Wzmacniacz i odtwarzacz CD do kolumn Quadral shogun phonologue gold. Co wybrać?

[michuszkudny]

Cześć.

Proszę Was o poradę. Czytając forum od jakiegoś czasu mogę stwierdzić, że jestem laikiem w temacie audio, a czym więcej czytam, tym bardziej nie wiem jaki odtwarzacz CD i wzmacniacz kupić.

 

Posiadam kolumny Quadral Shogun Phonologue Gold, które według mnie grają naprawdę dobrze jak na te pieniądze za jakie kupiłem (2000zł używki), są dynamiczne, szczegółowe.. Mam do tego wzmacniacz Pioneer A676 i odtwarzacz CD również tej marki PD T510. Brakuje zupełnie sceny, dźwięk jest szczegółowy ale nie ma tej głębi, a jak podgłośnię to zaczyna przeszkadzać mi zbyt dużo wysokich tonów, jest zbyt jasno.

 

Słucham głównie Pink Floyd, to numer jeden dla mnie. Oprócz tego Iron Maiden, Black Sabbath, TSA, Dio itd. Lubię muzykę raczej emocjonalną jak solówki Gilmoura, ale i coś ostrzejszego też czasami zarzucę.

Interesuje mnie szczegółowość w dźwięku, detale, lecz żeby przy tym nie zabrakło dynamiki, jak miałem w poprzednich kolumnach.

Wielkość pokoju to około 20m2 w kwadracie.

W gra wchodzi sprzęt wyłącznie używany. Myślałem o wzmacniaczu Marantz PM 75, coś w tym przedziale wiekowym i tej klasie.

Odtwarzacz CD to już całkiem nie mam pojęcia jaki kupić. Ktoś doradzał mi Cambridge Audio 640v2.

Budżet jaki chcę na całość przeznaczyć to 2000-2500zł, choć raczej skłaniam się ku górnej granicy :)

 

Bardzo proszę o poradę bardziej doświadczonych użytkowników.

 

Pozdrawiam, Michał.

[billy idol]

Zapewnij kolumnom przestrzeń wokół nich i ustaw tak aby "gwidzki" wzajemnie sie widziały

 

w metalu nie ma spektakularnej sceny

jest nieźle jak wokalista jest na srodku

 

mam w pracy pioneera a-209 - wg wielu osób , "podły" wzmaczniacz - i nie ma jakiś większych problemów ze "scena"

 

jak ktoś tu zacznie pisać cokolwiek o kablach - to spokojnie omiń te posty

 

:)

 

miłego

 

u ciebie też pada ? :(

[michuszkudny]

Billy, mam ustawione kolumny tak jak mówisz.

Tata ma taki sam zestaw co ja, tyle że odtwarzacz CD zupełnie innej klasy, też Pioneer, ale płytę wkłada się do góry nogami i w jego systemie jest scena, jest głębia i to "coś" czego u mnie nie ma. Oczywiście jako że mamy ten sam wzmacniacz to i tak wali basem i czasami właśnie ten bas jest męczący.

 

Wiem, że kolumny Quadrali są rzadko spotykane u nas, ale może jest ktoś kto mógłby doradzić jaki zestaw kupić? Jak będzie trzeba dołożyć więcej, to też dołoże, oczywiście w granicach "przyzwoitości" ;)

W końcu i tak ten sprzęt kupuje na lata.

A kable też muszę wymienić, bo te moje to są najzwyklejsze ze sklepu RTV AGD, tak więc jak widzicie, dopiero buduje swój zestaw.

[michuszkudny]

Ponawiam pytanie, czy jest ktoś kto byłby w stanie mi doradzić?

[audioburak]

Co do basu: czy Quadrale stoją daleko od rogów pokoju ?

czy próbowałeś częściowo albo całkiem zamykać ich BR ?

Twój opis wygląda, jakby ktoś używał barwy do oporu lub loudness'a ;-)))

 

Dla mnie najlepszym wzorcem jest wyjście słuchawkowe CD'ka.

Porównaj sobie same CD'ki w obu zestawach; może się okazać, że chodzi

o coś zupełnie innego, a nie nowy wzmacniacz.

 

Ze znanych mi to nowsze Rotele, Atoll albo HKardon mogłyby jakoś złagodzić,

ale też nie wiadomo w jakim stopniu musiały by modelować istniejącą barwę.

W moim systemie również IC swoje psuł, ale w to i tak nie każdy uwierzy.

 

Bez obadania się na pewno nie obejdzie, więc np. masz teraz nie tak daleko nówkę RA 10:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

gdybyś więc mógł go posłuchać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[michuszkudny]

Połowy posta i skrótów nie rozumiem, oj trzeba się podszkolić, poczytać...

 

A więc tak, BR-u nie zasłaniałem, widzę że te kolumny mają z przodu oraz z tyłu u góry BR.

Kolumny ustawione mam około 3m od siebie, dzieli je komoda. Kolumny są wysunięte jakie 20 cm przed komodę. Do narożnika brakuje im 50 cm. Starałem się trochę przestrzeni im zapewnić. Są ustawione po skosie w kierunku do słuchającego, natomiast przy prawej kolumnie zamiast ściany jest kaloryfer, co może źle wpływać na odbicie fal (?).

 

Barwy we wzmacniaczu nie zmieniałem, cały czas gra na Direct-ie.

 

Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym wyjściem słuchawkowym CDka...

Zrobię tak jak radzisz, wezmę taty odtwarzacz i porównam.

 

Odnośnie Roteli mam znajomego który ma wzmacniacz Rotela nowy i odtwarzacz Atoll i kolumny Dali, ale jaki model nie pamiętam. Przez te kolumny to basu nie ma w ogóle, zawsze jak do niego idziemy to się śmiejemy czy mu ktoś zaje**** bas ;D

Ale do rzeczy, ostatnio słuchaliśmy u niego nowej płyty Rogera Watersa, dosłownie słychać było jakby Roger stał obok mnie i do mnie śpiewał, ale ni cholere to brzmienie mnie nie przekonywało, nie było tej delikatności, tej subtelności co u mnie, raczej było takie dosadne, suche i bardzo dynamiczne.

Więc też dobrym rozwiązaniem będzie pożyczyć od niego wzmacniacz i odtwarzacz i posłuchać.

 

Czy według Was lepiej jest nastawiać się na używany leciwy wzmacniacz czy na nowy? Naczytałem się o tym Marantz PM75 i mnie kusi...

[billy idol]

A więc tak, BR

BR to bass reflax , czyli ... dziura :P

 

Kolumny ustawione mam około 3m od siebie,

 

za duzo - zejdż do 2.0 - 2.2

 

dzieli je komoda. Kolumny są wysunięte jakie 20 cm przed komodę.

 

wyjedź jeszcze ze 30 - przynajmniej na czas testu

 

i ... pisałem ci - w metalu nie ma jakiejś wyjątkowe j sceny

 

do testów pożycz jakś płyte - choćby "rurowate dzwony" 2 Oldfielda

 

zrób to zanim zaczniesz topić kase w nowych klockach - to nie one odpowiadają za przyczyne

[Marcin_75]

Witam

W tej chwili używam mniejszych 'braciszkòw' Twoich kolumn,czyli phonologue gold rondo.Na co dzień stoją podobnie jak u Ciebie,czyli ok.3m rozstawu,z szafkami pomiędzy.Kiedy mam chwilę dla siebie,wysuwam je naprzód i zmniejszam rozstaw(czyli jak radzi kolega @billy idol).Zmiany w kreowaniu sceny są DRASTYCZNE.

Zgadzam się również,że konkretne realizacje wpływają ogromnie na kreowanie sceny(amused to death to w pewnym sensie sampler efektów 3D).Nie spodziewaj się takich efektów na normalnych płytach z muzyką.

Z moich porównań tych kolumn z innymi,wynikło że nie kreują one jakiejś wielkiej sceny.Ich atutem jest precyzja,detaliczność i drive.Najbardziej chyba podobało mi się połączenie z sansui aux-711.Ale po pierwsze ja słucham spokojniejszej muzyki,po drugie ceny na sansuje są mocno przewalone a po trzecie ta marka jest wysoce niepopularna na tym forum.Jeżeli masz cierpliwość,to za dwa tygodnie,moja rodzinka wyjeżdża,wtedy będę sobie testował.Mam skitranego wysokiego ESa(555 mk2)

I będę chciał go na nich posłuchać,także będę mógł coś napisać.Ale pamiętaj,najpierw akustyka,potem realizacje muzyki a dopiero potem zmiany wzmacniacza.

Marcin

[S4Home]

Trochę dziwi mnie fakt opisania dźwięku quadrali z tym pioneerem. Bo właśnie z nim nie powinno tak być.

W pierwszej kolejności sprawdził bym akustykę pomieszczenia. A jak Pioneer jednak zawiedzie to kierunek lampy a z tranzystorów musical fidelity

[michuszkudny]

za duzo - zejdż do 2.0 - 2.2

 

Zmniejszyłem odległość kolumn od siebie, wysunąłem je do przodu i muszę przyznać, że wrażenia są zupełnie inne. Panowie, wielkie dzięki za tą prostą, a ile wnoszącą poradę! Teraz czuć, że niskie tony bardziej wypełniają przestrzeń, że ten bas się rozchodzi po całym pomieszczeniu.

Niestety tylko na czas poważniejszego słuchania mogę w ten sposób kolumny ustawiać.

 

i ... pisałem ci - w metalu nie ma jakiejś wyjątkowe j sceny

 

do testów pożycz jakś płyte - choćby "rurowate dzwony" 2 Oldfielda

 

Nie słucham samego metalu, bardziej preferuje nastrojowe, klimatyczne piosenki i raczej spokojne. Wszak Pink Floyd, to nie metal, ale z kolei w tej muzyce jest taka różnorodność, że kto wie ;D

W tym momencie odsłuchuje Jean Michel Jarre, Camel. Ale gdy nadejdzie pokusa to i Ozziego się zapoda i Ironów. To chyba najostrzejsze czego słucham.

 

Odnośnie wzmacniacza jeszcze, to przymierzam się głównie dlatego do wymiany, bo ten zakupiłem od jakiegoś buraka z OLX i wszystko w nim trzeszczało. Dałem do naprawy, coś tam porobili, tak że gra, brzmi, ale np nie mógłbym na nim słuchać z gramofonu, potencjonometrów połowa nie działa (na szczęście tych mniej potrzebnych), a przede wszystkim gdy puszczę naprawdę głośno muzykę, to włącza się jakieś zabezpieczenie i odcina zupełnie dźwięk.

 

W ogóle, to dlaczego te stare wzmacniacze drożeją? Patrzę na ceny sprzed pięciu lat, to co najmniej 5 stów taniej chodziły.

Nie mam aż takiego ciśnienia na kupno już i teraz, spokojnie mogę sobie poczekać za dobrą okazją.

Generalnie wiem, że najpierw chciałbym wymienić wzmacniacz i pod niego dobrać CDka.

 

Pozdrawiam serdecznie

[Marcin_75]

Ha.floydzi też często goszczą w moim repertuarze.Także może koledzy doradzą jakiegoś lekko słodzącego wzmaka,bo z tymi kolumnami i tą muzyką tego właśnie potrzebujesz.

[michuszkudny]

Kupiłem wzmacniacz Marantz PM-75 i co tutaj dużo mówić, jest po prostu lepiej.

 

Ale ponawiam pytanie, jaki odtwarzacz CD do tego kupić do 1000 zł? Może być stary i używany, nie robi mi to różnicy. Byle był dobry i laser dostępny.