Skocz do zawartości
IGNORED

Nad c326bee -czy ten typ tak ma?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Chciałem zapytać użytkowników Nada c326bee którzy posiadali go od nowości. Czy wraz z upływem czasu wzmacniacz zmienia swoje brzmienie?Pytam,ponieważ mam go nowego od kilku dni i niestety brzmi fatalnie.Bas twardy i podbity wyższym pasmem. Nie ma w ogóle niskiego zejścia.Najgorsza jest średnica,uwypuklona na pierwszym planie.Wokale wrzeszczące do uszu zasłaniają inne pasma.Tego nie da się słuchać....Wzmacniacz gra zdecydowanie gorzej od Radmora 5512b którego do tej pory używałem.Nie ma porównania.Jeżeli tak grają teraz wzmacniacze to dawniej robiono lepszy sprzęt. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/139214-nad-c326bee-czy-ten-typ-tak-ma/
Udostępnij na innych stronach

Tak gra NAD. Dziwę się, że w ogóle jest komukolwiek polecany. Zaraz ci napiszą, że się nie znasz, że Radmor to paździerz i masz przez niego zepsuty słuch. Niestety.

Byś mógł mnie obrazić, najpierw muszę cenić Twoje zdanie.

Hmm pewnie brzmienie z czasem lekko się zmieni ale nie będą to raczej rewolucyjne zmiany.

Nie każdy nowy sprzęt gra tak samo :-)

Moim zdaniem błędem był zakup bez odsłuchu ;-)

Hmmm. Byłem świadomy,że podejmuję pewne ryzyko.Jednak chciałem mieć nowy wzmacniacz i po przeczytaniu opini i testów stwierdziłem,że to musi być to. Niestety zawiodłem się.Na odsłuchu miałem Denon pma 720 i Onkyo a 9150. Denon zamulony.Onkyo bardzo porównywalnie do Radmora. Nie słyszałem różnicy ale to był salon Hi Fi więc jest to różnie. W domu inna akustyka i grałoby to pewnie inaczej. Słuchałem też Cambridge Audio a500 i to jest sprzęt klasa.Dźwięk wprawiał mnie w osłupienie :) REWELACJA. Niestety już go nie produkują.

Zmienia brzmienie. NAD ma taką przejrzystą średnicę ale bez przesady. Co do basu to dziwne. Dałbym mu trochu czasu jeśli to nówka i potem decydował co dalej. Ja np. nie trawię dźwięku nowych kolumn i wygrzewam je w taki sposób, że po prostu oglądam filmy i puszczam dźwięk na stereo.

Zaraz ci napiszą, że się nie znasz, że Radmor to paździerz i masz przez niego zepsuty słuch. Niestety.

 

Czy mam zepsuty słuch? Nie wiem.Wiem tylko,że kiedy odłączyłem Denona PMA 655r i podłączyłem Radmora to lekko się zdziwiłem. Nagle okazało się,że w tych samych utworach,dobrze znanych pojawiły się nowe dźwięki i szczegóły.Bas? O takim Denon może pomarzyć.Wyznaję też,że jakość brzmienia w dużej mierze determinuje akustyka pomieszczenia.Dlatego uważam,że coś tam słyszę :) Natomiast ten Nad, to chyba jakieś nieporozumienie :)

Dałbym mu trochu czasu jeśli to nówka i potem decydował co dalej

Też tak myślę.Dwa miesiące.

 

Jakie masz kolumny?

Kolumny to Koda 702f.Tak wiem,budżetówki.Ale skoro dają radę na Radmorze i potrafią nieźle zagrać to również tego oczekuję po Nadzie .Wcześniej Tannoy Mercury M4. Kody są lepsze. Kable głośnikowe i sygnałowe Monster Cable. CD Denon DCD 755ar. Planowałem zmianę sprzętu i dlatego zacząłem od wzmacniacza, ponieważ zależało mi aby obsługiwał kolumny 4Ohm.

 

Co do basu to dziwne

No mówię Ci.Na utworze Bluebird -Mark Knopfler jest po prostu nieprzyjemnie i nie jest to wyjątek.Bas dudni i brakuje mięsa.Wokal na pierwszym planie.Na Radmorze poezja:) Basik schodzi niziutko,przyjemnie kołysze.Wokal ładnie się zlewa z instrumentami.

Dźwięk się poluzuje i lekko zamuli za jakiś czas.

Nad ma wyoblony średni bas, tak już zostanie.

Edytowane przez cygaret

Musica curat cor meum et animam meam delenit

No mówię Ci.Na utworze Bluebird -Mark Knopfler jest po prostu nieprzyjemnie i nie jest to wyjątek.Bas dudni i brakuje mięsa.Wokal na pierwszym planie.Na Radmorze poezja:) Basik schodzi niziutko,przyjemnie kołysze.Wokal ładnie się zlewa z instrumentami.

Ja tak miałem z moim c356 jak go z kartonu wyciągnąłem. Bas był jak kamień. U2 nie dało się słuchać. Średnica też dawała po uszach. Pomyślałem gdzie ten dźwięk co w salonie słyszałem?? Po jakimś czasie basy zmiękły i nabrały sporej gęstości. Dociążenie się pojawiło ale średnica zawsze była przejrzysta. Edytowane przez Krzysiek B

Zmienić od tak z Radmora na nowego NADa i do tego jakieś Kody z taniego zestawu kd... trzeba było posłuchać przed kupnem! o ile te cały temat to znowu nie jest naganianie na kolejnego rupiecia bo coś to podejrzane.

Zmienić od tak z Radmora na nowego NADa i do tego jakieś Kody z taniego zestawu kd... trzeba było posłuchać przed kupnem! o ile te cały temat to znowu nie jest naganianie na kolejnego rupiecia bo coś to podejrzane.

 

 

hmmmm .... a nóż widelec - niby wisi sobie bez zainteresowania, może masz nosa? :-) :-) :-):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...dźwięk oceniać dostępnym osobniczo aparatem do tego stworzonym a nie logiczna połówką mózgu." Ś.P. Mamel

Zmienić od tak z Radmora na nowego NADa i do tego jakieś Kody z taniego zestawu kd... trzeba było posłuchać przed kupnem! o ile te cały temat to znowu nie jest naganianie na kolejnego rupiecia bo coś to podejrzane.

 

Żadne naganianie. Radmor ma już swoje lata.Ostatnio niedomaga.Trafo coraz bardziej buczy a na wejściu phono pojawił się brum. Musi iść na serwis. Pomyślałem, że to jest dobry czas aby zmienić wzmacniacz bo chcę nabyć lepsze kolumny 4Ohm. Radmor tylko 8Ohm.

Nie wiem jak grają te Kody,ale posłuchaj tego NAD-a z kolumnami,które mają lekko cofniętą średnicę.

Grają raczej neutralnie.Pomyślałem też o kolumnach z cofniętą średnicą ale pod warunkiem,że bas będzie bardziej przyjemny.Czytam,że jest taka nadzieja :)

Edytowane przez d j

Witam.

Chciałem zapytać użytkowników Nada c326bee którzy posiadali go od nowości. Czy wraz z upływem czasu wzmacniacz zmienia swoje brzmienie?Pytam,ponieważ mam go nowego od kilku dni i niestety brzmi fatalnie.Bas twardy i podbity wyższym pasmem. Nie ma w ogóle niskiego zejścia.Najgorsza jest średnica,uwypuklona na pierwszym planie.Wokale wrzeszczące do uszu zasłaniają inne pasma.Tego nie da się słuchać....Wzmacniacz gra zdecydowanie gorzej od Radmora 5512b którego do tej pory używałem.Nie ma porównania.Jeżeli tak grają teraz wzmacniacze to dawniej robiono lepszy sprzęt. Pozdrawiam

 

Ten NAD 326 na pewno nie ma basu twardego, owszem jest on podgrzany w średnim i górnym zakresie, ale jego charakterystyka jest bardziej po miękkiej stronie. Do tego jak najbardziej ma całkiem niskie zejście. Nie wiem jak grają Twoje kolumny, ale do tego NAD'a faktycznie coś z lekko cofniętym środkiem by się przydało. Pamiętam jak kiedyś odsłuchiwałem trochę nowych wzmaków z przedziału cenowego 1500 - 2000 zł i ten NAD właśnie wypadł najlepiej. Jego brzmienie było najmniej męczące, a właśnie dosyć muzykalne, energetyczne i dynamiczne (jak na ten przedział cenowy oczywiście).

 

Skończyło się tak , że kupiłem wtedy tego NAD'a i na początku też byłem lekko w szoku po uruchomieniu nóweczki - gdzie ten fajny bas, średnie tony jakieś ostre. Po czasie dźwięk przybrał takich walorów jak na odsłuchach tego wzmaka, więc na pewno dźwięk się zmieni, jednak poważnie bym się zastanowił nad nowymi kolumnami. ;)

Edytowane przez Exciter555

A ja podszedłbym do tematu może z nieco innej strony, a mianowicie na brzmienie ma wpływ cały tor: dac/wzmacniacz/przedwzmacniacz/kolumny a nawet jakosc utworu/płyty. Nad może po prostu najzwyczajniej nie pasować do reszty zestawu tonalnie, może wyolbrzymiać już obecne cechy innych elementów toru audio. Jeżeli chodzi o samego nada to jest on raczej zdecydowanie ciepłym wzmacniaczem. Moim zdaniem źródłem całego zła jest w nim wbudowane pre które moim zdaniem jest zwyczajnie słabe. Obecnie używam tego nada jako końcówki mocy w połączeniu z pasywnym przedwzmacniaczem i jestem bardzo zadowolony. Ale jeszcze raz powtarzam na charakterystykę dźwięku ma wpływ cały zestaw, nie tylko sam wzmacniacz.

Ok.Dzięki wszystkim za odpowiedzi. W weekend obyczaje o co kaman z tym wbudowanym pre i pasywnym przedwzmacniaczem. Póki co zgodnie z tym co czytam,poczekam jakiś czas i zobaczę czy Nad nabiera łagodnego charakteru.Nie jestem zwolennikiem subwooferowego grania ale dobrze by było gdyby bas zszedł trochę niżej. W końcu to niskie nadają brzmieniu fajny charakter i powodują uśmiech na twarzy :)

Na Twoim miejscu zostawiłbym ten wzmacniacz w spokoju i czym prędzej wymienił te Kody na cokolwiek innego. Serio.

Mam te kolumny gdzieś w piwnicy, zostały mi po przeprowadzce.

Nie nadają się do stereo - słabiutkie wysokie, średnica jakby w ogóle jej nie było, a bas jak ze studni. Typowa tania, oszczędna konstrukcja a'la pudełka po butach.

Poszukaj czegoś normalnego, bo z tymi trumnami szkoda Twojego i naszego czasu.

Nie jest aż tak źle. Pisałem wcześniej,że grają przyjemniej niż Tonnoy M4. Dobrze ustawione w pokoju potrafią naprawdę zaskoczyć. Kolumny jak najbardziej w planach są inne. Myślę, że coś z rodzimej produkcji chciałbym.Trzeba wspierać polską gospodarkę.Pylon Audio albo coś z Tonsila. Czytałem gdzieś,że nowe projekty Tonsila są niezłe.

<br />.Wzmacniacz gra zdecydowanie gorzej od Radmora 5512b <br />

 

Jesteś przyzwyczajony do nienaturalnego brzmienia. Kupiłeś wzmacniacz grający w miarę poprawnie, naturalnie i masz problem. Podobnie jest z Altusami - niektórzy nie chcą słuchać niczego innego.

Do mkm.

Jak pisałem wcześniej kiedyś miałem Denon pma 655, później Radmor. Kilka tygodni temu w salonie hi fi miałem swojego Radmora i porównywałem do Denon pma 720 i Onkyo a9150.Slyszałem też na moich kolumnach Cambridge Audio a1v3 V3. Nie zgadzam się z tym , że Radmor gra nienaturalnie. Na obecną chwilę nienaturalnie gra Nad głównie za sprawą średnicy. Mało przyjemny dźwięk. Utwory instrumentalne przejdą ale z wokalistą jest słabo. Oczywiście na razie,bo jak czytam, brzmienie może się zmienić. Pozdrawiam

Brzmienie się nie zmieni. Zmieni się Twoje postrzeganie brzmienia - uszy się przyzwyczają, ot i tyle. Aby się o tym przekonac wystarczy pojechać na wczasy nad morze i po powrocie posłuchać swojego sprzętu. Wszystko będzie grało jakoś takoś inaczej. Znów trzeba sie będzie przyzwyczajać.

Nie pasuje brzmienie NADa, cóż sprzedać/zamienić i szukać czegoś co zagra zgodnie z upodobaniami. Nie ma co na siłe się przekonywać i wmawiać sobie, że tak ma być.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Głupoty! gościu ma najtańsze Kody które nie były przeznaczone nawet do stereo tylko do kd dźwięk z tego to pewnie totalny miszmasz z Kody to pamiętam było parę przyzwoicie grających kolumn podstawkowych w cenie wyższej niż te duże pudła 702f i to były monitory pod stereo które w swoim budżecie grały dobrze, ale nie takie coś...

Ok. Rozumiem. Mam beznadziejne kolumny.Ciekawa teoria.Pewnie piszą to osoby które wyznają audiovoodoo.Ech...........

 

Odezwę się za dwa miesiące. Napiszę co zmieniło się w brzmieniu.Zrobię bezpośrednie porównanie z Radmorem.Będe mieć punkt odniesienia żeby nie było , że mi się słuch przyzwyczaił :) Dzięki.

Czy ktoś wierzy w to, że takie Kody 702F duże podłogówki które kosztowały 600zł jako nowe mogą zagrać dobrze w stereo??? raczej wątpię... ten NAD pewnie pokazał prawdę o Twoich klockach dlatego tak to gra hehhe do tego co masz kup jakąś starą Yamahe czy Sony ES za 500zł będzie moc i wydajność do tego co masz wystarczy.

Odezwę się za dwa miesiące. Napiszę co zmieniło się w brzmieniu.Zrobię bezpośrednie porównanie z Radmorem.Będe mieć punkt odniesienia żeby nie było , że mi się słuch przyzwyczaił :) Dzięki.

 

Wiele w brzmieniu się nie zmieni.Idź do salonu i obsłuchaj trochę różnych kolumn.To nic nie kosztuje.Tego NAD-a będzie miało większość salonów,więc nie musisz tachać ze sobą.Kolega zeta-j dobrze pisze.NAD pokazał tym kolumnom miejsce w szeregu.Taka moja opinia.

Edytowane przez c-k

Czy ktoś wierzy w to, że takie Kody 702F duże podłogówki które kosztowały 600zł jako nowe mogą zagrać dobrze w stereo??? raczej wątpię... ten NAD pewnie pokazał prawdę o Twoich klockach dlatego tak to gra hehhe

 

Miałem już nic nie pisać ale muszę tą wypowiedź sprostować.Żeby się przekonać jak fatalne są te Kody pożyczyłem od znajomego Cambridge Audio a1 v3. Podłączyłem i zapodałem dobrze znany utwór Marillion That Time of the Night z płyty Clutching at Straws.Od początku utworu małe trzęsienie ziemi,kanapa dostaje obfitych wibracji,potencjometry jak zwykle na 2 godz. Średnie w sam raz.Najlepsze jest to słyszę później od 01:38 wysokie -rewelacja,basik-przepięknie pracuje,niziutko schodzi.Takie granie mi pasuje,ciepłe nie męczące po prostu chcesz tego słuchać.Muszę przyznać,że Radmor zagrał ciut gorzej na basie i znacznie gorzej na wysokich, natomiast mam wrażenie ,że bardziej detalicznie.A Nad? No cóż,kanapa bez wibracji,wysokie bez rewelacji.No nie ma tego czegoś co powoduje uśmiech na twarzy. Być może Nad gra taką charakterystyką która mi nie pasuje.Po prostu.Za dwa miesiące napiszę co w trawie piszczy.Pozdro

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.