DEPECHE MODE - klub

[SVART]

 

 

Wątek zakładam pod kątem nowej płyty, która ma się pojawić w tym roku. Ciekawy bardzo jestem jaka ona będzie, najpewniej rozwinięcie ostatnich 2-3 płyt.

 

Przy okazji jest możliwość otworzenia generalnego wątku ku chwale DM, bo chyba takiego na AS nie ma.

 

Z mojej strony do pewno czasu nie lubiłem DM i pochodziłem do nich jak pies do jeża. Było tak do chwili, kiedy usłyszałem jeden utwór i przekonałem się do tego stopnia, że jestem ich małym fanem, w sumie uzbierałem ok. 100 płyt z ich repertuaru - tutaj polecam single, zdarzają się na nich perły, problem w tym, że jeden singiel potrafi być wydany w kilkudziesięciu wersjach. Osobiście preferuję płyty od "Violator" w górę, a szczególnie "Ultra", "SoFaD" oraz "Exciter". Nowe płyty są wg mnie również świetne. Z kolei czasy new wave to zupełnie nie moje klimaty, choć czasami można posłuchać.

 

 

 

[jezz]

New wave to raczej nigdy nie było;-) ale może ja inaczej wyobrażam sobie new wave.

[SVART]

ja się na new wave nie znam, ale wtedy wszystko się bodajże new wave nazywało. W przypadku np. DM to było bodajże nawet new romantic :).

[Bezlitosna Niusia]

Pierwsza płyta - zdecydowanie n.r.

[jezz]

Jesli podpiąć pod n.w

new romantic to tak.

 

Byłem na pierwszym koncercie w Polsce:)

[kichanadeta]

Jestem Fanem Dm od ponad 20 lat. Zaczynalem jako 13 latek. Posiadlem wszystkie albumy na kasetach kilka singli, plus ciekawe koncerty kultowy 101, BBC etc.

Ja z kolei bardziej jestem przywiazany do starch albumow do Songs of faith and devotion, chodz kiedys nie przepadalem za tym albumem. Napisalem nawet chyba takie zdanie, ze DM skonczylo sie plyta Ultra tzn do odejscia z zespolu Alana Wildera.

Obecnie cenie rowniez nowe albumy.

W mojej plytotece nie brakuje tez plyt nagranych przez Dave Gahana zarowno tych solowych jak i z zespolem Soulsavers, oraz albumow Martina L.Gore.

Pozdrawiam fanow DM. W czerwcu wybieram sie na koncert do Hannoveru (bilety juz kupione) promujacy nowy album.

[soundchaser]

Lubiłem ich w latach 80-tych, jak królował synth-pop i new romantic.

Ale i dziś czasem wracam do tej muzyki. Dla mnie najlepsze płyty Depeszowców to: Ultra (Sister of Night uwielbiam) i Violator.

Duży sentyment mam też do A Broken Frame i Construction Time Again. :)

[GuruForA]

Rzeczywiście dobra ta płytka z różą i robiła robotę.. zwłaszcza w tamtych czasach..:)

 

..Ale wcześniejsze były ważniejsze.. i od nich wszystko w Polsce się zaczęło..

[filipdm]

Słucham Depeche Mode od ponad 20 lat. Dla mnie najważniejszym album zawsze był Songs of Faith and Devotion. Albumowa wersja In Your Room to mój utwór życia. Wszystkie albumy bardzo cenię i nie wyobrażam sobie muzyki bez dM.

 

Luty/marzec prawdopodobnie pierwszy singiel z nowego albumu. Można powoli odliczać.

[SVART]

I to jest news! :) Strasznie jestem ciekawy tego nowego singla, tylko tutaj czasami różnie bywa, nawet u DM singiel okazuje się średniakiem z płyty.

 

Co do "In your room". Albumowa wersja jest świetna, ale po nastym przesłuchaniu nie wiem, czy nie wolę wykonania koncertowego z Paryża (jest na DVD), szczególnie w połączeniu z wizją. Dla mnie rewelacja, ma większego kopa.

[filipdm]

Ponoć pierwszy singiel to Revolution.

 

To znany z konferencji z października zapętlony fragment utworu.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TaqMan]

Słucham Depeche Mode od ponad 20 lat. Dla mnie najważniejszym album zawsze był Songs of Faith and Devotion. Albumowa wersja In Your Room to mój utwór życia. Wszystkie albumy bardzo cenię i nie wyobrażam sobie muzyki bez dM.

Mi właśnie bardziej podszedł singiel. Podobnie jak w przypadku Freelove z albumu Exciter. Ta polityka promowania albumu singlem, który się na niej nie znajduje trochę mnie w DM irytowała, ale ich poziom muzyczny wszystko wynagradza.

W ogóle moje pierwsze zetknięcie z tym zespołem to był hejt totalny. To było w czasach Songs of Faith and Devotion i wtedy znajoma z klasy w podstawówce przyniosła kasetę, która skądś tam dostała, ale nie znalazła uznania. Dopiero po kilku latach jak usłyszałem cover I Feel You w wykonaniu Vadera, to sięgnąłem po oryginał i doceniłem ich twórczość.

[Gość A&T]

Jest coś fenomenalnego w wielokanałowej realizacji płyty DM BLACK CELEBRTION SACD/DVD/CD.

 

Przekaż jest tak kocherentny, że muzyka płynie lekko w całej przestrzeni.

[SVART]

cover I Feel You w wykonaniu Vadera

 

Ten cover wymiata!

[filipdm]

Właśnie przypomniał mi się jeden z fajniejszych coverów na jakie trafiłem dawno temu.

 

Terry Hoax - Policy of truth.

 

[hudykot]

Wielkim fanem byłem. Jak kupiłem BLACK CELEBRTION na vynilu, to zdarłem i igłę i płytę

[globtroter1]

Byłem na pierwszym koncercie w Polsce:)

 

Ja też!

Reszta to czyste gadanie! :)

Niezapomniane przeżycie.

P.S.

Bylem też na ich kilku/ wielu innych.

Było dobrze, ale...

Nadal jestem jakimś tam fanem, choć zgrywanie setek singli zarzuciłem parę dobrych lat temu. ;)

[Domel]

Jadę na koncert w lipcu :)

[filipdm]

Singiel Revolution już za parę dni, prawdopodobnie w piątek. Wersja fizyczna połowa miesiąca.

 

Ja już nie mogę wysiedzieć:)

[SVART]

Zacieramy ręce :).

[Gość]

 

Ten cover wymiata!

 

Oooo tak :-)

[filipdm]

Zaczyna się.

Where's The Revolution 03.02.2017

Spirit 17.03.2017

 

Oficjalna zapowiedź.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SVART]

To Iuz tylko dwa dni do singla i miesiąc do albumu :). Trzeba zrobić preprder.

[filipdm]

Premiera Where's The Revolution o północy w Trójce.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[globtroter1]

Premiera Where's The Revolution o północy w Trójce.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Właśnie słucham...

Rewolucji raczej nie ma...ale, chyba i nikt się nie spodziewał. ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SVART]

Dokładnie - obyło sie bez rewolucji i nie zaczęli grać ...metalu lub hip-hopu :). Mi sie podoba, utwór wpasowuje sie w tend ostatniego albumu. Hm, chociaż wokal Davea był jakby osłabł, nie ma tej przenikliwości i mocy. Byc moze tak miało byc. Czekamy na więcej :). Teraz natomiast przypomniało mi sie, ze spory szok wywołała na mnie premiera "Wrong" - ta energia, no i teledysk.

[jarex]

Nie czarujmy się, Depeche Mode tak jak i U2 nie nagra płyty przełomowej, a nagrywać musi, bo z czym jechać w trasę koncertową?

[filipdm]

Where's The Revolution - zyskuje z każdym kolejnym przesłuchaniem. Są ciary na plecach znaczy się jest dobrze.

 

Ten fragment jest świetny:

The train is coming

The train is coming

The train is coming

The train is coming

So get on board

Get on board

Get on board

Get on board

 

Akurat jeśli chodzi o trasę to generalnie w kółko grają to samo plus klika kawałków z nowej płyty.

Nie ma co narzekać. Dobrze, że jest singiel, płyta i trasa,będzie wesoły autobus na koncert, zobaczy się znowu tych samych ludzi po 4 latach przerwy. Czuję się jakbym miał z 20 lat mniej.

[filipdm]

Właśnie pojawił się teledysk.

 

Fajny czarno-biały klimat. Jeden z ciekawszych w ostatnich latach.

Pociąg najlepszy :)

[Wuelem]

Ten kawałek jest świetny. Nie hicior, który sobą by zamykał płytę, ale buduje oczekiwanie na najlepsze.

Bardzo intensywny, przez zapętlenie motywu nawet nieco hipnotyzujący.

Słychać dawną, sprawdzoną receptę, może mniej w tym "disco-rytmu", ale w ich wieku już nie wypada grać do skakania.

Teledysk nie przykrył muzyki, co w przypadku takiej gwiazdy i podziału budżetu mogło nastąpić.

Wielu o tym singlu pisało, że może być tylko lepiej, a ja trzymam kciuki, by na pełnym wydaniu nie było gorzej.

Jest klimat, energia oraz melodia. Jeśli wystarczyło pomysłów na komplet utworów będzie płyta do kolekcji.