Yamaha ax 596 Prosze o pomoc

[wiktorb]

Zwracam się z wielką prośbą o pomoc w temacie n/o. Właśnie nabyłem na alegro używany Wzmak Yamaha AX 596. Opis na aukcji i rozmowa z właścicielem wskazywały, że wszystko jest w BDB stanie. Wczoraj zostałem szczęśliwym( bądz nie) właścicielem tego modelu. Przejdę od razu do rzeczy. Stwierdziłem ,że wzmak nie gra bez włączonej funkcji " Pure Direct" lub "CD/DVD direct amp" - przy podłączeniu w wejście CD/DVD .Gdy podłączyłem w inne wejście( Tuner,MD) było tak samo.Gdy tylko włączyłem jeden z w/w przycisków grało( i to jak).

Bass i Treble oraz Balans działają, to mogłem sprawdzić gdy wyłączyłem pczyciski Direct i przekręciłem potencjometr na max.Wówczas lekko w wysokotonowym było słychć namiastki muzyki. I w takim ustawieniu dosłyszałem sie ,że potencjometry korekcji ( których nawiasem mówiąc nie chcę używać, ale sam fakt) jednak działają.

Co jest powodem takiego stanu rzeczy? Czy łączę cos nie tak( tylko co?)? Czy cos jednak leży?

[misiowiec]

czy kolumny ze wzmakiem masz polaczone w opcji biwiring? cos troche niejasno opisujesz ten problem albo ja dopiero co wstalem:) w ciemno powiem pobaw sie wlacznikami zestowow glosnikowych tzn wlacz A+B naraz a potem samo A albo samo B , jesli nie rozwiaze to problemu to opisz powoli jeszcze raz caly problem i dokladnie w jaki sposob powodujesz ze slychac jednak troche muzyki na tych kolumnach, jak pisales

[wiktorb]

Kolumny nie mają możliwości łączenia bi-wiring(Paradigm Monitor 3v.3). są podłączone do wejcia A i ten przycisk jest wybrany. Inne możliwości już testowałem.

Jeżeli nie włączę Pure Direct lub CD/DVD/ Direct Amp ,wzmak gra tylko , na max rozkeconym pokrętle volume (ale ledwo co słychać) wtedy korektor barwy łącznie z balans jest aktywny,tylę ,że to nie dzwięk tylko pomruki.Gdy tylko obejdę możliwość korekcji przez wybór któregoś z przycisków Direct dżwięk jest bardzo normalny(taki jaki powinien)wtedy też oczywiście nie działają korektory dżwięku( i to jest ok).

Właśnie przeglądam instrukcję i zastanawiam się na ustawieniem zatyczek z tyłu wzmaka w Coupler pomiędzy PRE OUT a Main. W moim wezmaku były i nadal są wyjęte a w instrukcji wspominają ,że powinny być załączone i to we wskazanej pozycji. Może to jest przyczyna?

[misiowiec]

zwory lacza sekcje przedwzmacniacza z wzmacniaczem to napewno przyczyna ich braku , jesli nie sa zalozone tak bedzie, sam testowalem ale nie wlaczalem wtedy wzmaka z wlaczonym pure direct, zalatw sobie zworki i bedzie ok :) jesli to niepomoze sprobuj pobawic sie jeszcze Rec selctor jesli czasmi przy ustawieniu na np rec out tape1 przy dostarczaniu sygnaly z tape1 podlaczajac w rec out tape1 inne zrodla potrafia chodzi oba zrodla naraz , tka mi sie wydaje bo kiedys chyba miale tak niespodzanke jesli dobrze pamietam ale moge sie mylic wiec nie inni mnie nie pregierzuja :) ale to itak raczej nie dotyczy twojego problemu , bo to bie potrzebne sa te zwory napewno. Pozdrawiam nie trac nadzieij masz przywoity wzmak :)

[wiktorb]

Wielkie dzięki.

Zaczynam lubić to forum coraz bardziej. Jeszcze dziś sprawdzę ten problem i jutro dam znac czy diagnoza jest postawiona trafnie.

[Asmon]

Cześć. Też wydaje mi się, że taka sytuacja jest spowodowana brakiem zworek pomiędzy wyjściem z przedwzmacniacza a wejściem do końcówki mocy. Jeżeli ich nie posiadasz możesz spokojnie w tej roli wykorzystać zwykłego "czincza":) i sprawdzić, czy to jest przyczyna. Słyszałem, że niektórzy zamieniają fabryczne zworki na wysokiej klasy inerkonekty i podobno powoduje to poprawę brzmienia(?).

[wiktorb]

I rzeczywiście. Powodem był brak zworek.Gdy tylko je wstawiłem wszystko zaczęło działać tak jak powinno.