Skocz do zawartości
IGNORED

Pytanie dotyczące bi-wiringu


Budżetowy Audiofil

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam nietypowe pytanie na które nie potrafię znaleźć jednoznacznej odpowiedzi w sieci... Posłużę się przykładem żeby zadać pytanie w możliwie prosty sposób:

 

Zakładając, że mam wzmacniacz z 4 kanałami (czyli mogę podłączyć 2 pary kolumn) i każdy z nich ma 30W w 8Ohmah, to jeśli wykorzystam te kanały do bi-wiringu (producent wzmacniacza przewiduje taką opcję) to wzmacniacz dostarczy do kolumny 60W?

 

Będę wdzięczny za prostą, jasną odpowiedź ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/131029-pytanie-dotycz%C4%85ce-bi-wiringu/
Udostępnij na innych stronach

Zakładając, że mam wzmacniacz z 4 kanałami

Chyba mieszasz.

Większość wzmacniaczy stereo ma dwie końcówki ale podłączenie na 4 kolumny. Tak żeby sobie można było przełączać między parami kolumn.

I w tym wypadku czy to połączysz jednym czy dwoma kablami, nie ma to żadnego znaczenia dla mocy. To jest biwiring. I sens ma chyba wyłącznie dla producentów kabli. Ale kto bogatemu zabroni, chcesz to podpinaj.

Jeśli masz 4 końcówki i podłączysz w biampingu, to i tak moc de facto niewiele wzrośnie, bo zasadniczo większość mocy zawarta jest w basie. Czyli sekcja wysokotonowa żre kilka procent mocy. I o te pojedyncze procenty odciążysz końcówkę napędzającą bas. Ale może coś tam to poprawi.

Bi-amping u mnie poprawił sporo (ale to pewnie jeszcze zależy od kolumn, jedne dają lepszy efekt inne gorszy).

Bi-wiring natomiast, daje tyle samo , co wymiana blaszek na terminalach, na kabelki.

To może bez owijania w bawełnę - mam wzmacniacz Pioneer a10 (trochę pochopny zakup, miał być do starych kolumn które po regeneracji trzeszczą nawet przy umiarkowanym słuchaniu symfonii, plus jest taki, że był nowy, a tańszy niż normalnie o jakieś 200zl). W instrukcji jest informacja o bi-wiringu dlatego o niego zapytałem. Tak więc jak to w końcu jest? Jest to bi wiring na dwóch końcówkach? Trochę sprzeczne z teorią jakby nie patrzeć. Pytam o ten zysk mocy bo chcę kupić nowe podłogówki i liczę na to, że ten pioneerowy biwiring pomoże przy jakiś podłogówkach do 2 tyś.

Takie hasła jak biwi.. biamp.. w tej klasie to tylko marketing by zachęcić do kupna..

Nie ma innej drogi by się dowiedzieć.. tylko podłączyć kolumny i sprawdzić jak grają..

..powodzenia!

Lubię słuchać.. oglądać.. czytać.. ?

Ma dwie końcówki i po dwa komplety gniazd do każdej końcówki. Zysk mocy z biwiringu dokładnie zerowy (no, 2 kable równolegle mają 2x mniejszy opór - jak kupisz za cienkie to będzie miało wpływ). A soniczny.. pewnie też, ale jak masz ochotę to się baw.

Ja uzywam jednego kanalu i dokladnie tych kabli i rozwiazania problematyki bi-wiring jak ponozej. Jest to rozwiazanie dla mnie idealne by nie mowic perfekcyjne. Nie obciazam obu kanalow, rozkladam sygnal rownomiernie na gniazda kolumn. Zworki itd mnie nie dotycza. Poza tym to najlepsze przewody jakiekolwiek przypadly mi do gustu. Pomyslalem ze podziele sie z wami tym co mnie cieszy. Kupilem z drugiej reki gwoli scislosci-nie jestem majetny ;). Przewody sa od holenderskiego "audiokopnietego tak samo jak i ja :)" i prawde mowiac holendrzy uzywaja swoich rodzimych produkcji. Ja chwale nasza melodike bo w tej klasie miedzi i cenie to ewenement in+

Przechodzac do meritum to kup sobie przewody melodiki podlacz na 2 kanaly i wywal zworki. Bedzie lepiej, a dokladniej odpowiadajac Tobie na pytanie to-lepiej sie nie da. Moj Ojciec ma wpieta melodike do hegel i maluszkow uscher s520. Kompletna synegia calosci.

tannotref.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lubie elektronike, ktora prezentuje moje dzwieki, tak jak to sobie wymarzylem..

Dokladnie to tradycyjne stereo z dwoma końcówkami mocy ze zdublowanymi wyjściami po dwa na jeden kanał.

Bi ampingu z tego nie będzie bi- wire owszem tak. Masz ochotę to kup sobie kabel z mozliwoscią bi -wiringu lub zakup dwa normalne kable. Osobiście proponowabym jeden pojedynczy ale lepszy niż dwa kiepskie mając ta samą kwote do wydania.

Ok dobra, każdy mówi coś trochę innego więc zapytam inaczej - dosadnie. Da mi to więcej mocy? Jeśli nie, to lepiej zainwestować w jeden kabel oraz kolumny z efektywnością 90db+?

Ja ci to tak na chłopski rozum spróbuję wyjaśnić. Podłącz lampkę do prądu jednym podwójnym kablem. Następnie dołóż jeszcze jeden kabel równolegle. Będzie jaśniej świeciła?

Ok, wszystko jasne :]to teraz muszę poszukać jakieś podłogówki ciekawe do 2 kola.. No chyba, że coś mi polecicie ciekawego :] pomieszczenie 3.5 na 4, lubię glownie rock i muzykę filmowa/symfoniczna. Jak mówiłem, cos do 2 kola. Myślałem o STXie fs250n i Tonsilach maestro 2.

Ok dobra, każdy mówi coś trochę innego więc zapytam inaczej - dosadnie. Da mi to więcej mocy? Jeśli nie, to lepiej zainwestować w jeden kabel oraz kolumny z efektywnością 90db+?

Nie wpłynie to na moc oddawaną przez wzmacniacz chyba, że zastosujesz ekstremalnie cienkie i długie przewody. W praktyce 2x2,5mm to będzie przerost formy nad treścią dla takiego wzmacniacza, bo moc przenoszona przez takie przekroje liczona jest już w kW

Witam

 

Kolego nie tędy droga. Przykro mi ,ale jeśli brakuje ci mocy to masz gówniany wzmacniacz. Dlaczego? A dlatego że w takim pokoju dobry wzmacniacz o mocy 15-20W powinien napędzić kolumny do takiego poziomu że skończysz robić głośniej na godzinie 12 stej i będziesz miał czysty dynamiczny dźwięk . Gówniany wzmacniacz którego zasilacz jest niewydolny prądowo a nadmiar elektroniki psuje dźwięk do tego stopnia że zamiast muzyki masz jazgot moze mieć napisane i 2x150W tylko co z tego ? Wyłącz korekcję i wszystkie ulepszacze a wtedy zobaczysz jak słaby jest ten "Pajonier"...............

Podłączanie kabli tak jak masz zamiar nie ma najmniejszego sensu bo tak jak napisano wyzej sygnał wychodzi z koncówki mocy dwoma kanałami i potem jest tylko rozdzielony poprzez selektor wyjść .

w takim pokoju dobry wzmacniacz o mocy 15-20W powinien napędzić kolumny do takiego poziomu że skończysz robić głośniej na godzinie 12 stej i będziesz miał czysty dynamiczny dźwięk .

15-20W to trochę za mało rezerwy, by ustrzec się kompresji transjentów przy głośnym odsłuchu, przy dynamicznej muzyce:

 

Kolego nie tędy droga. Przykro mi ,ale jeśli brakuje ci mocy to masz gówniany wzmacniacz.

 

Nigdzie nie napisałem, że mam za mało mocy. Ogólnie celem tego tematu było tak naprawdę stwierdzenie, czy wystarczy on do czegoś większego niż mam czy tez nie.

Koledzy, tak w uproszczeniu, z ciekawości. Prawie doskonałe dwie pary kolumn (ta sama impedancja, skuteczność itd.) Prawie doskonały wzmacniacz 2X100W mocy ciągłej. W tym przypadku dla jednej pary kolumn, wzmacniacz może dostarczyć moc 100W (pomijając straty, w postaci np. zamiany tej mocy w ciepło), ale kiedy mamy dwie pary zacisków, i podłączymy dwie pary kolumn, to każda para może otrzymać równo po 50W? Tak w uproszczeniu. Czy tak? Dawno temu było dużo o prądzie na lekcjach elektrotechniki, ale jak się miało do szkoły pod górkę :-)

15-20W to trochę za mało rezerwy, by ustrzec się kompresji transjentów przy głośnym odsłuchu, przy dynamicznej muzyce:

 

Zastanawia mnie tylko jedno, kolumny mają wg. specyfikacji 86dB/1W przy 1m, moc pompowana w te kolumny ~500W daje mordercze ciśnienie ok 116dB, a oni tam rozmawiają przy tych kolumnach :)

Zastanawia mnie tylko jedno, kolumny mają wg. specyfikacji 86dB/1W przy 1m, moc pompowana w te kolumny ~500W daje mordercze ciśnienie ok 116dB, a oni tam rozmawiają przy tych kolumnach :)

To 500W, to jest moc chwilowa (na transjentach). Moc średnia (RMS), jest zwykle dużo mniejsza od chwilowej. Weź pod uwagę, że puścili tam bardzo dynamiczną muzykę (wielkie transjenty).

Ogólnie biwiring to ściema- lepiej podłączyć pojedynczym przewodem z dobrymi końcówkami zapewniającymi brak strat na złączach, a podwójne terminale w kolumnach zmostkować wewnętrznymi, LUTOWANYMI zworkami.

 

Biwiring nie ma większego sensu w drogich zestawach, dopiero biamping daje znavzny skok jakościowy, pod warunkiem możliwości ominięcia podziału w kolumnach, a przeniesienia go PRZED wzmacniacze.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.