Skocz do zawartości
IGNORED

Rotel A10 + Indiana Line Diva 552


ragnar

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, posiadam zestaw wymieniony w tytule. Stoi on w pokoju o wymiarach 6m x 6m mniej więcej na środku jednej ze ścian. Odległość od ściany tylnej to 1m, odległość między kolumnami to jakieś 2m.

Tyle jeśli chodzi o setup a teraz do rzeczy. Jest to mój pierwszy zestaw stereo i jestem z niego bardzo zadowolony gdy słucham muzyki typu jazz, spokojna muzyka filmowa czy trip-hop. Kłopot pojawia się gdy słucham ciężkiego rocka czy metalu. Przy mocy wzmacniacza 40W i relatywnie niewielkich kolumnach cudów się nie spodziewam, ale podczas w lekkich gatunkach jestem zadowolony z separacji instrumentów, zrównoważonego brzmienia oraz dynamiki tak przy cięższych gatunkach zdecydowanie brakuje mi "mięcha", gitary nie są dociążone i giną wśród innych instrumentów. Czego może to być wina? Zbyt słabego sprzętu jak na taką powierzchnię? Złego dopasowania kolumn do wzmacniacza? Charakterystyki samego wzmacniacza i kolumn? Wszystkiego po trochu :D?

Sprzętu i tak pewnie nie wymienię na obecną chwilę, ale chciałbym wiedzieć gdzie tkwi problem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/135403-rotel-a10-indiana-line-diva-552/
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Masz 36m2,

Zarówno Rotel 40 watowy Rotel jest za słaby na taki metraż, jak i kolumny o głośnikach 14 cm nie wyrabiają.

Zestaw fajny na 20m2.

 

Jeśli zestaw ma zostać to dołóż subwoofer z 30 cm głośnikiem np firmy Velodyne.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Problem istnieje w dwóch aspektach.

 

Jak na powierzchnię aż 36m2 ten 40 watowy Rotel może mieć problemy z dostarczeniem optymalnej ilości "mięcha", czyli najniższego basu.

Taka moc świetnie sprawuje się w pomieszczeniach do 20m2, gdy jest dwa razy tyle to nawet podłączenie dużo droższych kolumn może być wątpliwe. Indiany są bardzo dobrymi, ale tylko budżetowymi kolumnami, jednakże niewielkie przetworniki 14 cm nie zapewnią ogromu basu w dość dużym pomieszczeniu.

 

Pozostaje wymiana wzmacniacza na mocniejszy, dokupienie subwoofera lub mocnej końcówki mocy.

 

hehe @stench- nie czytałem wcześniej tego co napisałeś :-))

ale jak widzę zgadzamy się w 100%

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Spróbuj dosunąć kolumny do ściany z tyłu; można w ten sposób nieco zmienić bas.

Może też miejsce odsłuchu nie jest idealne; trzeba próbować.

Problemów z analitycznością i "otwarciem" góry pasma być też nie powinno ...

ale czy jest wystarczająco agresywnie dla rocka ?

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Też myślałem o subwooferze, ale najpierw chciałbym jakiś pożyczyć na próbę. Kombinowałem z ustawieniem kolumn: szerzej, węziej, bliżej tylnej ściany i dalej. Różnice w basie są słyszalne ale nie koniecznie na plus (pojawia się dudnienie gdy kolumny są bliżej ściany).

Ogólnie nie jestem fanem dużej ilości basu, preferuję brzmienie neutralne. Nie umiem nazwać fachowo, tego czego mi brakuje. Ująłem to jako "mięcho", ale chodzi o to, że dźwięk nie jest pełny, trochę wyprany z emocji i energii jaka jest charakterystyczna dla rocka czy metalu. W innych gatunkach też czasem tego brakuje, ale nie jest to aż tak odczuwalne jak w metalu i rocku. Zdaję sobie sprawę, że te braki mogą wynikać z mocy wzmacniacza i wielkości kolumn.

Tak, to jest dość duże pomieszczenie, potrzeba zdecydowanie większej mocy lub subwoofera. Tylko nie jakiegoś pierwszego lepszego, bo będzie tylko dudnić, będzie też nierówno w różnych częściach pomieszczenia.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

  • 1 miesiąc później...

Chciałbym odkopać trochę temat. Pokombinowałem trochę z kablami głośnikowymi ale nie słyszałem różnicy. Więc rozważam dwie opcje:

1) dodać subwoofer - i tu pytanie: mój rotel nie ma wyjść cyfrowych, więc subwoofer pozostaje mi podłączyć kalem głośnikowym do złącza wysokoprądowego. Czy to nie obciąży dodatkowo i tak już słabawego wzmacniacza (40W)?

2) dodać końcówkę mocy a obecny wzmacniacz traktować jako preamp. Jakiego rodzaju zmiany w 'wielkości dźwięku' i sile basu mogę się tu spodziewać. Myślałem o czymś stosunkowo niedrogim, np używanym Rotelu RB971 lub RB980 (tak, wiem, że te modele różnią się brzmeiniem).

 

Samych kolumn wolałbym nie zmieniać, ponieważ były jedynymi które ze względu na niewielkie rozmiary uzyskały akceptacje żony :)

Może za dużo pytań jak na jeden raz :) Moje podstawowe pytanie brzmi: czy jeśli do wyjścia wysokoprądowego w wzmacniaczu podłączę subwoofer, to czy wpłynie to na ilość mocy dostarczaną do zwykłych głośników?

Wpłynie na część pasma, które w zwrotnicy subwoofera zostanie przekierowane na jego głośnik.

Reszta pasma w niezmienionej wielkości dotrze do zasadniczych głośników.

Rozwiązaniem bywa sub aktywny, ale trzeba wyjść z TAPE OUT i niestety oddzielnie regulować

głośność suba wobec kolumn.

Można też zrobić dzielnik oporowy na wyjściach głośnikowych zakończony wtykiem CINCH,

którym wchodzi się na wejście subwoofera i wtedy regulacja siły jest wspólna.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.