bi-amping marantz pm7003 i pm 6005 czy da sie polaczyc

[szczurkxxx25]

witam mam pytanie czy wzmacniacz pm 7003 marantza może zostać użyty do bi ampingu w parze z pm 6005 ?

czy da się to podłączyć i czy będzie prawidłowo działać . mocniejszy pm 7003 napędzał by bassy a słabszy pm 6005 wysokie.

na załącznikach tylne płyty wzmacniaczy z podłączeniami

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tehen]

Pm6005 nie ma trybu pracy jako końcówka (brak wejścia power Amp main in) więc odpada).

[porlick]

szczurkxxx25

 

 

Czym chcesz dzielić sygnał na odpowiednie pasma? Bez podziału PRZED wzmacniaczami bi-ampimg nie ma sensu.

 

Poza tym, w języku polskim bas jest przez jedno s, zdanie zaczynamy wielką literą i stosujemy "ogonki"- w szkole nie uczyli? Szanuj swój język, bo Ciebie nie będą szanować.

[S4Home]

Ma to sens gdyż zwiększysz moc płynącą na kolumny ale

Pm6005 nie ma trybu pracy jako końcówka (brak wejścia power Amp main in) więc odpada).

To prawda. Musiał byś mieć źródło z regulowanym poziomem wzmocnienia, tak aby nie operować gałkami volume od wzmacniacza.

Z ciekawości jakie masz kolumny?

 

Piotrek

[porlick]

Ma to sens gdyż zwiększysz moc płynącą na kolumny

Zaletą PRAWDZIWEGO bi-ampingu jest ominięcie zwrotnicy kolumny, podlaczajac poszczególne głośniki bezpośrednio i bez strat do wzmacniaczy. W innym przypadku nie ma praktycznie żadnych zalet, bo przyrost mocy jest niezauwazalny. Zwrotnice kolumny wytnie dół i jaką moc dostarczy "górny" wzmacniacz- 5-10W?

To tylko marnowanie kasy na dodatkowy wzmacniacz, a straty i mieszanie fazą przez zwrotnicę w częstotliwościach podziału pozostają. Jedyny przypadek, gdzie można mówić o prawdziwym wzroście mocy (przy braku innych zalet), to bardzo nisko podział na poszczególne wzmacniacze, W zakresie 200-300 Hz, ale to sporadyczne przypadki.

[Kyle]

W innym przypadku nie ma praktycznie żadnych zalet, bo przyrost mocy jest niezauwazalny. Zwrotnice kolumny wytnie dół i jaką moc dostarczy "górny" wzmacniacz- 5-10W?

Jak przesterujesz przy single-amp takiego PM 7003, to gwizdek dostanie po rzyci. Przy bi-amp, nie dość, że trudniej będzie przesterować PM 7003 (bo tylko bas będzie zasilany), to nawet jak do tego dojdzie, to gwizdek zostanie nietknięty, bo nim będzie się zajmował osobny wzmacniacz ( PM 6005 ).

 

Jedyny przypadek, gdzie można mówić o prawdziwym wzroście mocy (...)to bardzo nisko podział na poszczególne wzmacniacze, W zakresie 200-300 Hz, ale to sporadyczne przypadki.

To nie w większości kolumn 3-drożnych pasywnych jest tak, że bas jest podłączony do dolnych zacisków, a średniak i gwizdek do górnych? ... a bas tutaj zwykle jest cięty tak w okolicach 300Hz właśnie.

[porlick]

W większości popularnych kolumn pierwszy podział zachodzi wyżej.

 

Poza tym, W każdym przypadku zwrotnica kolumny "wtrąca się" do sygnału i prawdziwe zalety bi- ampu idą się gonić.

[radark]

Poza tym te wzmaki różnią się mocą, więc nie zgrało by się to nawet pod względem głośności. Jeśli chodzi o bi-amping albo mostkowanie to Nady mają dobre do tego wyposażenie m.in regulację głośności końcówki mocy z drugiego preampa na tylnym panelu.

[szczurkxxx25]

Dziękuję za wyjaśnienia odpuszczam ten temat. a kolumny jakie posiadam to dynavoice definition df6

[Kyle]

Poza tym te wzmaki różnią się mocą, więc nie zgrało by się to nawet pod względem głośności. Jeśli chodzi o bi-amping albo mostkowanie to Nady mają dobre do tego wyposażenie m.in regulację głośności końcówki mocy z drugiego preampa na tylnym panelu.

To że mają różną moc, to nie problem. Wystarczy przedwzmacniacz, z dwoma wyjściami, którym będziemy regulowali na co dzień głośność, a kalibrację, w sensie wyrównania poziomów wzmacniaczy, przeprowadzasz tylko raz, ich regulatorami głośności i to że jeden ma max np. 50W a inny max 100W nie robi problemu.

[radark]

To że mają różną moc, to nie problem. Wystarczy przedwzmacniacz, z dwoma wyjściami, którym będziemy regulowali na co dzień głośność, a kalibrację, w sensie wyrównania poziomów wzmacniaczy, przeprowadzasz tylko raz, ich regulatorami głośności i to że jeden ma max np. 50W a inny max 100W nie robi problemu.

 

można podpiąć z pre out jednego wzmaka do gniazda sygnałowego drugiego np aux i puścić to przez preamp drugiego i wtedy regulować głośność z obydwu. Podpinałem tak tyle tylko że wtedy ścieżka sygnału się wydłuża o drugi preamp co jednak wpływ na dźwięk ma i niekoniecznie pozytywny

[porlick]

Po co komplikować z założenia bezsensowny układ?

[S4Home]

porlick bardzo negatywnie podchodzi do opcji Bi-ampingu w kolumnach może to sprawdził może z fizyki. Nie wiem. Cenie jego porady uważam że jest wazna postacią na tym forum.

Ja kilka kolumn sprawdziłem i grały lepiej mimo tej niesławnej bardzo lipnej zwrotnicy.

Dlatego przed zakupem drugiego urządzenia zachęcam do sprawdzenia po prostu.

Tyle w temacie.

[porlick]

Nie bi-ampingu jako takiego, tylko tego pseudo bi-ampingu, bez podziału sygnału przed wzmocnieniem. Tu akurat jest prawidłowy multiamping, lecz podyktowane jest to czynnikami ekonomicznymi, nie dążeniem do masymalnej jakosci brzmienia. Po prostu porządną zwrotnicą jest droższa od kilkunastu elementów elektronicznych.

[porlick]

Namieszałem. Pomylem watki, bo w sąsiednim kolega pytał o wieżę Technicsa z multiampingiem. W tym wątku jestem oczywiście zdania, ze bi amping bez aktywnej zwrotnicy przed wzmocnieniem, to koszty nie warte efektów.

[S4Home]

:) Spoko dobrze że śledziłem oba wątki :)

[micwoj]

Dziękuję za wyjaśnienia odpuszczam ten temat. a kolumny jakie posiadam to dynavoice definition df6

Ty się nie zniechęcaj, tylko zrób sobie rozgałęźnik na dwie pary chinchy, podłącz, wyrównaj głośność między wzmacniaczami, na czas testów reguluj głośność komputerem i zobacz czy ci się podoba czy nie.

Skoro i tak masz na pokładzie oba wzmacniacze, to nic cię próba nie kosztuje oprócz dodatkowego kabelka. Jak się spodoba i będziesz chciał tak grać, to sobie dopiero zaczniesz rozkminiać jakby to wszystko razem spiąć wygodnie.

Jak uznasz że gra nie warta świeczki, to chociaż będziesz wiedział że spróbowałeś.

[tomek4446]

<br />Ty się nie zniechęcaj, tylko zrób sobie rozgałęźnik na dwie pary chinchy, podłącz, wyrównaj głośność między wzmacniaczami<br />

Próbować zawsze warto , człowiek się uczy itd. Co do takiego podłączenia wiem z autopsji , że nie jest to takie proste. Podłączałem dwie różne końcówki ( BC Acoustique EX-502 i Vincenta SP-331) do Vincenta SA-31.Ex-502 ( 100W) na wysokie , SP-331 bas ( 150 W).Niestety różny poziom na wyjściach powodował , ze Vincent grał głośniej. Aby wyrównać balans tonalny wmontowałem potencjometr Alpsa w IC , włączyłem muzyczkę mono, podłączyłem jeden wzmacniacz do jednej kolumny drugi do drugiej , ściszyłem Vincenta do poziomu EX-502 i wydawało mi się że jest ok. Słowo " wydawało " jest tu kluczowe, w zależności od nagrania raz wycofywałem bas to znowu musiałem podkręcić. Porzuciłem ten temat, do takich kombinacji są monobloki ,ale za to sporo się przy okazji nauczyłem , więc warto poeksperymentować :)

[micwoj]

ciszyłem Vincenta do poziomu EX-502 i wydawało mi się że jest ok

Można puścić generator 100Hz i wyrównać napięcie na wyjściach, będzie dokładniej niż na jakiekolwiek ucho.

[S4Home]

No i jak kolego sprawdziłeś sam?

Jakieś wnioski? Może rozwiążesz spory?