Skocz do zawartości
IGNORED

Zywotnosc Murzyna


Jazz :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Ile przekrecen na patefonie wytrzymuje winyl? Lub inaczej: Po ilu odsluchach staje sie nie do wytrzymania? Ile razy myliscie "murzyna" i jak czesto (ile przekrecen)? Czy kupujecie "murzyny" w parach dla celow archiwizacyjnych?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/
Udostępnij na innych stronach

To moze doswiadczeni winylowcy niech podadza jakies glowne zasady jak obchodzic sie ze sprzetem i plytami aby sluzyly jak najdluzej. Zeby jeszcze po 30 latach dalo sie odtworzyc czarny krazek i uslyszec z niego muzyke a nie same trzaski. Jakie wkladki, igly, jak ustawiac ramie, co robic z sama plyta. I tym razem wszystko pod katem przedluzenia sprawnosci vinyla a nie pod katem polepszania dzwieku. Bo podatnasc na zniszczenie [przy normalnym uzytkowaniu] to moim zdaniem najwieksza wada analogu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-213699
Udostępnij na innych stronach

Bardzo przyspiesza zużycie płyty ponowne odtwarzanie miejsca/strony dopiero co przesłuchanego. Zaleca sie przynajmniej 20 minut czasu na zaniknięcie (zapewne niestety nie całkowite) odkształceń, które niestety powstają. Ja pilnuję, żeby ta przerwa była dłuższa. 20 min to minimum.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-213701
Udostępnij na innych stronach

Oh, a to faktycznie interesujaca ciekawostka. Tez nigdy o tym nie slyszalem. Profee, badz tak uprzejmy i rozwin nieco temat. Dlaczego sie "zaleca" 20 minut postoju? Czy murzyn jest zmeczony i musi odpoczac, czy tak rozgrzany ze moze ulec stalemu znieksztalceniu? Jak to jest?

 

Slav, oczywiscie, sa nawet duchy, mam takiego jednego, ktorego sobie bardzo cenie, nazywa sie "Talking Heads" a wcale nie nie widac zadnej glowy. Ale te kolorowe i przezroczyste to byly tylko kostiumy murzynskie i za chwile wracali do swojej rzeczywistej barwy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-213840
Udostępnij na innych stronach

To wynika z miejscowego nagrzewania się rowka płyty podczas odtwarzania. Na niektórych płytach testowych najważniejsze i często używane ścieżki są dublowane.

Najlepiej robić jak opisał p.Stryjecki w jednym z artykułów - kupić kilka egzemplarzy płyt. Albo szpulowca i robić kopie do częstszego słuchania. Jak dawno, dawno temu, gdy analog królował :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-213882
Udostępnij na innych stronach

Jeśli idzie o zużywanie się płyt, to w przeszłości faktycznie zalecano przegrywanie płyt gramofonowych na taśmę magnetofonową ale dziś uważa się to i chyba słusznie zdecydowanie za przesadę. Tak mi sie wydaje, bo takich "zaleceń" współcześnie nie spotkałem mimo postępu w zakresie możzliwości nagrywania. W praktyce ten problem wydaje mi się w ogóle przesadzony. Mam trochę płyt jeszcze z pierwszej połowy lat 70'tych o niezłym przebiegu i problemy mam w praktyce z tymi, które używane były chyba do szlifowanie płyt chodnikowych (tak wyglądają, parę sztuk na około pół setki) i takimi, które składowane były w złych warunkach na płask w stosach, co łatwo rozpoznać po stanie okładek, na których wyraźnie odcisnięty jest kształt płyty (troche za późno połapałem sie w tym, że to jest problem i nabyłem parę takich płyt). Znane z filmów "zapętlenie" i odtwarzanie w kółko wciąż jednej ścieżki znam z jednej raptem płyty.

 

Z tym zostawianiem czasu płycie na oddech, to ciekawa koncepcja. Tym ciekawsza, że w praktyce przy używaniu LP wystarczy puścić płytę do końca i dopiero potem powtórnie nastawić. W praktyce wypadnie prawie dwadzieścia minut ;-) A jeśli odwrócic najpierw na drugą stronę to i dwa razy tyle ;-)))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-213919
Udostępnij na innych stronach

Odczyt profesjonalny wygląda zdziebko inaczej niz amatorski.

Stosowany jest więkrzy nacisk szpili i troche inna krzywa RIAA!

W sumie chodzi o to by z pierwszego [idealnego]grania wycisnąc wszystkie soki,czyli płyta po takim graniu jest zjechana.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-213922
Udostępnij na innych stronach

Mam ponad 20 letnie egzemplarze winyli kupowanych za pół ówczesnej średniej pensji w Pewexie (jeszcze raz dziękuję, tato :)). I są w super stanie. Po pierwsze dlatego, że zawsze o nie dbałem; po drugie dlatego, że słuchałem tylko na sensownych wkładkach, nigdy piezo; po trzecie dlatego, że miałem kopie na kasetach, co oszczędziło jednak te płyty.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-213923
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego względem wartości nominalnej? Gdyby wkładka miała zalecane 2g i ustawiłbyś na 2,25g, to będzie gorzej niż wkładka z zalecanym ustawieniem 2,5g ustawiona na 2,5g? Nie jest ważniejszy całkowity nacisk?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-213959
Udostępnij na innych stronach

>darkul

Ale napisałeś, że dla "naleśnika", czyli jak rozumiem dla odtwarzanej płyty, a nie dla wkładki... Czy w przykładzie, który podałem płyta jest bardziej niszczona przez wkładkę z naciskiem 2,25g niż 2,5g?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-214146
Udostępnij na innych stronach

-> darkul

 

> Stosowany jest więkrzy nacisk szpili i troche inna krzywa RIAA!

 

Jak to "inna krzywa" ? Przeciez ona musi byc symetryczna w stos. do krzywej korekcji jaka zastosowano przec nacinarka. Jak to jest ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-214208
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Może brzmi to dziwnie, ale istnieje kilka schematów krzywej kotrekcyjnej, z których RIAA jest najbardziej rozpowszechniony. Niektóre najwyższej klasy stopnie phono oferuję pod tym względem wybór.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-214708
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Dodam jeszzce że zetknąłem się z opinią (przez któregoś z winylowych specjalistów z UK) że pierwsze odtworzenia nowej płyty nie są satysfakcjonujące. Wynika to z obecności pozostałości po procesie tłoczenia, jakiś mikro-film itp. plastikowe śmiecie. 10-20 odtworzeń czyści to, i wtedy dochodzimy do optymalnego brzemienia płyty. Wydaje mi się że na forum też ktoś o tym pisał.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-214710
Udostępnij na innych stronach

Profesjonalne przetworniki MC mają więkrzy dopuszczalny nacisk[a RIAA w zawodowej wersji ma regulowane krzywe dobierane względem parametrów danego egzempl.przetwornika.].

Moim ulubionym przetwornikiem[o ile nie jedynym]jest sertia profesionalnych MC firmy EMT.

Są wykonywane na zamówienie..i wcale nie są zbyt drogie.

Polecam te przetworniki już bardziej zaawansowanym i zaopatrzonym w dobre preampy..warto.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-214716
Udostępnij na innych stronach

"piętnastka" EMT to chyba stary projekt Ortofona SPU. VdH modyfikował tę wkładkę i nosiło to nazwę VdH MC1 czy jakoś tak. Oprócz tego są jeszcze takie EMT po 2-3k USD. Ale o nich to nic nie słyszałem. Napisz kiedyś coś więcej Darkul.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-214751
Udostępnij na innych stronach

jozwa maryn->

Apropo nowych płyt, kiedyś podczas rozmowy z jednym z panów z Audio Forte dowiedziałem się, że po umyciu nówki sztuki (usługa mycia jest chyba już normalnością) w płynie spłukanym z płyty znajduje się niezły syf.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-214769
Udostępnij na innych stronach

>Papamek, Rafał

Z tym czasem na zanik odkształceń to nie jest koncpecja ani ciekawostka tylko wynik badań. Takiego obrazu zjawisk można sie było spodziewać na podstawie wiedzy o własnościach sprężystoplastycznych winylu, a badania to tylko potwierdziły i pozwoliły określić to 20 minutowe minimum dla płyt i układów odczytowych z lat siedemdziesiątych. W technologii tłoczenia płyt chyba nie było juz potem jakichś rewolucji, a czy coś w sposób istotny zmieniło się we własnościach winylu uzywanego na płyty - nie wiem, ale nie przypuszczam. Niech się wypowiedzą specjaliści od tworzyw szt. Winyl ma stosunkowo znaczną niedoskonałość sprężystą: po zadaniu obciążenia tylko część odkształcenia pojawia sie natychmiast; powazna część to dalszy wzrost odkształcenia z malejącą prędkością (oczywiście przy dalej obecnym obciążeniu. Na szczęście obciążenie danego miejsca rowka trwa krótko więc odkształcenia są mniejsze niż mogłyby być.). I odwotnie: przy ustępowianiu obciążenia jednocześnie z nim ustępuje tylko część odkształcenia a reszta (niestety nie cała!Ta reszta to efekty trwałe - ot i podstawa mechanizmu psucia się dźwięku płyt wielokrotnie odtwarzanych. Działają tu też inne zjawiska np. abrazja.) potrzebuje na to więcej czasu. Takie zjawiska mozna zaobserwowac i w metalach, ale czasy są znacznie krótsze niż dla tworzyw sztucznych.

Temperatura. Na pewno sprzyja plastyfikacji winylu, czyli ułatwia powstawanie odkształceń trwałych, ale nie trzeba jej demonizować: Naciski jednostkowe (ciśnienia) w plamkach styku rowka z igłą są (przy obecnych naciskach i obecnych igłach) rzędu setek MPa (np. 700 MPa i więcej) i nawet gdyby tarcia i wzrostu temperatury nie było wcale odkształcenia zachodziłyby również znaczne. Dowodem na to jest to, co się dzieje przy odtwarzaniu płyt na mokro, kiedy współczynnik tarcia na pewno spada i jest skuteczne chłodzenie przez parowanie: odkształcenia zależne od nacisków jednostkowych są niezmienione bo nie zmienione są naciski jedn. a zuzycie płyt bardzo spada (a zużycie igieł diamentowych przy naciskach nie przekraczających 15mN uznano w tych warunkach za nie istniejące).

Nowa technika może pomóc: Gdyby rowek tłoczyć w materiale wykazującym pamięć kształtu. Czyli żeby "trwałe" zmiany ukształtowania rowka wywołane obciążeniem były odwracalne, choćby i przez podgrzanie...

No, wystarczy. Przerwa, wolno palić :)))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-214899
Udostępnij na innych stronach

Do ostatniego swojego wpisu chciałbym jeszcze dodać, że szukałem książki w której były te zalecenia odnośnie tych min, 20 minut. Niestety nie znalazłem, może nie była moja tylko pozyczana. Ale sprawdziłem, że młodsza pamięc mojego syna pamięta to samo.

 

>jozwa maryn

Inni specjaliści wypowiadają sie podobnie. A ty sam nie słyszysz różnicy? Jak byś ją określił? Problem jest jak zwykle w tym co to znaczy przyjemniejszy i kiedy jest najprzyjemniej. :) Jedni mówią, że po sześciu razach, a inni, że po dwudziestu czy tzrydziestu W każdym razie nie trzeba złotego ucha ani fantastycznego sprzętu odsłuchowego, żeby zauważyc, że faktycznie coś się zmienia (Przy okzaji - czy zauważyłeś różnice w brzmieniu egzemplarzy tej samej płyty? Mnie sie wydaje, że takie różnice można stwierdzić. Oczywiście wiem, że przyczyn może być kilka. Ale może o tym kiedy indziej). Więc oczywiście wzięto sie do parametrów mierzalnych. Badano zmianę poziomu odtwarzania, poziomu szumu i zmiany poziomu drugiej i trzeciej harmonicznej. Jeżeli chcecie to zacytuję co stwierdzono, ale to juz nie z pamięci...

>do Darkula

wszystko co piszę nie dotyczy studyjnego (radiowego) traktowania płyt tylko normalnej ich eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-214904
Udostępnij na innych stronach

>dudivan

To prawda, że są różne krzywe w/g któych się nagrywa LP. Ja trzymam się standartu, ale trzeba być świadomym, że np. amerykańskie płyty mają nieco inną krzywą wzorcową.

Tu kilka przykładów:

Reference Information

 

78 rpm Coarse Groove

Type Bass Corner Bass Turnover Treble Turnover

Decca 150 3400

ffrr 40 250 6360

Westrex 200

Blumlein 50 250

BSI 50 353 3180

 

33 & 45 rpm MicroGroove

 

Type Bass Corner Bass Turnover Treble Turnover

ffrr 100 500 3000

EMI 70 500 2500

NAB 500 1600

Columbia 100 500 1590

RIAA 50 500 2122

 

Zwróć uwagę na ostatnią linijkę - to są trzy stałe wzrocowe RIAA. Jest jeszcze czwarta tzw. punkt Neuman-a czyli 50 kHz. i jest to taka sama wartość dla wszystkich tych krzywych ( dot. 33 @ 45 rpm ).

 

Preampy z regulowanymi punktami krzywej RIAA są w tym wypadku najlepszym rozwiązaniem, ale problem jest jak to ustawić : na słuch ?? Chyba w/g nazwy producencta płyty ( emi; columbia etc. )

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-215009
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Moje doświadczenie z nowymi płytami nie jest szczególnie imponujące, nie mogę wypowiadać się na podstawie dużej próby. Ale zauważyłem że nowe płyty właściwie nigdy nie brzmią bezszumowo, są na nich różnie mikrotrzaski itp, które po kilku odtworzeniach przestają się pojawiać. Trudno to interpretować inaczej jak efekt oczyszczenia rowków przez igłę z jakichś pozostałości procesu produkcyjnego.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13118-zywotnosc-murzyna/#findComment-215290
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.