Cukier - śmierć w białych rękawiczkach

[Chicago]

'Cukier działa na mózg podobnie jak narkotyki. Czy zatem należy zakazać jego sprzedaży?'

 

'Należy zakazać sprzedaży słodzonych napojów gazowanych nieletnim. A dorosłym godziny sprzedaży znacząco ograniczyć. Podatek od tych napojów powinien zostać natychmiast podniesiony, aby ich cena wzrosła przynajmniej dwukrotnie. Sprzedaż batonów i wszelkiego rodzaju słodyczy w szkołach powinna być karana – zaproponował ostatnio słynny amerykański pediatra i specjalista od walki z otyłością, profesor Robert Lustig z University of California w San Francisco. „Zagrożenie zdrowia wywołane nadmierną konsumpcją cukru jest tak wielkie, że usprawiedliwia to wprowadzenie regulacji podobnych do tych, na jakie zdecydowano się w przypadku alkoholu czy nikotyny” – napisał na łamach prestiżowego tygodnika naukowego „Nature”. Zresztą Lustig od dawna twierdzi, że cukier działa na mózg w podobny sposób co najbardziej uzależniające substancje – kokaina czy heroina.' (żródło: Nesweek)

 

Poradziełem sobie z Delicjami i czekoladami z orzechami. Przestałem używać cukru w czystej postaci - nigdzie go nie używam. Ale co z tego, jak jest wiele innych produktów które zjadam, a w nich siedzi cała masa cukru? Na przykład w białym ryżu, a ja lubię sushi?

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nie przesadzajmy.Wystarczy,że nie używasz w czystaej postaci i słodzonych napojów.Gorzka czekolada jest bardzo zdrowa.

[Zbig]

To audiofilskich kabli też należy zakazać.

[piramidon]

Takie ładne i...szkodzi? NIE! - ZABIJA

 

[soundchaser]

Dobrze że ja w ogóle słodyczy nie jadam. Czasem tylko dobrego loda, ale tylko o tradycyjnej recepturze, a nie jakiegoś przesłodzonego grycana.

[cir]

'Cukier działa na mózg podobnie jak narkotyki. Czy zatem należy zakazać jego sprzedaży?'

 

'Należy zakazać sprzedaży słodzonych napojów gazowanych nieletnim. A dorosłym godziny sprzedaży znacząco ograniczyć. Podatek od tych napojów powinien zostać natychmiast podniesiony, aby ich cena wzrosła przynajmniej dwukrotnie. Sprzedaż batonów i wszelkiego rodzaju słodyczy w szkołach powinna być karana – zaproponował ostatnio słynny amerykański pediatra i specjalista od walki z otyłością, profesor Robert Lustig z University of California w San Francisco. „Zagrożenie zdrowia wywołane nadmierną konsumpcją cukru jest tak wielkie, że usprawiedliwia to wprowadzenie regulacji podobnych do tych, na jakie zdecydowano się w przypadku alkoholu czy nikotyny” – napisał na łamach prestiżowego tygodnika naukowego „Nature”. Zresztą Lustig od dawna twierdzi, że cukier działa na mózg w podobny sposób co najbardziej uzależniające substancje – kokaina czy heroina.' (żródło: Nesweek)

 

Poradziełem sobie z Delicjami i czekoladami z orzechami. Przestałem używać cukru w czystej postaci - nigdzie go nie używam. Ale co z tego, jak jest wiele innych produktów które zjadam, a w nich siedzi cała masa cukru? Na przykład w białym ryżu, a ja lubię sushi?

Chicago gdyby słodzili cukrem to byłoby dobrze, niestety masowa produkcja słodyczy opiera się na produkcie chemicznym o nazwie syrop glukozowo-fruktozowy i to jest dopiero "syf "

ameryka a zwłaszcza ameryka środkowa jest przodownikiem w produkcji tego wynalazku zalewając świat

szkoda ze doktor nie napisał jakiego jest wyznania bo pamietam juz takich w historii co zakazywali kakao i czekolady

[soundchaser]

syrop glukozowo-fruktozowy

 

Otóż to. Nie ma większego świństwa, a dodają to prawie do wszystkiego...nawet jak na etykiecie o tym nie piszą.

 

Ostatnio miałem taką sytuację: w upalny dzień, na wycieczce rowerowej zachciało mi się pić, więc wstąpiłem do sklepu z zamiarem wypicia jakiegoś w miarę najbardziej zdrowego soku. Padło na Tymbark, bo to przecież renomowana firma.

Kupiłem sobie sok z owoców granatu, zachęcony dużym napisem na opakowaniu: BEZ KONSERWANTÓW I SUBSTANCJI SŁODZĄCYCH.

Wypiłem łyk i...wyplułem, bo mnie zemdliło. Smak rozpuszczonych landrynek, słodki jak diabli...w ogóle nie przypominający smaku ani granatu, ani żadnego innego owocu. Czytam drobny druk na odwrocie, a tam w składzie jakieś emulgatory, guma baza, CUKIER i uwaga: zawartość owoców granatu: 1%.

 

Tak to jesteśmy robieni w balona na każdym kroku. Za takie oszustwa, to powinny być procesy sądowe. Dziwne, że jeszcze nikt tym się nie zajął...przecież można na tym nieźle zarobić.

[wiatrak]

Nie przesadzajmy.Wystarczy,że nie używasz w czystaej postaci i słodzonych napojów.Gorzka czekolada jest bardzo zdrowa.

Tylko pytanie, ile w tej "czekoladzie" jest kakao a ile emulgatorów i oleju palmowego. :(

[cortes]

Nie przesadzajmy.Wystarczy,że nie używasz w czystaej postaci i słodzonych napojów.Gorzka czekolada jest bardzo zdrowa.

Tylko nie wówczas gdy zawiera lecytynę sojową do produkcji której użyto świństwa o nazwie heksan.

[piramidon]

Zacytuję:

..."Badania pokazały, że u mężczyzn konsumujących dziennie ponad 67 gram cukru (ok. 17 łyżeczek) występowała o 23 proc. większa szansa rozwoju zaburzeń psychicznych niż u tych, którzy mają mniejszy pociąg do jego konsumpcji (spożywają poniżej 39,5 grama). Ciekawe jest to, że problem ten nie dotyczy kobiet. Omijają je więc depresja czy zaburzenia lękowa spowodowane spożyciem cukru.

 

– Jak wykazano w badaniach, słodkie przekąski w krótkim odstępie czasu wzbudzają pozytywne uczucia, dlatego ludzie doświadczający obniżonego nastroju mogą decydować się na zjedzenie czegoś słodkiego w nadziei, że złagodzi to ich negatywne emocje. Nasze badanie sugeruje jednak, że wysokie spożycie słodzonych produktów może na dłuższą metę wywoływać odwrotny efekt w kontekście zdrowia psychicznego – twierdzi koordynatorka projektu Anika Knüppel."...

 

Reszta tutaj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Kiedyś nie wyobrażałem sobie wypicia herbaty i kawy bez cukru. Teraz nie wyobrażam sobie picia tych używek z cukrem. Jedyna rzecz jakiej nie mogę się oprzeć, to rożki poznańskie z Oak Mill Bakery - nie kupuję, ale jak już się pojawią w moim domu, to nie ma takiej siły, żeby powiedzieć stop! Ale są to sporadyczne wypadki i dlatego m.in. świadomie ich nie kupuję.

[muls]

dluzej przez to nie bedziesz zył wiec nie widze powodów....

[Chicago]

Ale ja widzę. Ty widzisz inaczej.

[soundchaser]

rożki poznańskie z Oak Mill Bakery - nie kupuję, ale jak już się pojawią w moim domu, to nie ma takiej siły, żeby powiedzieć stop! Ale są to sporadyczne wypadki i dlatego m.in. świadomie ich nie kupuję.

 

To tak jak z moim sąsiadem alkoholikiem. Często go widzę jak wraca kilka razy dziennie ze sklepu "Alkohole Pod Balkonem" zawsze z zapakowaną w papier jakąś flaszką...tak jakby nie mógł sobie od razu kupić więcej, by nie łazić tyle razy...przecież to chyba nawet wstyd przed sąsiadami.

Celowo kupuje tylko jedną, w nadziei że na tym poprzestanie...niestety nie daje rady... ;-)

[Chicago]

Typowe dla alkoholików - ma swoje zalety ta metoda. Przynajmniej się się przejdzie i załapie na łyk powietrza.

[jar1]

Zamiast cukru hamburgery !

[Chicago]

Zamiast cukru hamburgery !

 

Albo flaki! Tego też nie jadam. Śmierdzi!

[soundchaser]

Albo flaki!

 

Dobrze przyrządzone flaczki są super. Takie robiła moja ś.p. teściowa.

 

Jedna moich ulubionych potraw. Cukru tam nie ma. ;-)

[Chicago]

To jest chyba jedyna rzecz, której po prostu nie mogę nawet tknąć. Obojętnie przez kogo przyrządzona.

[czester15.30]

Nie używam cukru , bo kiedyś na badaniach okresowych miałem podwyższony poziom cukru we krwi ( w moczu nie miałem ) . Zawsze miałem dużo ruchu , a pomimo było coś nie tak . Miałem chyba złe nawyki żywieniowe . Na noc przed samym snem piłem piwo , dużo nażerałem się smażonych tłustych rzeczy . Teraz nie mogę jeść żadnych batoników itd . bo mnie mdli . Jedynie piję piwo .

Co do uzależnienia , to w mojej najbliższej rodzinie jest " cukrzyk " , który mówił mi , że jak odstawiał cukier , to " reagował jak narkoman na odwyku " Tylko że on hektolitrami pił coca cole itd . i ma siedzący tryb życia .

[asterix1]

dluzej przez to nie bedziesz zył wiec nie widze powodów....

Bardziej szkodliwe wręcz zabójcze jest oglądanie TVP-is

 

 

więcej szkodliwości zawarte jest w innych używkach a czy tamte też ograniczyłeś ? to do Chicago

 

ja słodkiego nie ograniczam za bardzo ale przesadyzmu tez nie ma

 

natomiast z solą w moim przypadku jest ograniczenie w porównaniu np kolegów z pracy ci to dają ...;)

 

Papierosy rzucone wiele lat temu ....

[Chicago]

Co do uzależnienia , to w mojej najbliższej rodzinie jest " cukrzyk " , który mówił mi , że jak odstawiał cukier , to " reagował jak narkoman na odwyku " Tylko że on hektolitrami pił coca cole itd . i ma siedzący tryb życia .

 

To jest zaraza! Uzależnienie od Coca Coli i siedziący tryb życia! I najlepiej do tego Snickersy - sukces gwarantowany!

 

Edyt Corette

[soundchaser]

Zawsze miałem dużo ruchu , a pomimo było coś nie tak . Miałem chyba złe nawyki żywieniowe . Na noc przed samym snem piłem piwo , dużo nażerałem się smażonych tłustych rzeczy . Teraz nie mogę jeść żadnych batoników itd . bo mnie mdli . Jedynie piję piwo .

 

Mamy podobne nawyki, choć u mnie ze zdrowiem jest na razie wszystko OK.

Też dużo biegam, jeżdżę na rowerze cały rok, oprócz tego mam dużo innego ruchu, no i piję piwo codziennie, ale w umiarkowanych ilościach.

Uważam, że ma właściwości profilaktyczne i zdrowotne, zresztą chyba Ameryki nie odkryłem.

Jem kolację późnym wieczorem, ok. 23, tyle że nie taką ciężką jak Ty. Tak się przyzwyczaiłem...wszyscy mówią, że to niezdrowe, ale ja nie odczuwam z tego powodu żadnych negatywnych skutków. Jak czuję, że coś mi dolega w diecie, czy w innych nawykach - natychmiast to porzucam.

Nie choruję od nie pamiętnych czasów...jako dziecko czasem chorowałem, ale to normalne.

Najważniejsze to wypracować sobie styl życia, który będzie dla każdego najbardziej optymalny pod względem codziennego dobrego zdrowia i samopoczucia.

Oczywiście pomijam ludzi, których dotknęła jakaś choroba i nie są w stanie na tym się skupić, tylko na walce z nią.

[Frank]

"Na noc przed samym snem piłem piwo"

 

Najgorsze co można zrobić,jak masz wypić piwo,to nie przed snem

Bardzo wysoki indeks glikemiczny / od 100 do 150 /, śpiąc tego nie spalisz

[soundchaser]

Najgorsze co można zrobić,jak masz wypić piwo,to nie przed snem

Bardzo wysoki indeks glikemiczny / od 100 do 150 /

 

Chyba niekoniecznie... poza tym każdy organizm reaguje inaczej. Podobnie jest ze słuchem i słyszeniem. ;-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Frank]

3 piwa dziennie i po miesiącu zmierz poziom cukru

Oczywiście piszę z pozycji osoby chorej na cukrzycę, wiem jak jest w moim przypadku

Być może na osoby zdrowe piwo nie ma takiego wpływu

Artykuł zawiera sporo nieścisłości

Polecam strony bardziej związane z medycyną,ciężko się czyta,ale warto

[soundchaser]

Przecież jak ktoś ma cukrzycę, to piwa w ogóle nie powinien pić, to jasne.

Miałem ostatnio badania okresowe w pracy i cukier w normie, a piwo chleję codziennie...

oczywiście w umiarkowanych ilościach. ;-)

[cir]

jesli ktos jest zdrowy to piwo krzywdy mu nie zrobi jesli myslimy o cukrzycy

wysoki indeks glikemiczny to temat jedynie dla cukrzyków i osób które maja problemy z nadwaga reszta moze o tym zapomnieć

 

diabetyk i picie piwa to proszenie się o dalsze coraz większe kłopoty

[rafal735r]

Przecież jak ktoś ma cukrzycę, to piwa w ogóle nie powinien pić, to jasne.

Miałem ostatnio badania okresowe w pracy i cukier w normie, a piwo chleję codziennie...

oczywiście w umiarkowanych ilościach. ;-)

U mnie to samo. Nawet za niski :P

[Frank]

Jak piwo chlejesz codziennie, to zrób badania wątroby