Wzmacniacz+kolumna: „jak to się dzieje, że to gra?”

[adamgdansk]

Czy ktoś może mi wyjaśnić (dla laika) w jaki sposób układ wzmacniacz/końcówka mocy – kolumna działa? Konkretnie interesuje mnie to w jaki sposób dzieje się to, że kolumna/głośnik gra. Rozumiem, że kablem głosnikowym płynie „jakiś” prąd. Ale jaki – natężenie? napięcie? No i jak dociera on do zwrotnicy – albo dla uproszczenia przyjmijmy szerokopasmowy głosnik bez zwrotnicy – to jaka zmienność w charajkterystyce tego prądu w kablu głośnikowym powoduje że układ z magnesem/cewką w głośniku rusza się inaczej aby głośnik generował czy to dźwięki niższe czy wyższe w zalezności co tam muza niesie? Zmienia się regularnie napięcie na wyjściu ze wzmacniacza? Natężenie? Oba parametry?

 

Przepraszam bo pytanie pewnie banalne – ale od jakiegoś czasu się zastanwiam – „jak to się dzieje, że to gra?”

 

A jak jest zwrotnica – to co dzieje się w tej zwrotnicy – co powoduje, że jak są wysoki tony do tylko głosnik wysokotonowy dostanie prąd? Czy też cały czas wszystkie głośniki dostają prąd, tyle że jak dźwięk jest poza pasmem przenoszenia określonych membran to i tak „milczą”?

 

Może ktoś tak z grubsza wytłumaczyć? ;)

[billy idol]

dosć wymowne milczenie :>

 

a pytanie ciekawe

 

moze dlatego taka cisza bo sie trzeba wiedza wykazac ? :>

[Gość]

Może ktoś tak z grubsza wytłumaczyć? ;)

moze dlatego taka cisza bo sie trzeba wiedza wykazac ? :>

 

A może tylko dlatego taka cisza, że nikomu nie chce się (ja na pewno do tych osób należę) pisać elaboratów, powielając coś, co w dobie internetu, jest ogólnodostępne ;) :)

Wystarczy wpisać w Google np. zasada działania wzmacniacza audio, jak działa kolumna głośnikowa...

Można również skorzystać z literatury, np. Stanisław Chrząszcz "Hi-Fi i kino domowe".

[audioburak]

Bo o źródłach typu podręcznik fizyki klasy V czy VI to już szkoda gadać ;-)

Zadam inne pytanie: koleś skacze wzwyż; jak to się naprawdę dzieje ...

[billy idol]

normalnie

uzyskuje przyśpieszenie powyżej 10m/s

 

 

:>

 

to ja tez mam pytanie

 

co jest bardziej prawdopodobne

wykonać 1000000000 do potęgi 200000000 rzutów i co najmniej jeden raz przedmiot poleci w góre zamiast w dół

kabel zasilający poprawi brzmienie systemu

 

:>

[adamgdansk]

mimo wszystko chętnie bym poznał odpowiedź na swoje pytanie ;))))

[Wiesław Szypniewski]

Może ktoś tak z grubsza wytłumaczyć? ;)

pewnie ze mozna , ale co, z fizyki nic nie kumaleś;

- Muza np z cd zostaje zamieniona w zmienny prad - zmienna amplituda

oraz czestotliwosc (wg nagranej fali dzwiekowej), to sygnal o niskiej mocy

który przetwarza przedwzmacniacz - (w tym tony, basy, treble, loudness, filtracja itd ,

i przesyła do wzmaka np na tranzystorach ten zwieksza moc tego sygnał jak prad (zwroc uwage wzmaki maja zasialnie ok 40-50 V) i podaje na kolumny , w których sa głosniki posiadajace stałe magnesy, oraz cewki

Pod wpływem SEM magnesu, cewka która dostaje zmienny prad -zaczyna drgac z taka własnie czestotliwoscia

czyli porusza membrana - a ta wywoluje dzw, - krotka mowiac - gra.

Zwrotnice dzieki cewkom i kondensatorom (ich odp. wartosciom)

rozdzielaja całe pasmo pradu zmienny (muzy) na poszczegolne głosniki

wg zakresu czestotliwosci - po sa aby pasmo basów szło na głosnik basowy, a soprany na kopułke.

klar?

[porlick]

>Wiesław

Tobie też przydałaby się powtórka z fizyki.

Otóż magnes wytwarza stały strumień magnetyczny, a SEM wytwarzana jest przez CEWKĘ, która oddziałując z polem w szczelinie, wypycha i wciąga membranę.

[opteron]

Sygnał elektryczny (np. z CD, gramofonu, radia...), wzmocniony przez wzmacniacz rusza cewką w polu magn, cewka ze względu na to że jest przyklejona do membrany - rusza membraną.

Membrana rusza powietrzem a ruch powietrza w pewnym zakresie słyszą nasze uszy.

Zwrotnice są po to aby głośniki ruszały powietrzem tylko w zakresie ich użytecznego (lub żądanego - zwykle wtedy węższego) zakresu częstotliwości.

Ot cała filozofia hajfaj, hajend, lowend etc.

[porlick]

twoje wypowiedzi nt kolumn altus ( i nie tylko) to sa tego szczytem

 

No tak, śmiałem mieć inne zdanie- że Altusy nie aspirują do hi-endu :-(

[Wiesław Szypniewski]

No tak, śmiałem mieć inne zdanie- że Altusy nie aspirują do hi-endu :-(

 

w altusach mozna zrobić dobry upgrade

,tylko zamiast pisac jak ty o rabaniu i podpalaniu tego sprzetu ,

trzeba się troche znac aby to wykonać

coż, to swiadczy o twoim poziomie , nie mówiac o braku kultury

 

po upgrade altusy aspiruja do hi endu, twoje zdanie jest nic nie warte,

[opteron]

A czy altusy po tym apgrejdzie grają tak dobrze jak te nowe prezentowane na zeszłorocznym AS???

[porlick]

 

 

w altusach mozna zrobić dobry upgrade

,tylko zamiast pisac jak ty o rabaniu i podpalaniu tego sprzetu ,

trzeba się troche znac aby to wykonać

coż, to swiadczy o twoim poziomie , nie mówiac o braku kultury

 

po upgrade altusy aspiruja do hi endu, twoje zdanie jest nic nie warte,

Pisałem i nadal uważam, że oryginalne skrzynki nadają się nawet nie do spalenia, bo zbyt szkodliwe. Pisałem też, że dla poprawy należy wykonać nowe skrzynki, o czym nie piszesz, tylko wyrywasz z kontekstu fragment mojej wypowiedzi, w dodatku przekręcony. Pisałem, że skrzynki są zbyt wiotkie i trzeba by je wzmocnić, bo grają, jednak wzm. wewn. zabiorą objętość, która i tak jest zbyt mała, więc nie nadają się do niczego i lepiej by było się ich pozbyć i zrobić nowe.

 

 

Piszesz o moim poziomie i braku kultury- jeszcze raz przeczytaj więc uważnie swoje wypowiedzi i zastanów się nad swoją kulturą i poziomem.

[Wiesław Szypniewski]

A czy altusy po tym apgrejdzie grają tak dobrze jak te nowe prezentowane na zeszłorocznym AS???

 

na pewno tak,

te z AS to altusy 380 ładnie wygladaja (tez kosztuja)

lecz dalej głosniki(oczywiście poza kopułka tytanowa)

są z celulozową membraną , co nie jest postepem techn.

 

Pisałem, że skrzynki są zbyt wiotkie i trzeba by je wzmocnić

 

No własnie - osobiście przyznajesz ze sie nie masz racji

ja nie mam zamiaru wbijac cie w ziemie , ale

to co napisales to nieprawda!

altusy 110 (a bynajmniej te co mam) maja b.twarde i sztywne skrzynie, a ich wielkosc i br sa dobrane

tak i nie potrzeba tu zmieniac, a jak zmienisz to negatywnie wpłynie na odsłuch

poza tym wazniejsze sa co wplywa na jakosc muzy- wł. fizyczne membrany, typ głosnika, oraz mody zwrotnicy- czego nie napisales bo sie nie znasz ;

krytykowac to kazdy głupi potrafi;

dalej uwazam ze robisz tylko bałagan wtym temacie , a co do twojej (niskiej) kultury która zreszta zaprezentowales na starcie to widac i tyle;

[porlick]

 

krytykowac to kazdy głupi potrafi;

 

 

To teraz już wiem, czemu mnie krytykujesz.

[Wiesław Szypniewski]

To teraz już wiem, czemu mnie krytykujesz.

 

porlick to ty krytykant o takim stanie "umysłu" :)) - to co "radziles i komentowales"

okazało sie totalna porazką ,

a twoje zdanie (sam sobie zaprzeczasz ) , niestety jest nic nie warte,

 

zreszta na AS widze tu sporo userów , ktorzy udowadaniaja ci

ze piszesz nie na temat w roznych tematach i cie koryguja;

koniec dyskusji

 

jest niedziela , 6 rano,

a porlick juz nie wytrzymał i jedzie z postem:)) jakas choroba chyba

nikomu te twoje podpowiedzi sa niepotrzebne

jezeli jeszcze tego nie zrozmiales,

facet daj sobie na luz;

wole posłuchac sobie muzy na hi endowych altusach niz tracic czas

na pisanie , ale obiecuje ze tobie na pewno zawsze cos napisze

zebys dobrze pamietał;

[porlick]

Takich kabareciarzy się pamięta i bez przypominania. Nieczęsto dane mi czytać takie farmazony, jakie pisałeś o Altusach.

Mimo wszystko możesz się przypomnieć, pośmieję się po raz kolejny.

[Wiesław Szypniewski]

kolejny raz bzdury piszesz , nie miales racji z altusami , nie znasz sie

cd niskiej kultury go kabareciarza porlicka i pisarza farmazonów nie tylko nt altusów

w dodatku wygląda na to typa o poziomie wiedzy jakiegos "kowala" ,

albo "drwala" znajacego sie głownie na rabaniu, mozna sie usmiac