Klauzula sumienia - tak czy nie.

[gelson]

Jako obserwator rzeczy dziwnych i ulotnych dochodzę do wniosku, że owa klauzula może, jest, będzie nadinterpetetowana i zastosowanie tego w praktyce oznacza - no właśnie ?

Co oznacza ?

[misiomor]

Ja tam nie chciałbym żeby zabieg na mnie wykonywał ktoś zmuszony do tego, mimo że się głęboko nie zgadza z daną procedurą.

 

Poza tym lekarzy już i tak mocno nam brakuje, więc pomysł ich wojskowego dyscyplinowania raczej nie poprawi sytuacji w tym względzie.

[muls]

Co oznacza ?

to wszystko co sie dzieje juz z drukarzami .aptekarzami a niebawem malarzami pokojowymi.......poszoł won.

[gelson]

Pytanie brzmi - czy rozważać temat w kategoriach medycznych li tylko, czy też ma się to odnosić do innych gałęzi życia społecznego - np.obrońca zwierząt w sklepie obuwniczym tak ale tylko trampki, espadryle, żadnych skórzanych, no bo przecież ...

[muls]

Mysle ze niebawem dojdzie do tego ze na przyklad pewnych gazet w pewnych kioskach nie kupisz.Na poczatku to bedzie smieszne ale potem obatele rozszerza to na wszystko..i przestanie.A potem zacznie pisac o nas swiat i zacznie przyjezdzac do nas zeby zobaczyc te ciekawostke przyrodnicza.

[Vlado]

Czyżby lekarz składając przysięgę Hipokratesa nie deklarował wystarczająco kryteriów własnego sumienia?

[misiomor]

Pytanie brzmi - czy rozważać temat w kategoriach medycznych li tylko, czy też ma się to odnosić do innych gałęzi życia społecznego - np.obrońca zwierząt w sklepie obuwniczym tak ale tylko trampki, espadryle, żadnych skórzanych, no bo przecież ...

Takie rzeczy doskonale reguluje rynek - jeżeli w sklepie nie będzie obuwia skórzanego, a u konkurenta będzie, to konkurent zwyczajnie wygra. Chyba że animals będzie na tyle dobrze znał się na trampkach i espadrylach, że miłośnicy takiego obuwia będą przychodzić tylko do niego.

[Bobcat]

Klauzula sumienia jest reliktem średniowiecznych zabobonów, stała się narzędziem ideologicznego terroru i narzucania swojego światopoglądu innym. Lekarz w publicznej placówce zdrowia powinien mieć obowiązek robienia wszystkiego, co jest dopuszczalne i legalne w myśl obowiązującego prawa. Jeśli mu coś nie odpowiada - niech idzie do kliniki prywatnej i tam sobie realizuje swoje widzimisię. Ale nawet tam informacja że pan doktor X. wyznaje, a nie leczy - powinna być podana do publicznej wiadomości. Podobnie farmaceuci powinni mieć obowiązek sprzedawania wszystkiego, co jest dopuszczone do obrotu. Odmowa sprzedaży np. środków antykoncepcyjnych jest nieakceptowalna, gdyż jest to wpływanie sumienia aptekarza na osoby trzecie. Niech tamten kieruje się swoim sumieniem w swoim życiu, a nie wymaga od innych aby się do tego stosowali. Jak dalej będziemy ustępować fundamentalistom, dogmatykom i ortodoksom - dojdziemy do sytuacji, że jakaś zdewociała pracownica sklepu spożywczego odmówi w piątek sprzedaży wędliny kierując się swoją klauzulą sumienia.

[misiomor]

Jak dalej będziemy ustępować fundamentalistom, dogmatykom i ortodoksom - dojdziemy do sytuacji, że jakaś zdewociała pracownica sklepu spożywczego odmówi w piątek sprzedaży wędliny kierując się swoją klauzulą sumienia.

To pójdziesz do innego sklepu a ten straci klienta.

 

Lekarz w publicznej placówce zdrowia powinien mieć obowiązek robienia wszystkiego, co jest dopuszczalne i legalne w myśl obowiązującego prawa. Jeśli mu coś nie odpowiada - niech idzie do kliniki prywatnej i tam sobie realizuje swoje widzimisię.

Wyrzucaj bez litości! Wiadomo że mamy 20 kandydatów na jedno miejsce w placówkach publicznych:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mickey6]

Po pierwsze, nikt nie zmusza kogokolwiek do zostania lekarzem. Jeśli już nim jest, to ma leczyć i robić wszystko co trzeba, bez względu na własne sumienie.

Jak ma z tym problem, niech zostanie np. operatorem koparki (szacunek dla operatorów, żeby było jasne).

Podobnie z farmaceutami.

 

[asterix1]

Po pierwsze, nikt nie zmusza kogokolwiek do zostania lekarzem. Jeśli już nim jest, to ma leczyć i robić wszystko co trzeba, bez względu na własne sumienie.

Jak ma z tym problem, niech zostanie np. operatorem koparki (szacunek dla operatorów, żeby było jasne).

Podobnie z farmaceutami.

Juz chcialem pisac o piekarzach ale od takiego to sie bym obawiał chleba kupować

 

a niech mu moja orientacja polityczna sie nie spodoba....

[Bobcat]

To pójdziesz do innego sklepu a ten straci klienta.

 

Gorzej gdy ten inny sklep będzie poddawany presji ze strony fundamentalistów.

 

Wyrzucaj bez litości! Wiadomo że mamy 20 kandydatów na jedno miejsce w placówkach publicznych

 

Braki kadrowe są mniejszym problemem od lekarzy którzy wyznają zamiast leczyć. Uleganie oszołomstwu tylko go rozuchwala i zachęca innych do naśladownictwa.

 

Lekarka z Polski która w norweskiej publicznej placówce służby zdrowia zaczęła się wygłupiać ze swoją klauzulą sumienia wyleciała na zbitą mordę w trybie natychmiastowym. I tak trzymać.

[misiomor]

Gorzej gdy ten inny sklep będzie poddawany presji ze strony fundamentalistów.

To możesz ich przechytrzyć - wyciągnij ładnie oprawioną fotkę Ojca Dyrektora jak legitymację i powiedz że udajesz się w podróż (wtedy jest dyspensa), najlepiej do Torunia, albo że potrzebujesz wędliny na jutro.

 

Lekarka z Polski która w norweskiej publicznej placówce służby zdrowia zaczęła się wygłupiać ze swoją klauzulą sumienia wyleciała na zbitą mordę w trybie natychmiastowym. I tak trzymać.

We Francji jest jeszcze lepiej - nie wolno umieszczać w przestrzeni publicznej zdjęć uśmiechniętych dzieci z Zespołem Downa, bo to jest stresujące dla kobiet które zdecydowały się takie dzieci wyskrobać.

 

Braki kadrowe są mniejszym problemem od lekarzy którzy wyznają zamiast leczyć.

Jakiego procentu procedur medycznych dotyczy klauzula sumienia? A jaki procent nie jest wykonywany z powodu braków kadrowych ew. są do niego wieloletnie kolejki?

[cir]

jest to kolejny element nieustannie prowadzonej gry wyborczej

sądze ze juz dawno wyprzedzilismy rosje w co jeszcze mozna wmontowac naród aby zainteresował sie polityką i poszedł odpowiednio głosować

[Bobcat]

To możesz ich przechytrzyć

 

Chodzi o swobodę kupowania. Bez konieczności uciekania się do takich foteli. Ja rozmawiam na poważnie. Ty sobie robisz jaja, co dowodzi lekceważenia rozmówcy.

 

We Francji jest jeszcze lepiej - nie wolno umieszczać w przestrzeni publicznej zdjęć uśmiechniętych dzieci z Zespołem Downa, bo to jest stresujące dla kobiet które zdecydowały się takie dzieci wyskrobać.

 

I bardzo dobrze. Popieram.

 

Jakiego procentu procedur medycznych dotyczy klauzula sumienia? A jaki procent nie jest wykonywany z powodu braków kadrowych ew. są do niego wieloletnie kolejki?

 

Stawiasz (celowo?) sprawę na głowie. Lekarz który własną ideologię stawia ponad pacjentem nie powinien leczyć. A już na pewno nie w publicznej służbie zdrowia, która ma obowiązek zapewnić wszystko na co pozwala prawo.

[xniwax]

a niech mu moja orientacja polityczna sie nie spodoba.

 

 

Chodzisz do piekarni z orientacją polityczną czy sam?

Chodzisz do piekarni agitować czy po chleb powszedni?

[asterix1]

Chodzisz do piekarni z orientacją polityczną czy sam?

Chodzisz do piekarni agitować czy po chleb powszedni?

Sam nie chodzę ...

 

Po zakupy i nie tylko do piekarni chodzę z tą siatką

 

[misiomor]

I bardzo dobrze. Popieram.

Kłopot w tym, że to prowadzi do absurdu. Gdyby zakazać obrażania bądź stresowania kogoś, należałoby w ogóle zakazać jakichkolwiek wystąpień czy przekazów publicznych - bo w milionowym tłumie zawsze znajdzie się ktoś komu fragment wystąpienia przypomni coś nieprzyjemnego z jego życia.

 

... publicznej służbie zdrowia, która ma obowiązek zapewnić wszystko na co pozwala prawo.

PKB nie starczy.

[Bobcat]

Po zakupy i nie tylko do piekarni chodzę z tą siatką

 

I to właśnie może się Jaśnie Panu Piekarzowi nie spodobać. Bowiem skoro inni uzurpują sobie prawo odmawiania świadczenia teoretyczne leżących w zakresie ich obowiązków i jak najbardziej legalnych usług na podstawie swojego ideologicznego widzimisię - to czemu nie on również?

[xniwax]

Po zakupy i nie tylko do piekarni chodzę z tą siatką

 

To nie siatka, raczej jakaś szmatą z uszami.

"Konstytucja" wymaga jednak większego szacunku.

Nie zyska nawet jeśli sobie owe słowo na tyłku wygrawerujesz.

[Bobcat]

bo w milionowym tłumie zawsze znajdzie się ktoś komu fragment wystąpienia przypomni coś nieprzyjemnego z jego życia.

 

Istnieje różnica między jednostkowym postrzeganiem a społecznym odbiorem. Zakaz we Francji, o którym wspominasz, nie wprowadzono na podstawie zgłoszenia jednej osoby.

 

PKB nie starczy.

 

Również istnieje różnica między brakiem możliwości świadczenia jakiejś usługi medycznej z powodu niedostatków finansowych a intencjonalną odmową motywowaną ideologicznymi fantasmagoriami.

[muls]

"Konstytucja" wymaga jednak większego szacunku.

no patrz a wy nie mielisci szacunku nawet na poziomie ..szmaty.

[Bobcat]

 

 

To nie siatka, raczej jakaś szmatą z uszami.

"Konstytucja" wymaga jednak większego szacunku.

Nie zyska nawet jeśli sobie owe słowo na tyłku wygrawerujesz.

 

Tym bardziej wymaga szacunku w sytuacji, gdy osoby sprawujące najwyższe urzędy w państwie ostentacyjnie pokazują, że mają ją w d..ie.

[misiomor]

Istnieje różnica między jednostkowym postrzeganiem a społecznym odbiorem. Zakaz we Francji, o którym wspominasz, nie wprowadzono na podstawie zgłoszenia jednej osoby.

To jest wyłącznie dzielenie na klasy i różnicowanie ich pod względem słuszności. Post-moderniści lubią takie zabawy, a kierunek ten przecież wziął się z Francji.

 

Również istnieje różnica między brakiem możliwości świadczenia jakiejś usługi medycznej z powodu niedostatków finansowych a intencjonalną odmową motywowaną ideologicznymi fantasmagoriami.

Więc chyba jednak sprawy finansowe powinny mieć pierwszy priorytet, jako znacznie bardziej ograniczające dostęp do usług medycznych.

[asterix1]

To nie siatka, raczej jakaś szmatą z uszami.

"Konstytucja" wymaga jednak większego szacunku.

Nie zyska nawet jeśli sobie owe słowo na tyłku wygrawerujesz.

Jak widzę gdzie Twoi idole maja Konstytucje to więcej mi Twoich idiotycznych tekstów nie potrzeba

 

więcej szacunku wymagaj od Siebie a potem pouczaj innych...

 

koniec rozmowy

[Gość papageno]

Jak jest w innych krajach?

http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/galerie/811494,duze-zdjecie,3,klauzula-sumienia-w-europie-i-na-swiecie.html

[Mickey6]

 

 

Tym bardziej wymaga szacunku w sytuacji, gdy osoby sprawujące najwyższe urzędy w państwie ostentacyjnie pokazują, że mają ją w d..ie.

 

 

Dokładnie, i te osoby sprzyjają powstawaniu owych klauzul sumienia, gdzie prywatne zdanie lekarza lub jego osobista wiara w gusła są wyżej od potrzeby pacjenta.

[zetempowiec]

We Francji jest jeszcze lepiej - nie wolno umieszczać w przestrzeni publicznej zdjęć uśmiechniętych dzieci z Zespołem Downa, bo to jest stresujące dla kobiet które zdecydowały się takie dzieci wyskrobać.

A w Szwecji zalegalizowano gwałty muzułmańskich uchodźców na białych chrześcijankach, aby ułatwić integrację.

[23031970]

Jako obserwator rzeczy dziwnych i ulotnych dochodzę do wniosku, że owa klauzula może, jest, będzie nadinterpetetowana i zastosowanie tego w praktyce oznacza - no właśnie ?

Co oznacza ?

 

Przede wszystkim należy sobie zadać pytanie , czy sumienie można zadekretować ?

Osobiście uważam, że nie można.

Po za tym nie sądzę, aby ustna , lub pisemna klauzula sumienia była wiążąca dla sumienia , jak i dla tego , który się nań powołuje.

Sumienie można szkolić, można uśpić, ale nie w sposób jest je zadekretować.

 

P.S.

 

Miast powoływać się na klauzulę sumienia, proponuję żyć i postępować zgodnie z własnym sumieniem , mając zawsze na względzie dobro bliźnich oraz świadomość naszej (mojej , twojej) ułomności duchowej.

[Mickey6]

 

Miast powoływać się na klauzulę sumienia, proponuję żyć i postępować zgodnie z własnym sumieniem , mając zawsze na względzie dobro bliźnich oraz świadomość naszej (mojej , twojej) ułomności duchowej.

 

Lekarz czy farmaceuta to zawód a nie postawa życiowa.