Skocz do zawartości
IGNORED

Desperat i trudny pokój - wątek ostatniej nadziei :)


daru2707

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem miłośnicy audio :)

 

Przyszedł w moim życiu moment, kiedy muszę zdecydować, czy bawić się dalej w audio, czy odpuścić, dopóki nie będzie mnie stać na wybudowanie domu zaczynając od ekstremalnie zaprojektowanego pokoju audio i dostosowania całej reszty do niego.

 

Zacznę od konkretów i realiów. Mieszkanie w bloku na 10 piętrze, pomieszczenie 3,5 x 5,5 metra, wysokość 2,5-2,6 m. Stare budownictwo, płyty betonowe, podłoga wyłożona panelami "drewnianymi", 19 zł/mkw ;). Niżej wrzucę fotkę jak to wygląda i co się dzieje przy jakim ustawieniu. Wiem, dramat, ale może jednak ...

 

Wiem, że jest milion tematów o podobnej tematyce - uwierzcie mi, że przeryłem wszystko, co mogłem, na forach polskich i zagranicznych, spróbowałem wielu kombinacji, ale i tak każdy przypadek jest indywidualny - więc to jest moja ostateczna próba podjęcia tematu. Każdemu, kto przeczyta to, co jest poniżej - będę ogromnie wdzięczny :). Muzyka jest dla mnie równie ważna jak tlen, a aktualnie jest tak źle, że jedyne miejsce, gdzie mi się jej dobrze słucha, to auto koleżanki z pracy z dobrym nagłośnieniem, czyli około 1h dziennie, co drugi tydzień ( jeździmy razem na zmianę, bo mieszkamy blisko siebie ).

 

Sprzęt jaki mam w pokoju :

 

- kolumny Studio 16 Hz Minas Anor III ( przedstawiać pewnie nie trzeba )

 

- wzmacniacz hybrydowy AMC CVT3030 MKII

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

- DAC AMC US24192

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dlaczego taki sprzęt? Przerobiłem mnóstwo sprzętu i szybko okazało się, że wszystkie popularne marki typu JBL, Klipsch, Monitor Audio, KEF, Paradigm, Canton, Dali, Marantz, Harman Kadron, Yamaha, itd itp powodowały płacz i zgrzytanie zębów, no to musiałem sięgnąć do "wyższej" półki.

 

Po wielu próbach znalazłem rozsądny kompropis cena/jakość w postaci właśnie mojego zestawu. Żeby nie było - testowałem go w domu przed kupnem, ale za krótko. Za krótko, bo grał na tyle lepiej niż mój stary sprzęt, że włączyły mi się różowe okulary. Im dalej, tym więcej braków zacząłem zauważać. I nie mogła to być tylko wina sprzętu, bo w studiu odsłuchowym ( pokój 30-40 mkw, dobra adaptacja ) brzmiał tak, jak chciałem - otwarcie, z oddechem, rozdzielczo, z wykopem i dobrym basem. KONKRETNY, uziemiony dźwięk. Jedyne czego brakowało, to subwoofer, ale to był i tak plan na przyszłość, na razie szukałem dobrej średnicy i dobrej podstawy "na dole".

 

No właśnie, ważna informacja - nie jestem typowym audiofilem, szukającym rozmieszczenia instrumentów na scenie muzycznej, smaczków, wybrzmień, sybilantów itp, a gdy słyszę jazz/blues - uciekam ( wybaczcie miłośnicy tej muzyki - wiem, że to dojrzały gatunek tworzony z pasją i rozumiem ludzi, którzy go lubią, ale każdy ma w życiu swoje "guziki", które trzeba wcisnąć, żeby był szczęśliwy :) ). Dobór sprzętu w moim przypadku był głównie pod lżejże i cięższe odmiany rocka/metalu, bo to moje guziki, na których wykłada się 90% sprzętu muzycznego. Wiem, że dużo muzyki z tego gatunku jest wątpliwej jakości nagrania, ale kiedy już jest dobrze, to potrzeba nie lada sprzętu, żeby to brzmiało porządnie. Poza tym - wszelkie odmiany muzyki elektronicznej, uwielbiam też EDM, przede wszystkim dobry deep house, electro, vocal trance, bardzo lubię też muzykę filmową, znajdzie się i co nieco klasyki - sam gram na pianinie od dziecka.

 

Także jak widzicie gatunki skrajne - ale zasada jest jedna - pozwolę sobie porównać do motoryzacji. W moim świecie prawidłowe auto ma przy spokojnej jeździe zaczepnie mruczeć jak uśpiona bestia podczas gry wstępnej, przy wciśnięciu gazu do dechy rąbnąć w plecy, wcisnąć w fotel i melodyjnie ryknąć, jak wściekły lew. Dwa słowa klucze - EMOCJE i ADRENALINA. I dokładnie to samo mam z muzyką, musi wywoływać emocje, brzmieć nie tylko w uszach, ale też w całym ciele, powodować ciarki, nieważne,

czy to muzyka klubowa, czy etiuda rewolucyjna Chopina - ta zasada dotyczy KAŻDEGO gatunku.

 

 

Ja potrzebuję podstaw - przede wszystkim konkretnego i uziemionego basu, bo to jest fundament każdej muzyki ( nie HUK basu, konretnego naturalnego, ale mocnego basu z odpowiednim kick'iem - mało co mnie w życiu tak wkurza, jak muzyka, której fizycznie nie czuję - i znowu, nieważne, czy to wściekłe riffy na gitarze elektrycznej akompaniowane szybką perkusją, czy spokojna, elektroniczna muzyka, czy klasyczny utwór na fortepianie - forepian też ma basowe klawicze, nadające głębi przekazu ), przyjemnej,

spójnej, rozdzielczej średnicy - oraz otwarcia i oddechu na "górze".

 

 

Poniżej rysunek pokoju, oraz moje próby ustawień i komentarze, co się dzieje przy jakiej konfiguracji. Ustawienie kolumn na dłuższej ścianie odpada, jest błoto i szlam, oraz za duże ciśnienie ładujące się do uszu - nie idzie tego wytrzymać. Czerwone prostokąty to kolumny, czerwone kółka to słuchacz. Tam, gdzie jest ich kilka, to naturalnie się przysuwam, odsuwam. Na dwóch przedostatnich obrazkach spróbowałem ustawić kolumny pod ścianą bez okna - ale w sumie niewiele to zmienia. Generalnie najkorzystniej jest na rysunkach najbardziej po prawej stronie, gdy ja jestem pod ścianą - ale to i tak nie jest TO. Kick bas ucieka ZA kolumny - czy to jest problem portu bass-reflex z przodu? Boję się, że subwoofer by jedynie wprowadził przebasowienie w pokoju - jeszcze sobie wypożyczę i spróbuję, ale wątpię, że to będzie dobry krok - po prostu to pomieszczenie jest chyba za małe i dusi dobry dźwięk.

 

Jeszcze jedna informacja - jakiś mniej lub bardziej znośny bas pojawia się, gdy wstanę, lub i wyżej - czytałem już o tym na forach, ale w tego typu pomieszczeniach ponoć jest to typowe i cięzko to poprawić, bez hardcore'owej adaptacji.

 

Także Panie i Panowie dramat, oraz kilka słów na koniec, w punktach :

 

- myślałem o dołożeniu subwoofera/ów, ale zakładam, że skoro i tak dźwięk jest niespójny i niepoprawny z samych kolumn - to dołożenie suba i tak tego nie naprawi, a być może będzie i gorzej, jeszcze więcej dudnienia i błota

 

- zaawansowana adaptacja akustyczna nie wiem, czy ma sens - pokój z gruntu jest słaby, nie wiem, jak długo będę tu mieszkał, oraz muszę się trochę liczyć ze zdaniem drugiej połówki, tzn. nie chcę zagracić i oszpecić totalnie pokoju :), poza tym słyszałem tyle historii o nieudanych adaptacjach mimio wydania grubej kasy, że tak naprawdę nie wiedziałbym od czego zacząć i jak się nie wplątać w bagno

 

- próbowałem innych kolumn - wstawiłem kiedyś JBL'e, które słyną z mocnego i natarczywego basu - niewiele to zmieniło, a dźwięk był o klasę gorszy

 

- próbowałem monitorów ( dobrych monitorów Dynaudio ) - też niewiele to zmienia, a dźwięk tak płytki, że odechciewa się słuchać po około 15 sekundach

 

 

 

Poddać się, czy próbować? Zaawansowana adaptacja nie wchodzi w grę, bo jak wspomniałem nie będę tu mieszkał całe życie - prędzej, czy później ( raczej prędzej ) pomyślę o niewielkim domu. Także jeśli jest jakieś tymczasowe rozwiązanie ( jakieś pułapki basowe? może wyłożyć ściany korkiem i zamalować, żeby wytłumić pokój? jakieś sekretne nikomu nie znane ustawienie kolumn w SKOS pokoju? a może kolumny z 25-30cm przetwornikami basowymi, które nie będą musiały grać głośno, żeby dać odpowiednią głębię? ), to proszę podzielcie się wiedzą i doświadczeniem - a jeśli temat jest przegrany, wycofuję się z niego od razu, sprzedam kolumny i zostawię sobie tylko wzmacniacz i DAC na potem.

 

Wybaczcie ścianę tekstu - ale ja wolę dokłądnie opisać problem i dokładnie zaznaczyć, na czym mi zależy ;) żeby czytelnik nie musiał się domyślać.

 

Pozdrawiam!

 

post-51637-0-46434600-1490450328_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Spróbuj po skosie. Zerknij jak ja to rozwiązałem - mam podobny pokój. Cały sprzęt zmieniłem już kilka razy - a ustawienie daje radę pod kątem basu i sceny. Robiłem też pomiary i na basie jest naprawdę dobrze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ustawienie kolumn na dłuższej ścianie odpada

Witam !

Niestety,wymiary pokoju masz bardzo niekorzystne.W zakresie basu,ustawienie na węższej ścianie powoduje znoszenie się niskich składowych,osłabienie średniego basu itd.

Właśnie ustawienie na dłuższej ścianie da ci zdecydowanie najlepszy dźwięk.

Na pewno,trzeba oddalić kolumny od ściany tylnej,o około 1/3 szerokości pokoju (3,5m/3 =1,16).Zaczął bym od ok. metra .Zapewnić kolumnom po bokach równo z każdej strony po metrze.Baza pozostanie ci dość szeroka,można ją nawet zwęzić,bo odległość słuchacza od kolumn będzie niewielka (ok 2 metry z hakiem).

Jeżeli w pokoju są duże puste powierzchnie na ścianach bocznych i za słuchającym,to modów będzie ciężko się pozbyć.

Spróbuj się przełamać i spróbuj jeszcze raz przestawić sprzęt,przemyśl kwestię ustawienia regału i pianina.

 

ps. Zerknąłem na Studio 16 Hz,bass reflex z przodu,więc mniej kłopotów z ustawieniem?

Jednak skrzynki spore.Odległość do ściany mierzy się od ścianki przedniej.

Można też zagiąć osie kolumn do środka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z symulacji wynika, że nie ma szans dostać dobrego rozkładu rezonansów przy ustawieniu kolumn na krótszej ścianie.

Proponowane powyżej ustawienie po skosie jest w miarę OK, ale może spróbowałbyś asymetrycznie jak przedstawione na poniższych obrazkach. Do tego z racji małych wymiarów nie bawiłbym się w rozpraszanie(dyfuzory) tylko tłumienie i zastosował na ścianę za kolumnami panele z PT80l i to samo za miejscem odsłuchowym. Jeżeli da się na sufit to zdecydowanie też. U mnie wg. pomiarów największy efekt daje zastosowanie paneli na suficie oraz na ścianie za miejscem odsłuchowym.

 

Jeden pokazuje symulację z użyciem subwoofera - i ta charakterystyka wygląda najlepiej. Jednak do prawidłowej integracji bez procesora się nie obejdzie. (nigdy nie słyszałem dobrze zgranego subwoofera bez użycia procesora umożliwiającego zastosowanie opóźnienia).

Dodatkowo jak zależy Ci na wyrównanym, mocnym basie to może warto rozważyć mniej audiofilską opcję np. amplitunera z Audyssey XT32 lub ARC (Anthem). Miałem wcześniej komplet Audiolab 8200 i okazało się, że amplituner daje lepszy dźwięk z B&W 804s (a nie jest to łatwe obciążenie). Dodanie do tego korekcji Audyssey, zastosowanie subwoofera przeniosło dźwięk na zdecydowanie wyższy pułap. (pomieszczenie prawie 40m2 otwarte)

Po automatycznej kalibracji jeszcze ręcznie dopracowywałem, częstotliwości podziału (kolumny, sub) opóźnienie subwoofera.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Subwoofer obsługujący bas:

post-2491-0-20426100-1490561229_thumb.png

 

A tu masz przykład jak u mnie to wygląda na samych kolumnach oraz z kolumnami, subwooferem i korekcją.

post-2491-0-93249200-1490561900_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety,wymiary pokoju masz bardzo niekorzystne.W zakresie basu,ustawienie na węższej ścianie powoduje znoszenie się niskich składowych,osłabienie średniego basu itd.

 

A przy wymiarach pomieszczenia 490cm x 342cm też lepiej stawiać kolumny na krótkiej ścianie?

Mowa była o ścianie dłuższej ;)

Wypowiedziałem się w temacie z racji,że ustawiałem zestawy głośnikowe w podobnym pomieszczeniu.Prawie identycznym.

Efekt był taki (linia transmisyjna i bass reflex) ,że bas było słychać pod koniec pokoju.

Był na to sposób,a mianowicie podłączenie głośników basowych w jednej z kolumn w przeciw fazie ! Nie polecałem tego zabiegu koledze :)

Moje DIY kolumny działały jak trzeba :)

Obecnie mój system gra w pokoju 4,6 na 3,5 m (strop 2,5) .Kolumny ustawione na ścianie 4,6.Kolumny odstawione od ściany ok. 125 cm.

Jeżeli zrobisz pomiary,można przewidzieć co będzie się działo z dźwiękiem w konkretnym ustawieniu.

Są na forum profesjonaliści i na pewno pomogą.

Próbowałem na ścianie krótszej,nie było dobrze.Nawet diagonalnie.Tu porażka ,bo pokój stał się bezużyteczny,no poza słuchaniem muzyki.

Wracając do sedna.Jeżeli pytasz poważnie,to polecam ścianę dłuższą.

Forumowicz przedstawił ,jakie objawy daje konkretne ustawienie.Opisał efekt na ścianie dłuższej.Miałem podobny we własnym.Zwalczyłem mulasty i dudniący sound .Do tego ustawienie bardzo praktyczne.Sporo miejsca wkoło paczek.Małe dziecko bez problemu się porusza wokół kolumn,jest dojście do balkonu i gra jak trza :)

Mowa była o ścianie dłuższej ;)

 

Przepraszam Baltfan, oczywiście chodziło o dłuższą ścianę. Pisałem z pracy i źle mi się napisało.

 

Nigdy nie ustawiałem kolumn na dłuższej ścianie. Ze względu na to, że mam dość specyficzny pokój bo jest otwarty na inne pomieszczenia. Z ciekawości muszę kiedyś spróbować. Wymiar pokoju mam podobny do kolegi Daru2707 (około 4,9x3,5 musiałbym dokładnie zmierzyć). Mam też Minasy tylko IV wersję. Są jeszcze świeże niewygrzane, ale po kilku dniach odsłuchu nie widzę takich problemów z basem. Raczej muszę powalczyć z pogłosem, żeby lekko uspokoić wysokie tony i wyższą średnice. Ale to się jeszcze okaże jak kolumny się porządnie wygrzeją. Tak to u mnie wygląda :

 

dddd111.jpg

 

 

 

Daru2707 kolumny masz postawione na kolach bezpośrednio na podłodze? Czy może na granitach bez kolców?

 

Podaj konkretne utwory w których są największe problemy z brzmieniem, sprawdzę jak jest u mnie.

Silver, czy masz za sofą ścianę ? Jeżeli tak to w miejscu kanapy masz zapewne rezonans na 35Hz i na 70Hz. Jeżeli ta ściana goła to jest to najprawdopodobniej powód problemów z średnicą i wysokimi tonami. Może jakiś absorber z PT80 o grubości min 5cm... Na rezonans przy 35Hz raczej jedynym rozsądnym sposobem jest korekcja cyfrowa. (rezonator wymagałby dużej objętości, żeby działał skutecznie)

Za sofą jest ściana z oknem. około 95-100cm od podłogi parapet a potem okno więc nie zaszaleję :) Ewentualnie dam grube zasłony zawsze coś dadzą. Nad ścianą za kolumnami mogę popracować. Tylko tv ogranicza możliwości. Na podłodze mam wykładzinę 250x250cm. Jeden z kolegów z forum proponował mi pomiar więc jak kolumny się wygrzeją to z tego skorzystam.

 

Z brzmienia jestem zadowolony. Drobne korekty i będzie git.

Znając życie, to nie jest pokój tylko do audio, ale też musi pełnić inne funkcje. Wysunięcie kanapy do przodu byłoby bardzo dobrą opcją i zdecydowanie pozwoliłby zmniejszyć słyszalność odbić od ściany/okna za słuchaczem. Zasłony pomogą, ale głównie na wysokie tony.

Pomiary możesz zrobić, ale zastanów się jakie dalej będziesz miał możliwości zareagowania na nie ? Zapewne zobaczysz na nich rezonans w paśmie basowym na 35 i 70Hz. Za długi czas podgłosu na wszystkich częstotliwościach. Impuls jednostkowy pokaże silne odbicia od sufitu, bocznych ścian i okna/ściany za słuchaczem. (pewnie na poziomie -8 do -10dB w stosunku do fali bezpośredniej). Jeżeli wystrój nie pozwala na instalację odpowiednich ustrojów na suficie, w miejscu pierwszych odbić i tylniej ścianie to będziesz tylko wiedział, że jest źle...

Oczywiście pokój nie jest tylko do odsłuchu. Takie życie :) Kolumny na co dzień stoją od ściany na 70-75cm (licząc od przedniej ścianki kolumn). Na czas odsłuchu mogę je wysuwać na 105-110cm. Stoją na granitach więc to nie problem, żeby je wysuwać. Kanapę mogę odsuwać na jakieś 50cm. Pokój nie pozwala na "ekstremalną" adaptacje akustyczną. Najgorzej z bocznymi ścianami i tył bo jest okno. Ściana za kolumnami jest do zrobienia, sufit na upartego też.

 

Kurcze trochę się wciąłem koledze Daru2707.

Silver, wydaje się że za daleko od kolumn siedzisz

Bardzo trafna uwaga.

Punkt odsłuchu musiał by się znajdować na wysokości stołu.Chyba,że istnieje możliwość ustawiania fotela na czas odsłuchu ?

Na ostrości w zakresie wyższej średnicy i wysokich,dobrym sposobem jest zagięcie kolumn do środka.Powoduje to spadek promieniowania tych zakresów (70-90 stopni).Żeby to jednak wykorzystać,punkt odsłuchu musi się znajdować w odległości równej ( plus 0,5 metra minimum ) szerokości rozstawu kolumn .

Patrząc na pokój Silvera,trudno zmieścić kolumny na dłuższej ścianie.Może jedynie w części vis a vis stołu.Tu jednak baza będzie wąska i utrudnione przejście do sąsiadującego pomieszczenia.

Poddać się, czy próbować?

Ja bym się nie poddawał.Próbował ustawienia na ścianie dłuższej.

Jeszcze jedna kwestia,kolumny nowe,muszą trochę pograć (dotrzeć się).

Nie namawiam do zmiany na zestaw słuchawkowy.Nie da on niestety możliwości fizycznego odbierania muzyki.Też to lubię i wiem,co można stracić :)

Dzięki wszystkim za odpowiedzi :) no to mam jednak jeszcze trochę do potestowania hehe

 

Different, Baltfan, Tom. O popróbuję Waszych ustawień i dam znać jak poszło, faktycznie nie wpadłem wcześniej na nic totalnie asymetrycznego - może rzeczywiście tędy droga w takim pokoju

 

Takie asymetryczne ustawienie nawet by było super pod kątem organizacji pokoju, bo zostałoby miejsce na jakiś stół jadalny, czy coś tego typu - mam dość surowo w mieszkaniu, także tak jak mówicie, przestrzeni pustych na ścianach jest sporo niestety - aczkolwiek największym problemem jest dociążenie dźwięku, także działam i wrócę z tarczą lub na tarczy :)

No nie wierzę !!

 

Spróbowałem póki co ustawienia wg porady Tom. O - to jest niesamowite, ale faktycznie dźwięk jest zupełnie inny przy asymetrycznym ustawieniu niż przy symetrycznym na dłuższej ścianie - tak spójnego pasma jeszcze w tym pokoju nie słyszałem !

 

Jeszcze pokombinuję przez weekend i w ciągu dnia ( dopiero teraz usiadłem a nie będę sąsiadom robił koncertu po 22:00 :) ) i spróbuję wypożyczyć amplituner + suba - ale póki co wygląda na to, że jednak temat nie jest do końca przegrany.

 

Ogromnie Wam dziękuję za pomysły, znowu chce mi się w to bawić - wrócę tu jeszcze z wynikami dalszych testów :)

- myślałem o dołożeniu subwoofera/ów, ale zakładam, że skoro i tak dźwięk jest niespójny i niepoprawny z samych kolumn - to dołożenie suba i tak tego nie naprawi, a być może będzie i gorzej, jeszcze więcej dudnienia i błota

Wypożycz i sprawdź, przy odsunięciu kolumn przynajmniej 1m od frontowej ściany i słuchacza 2m od tylnej ściany

 

- zaawansowana adaptacja akustyczna nie wiem, czy ma sens - pokój z gruntu jest słaby, nie wiem, jak długo będę tu mieszkał, oraz muszę się trochę liczyć ze zdaniem drugiej połówki, tzn. nie chcę zagracić i oszpecić totalnie pokoju :), poza tym słyszałem tyle historii o nieudanych adaptacjach mimio wydania grubej kasy, że tak naprawdę nie wiedziałbym od czego zacząć i jak się nie wplątać w bagno

Pokój wygląda na mocno "goły" akustycznie. Powyższe pomoże tylko trochę ale problemy z nadmiernym pogłosem nie znikną..

No nie wierzę !!

 

Spróbowałem póki co ustawienia wg porady Tom. O - to jest niesamowite, ale faktycznie dźwięk jest zupełnie inny przy asymetrycznym ustawieniu niż przy symetrycznym na dłuższej ścianie - tak spójnego pasma jeszcze w tym pokoju nie słyszałem !

 

Cieszę się, że mogłem pomóc. Miłego odsłuchu w pokoju łączący hobby z codzienną użytecznością :)

No to potestowałem trochę "z wykopem", aczkolwiek do testów finalnych potrzebuję 2 pary rąk - pianino jest tak ciężkie, że w życiu go nie podniosę, a o szuraniu po panelach nie ma mowy - a sam się zabiję robiąc to, także w weekend ktoś mi pomoże.

 

Test na skos niestety nie wypalił - grało strasznie płytko i ogólnie było podobnie jak przy ustawieniu na krótszej ścianie.

 

Także słuchałem ( o zgrozo ) w takich warunkach :

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A to jest moja wizja jak mogłoby to wyglądać ( logicznie funkcjonalnie i jako-tako dźwiękowo ) i jakie przestrzenie mógłbym poświęcić i w jaki sposób ( fioletowym kolorem oznaczone ) na namiastkę adaptacji :

 

post-51637-0-09688100-1490896634_thumb.jpg

 

Ale wracając do pierwszego obrazka, czyli ustawienie TERAZ, to w zależności od tego czy trochę do tyłu czy do przodu czy w bok się przysunę, to generalnie jest tak :

 

- na pewno jest to najlepsze ustawienie pod kątem ogólnej spójności dźwięku - bo ustawiając kolumny na krótkiej ścianie było głównie słychać górną średnicę i dudniący najniższy bas ( ale trochę był kick ), a przy szerokim ustawieniu na dłuższej ścianie było jak wspominaliśmy wcześniej błoto i ZERO kick-u, a to też niedopuszczalne

 

- mimo bliskiej odległości od kolumn o dziwo dźwięk nie jest mocno ostry - aczkolwiek za głośno to się tego ustawić nie da, a szkoda, bo ....

 

- kick pojawia się dopiero kiedy jest umiarkowanie/dość głośno - wiem, że pewnie subwoofer by pomógł, ale boję się znowu przebasowienia, bo ...

 

- trochę mimo wszystko bas dudni - generalnie jest w większości jako tako poprawny, ale dalej są dudniące częstotliwości i trochę "ładowanie się" do uszu

 

- WRESZCIE jest zespolenie średnicy ... średniej :) z NIŻSZĄ - tylko i wyłącznie przy tym ustawieniu

 

Także podsumowując - da się posłuchać, ale dalej brakuje kicku ( chociaż tylko kucałem, także na pewno drżenia kanapy będą się na kręgosłup przenosić jak już ją tam przesunę :) ), a kombinowanie z pokrętłem bass na wzmacniaczu odpuszczam, bo jak tylko dołożę do pieca, to zaczyna się za dużo dudnienia - pomaga odsuwanie kolumn od ściany za nimi, ale też nie mogą stać ZA blisko, bo mamy tylko 3,5m szerokości, poza tym mam wrażenie, że wytłumienie ogólnie zmieniłoby przekaz i może "uziemiło" dźwięk,

 

Myślicie, że takie ustawienie + wytłumienie ścian za sofą i za kolumnami + zastosowanie grubych zasłon + może coś na sufit + jakieś potraktowanie narożników zaznaczonych na fioletowo ( mam wrażenie, że tam się jakiś bałagan dzieje, który wzmacnia dudnienie basu ) + subwoofer i coś bym mógł z tego ugrać?

 

Być może ta szafa pomiędzy kolumnami nie pomaga i też wpływa niekorzystnie na bas - oraz pewnie pianino za moją głową aktualnie, które też cholera wie jakie rezonanse powoduje, trudno powiedzieć.

 

Silver_85 pytał, jak stoją kolumny - mam je na kolcach, bez granitów. A co do utworów, które lubię i sprawiają kłopoty, to w sumie łatwiej byłoby powiedzieć, które NIE sprawiają kłopotów :) Ale chociażby coś jak stary dobry Limp Bizkit - płyta Chocolate Starfish, stary Linkin Park, stara Metallica, In Flames - celowo nie wymieniam innych gatunków, bo reszta jest stosunkowo prosta - w elektronice, czy czarnym rapie ważny jest bas i kick, w klasyce ważne jest wszystko po trochę, w muzyce filmowej tak samo, ale kurde zawsze wszystko leży i kwiczy na metalu.

 

Teraz powiem bluźnierstwo, ale metalu dobrze mi się kiedyś słuchało u kumpla, który ma stareńki wzmacniacz Unitry i jakieś stare Tonsile z DUŻYMI przetwornikami basowymi. Może tu zrobiłem błąd i poza ustawieniem, mój sprzęt powinien grać innego typu muzykę niż moja? :P

 

Co ja bym dał, żeby się np. takimi kawałkami cieszyć w pełni :

 

 

lub

 

 

lub

 

 

Ciężkie tematy, ale DA się zrobić tak, że brzmią dobrze - słyszałem już nieraz ... aktualnie to generalny problem polega na tym, że jak jest za cicho, to jest płytko i bez wyrazu, a jak się zrobi odpowiednio głośno to jest HAŁAS, a niewiele to zmienia.

 

Oszaleć można ... ale co myślicie o moich rysunkowych wypocinach - może coś z tego będzie? Może inny sprzęt? Jak już przestawię sofę na swoje miejsce i wywalę szafę spomiędzy kolumn ( tylko wtedy wyeksponuję gołe ściany jeszcze bardziej ) - to sprawdzę z subem, może innymi kolumnami i będę dalej próbować ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciężkie tematy, ale DA się zrobić tak, że brzmią dobrze - słyszałem już nieraz ... aktualnie to generalny problem polega na tym, że jak jest za cicho, to jest płytko i bez wyrazu, a jak się zrobi odpowiednio głośno to jest HAŁAS, a niewiele to zmienia.

Adaptacja by pomogła na pewno na hałas, ale ulokowania we właściwych miejscach - tz pierwsze odbicia, ewentualnie sufit i ściana za miejscem odsłuchowym. To, że przy cichym graniu jest płytko załatwia w przypadku amplitunerów Audyssey Dynamic EQ. (z wcześniejszą kalibracją Audyssey XT32 robi na naprawdę świetną robotę zapewniając świetny balans, wypełnienie i słyszalność wszystkich dźwięków nawet przy cichym odsłuchu).

Możesz spróbować z subem, ale bez kalibracji raczej uwypuklisz wtedy problemy z pasmem basowym.

Posłuchałem cicho 2 powyższych kawałków i:

In flames Cloud connected: będzie brzmiał płasko w przypadku dziury w paśmie ok 45-60Hz. (brak wykopu).

Celldwelder operuje już na niższym basie od 35-45Hz, ale z wyraźnie wyższym poziomem, niż w poprzednim utworze. Myślę, że tu zdecydowanie bardziej mogą być słyszalne/odczuwalne różne rezonanse pomieszczenia.

Adaptacja by pomogła na pewno na hałas, ale ulokowania we właściwych miejscach - tz pierwsze odbicia, ewentualnie sufit i ściana za miejscem odsłuchowym. To, że przy cichym graniu jest płytko załatwia w przypadku amplitunerów Audyssey Dynamic EQ. (z wcześniejszą kalibracją Audyssey XT32 robi na naprawdę świetną robotę zapewniając świetny balans, wypełnienie i słyszalność wszystkich dźwięków nawet przy cichym odsłuchu).

Możesz spróbować z subem, ale bez kalibracji raczej uwypuklisz wtedy problemy z pasmem basowym.

Posłuchałem cicho 2 powyższych kawałków i:

In flames Cloud connected: będzie brzmiał płasko w przypadku dziury w paśmie ok 45-60Hz. (brak wykopu).

Celldwelder operuje już na niższym basie od 35-45Hz, ale z wyraźnie wyższym poziomem, niż w poprzednim utworze. Myślę, że tu zdecydowanie bardziej mogą być słyszalne/odczuwalne różne rezonanse pomieszczenia.

 

Dzieje się dokładnie tak jak mówisz przy tych utworach :) ale też zdaję sobie sprawę, że są zupełnie inaczej nagrane, także od tego też sporo zależy.

 

Ogólnie jak ustawię kolumny niecały metr od ściany, głowę mam też niecały metr od tylnej ściany i tworzę w miarę trójkąt równoboczny z kolumnami to jest całkiem fajnie, jest spójny dźwięk, jest trochę kick, a przy tym średnica i góra wcale mocno nie ładują się do uszu, jak to było wcześniej.

 

Także koniecznie spróbuję z subem i amplitunerem, bo właśnie słuchanie na umiarkowanej głośności najbardziej mnie interesuje ( wiadomo, w takim pokoju nie ma co robić za dużego hałasu bo to się będzie mijało z celem ) a wtedy brakuje wypełnienia.

 

Spróbuję jeszcze granitów ( mam 2 podstawki ), ale pewnie bas się uszczupli, no i poćwiczę temat z meblami, wtedy dopiero się okaże, czy jest wszystko ok :)

 

Myślę tylko co by tu zrobić z tłumieniem - ktoś kiedyś mi podsunął pomysł, żeby ścianę wyłożyć niegrubą warstwą materiału korko-podobnego i to zamalować na gładko farbą - będzie wyglądało jak ściana, a nie będzie gołą ścianą - czy to ma jakikolwiek sens?

 

I czy jakieś pułapki basowe może warto by zastosować w narożnikach, które oznaczyłem na fioletowo? Albo jakiś mały regalik wypełniony książkami, cokolwiek, co by te narożniki trochę otuliło - czy raczej nie ma sensu?

  • 4 tygodnie później...

Kolego , polecam to

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

tu dyskusja użytkowników owego urządzenia

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

sam takową "zabawke" zamówiłem , do hard rocka , metalu i podobnych gatunków

 

i to jest wbrew temu co sądzisz , najtańsze i najbardziej efektywne rozwiązanie

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.