Dlugie ramiona gramofonowe

[dudivan]

Byl taki piekny czas w historii gramofonu gdy stosowalo sie dlugie ramiona - 12-calowe i dluzsze. Wynikalo to z checi zminimalizowania bledow odczytu. Dlaczego teraz nie stosuje sie tego rozwiazania i wogole zrezygnowano z niego na jakims etapie rozwoju techniki ? Ostaly sie jeno w wielgachnych komodach studyjnych. Czy bylo az tak zle i jedynym powodem bylo ograniczenie gabarytow gramofonow a zwlaszcza dopasowanie ich do rozmiarow "wiez" ? A moze poradzono sobie z bledami odczytu inaczej ?

[Alexander]

Witam

Powodów skracania ramion było kilka, jednym z nich była masa takiego ramienia, a właściwie jego masa efektywna.

Nawet zakładając znakomite ułożyskowanie takiego długiego ramienia aby wykonać ruch w poziomie igła ze wspornikiem musiała znieść nie lada obciążenie. Aby utrzymać igłę w rowku trzeba było też zwiększać nacisk igły na płytę (w studyjnych maszynach 10 i więcej gramów), problem sprawiały też płyty o zwichrowanej powierzchni. Poza tym poprawa parametrów wraz z dalszym wydłużaniem ramion powyżej 9-10 cali nie była, aż tak znaczna. Z błędem kątowym najlepiej radzą sobie ramiona tangencjalne, ale te też mają swoje wady...

[jjp]

>Alexender

Prosze opisz jakie wady wykazują ramiona tangecjalne.

Nie ukruwam, że mam pewien pomysł na takie ramię DIY.

pozdrawiam

jjp

[jjp]

bardzo przepraszam zjadło mi literki

[sto??ek]

>jjp

Jeżeli chcesz zrobić samemu tangencjala polecam projekt Laangerdan-a ( piszę z pamięci, więc mogłem pomylić nazwisko ). Zobacz na DIY Audio. To bardzo proste w konstrukcji ramię na poduszcze powietrznej, uzyskanej za pomocą małej pompki. Z opisów ludzi, którzy je wykonali wynikają same zachwyty - czemu nie ma się czego dziwić - takie ramię będzie zawsze lepsze od konwencjonalnego. A że ma problemy z porysowanymi płytami - cóż, trzeba po prostu mieć nie zniszczone płyty:-))) Na tej samej zasadzie działają referencyjne ramiona Kuzmy - z tym, że w tamtych pompka jest już wbudowana. Ale cena....

Pozdr.

[jjp]

Dziękuje znam tę konstrukcje i pare innych też mam pomysł na projekt nie objęty

jeszcze patentami chociaż wiekszośc patentów jest zarejesrtowana w US pod koniec lat '80.

[profee]

Jak jeszcze nie opatentowany to pewnie nam, nie zdradzisz. Cóż trudno. Albo może zrób zgłoszenie patentowe iwtedy juz mógłbyś nam powiedzieć :)))

[sto??ek]

>jjp

gratuluję odwagi - patentować tangentiala !

Tak na serio, nie ma nic, czego by DIY-owiec nie skopiował. Naprawdę chcesz sprzedawać takie ramiona ? Bo po co inaczej chciałbyś je patentować - aa, chyba że dla sprzedaży licencji - sprytne.

Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam !

[Alexander]

jjp – ramiona tangencjalne są z zasady bardziej skomplikowane i wymagają dla poprawnego funkcjonowania dość skomplikowaych rozwiązań. Z grubsza konstrukcje tych ramion to wózki mechaniczne ustawione na rurkach, strunach itp. , konstrukcje z elektrycznymi napędami nadążnymi (wymagające sporej liczby czujników serwomechanizmów itd.) oraz konstrukcje o zawieszeniu (łożyskowaniu) powietrznym.

Pierwsza grupa – wózek wlecze się tuż za wkładką (i tuż nad nią) na bardzo krótkim ramieniu - z konieczności długość ramienia musi taka być ze względu na masę, oraz ze względu na lepsze prowadzenie wózka (mniejszy moment siły obracającej wózek-mniejsze opory na łożyskach i strunie czy innym zawieszeniu). Ramiona te są bardzo wrażliwe na nawet minimalne zwichrowania powierzchni płyt, nawet niewielkie odstępstwa od płaszczyzny powodują bardzo duże zmiany VTA, co objawia się optycznie „wypluwaniem” membran głośników, anglicy nazywają to „wrap-wows” to słyszalne niskoczęstotliwościowe zakłócenia. No i jeszcze zmiany prędkości igły w rowku przy wchodzeniu na nierówność i przy zejściu – im krótsze ramię tym różnica prędkości większa . Druga grupa to napędy nadążne: stopień skomplikowania + hałaśliwość + pojawiający się błąd kątowy ze względu na nie idelane wycentrowanie płyt. Mam ciekawy projekt takiego napędu, jako połączenie pivotu i napędu nadążnego. Tylko, że w takiej sytuacji lepiej pozostawić sam pivot i wydłużyć ramię - będzie prościej...

Bardzo istotnym problemem jest też to, że przy tak krótkich ramionach występują problemy z rozpraszaniem częstotliwości rezonansowych i z reguły są one nakładane na pasmo słyszalne.

Ramiona na poduszkach powietrznych mają najmniejszy moment siły potrzebny do ich poruszenia, czyli plus dla nich, ale...ale ramię , o którym wspomniał Stożek jest zbyt proste by spełnić swoje zadanie należycie. Opis problemów takiej konstrukcji byłby bardzo długi, więc ograniczę się do najbardziej istotnych: powietrze wydostające się spomiędzy „szyn” dmucha na ramię – po pierwsze unosi je, po drugie taki przepływ powietrza owiewający ramię słychać (podmuchajcie solidnie na ramię w słuchawkach), zbyt mały stopień swobody – bardzo cienki film powietrzny powoduje, że każda zmiana położenia ramienia przytyka, któryś z otworów zmniejszając siłę nośną powodując nierównomierną pracę łożyska.

Pompy powietrza – dobre pompy – są bardzo kosztowne, kiepskie podają powietrze pulsacyjnie i wymagają buforowania. Można też zastosować butlę, ale to nieco przerost formy nad treścią. Dobrej jakości ramiona Kuzmy kosztują majątek, wykonanie układu wymaga niesamowitej precyzji, doskonałej i cichej pompy powietrza i są bardzo rozbudowane konstrukcyjnie.

-O rany, ale za oknem leje! Jak to zamarznie będą nie lada atrakcje....

Nie demonizujmy też błędu kątowego, dobrze ustawione ramię typu pivot jest bardzo dobrym rozwiązaniem, gwarantującym dużą satysfakcję z odsłuchu.

Pisałem też kiedyś na forum o przypadku Clearaudio – szczytowej konstrukcji tangencjalnej, która narobiła wstydu Peterowi Suchy....

[jjp]

> ALEXANDER

Witam,

dziękuję za obszerną odpowiedż skupiam się na koncepcji ramienia na poduszce powietrznej.

>STOŻEK

Witam,

nie wiem czy będę je sprzedawał ale pisałem o rozwiązaniach zastrzeżonych patentami z przed

prawie 20 -u lat i tylko tyle. DIY-owców te ograniczenia nieobowiązują chciaż w/w remię jest

opatentowane....

[lolo]

jjp... mam zbiór artykułow z początku lat 80-tych zatytułowanych "LP is back". Postaram się zkserować/zeskanować w wolnej chwili i podrzucić przez fadeovera. Jest tam sporo projektów DIY. m.in. ramię tangencjalne, próżniowa myjka do płyt, phono stage lampowy, gramofony takie, śmakie i owakie. Tylko muszę mieć czas :-)

[jjp]

>LOLO

to pisemko jest bardzo interesujące ale Waldkowi go nie dawaj bo on ma aktualnie mój egzemplarz .

Jest tam takie remie "MANTA" czy coś takiego ale to juz zupełna patryzantka.

pozdrawiam

[Alexander]

The LP is back - to świetne kompendium, szczególnie jeżeli chodzi o teorię, bardzo często z niego korzystałem.

 

>jjp poduszka powietrzna to dobre rozwiązanie, ale w wersji z rurką - podobnie jak w ramionach Kuzma, czy Airtangent.

[krisabc]

===> Alexander

A co sądzisz o ramionach typu Unipivot, oczywiście pod kątem DIY

Np. takich jak tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sto??ek]

Witam !

Zgadzam się z Aleksandrem, że jak tangential, to na poduszcze powietrznej.

Może to was zainteresuje - koszt 300 dolarów :-)

Tu są linki do strony z ramieniem "

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) "

i z pompą do niego "

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ".

Gdybym miał, to bym zaryzykował i kupił - zawsze jest to jakiś początek a robic to w domu - raczej nie....

Pozdr.

[obrazekLUKASZ-211716_1.jpg]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Alexander]

Witaj Krisabc :-)

Bardzo lubię unipivoty i zagłębiam się w ich konstrukcję od długiego czasu - próbując jednocześnie opanować ich fanaberie. Dopracowane rewanżują się głębokim, pełnym dźwiękiem.

Ramiona z linków to konstrukcje pokazujące, że unipivot to coś co w ogóle gra i działa. To takie ćwiczebne niedopracowane zabawki pozbawione kilku niezbędnych elementów, w których błędy projektowe kompensowane są przez te braki (antyskating, stabilizacja pozioma, chwiejność konstrukcji unipivot).

Może zabrzmi to nieco dziwnie, ale w mojej opinii unipivot jest prosty, lecz bardzo trudny.

[profee]

Witaj Alexander!

Obrazki tych robótek w drewnie przypomniały mi, ze to właśnie drewno moze pomóc ci w zwalczeniu wahań twego Unipivota. Chodzi mi o to, że drewno ma mały ciężar właściwy więc bezwładność układu wahającego się łatwiej otrzymac mniejszą niz przy metalu. Zwłaszcza, że przekrój poprzeczny "patyka" jest wcale nie większy niz przy metalach (no, może troszkę) i chyba nie musi być. A tłumienie to jest, bo jak autor pisze maminy drut do szydełkowania, który robi za kiełek pracuje z...dnem otworka wywierconego w drewnie sosnowym mczy świerkowym czyli miękkim, więc promień tarcia nie ędzie mógł być mały. I tłumienie jest jak znalazł. Ale z idei unipivota to zostało już najwięcej ...wyglądu. Autor modeliku sosnowego chyba nie jest za bardzo za pan brat z ramionami niestycznymi (nietangencjalnymi) bo nie wie o kącie korekcji (patrz zdjęcia). Ten drugi to chyba jakiś rzeźbiarz, ma facet wyobraźnię plastyczną (ten smyczek kosmity!) ale to juz chyba nie konstrukcja gramofonów tylko praca artrystyczna bez wymagań działaniowych...

[Alexander]

>Profee unipivot, który wykonałem z włókna węglowego był tylko nieco cięższy od balsy, niestety niska masa układu powodowała, że łatwiej wpadało w kołysanie - fakt, że łatwiej to było wytłumić olejowo (rynienka z silikonem 350 wystarczyła). Problemem było wytłumienie samej rurki ramienia, może drewno byłoby rozwiązaniem... Musiałbym tylko przenieść panewkę i zainstalować ją w drewnie, co nie powinno nastręczyć kłopotów. Jak nie metalurgia to stolarstwo :-)

[krisabc]

===> Alexander

Czy możesz nakierować na strony w sieci z dobrze opracowanymi amatorskimi ramionami unipivot?

Tak czy innaczej koszt drewnianego unipivotu znikomy i możliwy do wykonania całkowicie w domu.

 

Napewno widziałeś ramie (i całą reszte) Rogera Watersa na:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co o tym sądzisz, może to nie hi-end ale konstrukcja łatwa w wykonaniu (ramienia), zastanawiałem się tylko czy konstrukcja łożyska talerza /

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) &perpage=10&pagenumber=3 / nie jest zbyt pancerna.

Jeśli możesz prosze napisz coś o napędzie, jakie silniki stosować (tzn. np. z czego je zadoptować, tak jak np. w twojej Szklance lub w Stalówce).

Pozdrawiam.

 

PS. Panowie może jednak wyprosić u Lukara dział Analog?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Alexander]

Krisabc - przyznam, że mało jest (przynajmniej ja mało znalazłem) opracowań dotyczących dopracowanych unipivotów. Większość to opracowania komercyjne, gdzie autorzy nie bardzo chcą ujawniać "tajemnice produktu"

i nie dziwota bo z tego chcieliby żyć (chcieliby - bo nie zawsze się da ;-) )

W periodyku AAA :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

znalazło się jedno z najlepszych opracowań praktycznych ramion jednopunktowych, łączące w sobie pomysły wielu firm od Immedia począwszy(tłumienie wiskotyczne) a na Beneshu (łożysko triplanar) skończywszy.

Ramię RW, do którego podałeś link to akurat nie unipivot, ale dobrze dopracowane ramię z przgubowym zawieszeniem na łożyskach kiełkowych. Wykonanie, pomysł i materiały (tego można pozazdrościć) na piątkę. Szczególnie materiał na headshell. Proste i dopracowane, podejrzewam, że niejeden projekt komercyjny nie dotrzymałby kroku w porównaniu bezpośrednim.

Łożysko - powiedziałbym dopasowane do reszty. Bardzo estetyczna i elegancka całość. Ciekawe jak brzmi?

Silniki to temat rzeka, nie bardzo już pamiętam, czy pisałem o tym na forum, czy odpowiadałem na prywatne posty (to na pewno!), czy jedno i drugie. Powtórzę: możliwości jest bardzo dużo, dobór zależy od wielu czynników: masa talerza, sposób przeniesienia napędu (po obwodzie, czy subplater), zasilanie DC czy AC itd. Nadają się silniki magnetofonowe z wewnętrzną stabilizacją, oscylatorem, zasilane prądem stałym. Łatwo je zaadaptować. Z nowych zabawek: silniki Maxxon, Papst...Niestety są drogie. Jeśli mogę coś poradzić to najpierw projekt, a później można dobierać silnik (lub silniki!) do danej konstrukcji. W razie konkretnych pytań służę pomocą (w miarę moich wiadomości).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dudivan]

-> lolo

 

"Miej ty czas", koniecznie i w imie fadeoverowej spolecznosci dokonaj aktu skanowania i wrzucenia "LP is back" !!!

[dudivan]

-> Alexander

 

"Aby utrzymać igłę w rowku trzeba było też zwiększać nacisk igły na płytę"

 

Jednak w niektorych "dlugalach" np. klasycznycznych modelach SME takie wielkie naciski chyba nie byly stosowane, zatem nie jest to tak oczywiste.

[fadeover]

Panowie, popieram Krisa - nadszedł czas na dział - ANALOG. Dużo nas już takich na forum.

Lukar - pliiiiiiiiiiiiiiiiiiz :)

[krzysiek]

Również jestem za!

[dudivan]

Byl juz taki wniosek. Skonczylo sia bodajze na konstatacji, ze lepiej nie zamykac sie w gettcie. No, "misje" mamy pelnic...

[jozwa maryn]

Wówczas tematów analogowych było bardzo mało. Prawdę mówiąc, nadal jest mało, założony przeze mnie wątek analogue co jakiś czas sam odświeżam żeby nie zatonął bo uważam że się czasem przydaje. Sądzę że na zakładkę analogową trochę za wcześnie, ale może jestem w błędzie?

[dudivan]

Ja bylbym calym sercem "za" ale realia mnie nieco studza. Napomknij przecietnemu czlowiekowi, ba, przecietnemu audiofilowi o gramofonie to postuka sie w glowe jakbys rozprawial o urokach brzmienia przenosnego radyjka tranzystorowego. "To przestarzala technologia", "szumi", "trzeszczy" takie opinie sa wydawane, najczesciej a priori. Na to, zeby rzeszom zapuscic muzyke z dobrego gramofonu i spowodowac masowy opad szczek nie ma szans ale poagitowac by chociazby zasiac ferment w x-bitowych / x-kilohertzowych, wielokanalowych umyslach warto.

[sto??ek]

Ja też jestem za utworzeniem działu ANALOG - przynajmniej wszystko było by poukładane razem, a tam trzeba skakać miedzy postami.

I Panowie, analog nie umrze dopóki nie przestaniemy go używać !! I o nim pisać !!

pozdr.

[Yaxa]

święte słowa.... :)

[Alexander]

Już kiedyś byłem za stworzeniem zakładki i obecnie również jestem ZA. Można by wrzucać tematy dotyczące DIY w zakresie analogu i to pomogłoby powiększyć zawartość zakładki :-)