OKŁADKI / COVERY PŁYT - automatyczne dodawanie do katalogów

[SVART]

Od ponad roku zgrywałem całą kolekcję płyt i na tę chwilę warto byłoby z tego skorzystać :). Jest jednak mały problem czysto użytkowy. Nie wszystkie albumy mają z automatu dodaną przy zgrywaniu okładkę płyty. Z kolei przy graniu z plików (np. z iPada) najwygodniej i najszybciej wyszukuje się oraz przegląda listy, kiedy widoczne są okładki albumów. Idiotyczne iTunes do każdego zgranego albumu (50/50%) nie znajduje okładek. Pozostaje więc dodawanie ręczne okładek, czego się raczej nie podejmę (jakieś 10.000 albumów zajęłoby mi kolejne co najmniej pół roku).

 

Pytanie jest więc następujące: czy, a jeśli tak, to jak, można dodać automatycznie okładki do wielu albumów bez klikania każdego z osobna? A może znacie jakiś inny sprawny sposób na taką operację?

[robana]

Od ponad roku zgrywałem całą kolekcję płyt i na tę chwilę warto byłoby z tego skorzystać :). Jest jednak mały problem czysto użytkowy. Nie wszystkie albumy mają z automatu dodaną przy zgrywaniu okładkę płyty. Z kolei przy graniu z plików (np. z iPada) najwygodniej i najszybciej wyszukuje się oraz przegląda listy, kiedy widoczne są okładki albumów. Idiotyczne iTunes do każdego zgranego albumu (50/50%) nie znajduje okładek. Pozostaje więc dodawanie ręczne okładek, czego się raczej nie podejmę (jakieś 10.000 albumów zajęłoby mi kolejne co najmniej pół roku).

 

Pytanie jest więc następujące: czy, a jeśli tak, to jak, można dodać automatycznie okładki do wielu albumów bez klikania każdego z osobna? A może znacie jakiś inny sprawny sposób na taką operację?

 

Może nie dokońca prezyzyjna odpowiedź na Twoje pytanie, ale polecam spróbowanie Roona. Grałem z różnych playerów, począwszy od Winampa, przez iTunes, Foobara, Jrivera/Jplay, Audirvanę i Amarrę (grałem zarówno na Windzie jak i na Macu). Płyty ripowałem zazwyczaj dBpowerampem. Z okładkami było różnie. Mam sporo niszowej muzy i często to był problem. Rok temu przesiadłem się na Roona. Aplikacja genialna, wszystkie albumy (około 1800) mają automatycznie okładki - jeszcze nic nie musiałem dodawać. Dodatkowo mnóstwo fajnych opisów, powiązań, integracja z Tidalem. Apki do sterowania na Androida i iOS. Poza tym DSP i room correction a także predefiniowane ustawienia dla kilku słuchawek. Dzisiaj nie wyobrażam sobie cyfrowego audio bez Roona. Minus - nie jest tani. Ponad 100,00 USD za roczną subskrypcję i 500USD za licencję lifetime.

[SVART]

Dzięki za odpowiedź. Na pewno wypróbuję. Widzę, że Roon mocno współpracuje z Auraliciem, więc tym bardziej zapowiada się ciekawie.

[Jacek70]

Od ponad roku zgrywałem całą kolekcję płyt i na tę chwilę warto byłoby z tego skorzystać :). Jest jednak mały problem czysto użytkowy. Nie wszystkie albumy mają z automatu dodaną przy zgrywaniu okładkę płyty. Z kolei przy graniu z plików (np. z iPada) najwygodniej i najszybciej wyszukuje się oraz przegląda listy, kiedy widoczne są okładki albumów. Idiotyczne iTunes do każdego zgranego albumu (50/50%) nie znajduje okładek. Pozostaje więc dodawanie ręczne okładek, czego się raczej nie podejmę (jakieś 10.000 albumów zajęłoby mi kolejne co najmniej pół roku).

 

Pytanie jest więc następujące: czy, a jeśli tak, to jak, można dodać automatycznie okładki do wielu albumów bez klikania każdego z osobna? A może znacie jakiś inny sprawny sposób na taką operację?

 

Miałem podobny problem i poradziłem przy pomocy tej aplikacji: Album Art Downloader

Odnośnie Roon-a to na pewno jest wart uwagi

Pozdrawiam

Jacek

[Przemysław_51508]

Dobrym narzędziem jest mediamonkey i jego automatyczne tagowanie. Automatyczne jest w sumie jak wszystkie tego typu tylko z nazwy. Bo nie daj boże dasz mu wolną rękę to albumów nie nie poznasz.

Jriver też nie jest zły.