Bardzo dobre kable głośnikowe, które niewiele kosztują - czy istnieją?

[Gość mircysko]

Czy w dobrym systemie każdy usłyszy kable za kilka tysięcy?

 

każdy

 

Na ile grają kable? Zmieniają drobne niuanse w brzmieniu czy powodują spektakularne zmiany?

 

i tu już trzeba samemu doświadczyć.

[dfx5]

Napisano dziś, 19:41

Użytkownik dfx5 dnia 23.11.2017 - 19:37 napisał

Czy w dobrym systemie każdy usłyszy kable za kilka tysięcy?

 

każdy

A może istnieją świetne systemy "nie czułe" na kable głośnikowe?

[Gość mircysko]

A może istnieją świetne systemy "nie czułe" na kable głośnikowe?

 

Nie doświadczyłem takich.

[bl4ck]

A może istnieją świetne systemy "nie czułe" na kable głośnikowe?

 

przecież kabel zmienia dźwięk więc co to ma znaczyć świetny system..bez sensu, kable nie tylko potrafią poprawić ale też zepsuć...

Edytowane 23 Listopada 2017 przez bl4ck

[Gość mircysko]

kable nie tylko potrafią poprawić ale też zepsuć...

 

Może nie tak drastycznie (zepsuć), brak kabli - system jest "goły" gra tak, jak go kupiłeś. Zmianami kablowymi wpasujesz go w Twoje ucho.

[szymon1977]

Nie do konca. Zadaniem kabla analogowego jest przeslanie sygnalu. Sygnal nalezy uznac za przeslany idealnie gdy jest identyczny na koncu kabla jak byl na jego poczatku. W praktyce oczywiscie nie jest mozliwe. Bo zawsze podczas przesylu kabla powstana znieksztalcenia. Ale jest mozliwe, ze znieksztalcenia beda tak male, ze nieszlyszalne przez czlowieka. Tak jest w przypadku np. kabli z rynku "pro". Jezeli wiec spotkasz inaczej grajacy kabel to tylko dlatego, ze bardziej znieksztalca sygnal.

 

Tyle lopatogicznie od strony teoretycznej. Warto sobie z tego zdawac sprawe zanim wylozysz kase na pogorszenie zamiast poprawy jakosci sprzetu.

[audioburak]

Kable psują a takich co nie psują jest niewiele.

Trzeba sobie zdawać sprawę, że chcemy, żeby psuły, inaczej cała ta zabawa nie miałaby sensu.

Jeden chce uzsykać agresję i przejrzystość, inny poprawić bas, czyli zepsuć górę pasma,

więc działania zupełnie odwrotne są na każdym kroku, więc temat "bardzo dobre kable głośnikowe"

znaczy dla każdego coś nawet skrajnie innego.

Przykład prosty: jeden nabył Klipscha i szuka "krainy łagodności"

a drugi kupił Castle z linią i szuka "pazurów i szybkości"

Będą szukać "bardzo dob....wych" ale każdy będzie uważał, że to zupełnie inne kable.

Edytowane 23 Listopada 2017 przez audioburak

[szymon1977]

Kable psują a takich co nie psują jest niewiele.

Trzeba sobie zdawać sprawę, że chcemy, żeby psuły...

...chyba, że ktoś nie chce, żeby kable mu cokolwiek psuły, bo zamiast na kable psujące sygnał woli dołożyć kasę np. do bardziej odpowiadających mu kolumn. Ale wtedy to raczej zakończy swój udział w tej dyskusji.

 

Miłej zabawy słyszące kable Koledzy.

Edytowane 23 Listopada 2017 przez szymon1977

[bl4ck]

No tak bo kolumny to zmienia się co miesiąc.. :) przecież było powiedziane że dobiera się na koniec kable.

[dfx5]

...chyba, że ktoś nie chce, żeby kable mu cokolwiek psuły, bo zamiast na kable psujące sygnał woli dołożyć kasę np. do bardziej odpowiadających mu kolumn.

Po wielu testach z kablami, dochodzę do wniosku ,że drogą o której piszesz warto pójść.

[szymon1977]

...przecież było powiedziane że dobiera się na koniec kable.

Można jakoś poprawić sobie samopoczucie skoro na początek nie dobrało się sytemu.

 

...drogą o której piszesz warto pójść.

Osobiście żebym zaczął bawić się kablami musiałbym mieć system, którego nie ma możliwości w żaden inny sposób poprawić. Ale nie przeczę, bo ilość bawiących się jednoznacznie wskazuje, że zabawa jest przednia.

 

Po wielu testach z kablami...

Opiszesz w paru słowach wyniki testów?

Edytowane 23 Listopada 2017 przez szymon1977

[bogdan_]

Nie do konca. Zadaniem kabla analogowego jest przeslanie sygnalu. Sygnal nalezy uznac za przeslany idealnie gdy jest identyczny na koncu kabla jak byl na jego poczatku. W praktyce oczywiscie nie jest mozliwe. Bo zawsze podczas przesylu kabla powstana znieksztalcenia. Ale jest mozliwe, ze znieksztalcenia beda tak male, ze nieszlyszalne przez czlowieka. Tak jest w przypadku np. kabli z rynku "pro". Jezeli wiec spotkasz inaczej grajacy kabel to tylko dlatego, ze bardziej znieksztalca sygnal.

 

Tyle lopatogicznie od strony teoretycznej. Warto sobie z tego zdawac sprawe zanim wylozysz kase na pogorszenie zamiast poprawy jakosci sprzetu.

Warto sobie zdawać sprawę, że jest dokładnie odtwrotnie niż ty mówisz. Kabel pro może miec sprawdzoną wytrzymałośc mechaniczną albo na udary ale nie sa robione pod kątem maksymalnej jakości dźwięku. Tak są takie zwykle materiały. To hi-endowe firmy staraja się aby przysyl sygnały był jeszcze lepszy, stosują lepsza technologię.

[J.Jerry]

Przez lata zaobserwowałem, że w każdym przedziale cenowym istnieją dobre kable. Te tanie dobre może i są gorsze od tych droższych dobrych, ale nie ma to znaczenia, ponieważ będą używane do innych systemów, tak że nie mogą być za dobre. Sam się często zastanawiam, dlaczego ulepszać system ponad potrzebę odtworzenia poziomu jakościowego płyt. Przecież system raczej powinien maskować wady nagrań, niż podkreślać...najlepiej tam gdzie trzeba należy rozświetlić, a gdzie indziej przekaz zaciemnieć. Nie gra to wtedy zbyt neutralnie, ale gra sensownie płyty.

Mam w tej chwili jakieś płaskie linki miedziane i obawiam się, że zmiana na coś lepszego oznaczałaby, że w innym miejscu musiałbym coś zepsuć np. wstawić znów silmiki zamiast nichicon ES

[szymon1977]

Warto sobie zdawać sprawę, że jest...

Zaprzeczanie faktom i rzeczywistości polecam dokończyć w wątku "Audio-mity".

Edytowane 23 Listopada 2017 przez szymon1977

[dfx5]

 

Użytkownik dfx5 dnia 23.11.2017 - 21:02 napisał

Po wielu testach z kablami...

Opiszesz w paru słowach wyniki testów?

Trochę przesadziłem z określeniem wielu testach. -:) Moim zdaniem jeśli porównuje/testuje się kable które jak tu ktoś napisał "nie psują" to bez względu na cenę wpływ na jakość dźwięku będzie nie wielki. W dobrze wykonanym ślepym teście kable będą nie do odróżnienia. Jestem też zdania ,że kable które nie psują jest dość łatwo zmierzyć, rzetelnie przetestować technicznie, a nie za pomocą odsłuchu.

Podsumowując jeśli mamy do wydania kilka tysięcy to lepiej zainwestować je w sprzęt typu DAC, WZMACNIACZ, CD, TRANSPORT, KOLUMNY itp. niż w kable.

[szymon1977]

Moim zdaniem jeśli porównuje/testuje się kable które jak tu ktoś napisał "nie psują" to bez względu na cenę wpływ na jakość dźwięku będzie nie wielki.

A w ogóle udało Ci się usłyszeć zmianę dźwięku wynikającą ze zmiany kabla?

Edytowane 23 Listopada 2017 przez szymon1977

[audioburak]

Znów rozbijamy się o indywidualne potrzeby ;-))

Nadprzejrzystość powoduje, że nie sposób nawet czytać przy grającej muzyce, bo tak przyciąga uwagę.

Dlatego coraz częściej włączam jako źródło choćby tani BDP pozwalający na pełny relax.

Kable odgrywają u mnie od wielu lat równie ważną rolę, jak reszta gratów.

 

Co do usłyszenia różnic, to jak ktoś nie rozróżni:

linki 8 mm2 od licy 0,1 mm to szkoda czasu ...

Edytowane 23 Listopada 2017 przez audioburak

[szymon1977]

...linki 8 mm2 od licy 0,1 mm to szkoda czasu...

Jaja sobie robisz? Dlatego, że linka 8mm2 gra inaczej niż lica 0,1mm2 mam doszukiwać się różnicy w brzmieniu pomiędzy kilkoma 3,5mm?

Edytowane 23 Listopada 2017 przez szymon1977

[Фома]

To tak jak u mnie. Dlatego od kilku lat robię je sam. bo taniej i lepiej niż z rynku pro w górę.

>audioburak

Edytowane 23 Listopada 2017 przez Фома

[bogdan_]

Zaprzeczanie faktom i rzeczywistości polecam dokończyć w wątku "Audio-mity".

\

Pisz tam, jesi nie masz nic ciekawszego do roboty. Ja tych głupot trolli staram się nie czytać.

[szymon1977]

Ja tych głupot trolli staram się nie czytać.

Dobrze by było, gdybyś postarał się ich nie pisać.

[Фома]

Dawno temu były takie przewody (szare) do połączeń tel. Dwużyłowe lity drut ok (zgaduję) 0.4mm2. Brało się tego po kilka nitek na + i - i było git

Edytowane 23 Listopada 2017 przez Фома

[dfx5]

A w ogóle udało Ci się usłyszeć zmianę dźwięku wynikającą ze zmiany kabla?

Niestety nie mam możliwości wykonania porządnego testu. Czyli przełączenia kabla bez przerw w odtwarzaniu muzyki. Przepinanie ręczne kabli niestety "niszczy" testy. W takim teście zauważyłem tylko minimalne zmiany. Oczywiście zaznaczam ,że piszę o kablach "nic nie psujących". Zauważone niuanse mogą nie istnieć z powodu ręcznego przełączania kabli.

Temat generalnie poruszam dlatego ,że wzmacniacz który teraz poosiadam umożliwił mi porządny test pomiędzy kablem XLR i RCA. XLR kosztuje w detalu około 10 tyś, a RCA 10 pln. Niestety z "zamkniętymi oczyma" i dzięki drugiej osobie ,która przełącza źródła nie słyszę zmiany kabli. Zastanawiam się czy jak będę miał już nowy lepszy transport, też zmiany kabli źródłowych "w locie" nie usłyszę.

[szymon1977]

...wzmacniacz który teraz poosiadam umożliwił mi porządny test pomiędzy kablem XLR i RCA. XLR kosztuje w detalu około 10 tyś, a RCA 10 pln. Niestety z "zamkniętymi oczyma" i dzięki drugiej osobie ,która przełącza źródła nie słyszę zmiany kabli. Zastanawiam się czy jak będę miał już nowy lepszy transport, też zmiany kabli źródłowych "w locie" nie usłyszę.

Szczerze wątpię. Dzięki.

[globtroter1]

Problem polega na tym, że zbytnio nastawieni jesteśmy na wychwytywanie różnic i niuansów, a nie na osiąganie głównego celu i nawet zgrubnej poprawności.

 

Większości słyszących kable nie przeszkadzają wahania +/- 15 dB w słyszalnym paśmie w ich systemach oraz fakt, że w związku z tym nie słyszą wielu podstawowych dźwięków wielu instrumentów, że o ich harmonicznych nawet nie wspomnę.

Za to słyszą różnice w kablach. :)

Edytowane 23 Listopada 2017 przez globtroter1

[Gość mircysko]

Kończąc moje wypowiedzi w tym temacie:

 

Nie daje Wam do myślenia fakt - Audio Show W-wa itp - wystawcy czyli: dystrybutorzy, producenci, itp. jakoś nie prezentują SWOJEJ elektroniki na kablach, jakie są w komplecie z elektroniką do kupienia w salonach ?

 

Mam nadzieję że nie nazwiecie tego naciąganiem z strony wystawców.

Edytowane 23 Listopada 2017 przez mircysko

[Tropik]

Temat rzeka...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[globtroter1]

Kończąc moje wypowiedzi w tym temacie:

 

Nie daje Wam do myślenia fakt - Audio Show W-wa itp - wystawcy czyli: dystrybutorzy, producenci, itp. jakoś nie prezentują SWOJEJ elektroniki na kablach, jakie są w komplecie z elektroniką do kupienia w salonach ?

 

Mam nadzieję że nie nazwiecie tego naciąganiem z strony wystawców.

 

Do podobnego toku myślenia proponuję też dorzucić pytanie w co się ubiera, czym jeździ, gdzie i z kim bywa i rejestruje się publicznie itp. itd,. np. Kuba Wojewódzki.

Potem można się już spokojnie zastanowić . ;)

 

Warto też dociekać jakich kabli ( np. dCS) , wzmacniaczy odniesienia ( np. Soulution) itp. itd. używają producenci w swoich pracach projektowych.

Edytowane 23 Listopada 2017 przez globtroter1

[przemak]

np. Kuba Wojewódzki

 

Albo Robert Lewandowski ;)

 

Dawno temu były takie przewody (szare) do połączeń tel. Dwużyłowe lity drut ok (zgaduję) 0.4mm2. Brało się tego po kilka nitek na + i - i było git

 

To niestety może być prawda albo nie, ale NA PEWNO stosujący takie przewody WIE, jakie przewody zastosował i DLACZEGO, a to znacznie zmienia "ogląd" ;)

[szymon1977]

...ale NA PEWNO stosujący takie przewody WIE, jakie przewody zastosował i DLACZEGO, a to znacznie zmienia "ogląd" ;)

Niekoniecznie. Mógł je przecież w ramach eksperymentu zastosować niewiedzący audio-voodoo-fil i powstałe w efekcie zniekształcenia potraktować jako odkrycie poprawy brzmienia. Ehhh...