 803D to świetny amplituner, natomiast są i na tym forum opinie, że odstaje od 701. Nawet jeśli to prawda, to pytanie na ile ta różnica dezawuuje go pamiętając o znakomitej funkcjonalności. Natomiast im dłużej myślę, tym na miejscu Kolegi bym chyba dobrego sprzętu nie zamieniał. Chyba, że chodzi o względy estetyczne (ilość urządzeń, kabli itp).

Nie miałem na razie możliwości ani posłuchać ani pomacać R.....

 

Zapraszam na odsłuch lub do domowego wypożyczenia sprzętu :)

 

No właśnie a mi zależy aby funkcjonalność nie okazała się być wrogiem jakości dźwięku ;) Ja wiem że kompromis, że to tylko amplituner itd. Ale właśnie dlatego rozpytuję tych co już mają doświadczenie. Musiałbym go wypożyczyć gdzieś, kupić z możliwością zwrotu żeby się przykro nie rozczarować. Bo słuchać w salonie to dla mnie nonsens.

 

No to tak. Yamaha R-N803D to kapitalny amplituner ale podkreślając "amplituner". Stosunkowo na odsłuchach i to nie tylko moje doznanie ale większości państwa z którymi prowadzę odsłuch to jednak porównując NAD najczęściej 326/356 z R-N803D to jednak niepodważalnie wygrywał NAD.

Powiedzmy sobie jasno że 803 bije mocno inne amplitunery jakością dźwięku, lecz jednak do czystego wzmaka trochę jej brakuje.

Często też sama charakterystyka gry Yamahy nie przypada do gustu, zależy od słuchacza.

 

Proponuje odsłuchać.

Pozdrawiam,

Grzegorz.

jako użytkownik tego ampli podpisuje się obiema rękami pod tym co napisał S4Home. Jest dokładnie tak, więc zważ to. To "trochę" brakuje czyni sedno różnicy ;) Chyba nic Ci nie pomogliśmy...

Jaki konkretnie model tego CA? Najlepiej coś z kilkoma wejściami cyfrowymi aby jako DAC mógł pracować. Właśnie dlatego tak się najarałem na tą Y.R... Bo stream, dac, tuner, wzmacniacz i wiązanie krawatów.

Edytowane przez sk-victor

Lubię kiedy gra muzyka...

Witam.Czytam tematy na Audio stereo.pl już od kilku miesięcy ale dopiero teraz się zarejestrowałem.

Tez zastanawiam się nad Yamaha. I mam dylemat jak moj przedmowca.A może NAD c356 i do tego na przykład Yamaha WXC 50? Czy to będzie dobre połączenie?Pozdrawiam

 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.