kolumny Dali Evidence 870

[pawelasia]

Witam i proszę o opinie o kolumnach Dali Evidence 870 Słucham dość mocnego rocka, hard rocka ,i heavy metalu i jestem bardzo ciekawy jak one będą grały z takim rodzajem muzyki [będą one grały ze wzmacniaczem Cambridge 640 a

[mimat]

To nie zagra niestety.

[Marek.S]

Absolutnie nie z CA. Lepiej zestawić je z Nadem / Vincentem / Xindakiem.

[pawelasia]

to jakie kolumny waszym zdaniem będą pasować do tego rodzaju muzy i będą dobrze współpracować z cambridge

[Pantaleon]

to jakie kolumny waszym zdaniem będą pasować do tego rodzaju muzy i będą dobrze współpracować z cambridge

 

Spróbowałbym Audio Physic Tempo 25. Nieźle rozciągnięty bas / szybki, konturowy, zwarty nieznacznie podkreślony przełom basu i średnicy / lekko "spatynowane" soprany, dobra stereofonia. Powinny pasować.

W zestawieniu z CA, unikałbym Amphionów 7L i 3L (skądinąd świetnych), Audiumów oraz B&W CM10SE i 804 D3.

[1Ender]

Absolutnie nie z CA. Lepiej zestawić je z Nadem / Vincentem / Xindakiem.

 

Możesz jeszcze przemyśleć tuning wzmacniacza - zmiana barwy na pasujące pod rodzaj muzyki którą słuchasz.

Możesz też sprzedać wzmacniacz i kupić te co proponuje Marek.S.

Dorzucę jeszcze 2 marki wzmacniaczy, które sprawdzą się w mocnym uderzeniu - yamaha i rotel.

Wszystko zależy od zasobności portfela.

Pozdrawiam

[serwacy]

Z tym wzmacniaczem do ciężkiej muzyki nie ma szans. Szkoda pchać kasę w jakiekolwiek głośniki.

Oczywiście raz będzie lepiej raz gorzej, ale moim zdaniem wzmak do wymiany:(

[Łukasz_62438]

Z całym szacunkiem, czy to już hi-end?

[1Ender]

Hi-End to unikalne zacne konstrukcje wręcz wybitne pod względem charakterystyki dźwięku i bardzo dobrej elektroniki.

Często bardzo drogie. Niektóre starsze konstrukcje pretendują do miana Hi-End. Jak dla mnie termin bardzo subiektywny.

Czasami mocno naciągany przez producentów czy sprzedawców antycznych audio. Jeżeli się mylę, proszę mnie poprawić. :D

[Łukasz_62438]

Ja się zgadzam, termin bardzo subiektywny i trudno jednoznacznie wskazać granicę między hi-fi a hiend. Gdzieś, kiedyś, ktoś mądry powiedział, iż umownie można przyjąć, że granicą mógłby być koszt urządzenia - wówczas było to 15000 PLN za urządzenie. Znów, upływ czasu, inflacja i deflacja, postęp techniczny - wszystko to utrudnia zaszeregowanie do miana urządzenia z grupy "hi-end". Zwłaszcza, że i w tym zacnym gronie trafiają się urządzenia tak naprawdę, i zupełnie obiektywnie, nie zawsze idealne pod względem brzmieniowym - zaś z racji np. ceny, stopnia zaawansowania technicznego czy prestiżu producenta, z miejsca zaliczane są do grupy hi-end i biada temu, kto ma inne zdanie!

 

Wpisując tutaj moją wcześniejszą opinię, miałem na myśli, iż wypadałoby mieć troszkę skromności i pokory, aby akurat na forum w dziale HI-END pytać o konstrukcje wspomnianych firm. Notabene całkiem przyzwoitych i fajnych, lecz chyba raczej mających pewne i zasłużone miejsce w dziale HI-FI.