Skocz do zawartości
IGNORED

Odtwarzacz CD dla wzmacniacza Yamaha A-S1000


Saevel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Potrzebuję dobrać odpowiedni odtwarzacz CD dla mojego nowego nabytku jakim jest wzmacniacz Yamaha A-S1000. Yamaha, jak to Yamaha nie każdy będzie ją lubił ja w gruncie rzeczy jestem zadowolony z tego jak gra. Odpowiada mi jej detaliczność, scena jaką tworzy i no i odpowiednia podstawa w basie. Yamahę mam połączoną z (co dla niektórych wyda się dziwne, niemądre i ogólnie bluźniercze) z głośnikami Focal Electra 906. Sam Focal odradza podobno łączenie swoich głośników z japońskimi wzmacniaczami, no ale cóż mam ogromny sentyment do obu tych marek i w tej kwestii nie planuję nic zmieniać. Obecnie mam ultra analityczny system, który jednak momentami potrafi zagrać dość agresywną górą. Jako, że mój poczciwy i leciwy odtwarzacz CD (Yamaha CDX-497) zdaje się już umierać a ja nie mam zamiaru go wskrzeszać tylko odeślę go na emeryturę nadarza się okazja do poszukania czegoś innego. Naturalnym wyborem wydała mi się Yamaha CD-S700, pasuje stylistycznie...brzmieniowo no i jest zbudowana solidnie i ma świetny napęd co zawsze mi się w ich wyrobach podobało...no ale tak się składa, że wszędzie mi odradzają dodanie kolejnego elementu grającego z takim charakterem. Sam boję się, że to faktycznie może być już krew z uszu (pomimo że brzmienie mi się teraz podoba, to po godzinie słuchania jest męczące).

Przechodząc do sedna, szukam odtwarza CD, który trochę złagodzi i ociepli górę, nada jej muzykalności przy czym nie okroi bardzo jakoś detali, które wydobywa A-S1000. Skłaniam się raczej ku "nieaudiofilskim" bardziej popularnym markom jak Denon/Marantz/NAD/Rotel/Arcam ewentualnie jeszcze Xindak czy Cambridge Audio tak by w razie wpadki i nie zgrania się sprzętu, nie było problemu z odsprzedażą. Chcę by odtwarzacz był w miarę solidny mechanicznie i niezawodny. Mile widziany możliwy wybór srebrnego wykończenia ale nie jest to kryterium wyboru. I tu najważniejsze, budżet to tak 1800-2200zł (jeśli naprawdę będzie warto dołożyć) W sklepie Q21 usilnie namawiają mnie na CD Vincenta, ale raz, że przekracza mój budżet...no i dwa nie wiem jak było by później z odsprzedażą tegoż sprzętu. Z opcji, które przychodzą mi do głowy oprócz CD-S700 to chyba obecnie NAD 346BEE, Rotel RCD12, Marantz CD6006 czy z trochę tańszych Xindak C-06 i Denon DCD-720AE. Wolałbym nowy odtwarzacz z gwarancją by spać spokojnie, bo już niestety dwa razy zdarzyło mi się kupić urządzenie z problemami, ewentualnie nabyć coś używanego, zadbanego możliwe że z gwarancją.

Poszukaj czegoś z oferty TEAC. Bardzo przyjemny dźwięk długiego słuchania. Bez zbędnego efekciarstwa i sztucznego pompowania dynamiki. Drugi typ to Rotel. Obie marki powinny się bez problemu dogadać z Yamahą

Poszukaj czegoś z oferty TEAC. Bardzo przyjemny dźwięk długiego słuchania. Bez zbędnego efekciarstwa i sztucznego pompowania dynamiki. Drugi typ to Rotel. Obie marki powinny się bez problemu dogadać z Yamahą

W sumie w tym zakresie cenowym jest tylko TEAC CD-P800NT oraz Rotel RCD-12. Rotel jest na pewno dużo ładniejszy wizualnie. O TEAC'u niewiele słyszałem. Często w tych niższych pułapach poleca się właśnie NAD'y albo Xindaka (chociaż na zagranicznych forach spotkałem dużo opinii o awaryjności C346BEE). Który z duetu TEAC - Rotel gra przyjemniej? Cieplej, muzykalniej, z mniej ostrą górą? Dynamiki mi nie brak, Yamaha + Focal produkują jej wystarczająco dużo.

Niekorzystne sumowanie brzmień urządzeń jednego producenta to jeden z mitów i moim zdaniem jest przeważnie odwrotnie. Właśnie klocki jednego producenta dobrze się zgrywają. Mam as2100 + cd2100 połączone XLR i żadnej "krwi z uszu" nie ma, wręcz przeciwnie wszystko brzmi gładko i przyjemnie. Najwięcej i tak zależy od kolumn i akustyki. Twój wybór cd także yamahy jest moim zdaniem najlepszy. Mniej istotny ale jednak plus to obsługa z jednego pilota. Na koniec dodam, że nie nadawałbym nadmiernego znaczenia odtwarzaczowi w brzmieniu całego tego zestawu co tym bardziej kieruje w stronę yamahy bo pasuje do kompletu.

Niekorzystne sumowanie brzmień urządzeń jednego producenta to jeden z mitów i moim zdaniem jest przeważnie odwrotnie. Właśnie klocki jednego producenta dobrze się zgrywają. Mam as2100 + cd2100 połączone XLR i żadnej "krwi z uszu" nie ma, wręcz przeciwnie wszystko brzmi gładko i przyjemnie. Najwięcej i tak zależy od kolumn i akustyki. Twój wybór cd także yamahy jest moim zdaniem najlepszy. Mniej istotny ale jednak plus to obsługa z jednego pilota. Na koniec dodam, że nie nadawałbym nadmiernego znaczenia odtwarzaczowi w brzmieniu całego tego zestawu co tym bardziej kieruje w stronę yamahy bo pasuje do kompletu.

 

Możliwe jest, że jest tak jak twierdzisz. Jestem osobą, której daleko od słuchania kabli czy nadawania mistycznych mocy interkonektom czy kablom zasilającym ale wiem też, że przyzwoite CD gra trochę lepiej niż kiepskie źródło (kiedyś używałem jako źródła ps3, później połączenia kablem optycznym z zewnętrzną kartą dźwiękową spiętą z laptopem, ale jakość dźwięku zawsze była na niekorzyść w stosunku do odtwarza CD. Niektórzy kombinują, bo wiadomo, na pierwszy rzut oka odtwarzacz CD ma tylko odtwarzać, więc czemu nie wykorzystać czegoś co po prostu ma napęd CD?). Kwestia tutaj jest taka, że mam również dość jasne w górze głośniki Focala i nie planuję ich zmieniać bo pod wieloma względami bardzo mi się podobają. Wielce ubolewam nad tym, że nie mam możliwości przetestować takiej Yamahy CD-S700 w domu a najlepiej porównać jej dajmy na to NADem czy Rotelem. Yamaha wygrywa też wizualnie, no i była by spójna pod tym względem ze wzmacniaczem. Poza tym Rotel wygląda znośnie a NAD jest akceptowalny, może jeszcze ten nieszczęsny Xindak. Marantz czy TEAC kompletnie mi sie nie podobają. Jeśli zajrzeć do środka, to pod względem ilości upchanej w środku technologii Yamaha wygrywa, później obstawił bym NAD'a, dalej Rotela. Reszta z tych CD'ków świeci w środku pustkami, nie wiem czy uznać to za wadę czy zaletę...no ale solidne duże trafo czy ładne rozplanowanie dużej ilości elementów w środku od razu budzi zaufanie i przeświadczenie o solidności.

Nie lepiej szukać do kompletu CD-S1000?

Nie myślałes o DAC? Za 2 tyś kupisz już konkretny, używany DAC. Sam uzywam Yamahy A-S2000 z DAC Stello DA100 Signature. Uważam że to dobre połączneie, analogowy granie bez ostrości z mega basem. Stello operuje na basie podobnie jak A-S1000, A-S2000 więc z kolumn możesz wyciągnąć maks zejscie. Pozostałe parę stów możesz zainwestowac w jakiś transport, znalazł by się nieżły CD na trasport za 500-600zł. No i masz fukcjonalnośc, bo możesz i zapiąc komp po USB czy jakieś inne urządzenie po optyku, chociaż by Blu-Ray.

?👈

Zobacz TEAC PD-301 . Na zdjęciu nie robi wrażenia ale na żywo prezentuje się całkiem sympatycznie. Dobrze sprawdza się w roli transportu CD. Nie bez powodu wiele firm korzysta z napędów TEAC-a

Powiem tak, Yamahę CD-S1000 bardzo chętnie bym kupił niestety cena nowej odrzuca na tyle, że mój portfel ucieka pod łóżko. Używanej niestety ze świecą szukać, a za granicą niestety ceny używanych są dużo wyższe niż u nas nawet nie uwzględniając bardzo wysokiego kursu euro. Prawda jest taka, że spóźniłem się dosłownie 2 dni, bo człowiek od którego kupowałem A-S1000, miał na sprzedaż komplet razem z CD za 5000zł...niestety kiedy znalazłem ogłoszenie, CDek był już u nowego właściciela. Nad DAC'em nie myślałem i nie jestem zbyt zorientowany w temacie. Zależy mi na CD, bo nie ukrywam kolekcja krążków się trochę rozrosła a mój umierający CDX-497 już mnie denerwuje. Mam co prawda również sporo materiału w cyfrowej wersji bezstratnej dlatego myślałem o CD, który poradzi sobie z flakami z pendriva czy innego źródła spod USB. Rozeznam się trochę w temacie DAC'ów ale zapytam jeszcze dla zasady. Z czwórki CD-S700, Rotel RCD-12 i NAD C456BEE i wspomniany wyżej przez kolegę TEAC PD-301 do wymienionej przeze mnie konfiguracji co byście wybrali? Mam taki problem, że jedyny salon audio z sensownym wyborem sprzętu u mnie w Opolu niechętnie godzi się na odsłuchy. Jak kiedyś usłyszałem "nie mają na to czasu".

 

No i właśnie, ów DAC Stello z tego co widzę jest raczej trudno dostępny w Polsce i chyba kosztuje trochę więcej niż cały budżet jaki sobie założyłem na CD.

A może po prostu zacznij zgrywać posiadane płyty do formy plików a pieniądze wydaj na Auralica Mini ? Będzie grał nie gorzej ( a prawdopodobnie lepiej) od wszystkich wytypowanych CD. Na pewno zakasuje je funkcjonalnością

Nie kombinuj, pierwszy wybór najlepszy, weź tą siedemsetkę ze sklepu internetowego, posłuchaj i jak się nie spodoba to masz możliwość zwrotu. Jak jesteś z Opola to mamy do siebie blisko, moźesz wpaść i posłuchać jak gra yamaha w komplecie z wyższej serii co powinno dać pogląd jak może być w niższych seriach.

Yamaha CD-S700 nie odtwarza flaków przez USB.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Nie kombinuj, pierwszy wybór najlepszy, weź tą siedemsetkę ze sklepu internetowego, posłuchaj i jak się nie spodoba to masz możliwość zwrotu. Jak jesteś z Opola to mamy do siebie blisko, moźesz wpaść i posłuchać jak gra yamaha w komplecie z wyższej serii co powinno dać pogląd jak może być w niższych seriach.

 

A gdzie dokładnie mieszkasz?

 

Yamaha CD-S700 nie odtwarza flaków przez USB.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak, wiem już doczytałem. Zagalopowałem się z tymi FLAC'ami.

 

P.S. Swoją drogą dostałem dziś propozycję zakupu CD-S1000 od jednego z użytkowników. Zobaczymy jakiej ceny sobie zażyczy, jeśli będzie do udźwignięcia, to pewnie to byłby najlepszy wybór.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha CD-S700 nie odtwarza flaków przez USB.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

za to cena jest dobra!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

za to cena jest dobra!

 

Jeśli nie dogadam się z człowiekiem, który zaproponował mi CD-S1000, będę myślał o 700'tce. Na jej korzyść na pewno odrobinę przemawia USB, mniejsze wymiary (jakoś naturalniej wygląda gdy wzmacniacz jest trochę większy od CD) no i cena. Wiadomo, jakość wykonania i zaawansowanie konstrukcji CD-S1000 będzie o klasę wyższe, ale trzeba szukać kompromisów.

Nie lepiej szukać do kompletu CD-S1000?

Właśnie, i podobno są mało awaryjne przy okazji.

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Niestety z Panem od CD-S1000 się nie dogadaliśmy. Jego wycena o jakieś 30-40% przekroczyła mój budżet ;). Koledzy proponowali mi tutaj również DAC'a...Więc pomyślałem przed chwilą czy nie było by dobrym rozwiązaniem kupienie Yamahy CD-S300 jako taniego transportu i np. takiej zabawki jak Cambridge Audio DacMagic 100. Rozwiązanie tańsze nawet niż CD-S700 a zakres możliwości znacznie poszerzony. Ten DAC ma raczej pochlebne opinie tu i ówdzie a cenowo wygląda bardzo fajnie.

Ja bym nie łączył AS1000 z CD Yamahy.

Miałem właśnie taki zestaw. Gra poprawnie, ale strasznie kwadratowo, cyfrowo, bez płynności, bezdusznie.

W dodatku jeszcze masz Focale...

Szukaj CD-ka, który gra "analogowo", płynnie, ocieplając brzmienie.

To powinno poprawić Twój zestaw.

CD S1000 u mnie został i służy jako transport, gdyż zbudowany jest świetnie, natomiast dźwięk produkuje DAC Metrum Octave.

ZAP TeXtreme Reference Monitor, ART Loudspeakers Deco 8, Triangle Australe 260, Cabasse Clipper / Audion Sterling, Bladelius Brage / Denafrips Pontus II / Moon 260 Dt / Pioneer N-70ae

Zastanawiam się czy nie zamówić przez internet po prostu dwóch różnych odtwarzaczy i nie sprawdzić ich "face to face" (a potem zwrócić do tygodnia ten, który nie przypasuje). W innym wypadku niestety decyzja będzie pozostawiona przypadkowi. Prawda jest taka, że im dalej w las tym więcej drzew :) im więcej opinii tym ciężej się zdecydować na coś konkretnego. Decydując się na kupno nowego CD, chciałbym by trochę ze mną został. Problem pojawi się, jeśli decyzja będzie niewypałem i będzie się trzeba albo męczyć z tym sprzętem albo stracić na odsprzedaży.

Jeśli odradzają zakup Yamahy to znaczy że nie wiedzą jak gra.

Wciąż utarty mit o ostrości i "metaliczności" Yamahy przewija się w większości postów. A tak nie jest.

Śmiało możesz iść w CDS700 to dobry i optymalny cenowo model. Ewentualnie jako kolejny neutralny chodź mniej pasujący stylistycznie klocek polecam Marantza CD6006.

 

W razie pytań lub wycen zapraszam

Jeśli odradzają zakup Yamahy to znaczy że nie wiedzą jak gra.

Wciąż utarty mit o ostrości i "metaliczności" Yamahy przewija się w większości postów. A tak nie jest.

Taaa.........

No jasne, branża słyszy najlepiej.

ZAP TeXtreme Reference Monitor, ART Loudspeakers Deco 8, Triangle Australe 260, Cabasse Clipper / Audion Sterling, Bladelius Brage / Denafrips Pontus II / Moon 260 Dt / Pioneer N-70ae

Ja też nie słyszę tu żadnej metaliczności. W ogóle japonskie sprzety uznaje się za jakieś techniczne granie co jest bzdura. Już nie ma takich granic. Wszystko się wymieszało. O ile w ogole były.

?👈

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.