Skocz do zawartości
IGNORED

Gramofon do 600 PLN


PrzemW

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Chciałbym sprezentować rodzicom Gramofon. Jednak jestem totalnym laikiem. Czy znajdzie się ktoś, kto pomoże wybrać odpowiedni gramofon tak do 600 zł. Rodzice nie są tam jakimiś melomanami - znaleźliśmy sporą kolekcję płyt i rodzice chcą sobie przypomnieć młodość :) Gramofon chciałbym podpiąć do kina domowego. Fajnie byłoby jak Gramofon byłby nowy, jeśli nic w tym przedziale cenowym nie będzie warte polecenia to używany też może być.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/135839-gramofon-do-600-pln/
Udostępnij na innych stronach

Nowy z gwarancją, USB, możliwością wymiany wkładki i niezbędnym tu przedwzmacniaczem, bo zwykle

kina domowe nie mają wejścia PHONO, a tylko wejścia liniowe:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a za resztę jeszcze kilka winyli można im dokupić ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Witam wszystkich

Chciałbym sprezentować rodzicom Gramofon. Jednak jestem totalnym laikiem. Czy znajdzie się ktoś, kto pomoże wybrać odpowiedni gramofon tak do 600 zł. Rodzice nie są tam jakimiś melomanami - znaleźliśmy sporą kolekcję płyt i rodzice chcą sobie przypomnieć młodość :) Gramofon chciałbym podpiąć do kina domowego. Fajnie byłoby jak Gramofon byłby nowy, jeśli nic w tym przedziale cenowym nie będzie warte polecenia to używany też może być.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc

 

Ja bym radził audio-technica lp120, jest droższy, ale chyba lepszy wybór wkładek jak w lenco.

Fakt, że mogą oszukiwać, a poza tym nawet mając wkładkę typową MM 1/2 " z tego co widać nie ma

nawet możliwości regulacji nacisku igły :-((

Trzeba dołożyć ze sprzedanej nerki ;-) stówkę i kupić chociażby:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Tą AT, podobnie jak klony Pioneera, Demona itp też można sobie darować- plastikowa tandeta. K&M oglądałem W firmowym sklepie i było to mocno przygnębiające przeżycie. O ile z daleka jest ok, to przy bliższym kontakcie razi bardzo słaba jakość ramienia- cienizna elementów zawieszenia, chybotliwość i słabe spasowanie. Stanowczo odradzam.

Za to Prozac w dużej ilości mieści się w budżecie - zamiast, bo się po prostu nie da ;-)

Teraz wszystko co nie kosztuje przynajmniej jednej nerki jest plastikową tandetą,

tyle, że wymyślono po drodze choćby ABS, zastępujący wiele z pozoru mocniejszych materiałów.

Dlatego patefon nie musi ważyć 15 kg albo więcej.

A wkładkę choćby w AT można zawsze wymienić na inną.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Czytałeś uważnie? K&M na problemy z ramieniem- miałem wrażenie, że to w ogóle geometrii nie trzyma, a te Denony, Pioneery, czy tym podobne- jak to ma grać, jeśli nacisk igły jest ustawiany sprężyną? I to chyba na chybił-trafił, bo żadnej regulacji nie widać?

Już lepiej za grosze kupić jakąś starą, dobrą Fonikę i ją porządnie odrestaurować.

K&M ma przeciwwagę, podobnie jak Nikkei a Prozac to nie dla kupującego ;-)))

Który zakładam pesymistycznie ;-) tak jak jego rodzice mogą nie mieć pojęcia o renowacji,

zakupie części zamiennych, polerowaniu pokrywy, poprawianiu zasilacza na dwupołówkowy,

smarowaniu, ustawianiu geometrii wkładki, przesięgu czy jakości interkonektów ...

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

W tym wypadku wyjatkowo ten wybór nie jest trudny. Po pierwsze wkładka AT-91 lub AT-95,po drugie jakikolwiek gramofon naj;lepiej z napędem stałym żeby nie komplikowac sobie zycia. Nawet jak wezmiesz AT lp60 to będzie i tak idealnie,przy tej cenie znaczenie ma wkładka-preamp-głosniki...a nie budowa gramofonu.

Oczywiście że jak dopłacisz kilka stów to skoczysz wyzej ale może dla niektórych jest wazne te pare stów. Biezr nowa firmówke i tyle.

Bardzo mi przykro to rzec, Koledzy audioburak i front, ale polecanie tych plastikowych Lenco, AT60 lub innych Krugermacuf, jest (nazwijmy to delikatnie) - działaniem nieprzemyślanym i świadczącym o Kolegów nieznajomości tychże dziwadeł, na miano "gramofon" niezasługujących.

Chyba że ktoś lubi patrzeć, jak mu wióry z płyty lecą. Wtedy - tak.

 

Ja od zawsze polecam AT120. Jest, owszem, ciut drożej, ale przynajmniej gra. Wiem, bo też mam.

A z tymi rupieciami - to i płyt szkoda, a i zrazić do winyli się można. Łatwo i nieodwracalnie.

 

PS : pewnie zaraz wpadnie tu Bartek i zamieści długachną listę ofert z alle.

W ten prosty, bezpretensjonalny a przy tym miły sposób zachęcając do powrotu w epokę winyli ;-)

Mam paru znajomych, którzy po wieczorze w moim niemiłym towarzystwie zrezygnowali z AUDIO

na rzecz boomboxów czy mikrowież, bo żaden zestaw za rozsądne pieniądze nie ma:

dobrego DAC'a

dobrych kabli

wystarczającego wzmacniacza

przyzwoitych kabli głośnikowych

choćby jednego dobrego głośnika w kolumnie

o których to pojęciach, ich znaczeniu i istnieniu nie mieli wcześniej pojęcia.

Tylko nie wiem, czy uświadomienie ich o tym fakcie zwiększyło grono słuchaczy dobrego dźwięku,

czy może nie miało żadnego wpływu.

"Najgorsza jest ta niepewność" ;-)

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Bardzo mi przykro to rzec, Koledzy audioburak i front, ale polecanie tych plastikowych Lenco, AT60 lub innych Krugermacuf, jest (nazwijmy to delikatnie) - działaniem nieprzemyślanym i świadczącym o Kolegów nieznajomości tychże dziwadeł, na miano "gramofon" niezasługujących.

Chyba że ktoś lubi patrzeć, jak mu wióry z płyty lecą. Wtedy - tak.

 

Ja od zawsze polecam AT120. Jest, owszem, ciut drożej, ale przynajmniej gra. Wiem, bo też mam.

A z tymi rupieciami - to i płyt szkoda, a i zrazić do winyli się można. Łatwo i nieodwracalnie.

 

PS : pewnie zaraz wpadnie tu Bartek i zamieści długachną listę ofert z alle.������

 

Porlick - naści dwa piwa na wieczór, bo mądrze i prawdziwie gadasz!

 

No ale zdaje się że ty masz kłopoty ze znajomością tematu,to ma byc vinyl do 600 zł,dla rodziców do posłuchania starych płyt...- tak czy nie..? No więc te kryteria dyktuja wybór,do 600 zł kupi starego srupa z olx gdzie nie ma wkładki i nie wiadomo co z mechaniką...jak wiadomo vinyl oprócz elektroniki ma wrazliwa mechanikę. Top nei o to chodzi że lp 60 to podstawowy sprzet...tylko chodzi o to że ma przyzwoita wkładkę,jest od porządnej firmy,ma gwarancje ,jest tani...i zapewni przyzwoite brzmienie starych i nei tylko płyt dla rodziców,którzy jak mniemam(ale nie wiem na pewno),az tak mocno wymagający nie są.

Ty tymczasem każesz chłopakowi podwoić kwotę do 1200 zł i kupić skądinąd bardzo dobry sprzet do didzejki - oj chyba się zapędziłes z ta krytykę naszych wypowiedzi..;)

 

Jęsli budzet byłby około 1000 zł to jako pierwszy bym zaproponował audiotechnikę ale nie at-lp 120 a at-lp3...dlatego ze lepiej brzmi po prostu..choć róznica jest minimalna.

Lecę, pędzę z odpowiedzią!

 

Lubię sery camembert. Od lat kupuję ten sam "model" pod nazwą Le Rustique. Niezbyt drogi, pyszny i nigdy go w sklepach nie brak.

Razu pewnego umyślałem sobie zmianę. Kupiłem jakiś inny (nazwy nie pomnę), tańszy o około 1€.

Przylazłem do chaty, wyciąłem trójkącik, odczekałem aż serek dojdzie do siebie, czyli do odpowiedniej temperatury i konsystencji, dziubnąłem kawałek, wyplułem i resztę czyli prawie całą gomółkę (ładne, stare, polskie słówko) - wywaliłem do kosza.

I tak: nie mam sera, nie mam cruseiros, a jedyne co mi zostało, to ta zaoszczędzona moneta w porciętach.

 

Czy Kolega zrozumiał analogię?

Z gramofonami jest tak samo, jak z tym serem.

 

Zresztą - rodzice Autora wątku to nie głuche patyki i należy im się (gwoli przypomnienia sobie, jak młodość grała

Ocho widze że kolega nalezy do gatunku gawedziarzy kulinarnych...;) no i super,kązdy ma zamilowanie do czegos tam:)

 

Analogia z serem nietrafiona,w ogóle bez analogii !!!! Ona tyczy się gustu, bo twojego ulubionego serka to moze jakis pies albo nawet myszka by nie ruszyła:)...dlatego stwierdzam ze lp60 w tym wypadku to nawet az za dobry wybór. Równie dobrze mogłby kupic cos z olx za 200 zł sprawnego technicznie i tez by zagrało,potrzaszczało itd.

Także przypowieść z serem nietrafiona ale spoko,jakbys rozwinął dalej to nawet powiem ci że mógłbys machnąć jakis romans albo nawet dramat,poczytałbym.;) pozdrawiam ;)

  • 3 tygodnie później...

W budżecie z nagłówka spotyka się czasem dość przyzwoicie wygladajace, nowe Lenco.

 

Model L-86. Widziałem ostatnio na gdańskim OLX. Jego sugerowana cena jest trochę wyższa, ale można czasem go taniej ustrzelić.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.