Klub miłośników Backes&Muller

morawka · 14 Maja 2018

Chciałbym założyć klub miłośników tej mało znanej w Polsce niemieckiej firmy, uważanej za światowa czołówkę w produkcji kolumn aktywnych

Jak wiadomo są to kolumny przeznaczone do użytku domowego nie studyjnego

Ze swej strony powiem tylko ze po przerobieniu kilkunastu zestawów ( lampy, tranzystory+ kolumny pasywne) dochodzę do wniosku ze trzeba wydać majątek żeby osiągnąć takie brzmienie jak z dobrej kolumny aktywnej.

Zachęcam innych użytkowników kolumn Backes&Muller a wiem ze w PL nie ma ich zbyt wielu ( ewentualnie innych dobrych aktywnych zestawów : Geithan, PMC, ATC.....) do podzielenia się swoimi wrażeniami.

W jakich zestawieniach wam to gra, jak porównanie do pasywnych

U mnie do tej pory gościły vintagowe :

BM sigma

BM 6

A teraz grają trochę nowsze:

BM Sigma SL 15. ( uzyskanie takiego brzmienia z zestawu pasywnego w podobnej cenie uważam za wręcz niemożliwe )

Aktywiści - ujawnijcie się !!!

W sumie to chyba powinienem założyć ten wątek w zakładce Kluby

Wiec jeśli Moderacja uzna ze trzeba go tam przenieść to nie będę oponował

Moje niedopatrzenie

Edson · 14 Maja 2018

Handel to ciężki kawałek chleba.

morawka · 14 Maja 2018

W tej kwesti zdania są podzielone

barni · 14 Maja 2018

Marketing szeptany realizowany z gracja kowala, ech ...

rysio · 16 Maja 2018

a mnie interesuje głośnik do powieszenia na ścianie, którym można strumieniować stacje radiowe. Dżwiękowo zaskakująco dobry, ale czy sprawdzi się na powierzchni 50 mk, ktoś miał styczność?

morawka · 18 Maja 2018

Na pewno mówisz o głośniku Backes&Muller ?

Nie kojarzę nic takiego w ich ofercie

morawka · 26 Maja 2018

Z tego co widzę to chyba jednak nie ma w PL , a przynajmniej na tym forum zbyt wielu użytkowników kolumn BM

Przynajmniej takich, którzy chcieliby się podzielić wrażeniami

morawka · 24 Sierpnia 2019

Ma ktoś jeszcze B&M ?

1Ender · 2 Maja 2020

Odświeżam temat. Właśnie słucham B&m 12 wielkie "komniszcza". Kolumny aktywne. Za wiele nie mogę znaleźć o tych kolumnach. Samo granie określiłbym jako bardzo narutalne. Dźwięk bardzo zrównoważony w każdym z pasm. Pomimo 2 ogromnych głośników basowych, nie walą basem. Niskie tony są obecne i dobrze kontrolowane. Bardzo dobra separacja źródeł pozornych. Niesamowicie detaliczny dźwięk, ale samo brzmienie jako całości bardzo spójne. Aktualnie muzyka z winyla Sade. Słuchanie na dość niskim poziomie głośności daje ogromną przyjemność, przy czym wszystkie pasma są wyraźnie zaznaczone. Lekkość, zwiewność, przestrzenność, szczegółowość, ocieplenie, nasycenie i wypełnienie to główne cechy tych zacnych konstrukcji. Dźwięk niby zwyczajny, nic szczególnego, a jednak przy dłuższych odsłuchach bardzo wciągający.

Postaram się coś więcej napisać o innych gatunkach muzycznych nieco później.

Pozdrawiam