Skocz do zawartości
IGNORED

"Groźny" wzmacniacz IcePower, czyli jak dobre Państwo dba o moje bezpieczeństwo


KZag

Rekomendowane odpowiedzi

Zakupiłem poprzez Aliexpress (pierwszy raz) tani i dobry moduł-końcówkę mocy IcePower 125ASX2, którą włożył do skromnej ale ładnej i chyba solidnej obudowy jakiś zacny rzemieślnik z Państwa Środka, tworząc rzecz podobną do tych, jakie renomowane firmy sprzedają 4-20 razy drożej.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-64490-0-15703500-1506098441_thumb.jpg

 

Przesyłka szybko i sprawnie pokonała tysiące kilometrów i trafiła do rąk Urzędu Celnego. Jako uczciwy obywatel zgłosiłem chęć uiszczenia za nią cła, VATu i dowolnych innych haraczy, ale okazało się, że to wcale nie wystarczy, by wzmacniacz trafił do moich rąk.

 

Otrzymałem obszerne pismo, z którego wynikało że Komisja Europejska, Parlament Europejski, a także kilka ministerstw i innych urzędów RP obawia się, że moduł obudowie, pozbawionej nazwy, oznaczenia "CE" oraz polskiej instrukcji jest najwyraźniej groźny, niczym bomba Kima! Bez polskiej instrukcji, ja - biedny nieuk - gotów jestem włączyć go do prądu i próbować używać np. w wannie!...

 

post-64490-0-97707900-1506098032_thumb.jpg

 

Serio - doceniam tę troskę, ale czy takie zastrzeżenia są zasadne w przypadku indywidualnego importu jednej, małej, taniej końcówki mocy (a nie kontenera)?? Czy ktoś się z tym spotkał, obszedł to jakoś? Na razie wysłałem dostojnemu Urzędowi dostępną w sieci dokumentację od B&O. Niestety, chyba nie jest dostępna po polsku, ponadto moduł jest w obudowie i Urząd pewnie uzna to za "nową jakość", niezgodną z opisem samego modułu.

 

Mam nadzieję, że nie odeślą sprzętu do Chin, to byłby jakiś absurd!...

 

Może trzeba takie rzeczy jakoś odpowiednio deklarować? Jako części DIY? Może one nie muszą mieć firmowych oznaczeń i polskich instrukcji (ja zadeklarowałem po prostu "wzmacniacz - końcówkę mocy")

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Otrzymałem obszerne pismo, z którego wynikało że Komisja Europejska, Parlament Europejski, a także kilka ministerstw i innych urzędów RP obawia się, że moduł obudowie, pozbawionej nazwy, oznaczenia "CE"

Nie wiem o co ci chodzi? Żaden produkt, który nie ma legalnej deklaracji CE, nie może być dopuszczony do użytkowania na terenie EU. Chinole zazwyczaj nabijają je bezprawnie, tutaj widocznie ktoś przeoczył, ale ty powinieneś to wiedzieć, bo to nie jest przecież nowy zapis prawny.

 

Czasami wzmacniacze wybuchają...........

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Dlatego omijam Ali szerokim łukiem. Nie podoba mi się perspektywa kupna produktu, za który nikt nie bierze odpowiedzialności. Np. Wzmacniacza w metalowej obudowie działającego pod mocnym prądem bez żadnego certyfikatu bezpieczeństwa. Zapali mi się takie coś w nocy bo ktoś zaoszczędził na częściach albo włożył jakieś wadliwe, albo użył jakichś podejrzanych materiałów łatwopalnych przy wysokich temperaturach i nie ma nawet do kogo mieć pretensji. Nie mówię że Chińskie rzeczy są złe... Ale są Chińskie produkty za które ktoś odpowiada i sprzedaje je legalnie w sklepach.

Żaden produkt, który nie ma legalnej deklaracji CE, nie może być dopuszczony do użytkowania na terenie EU.

Sprecyzujmy: nie można go dopuścić do sprzedaży, czy nie można sobie go przywieźć z Chin i u siebie w domu go sobie podłączyć?

 

-----

PS. Z innego wątku:

...czy produkty Wille mają znak CE?

"Bez dywanu audio jitter będzie słychać"

Sprecyzujmy: nie można go dopuścić do sprzedaży, czy nie można sobie go przywieźć z Chin i u siebie w domu go sobie podłączyć?

Po coś ten certyfikat jest.

Jeśli nie można użytkować z powodów bezpieczeństwa, bez certyfikatu CE, to normalne, że na teren EU nie można go legalne wwieźć.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Zapali mi się takie coś w nocy bo ktoś zaoszczędził na częściach

 

Ale tam nie ma jakichś podejrzanych "części" - to pojedynczy moduł Bang&Olufsen włożony tylko do obudowy :) nie słyszałem by takie coś się zapaliło. Poza tym pewnie 95% takich towarów przechodzi, albo bez cła, albo po jego uiszczeniu - bez magicznych literek "CE". Najwyraźniej miałem pecha trafiając na nadgorliwego celnika...

 

Ja nie miałem dotąd złych doświadczeń - pierwszy raz kupiłem na Aliexpress, ale nie raz wcześniej kupowałem od Chińczyków na eBayu i nigdy nie było problemów.

Ja zgadzam się z @sittek, co innego części elektroniczne, co innego gotowy wyrób. Jak ktoś w domu montuje sobie sprzęt to się na tym zna. A jak konsument kupi gotowca bez testu weryfikacji nadzoru itp. to pismo z ostrzeżeniem to za mało, bo za rok takie coś trafi na aukcję.

Pada tu wiele informacji, niestety większość z nich jest co najmniej nie trafiona.

 

W skrócie, CE jest umieszczane przez producenta, który w ten sposób deklaruje zgodność produktu z wymaganiami dotyczącymi produktu. Znak umieszcza producent, lub importer, który wprowadza urządzenie na rynek. Importerem może być osoba prywatna.

 

KZag - zdeklaruj w urzędzie celnym, że jest to wzmacniacz do badań. Możesz podkreślić innowacyjność produktu.

KZag - zdeklaruj w urzędzie celnym, że jest to wzmacniacz do badań. Możesz podkreślić innowacyjność produktu.

I wbijesz go na minę. W ciągu dwóch lat UC może zażądać sprawozdania z przeprowadzonych badań; jeśli wykryje oszustwo celne, a wykryje, to KZag nie pozbiera się od nałożonych kar. Nie warto.

 

W skrócie, CE jest umieszczane przez producenta, który w ten sposób deklaruje zgodność produktu z wymaganiami dotyczącymi produktu.

Czyli wymaganiami dotyczącymi bezpieczeństwa produktu.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Po pierwsze to warto zapytać producenta/sprzedawce czy nie ma certyfikatu, bo często Chińczycy go mają tylko zapominają wysłać. Co ten certyfikat jest wart to inna sprawa, volkswageny tez miały certyfikaty ;-)

Jeżeli jest to sprzęt elektroniczny to certyfikat CE musi być naniesiony na urządzeniu.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Nie musi jeśli jest to technicznie trudne bądź niemożliwe do zrobienia bądź znak byłby niewidoczny. Czasem znak robi się np na opakowaniu zbiorczym. Musi mieć za to certyfikat.

 

Sprawdź na stronie Unii CE marking, essential health and safety requirements itd... Tam jest wszystko opisane.

 

Wszystko co podlega pod Unię musi spełniać te warunki, bo co jeśli do pracy będziesz używał tego wzmacniacza, co jeśli spalisz pół bloku przez niego itd... Nawet długopisy maja na opakowaniu CE...

 

I tak na marginesie CE nie oznacza wcale, że sprzęt, maszyny czy cokolwiek innego jest bezpieczne do użytku. Od tego są inne dyrektywy Unii. Np Machinery Directive 2006/42/EC, które wyznaczają standardy.

 

Natomiast w 99,9999% jak brak CE to reszty też pewnie nie spełnia taki klocek.

Wieza STEREO Technics :)

CE to tylko deklaracja ;). Wielokrotnie to omijałem. Nie może być dopuszczone do sprzedaży to co nie ma tego znaczka. Ale są grupy urządzeń, między innymi wzmacniacze, które musza posiadać certyfikat z jednostki certyfikującej. Generalnie chodzi tylko o sprawność, max nap. przebicia. Reszta to bzdety. Coś typu jak z odkurzaczami i prostymi ogórkami:)

Na klasycznych klockach typu wzmacniacz, odtwarzacz, amplituner czy tuner przy zasilaniu musi być CE.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

CE czy ROHS to może i bzdety, ale uzyskanie certyfikatów jest trudne, długotrwałe i kosztowne. W przypadku braku tych bzdetów mamy do czynienia po prostu z nieuczciwą konkurencją.

nagrywamy.com

Na klasycznych klockach typu wzmacniacz, odtwarzacz, amplituner czy tuner przy zasilaniu musi być CE.

 

 

Powinien, bo jest na to miejsce i nie jest to trudne.

Wieza STEREO Technics :)

Oglądam w necie fotki modułów Icepower - skoro to jest w pełni "samobieżny" wzmacniacz ze zintegrowanym zasilaniem robiony przez firmę o w końcu europejskim rodowodzie (choć pewnie lutowany w Chinach), to może CE powinno być gdzieś na płytce?... Na razie nie widzę.

 

co jeśli spalisz pół bloku przez niego

 

To oczywiście zawsze może się zdarzyć, ale pewnie znacznie częściej zdarza się przez klasyczną świeczkę (nawet jeśli ma CE - nie wiem, czy świeczki miewają...) czy peta :)

 

Co jakiś czas czyta się też o pożarach wywołanych zwłaszcza przez ładowarki i akumulatory, szczególnie w telefonach (by wspomnieć tylko bardzo pod tym względem sławny model pewnej znanej firmy na "S" - to koncern wydający miliardy na badania, pewnie każdy lutowany przez nich opornik ma wszystkie możliwe certyfikaty i przechodzi dłuuuugie testy - w końcu za coś się płaci te grube tysiące za gadżet z fajnym ekranikiem... ;)

 

sign-in-an-airport-departure-lounge-advising-passengers-that-samsung-HPJ5TC.jpg

Co jakiś czas czyta się też o pożarach wywołanych zwłaszcza przez ładowarki i akumulatory, szczególnie w telefonach

Nie wspomina się jednak, czy były to oryginalne elementy, czy może tania szitowa chińszczyzna zakupiona na jebaju czy ali coś tam za parę dolców.

 

O tym dziennikarze już nie piszą.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

U mnie w pracy pracownikowi zapalił się i wybuchł w kantynie e papieros. Zaraz po wprowadziłem zakaz posiadania e papierosów na terenie firmy. I nic mnie to nie obchodzi, że ma CE marking i jest zgodny z regulacjami.

 

Jeśli świeczka by nie spełniała regulacji prawnych to też by Ci ją zarekwirowali. Tak jak napisałem wcześniej... CE to tylko certyfikat zgodności z normą... Nie jest to gwarancja bezpieczeństwa. Z tego co widzę na Twoim piśmie urząd podważa również obecność jakiejś substancji zakazanej do produkcji tego urządzenia.

 

Podam jeden przykład. Azbest. Jest nielegalny do produkcji i rozprowadzania w większości krajów, również w EU i Kanadzie. Tymczasem Kanada produkuje wciąż azbest i sprzedaje go do Chin i Afryki gdzie firmy typu "krzak" aliexpres ładują go zapewne do milionów produktów bez certyfikatow i licencji i sprzedają gdzie się da... Teraz pomyślcie jak to się może odbić na zdrowiu użytkownika i jego rodziny...

 

Te przepisy może i są głupie, ale chronią nas wszystkich przed bublami i czymś co może nam zaszkodzić.

 

Pozdrawiam

Wieza STEREO Technics :)

Z tego co widzę na Twoim piśmie urząd podważa również obecność jakiejś substancji zakazanej do produkcji tego urządzenia.

 

Czyli nie tylko CE ale jak pisałem i ROHS. Można podważać również sensowność ROHS, ale faktem jest, że urządzenie wykonane z części ROHS jest po prostu wielokrotnie droższe, bo elementy ROHS są droższe od tych bez certyfikatów - bawet, gdy są identyczne.

nagrywamy.com

Ja oczywiście rozumiem wszystkie argumenty i nie jestem tak naiwny, ani nieodpowiedzialny by kupować w Chinach jakieś bardzo egzotyczne wynalazki - przypominam, że kupiłem bardzo powszechnie stosowany moduł IcePower! Dokładnie takie same końcówki są w sprzętach typu m.in. Audiomatus, Jeff Rowland, Synthesis, PS Audio, w wielu monitorach studyjnych itp. Chińczyk włożył to w obudowę (jak widać na zdjęciach - raczej solidną) i zakonfekcjonował prefabrykowanymi łączówkami.

Chińczyk włożył to w obudowę (jak widać na zdjęciach - raczej solidną) i zakonfekcjonował prefabrykowanymi łączówkami.

 

ale nie zapłacił haraczu ... maszyna biurokracji musi być czymś napędzana.

U mnie w pracy pracownikowi zapalił się i wybuchł w kantynie e papieros. Zaraz po wprowadziłem zakaz posiadania e papierosów na terenie firmy. I nic mnie to nie obchodzi, że ma CE marking i jest zgodny z regulacjami.

 

OT

Pracujesz może w ArcelorMittal ;-)

Nie, w największej prywatnej i niezależnej firmiew UK zajmującej się przetwórstwem plastiku dla urzędów miast, Nissana, Jaguara itd... Jestem tam głównym menadżerem od bhp, ochrony środowiska itd... Pracuje też w grupie doradztwa British Plastic Federation odnośnie pożarów i takie tam...

Wieza STEREO Technics :)

Mi się swego czasu zapaliła ładowarka do e-papierosa (bez CE) Na swoje szczęście byłem w domu, poleciał tylko bezpiecznik.

 

Gdyby mnie nie było, a ładowarka ładowałaby się w przedłużaczu na pufie - wolę nie myśleć.

 

Drugi przypadek - zapalarka do gazu podłączana po 230V też poszła z dymem. Produkt made in China - już nie pamiętam gdzie kupiona (na bank w jakimś sklepie, nie bazarku)

ale nie zapłacił haraczu ... maszyna biurokracji musi być czymś napędzana.

 

Biurokracja też, ale jeżeli wszyscy chcący sprzedawać na naszym rynku ten haracz płacą, to jest to nieuczciwa konkurencja.

nagrywamy.com

Mi się swego czasu zapaliła ładowarka do e-papierosa (bez CE) Na swoje szczęście byłem w domu, poleciał tylko bezpiecznik.

 

Gdyby mnie nie było, a ładowarka ładowałaby się w przedłużaczu na pufie - wolę nie myśleć.

 

Drugi przypadek - zapalarka do gazu podłączana po 230V też poszła z dymem. Produkt made in China - już nie pamiętam gdzie kupiona (na bank w jakimś sklepie, nie bazarku)

 

Jaki z tego wniosek ? Trzeba rzucić palenie !

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Rzuciłem, szkoda iż po blisko 30 latach palenia wszystkiego co ma tytoń...

 

Acz zapalarka do gazu była pośrednio używana tylko do robienia papu - żarła nie rzucę !!!!!

 

;)

  • 6 miesięcy później...

KZag jak skończyła się twoja "przygoda" z zakupem wzmacniacza, masz go już w domu? Jestem ciekaw ponieważ sam mam zamiar kupić na alliexpres ten wzmacniacz. Może prościej jest kupić sam moduł bez obudowy, jako część elektroniczną. Nie będzie to wtedy gotowy wzmacniacz i szanse na czepialstwo ze strony nad troskliwych urzędów zmaleje.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.