pre amp lampowy + koncowka mocy tranz

pp · 30 Listopada 2004

->pal55 napisz prosze jak spisuje się tuba Fostexa z 300B.Wspomagasz go może super tweeterem T900A?

pal55 · 30 Listopada 2004

pp - nie czuje najmniejszej nawet potrzeby wspomagania go - u konstruktora mojej tuby robiono pomiary - tuba daje od 50Hz do 20kHz - po co mi tweeter?? :) watpie zebym powyzej 16kHz slyszal cokolwiek. Jeszcze ciagle nie ma chyba 200h grania (a to podobno minimum wygrzewania dla Fostexa) ale ja i tak jestem zachwycony - to sie nazywa "po prostu muzyka" i ja w zasadzie nic wiecej nie chce :) (no moze troszke podniose poprzeczke w torze analogowym :) )

pp · 30 Listopada 2004

Sorry z OT ale czy to jakaś nowatorska konstrukcja czy znany już układ.Inaczej czy gdzieś w necie mozna znaleźć opis i schemat Twojej tuby?

PMD · 30 Listopada 2004

Heban,

proponuję posłuchać na początek wzmacniazy lampowych. Możliwości są. W Visatexie mieli swego czasu integry Abraxas (cena ok 3000zł, może i mniej po negocjacjach), Amplifon (modelu nie pamiętam). Jest Delta Studio na Jaworowej - świat lamp :) integry, monobloki, pre. Można posłuchać konstrukcji droższych i tańszych, na 6L6, EL34, KT88 i co tam jeszcze Witek chowa :). Jolida wiesz gdzie stoi, posłuchać także można.

Są na forum osoby z wrocka, kóre na codziń użykują te wyroby, możesz porozmawiać, poszukaj Zegarmistrza, Skrzypka i jesze parę innych osób.

Z tym zbieraniem odrazu na wymarzony sprzęt to chyba nie jest tak do konca dobre rozwiązanie. Trochę to trwa, w międzyczasie nie masz na czym słuchać, no i nie masz pewności, że to tak naprawdę ten wymarzony sprzęt, bo przecież z niczym go nie porównujesz więc skąd to przekonanie? Na pewno warto posłuchać możłiwie wiele konstrukcji. Być moż kupić na razie coś tańśzego, odsprzedawalnego, by sie jeszcze osłuchać i wyrobić sobie poglądy co do tego wymarzonego brzmienia. Nie zdziw się jeśli ci się w trakcie tego zmienią, nawet klika razy :)

pal55 · 30 Listopada 2004

pp - wtryniamy sie w cudzy watek - napisz do mnie na maila (bo swojego nie podajesz wiec ja nie moge tego zrobic)

Maniakaudio · 30 Listopada 2004

Heban

Po co Ci preamp? Kupujesz CD z regulowanym wyjściem i masz lepiej i taniej.

Nie marnuj swoich pieniędzy,kup za to lepsze kable lub inny element.

Przepraszam jeśli zaś chodziło Ci o podłaczenie radia,DVD lub LP12 to pytanie jest zasadne.

Barthuss · 30 Listopada 2004

Połączenie preamp lampowy + końcówka tranzystorowa to sprytne połączenie mogące dac dużo satysfakcji w podstawowych torach audio.

Uważam że docelowo zawsze trzeba dążyć do toru w pełni lampowego, najwazniejsze aby był dobrze i właściwie dobrany do kolumn. Banał - ale tu najważniejszy. Single-Ended triode prosi się o Horn`a z szerokopasmowcem...

Uważam jednak że połączenie starych, dobrych końcówek (Quad, NAD, Arcam) z preampem lampowym np.DIY może dać bardzo duzo satysfakcji przy niewielkich nakładach. Polecam - wykosicie standardowe rynkowe budzetowe integry w przedbiegach !!!

tomant · 4 Stycznia 2005

>andrea29

jeśli chodzi o AMC. chciałbym zdementować pogłoski jakoby cd-ki tej firmy były zawodne. sam posiadam takie cudo już 8 lat !!! był kupiony z drugiej ręki więc jest pewnie jeszcze starszy. nic nigdy mu się nie przytrafiło. przepraszam przepaliły się żarówki podświetlające wyświetlacz ;-).

dokładnie chodzi mi o model CDM7. mam do niego 2 moduły wyjściowe: jeden tranzystorowy z wyjściem niesymetrycznym RCA, drugi lampowy z wyjściam symetrycznym XLR. ten drugi modół gra zdecydowanie korzystniej, ale w końcu jest upgradem podstawowej wersji odtwarzacza, więc chyba nic dziwnego. trochę szkoda że symetryzacja następuje "tuż przed" gniazdami wyjściowymi za pomocą trafek, a nie na etapie D/A. nie narzekajmy zresztą - jest dobrze.

co do lamp (ECC82) to rzeczywiście są wlutowane w płytkę, może pojawić się problem przy próbie wymiany.

georg · 15 Marca 2006

Nie jestem elektronikiem ale mam ochotę zrobić sobie zestaw stereo CD (lub gramofon co kto preferuje)

z lampowym preampem i tranzystorową końcówką mocy w czystej klasie A ( może to możliwe ) więc zaczynam się przygotowywać do tego jak przystało na inżyniera dużo czytam i oglądam ale zaczynam od podstaw

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

powyżej proponowane tranzystory w Polsce do kupienia po 12 pln /szt.

chciałem zrobić Gain Clona znalazłem kontakty na wszystkie elementy tj. BG , Caddock, Rikeny w Polsce

chciałbym aby to był układ klinicznie prosty z najlepszych elementów (nie znaczy najdroższych) z niiebędną ilością elementów w torze ale minimalną

może ktoś się przyłączy jestem ciekaw co wymyślimy

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zildjian · 15 Marca 2006

Manley tube Shrimp pre+ Gainclone = porażka.

Misfit · 15 Marca 2006

pawelm, 25 Lis 2004, 12:04

>tranzystor z tranzystorem za ostro i piskliwie a tu sie srednica bardzo poprawia ;-D

Znaczy że to było g a nie dobry tranzystor :)

PS: Sama w sobie lampa raczej chyba nie dociepla i nie wygładza brzmienia... czy to nie jest tak że to ewentualne docieplanie wynika z traf wyjściowych we wzmaku lampowym? Jeśli tak to po podłączeniu pre lampowego i końcówki tranzystorowej niekoniecznie musi być lampowe ciepełko o które (jak rozumiem) chodzi autorowi wątku :)

PS2: Np monobloki lampowe McGyvera mają bardzo dużo wysokich tonów (chyba nawet za dużo) i jakby ktoś nie wiedział że to lampy to by się w życiu nie domyślił - tak więc wszystko zależy :)

lenam · 15 Marca 2006

Dochodzi jeszcze kwestia wierności oddania średnich i przede wszystkim niskich składowych. Otóż kiedy podłączałem CD bezpośednio do tranzystorowej końcówki mocy, to subiektywnie dźwięk wydawał się bardzo szybki, szczegółowy i dynamiczny. Po dołączeniu przedwzmacniacza lampowego (efekt: lepsze dostosowanie impedancyjne, mocniejszy sygnał wejściowy) wierniesza prezentacja basów i niższej średnicy wywołała wrażenie osłabienia detaliczności, wycofania wysokich itp. Ale to było tylko wrażenie! Uważne wsłuchanie się wskazuje, że nieczego NIE UBYWA, tylko przybywa, w tym przypadku po prostu niskich składowych, co może być interpretowane jako brzmienie "lampowe".