Mandat - czy da się anulować?

[testosteron]

Czołem. Dostałem ostatnio mandat 300 zł z suszarki. Widzę, że w sieci są strony typu anuluj-mandat, albo strona yanosika z jakimiś wnioskami. Ktoś z Was z tego korzystał? Działa to, czy wpakuję się w jeszcze większe kłopoty i sprawę w sądzie?

[Less]

Chce Ci się kombinować z powodu 3 stówek?

[Gość Gosc]

Czołem. Dostałem ostatnio mandat 300 zł z suszarki. Widzę, że w sieci są strony typu anuluj-mandat, albo strona yanosika z jakimiś wnioskami. Ktoś z Was z tego korzystał? Działa to, czy wpakuję się w jeszcze większe kłopoty i sprawę w sądzie?

Od przodu czy od tyłu?

O ile miałeś przekroczoną prędkość?

Sprawdź ile wynosi błąd pomiaru,, suszarki'' która Cię namierzyła, może się załapiesz na obniżenie kary.

[testosteron]

Chce Ci się kombinować z powodu 3 stówek?

Tak, wiem że to nie jest majątek, szczególnie dla hajendowców ;-) Tak czy inaczej piechotą nie chodzi, na tych stronach się reklamują, że to takie super i proste i że wystarczy pisemko z generatora, więc jeśli wystarczy wysłać pismo i można oszczędzić trzy stówki, to bym i chwilę poświęcił, dlatego pytam czy ktoś używał.

 

Od przodu czy od tyłu?

O ile miałeś przekroczoną prędkość?

Sprawdź ile wynosi błąd pomiaru,, suszarki'' która Cię namierzyła, może się załapiesz na obniżenie kary.

38km, droga wylotowa, ale już obszar zabudowany. Chyba od 35km jest niższy taryfikator, łapacz to Fotorapid CM.

[fox733]

Złamałeś piracie przepisy to płać i nie marudź. Szkoda, że nie odwinąłeś manetki nieco więcej to by ci prawko zabrali. Przynajmniej na miesiąc było by bezpieczniej na drogach.

[Bezlitosna Niusia]

Ja miałem tak:

Środek lata, stoję na czerwonym, baba dzwoni - wiecie w jakim celu One dzwonią? Przeważnie - w żadnym.

Odbieram. "Tak. tak. TAK! Też cię kocham".

Ruszam, bo zielone.

Zajeżdża mi drogę typ / dwóch ich było (marną Cytryną), włączył wyjkę, legitymuje się i pyta:

- Pan dzwonił?

-- Monsieur, nie ja!

- Widziałem, że nie pan. Baby są straszne. Normalnie winien pan (czyli ja) zapłacić 130€.

Niech będzie - 90.

 

Zapłaciłem bez szemrania.

 

Wieczorem w domu - odebrałem.

Też bez szemrania:)

[fox733]

Aż mnie korci zapytać jakżeś to odebrał...w gotówce? :D

[Bezlitosna Niusia]

Nie musi Cię korcić. Już odpowiadam:

 

Było fajnie........:)

 

Zresztą... Wtedy mieliśmy wspólny portfel:)

[fox733]

a gwoli ścisłości to "jakżeś" nie powinienem napisać rozłącznie?

[Bezlitosna Niusia]

a gwoli ścisłości to "jakżeś" nie powinienem napisać rozłącznie?

Rzecz oczywista, żeś przypuszczał, żem się na tym poznał!:-)

Myślę sobie tak:

- jak żeś bęcwał, niech Ci będzie.

- jakżeś upadł - Twoja wina

:-)

Ściskam. Ażeś się nie spodziewał.

:-)

Jacek. Nie - Grześ.

 

I nie grzesz.

[fox733]

Oj niegodnym ci ja nie godnym!

[Bezlitosna Niusia]

Godnyś. Prawie, jak ta baba, co do dochtora pszyszła i godo, coby się arbaty napiła.

[fox733]

Tak, a doktór; następny proszę.

Znaczy się najpierw wyłuszczyła swój problem, że czuje się ignorowana:)

[sittek]

Czołem. Dostałem ostatnio mandat 300 zł z suszarki.Widzę, że w sieci są strony typu anuluj-mandat

Jeżeli podpisałeś mandat to znaczy że przyjąłeś go, tj. przyznałeś się do popełnionego wykroczenia. Cofnąć tego nie można. Istnieje jedna okoliczność- został nałożony bezprawnie. Wtedy możesz odwołać się do Sądu, oczywiście odpowiednio to dokumentując i stosowanie uzasadniając.

[Zbig]

To jest zdjęcie ze stacjonarnego radaru. Aby móc zakwestionować trzeba by mieć nagranie z kamerki na którym widać że jest ustawiony niezgodnie z instrukcją.

[Shrek777]

@Niusia: 90 euro za 90 sekund ???

 

Kurza twarz jakby nie liczył - drogo...

 

;-P

[piramidon]

@Niusia: 90 euro za 90 sekund ???

 

Każdy ma swoja miarę (90 sekund? U ogrów.... jak u królików? 90 sekund ...i w nogi?)

[Peter75]

38km, droga wylotowa, ale już obszar zabudowany. Chyba od 35km jest niższy taryfikator, łapacz to Fotorapid CM.

 

 

no to fajnie że mandat dostałeś. może zaczniesz jeździć wolniej i bezpieczniej.

 

Gdyby to ode mnie zależało w obszarze zabudowanym dawałbym od 1000 pln wzwyż.

[Zbig]

 

 

no to fajnie że mandat dostałeś. może zaczniesz jeździć wolniej i bezpieczniej.

 

Gdyby to ode mnie zależało w obszarze zabudowanym dawałbym od 1000 pln wzwyż.

Gdyby ode mnie zależało to stawiałbym radiowóz w terenie zabudowanym a nie w takim co jest zabudowany tylko wg oznakowania a jedynym budynkiem w okolicy jest radiowóz. W tej kwestii nic się nie zmieniło od czasów PRLu.

[fetek]

tam gdzie jest dużo domów tylko skończony kretyn jedzie szybko, wielu normalnych ludzi jak widzi prostą drogę przez lat to jedzie.. do głowy im nie przyjdzie że to "centrum miasta"

[testosteron]

Jeżeli podpisałeś mandat to znaczy że przyjąłeś go, tj. przyznałeś się do popełnionego wykroczenia. Cofnąć tego nie można. Istnieje jedna okoliczność- został nałożony bezprawnie. Wtedy możesz odwołać się do Sądu, oczywiście odpowiednio to dokumentując i stosowanie uzasadniając.

Nic nie podpisałem. Dostałem wezwanie, a nie mandat, aby wskazać osobę kierującą, a na zdjęciu nie widać kto był kierujący, a rejestru nie prowadzę. Pojazd jest zarejestrowany na kilka osób i używany przez rodzinę. Bardziej interesuje mnie to, czy jeśli im tak odpiszę, że nie sposób jednoznacznie wskazać, to skierują do sądu z wyrokiem nakazowym i będzie po zawodach, czy jest szansa, że umorzą, albo coś odpiszą i wtedy jeszcze będzie można opłacić :)

 

Złamałeś piracie przepisy to płać i nie marudź. Szkoda, że nie odwinąłeś manetki nieco więcej to by ci prawko zabrali. Przynajmniej na miesiąc było by bezpieczniej na drogach.

100ki nie przekraczam nigdy w zabudowanym, ee tam pirat zaraz. Jeżdżę gdzie można - tam pusta droga, dwupasmówka, pusto.

 

no to fajnie że mandat dostałeś. może zaczniesz jeździć wolniej i bezpieczniej.

 

Gdyby to ode mnie zależało w obszarze zabudowanym dawałbym od 1000 pln wzwyż.

Oh, jacy tu wszyscy przepisowi i praworządni. Nie jestem za piractwem drogowym, ale droga drodze nierówna. Co innego dwupasmówka - końcówka miasta, wylotowa droga, a co innego gdzieś gdzie co chwilę przejście dla pieszych.

[Peter75]

prawo jest po to aby je przestrzegać. W Londynie za nieposprzątanie po psie jest 1000 funtów. I jest porządek.

[Zbig]

prawo jest po to aby je przestrzegać. W Londynie za nieposprzątanie po psie jest 1000 funtów. I jest porządek.

A we Francji ile?

 

prawo jest po to aby je przestrzegać. W Londynie za nieposprzątanie po psie jest 1000 funtów. I jest porządek.

najlepsze prawo jak jest w durny sposób egzekwowane można tylko o kant d... rozbić...

[Peter75]

najlepsze prawo jak jest w durny sposób egzekwowane można tylko o kant d... rozbić...

 

jaaaaaaaasne, to typowo polskie. Prawo do bani albo w durny sposób egzekwowane więc można olać. Ten idiota też nie zrobił przecież nic takiego, tylko popatrzył w telefon, drobnostka.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zbig]

 

 

jaaaaaaaasne, to typowo polskie. Prawo do bani albo w durny sposób egzekwowane więc można olać. Ten idiota też nie zrobił przecież nic takiego, tylko popatrzył w telefon, drobnostka.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Typowo polski to jest Twój sposób argumentacji. Z ograniczeń prędkości na sr**ące psy. Z psów na komórki. Tylko czekać aż się słoń pojawi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[testosteron]

prawo jest po to aby je przestrzegać. W Londynie za nieposprzątanie po psie jest 1000 funtów. I jest porządek.

Taaa, byłem w Londynie i jakoś wszyscy tam na czerwonym przechodzą.

[wiatrak]

Bo tak się składa, że prawo w UK to dopuszcza. Możesz przechodzić na czerwonym na własną odpowiedzialność, jeśli nie włazisz przejeżdżającemu pod maskę.

[Zbig]

 

Taaa, byłem w Londynie i jakoś wszyscy tam na czerwonym przechodzą.

I na dodatek lewą stroną...

[Bezlitosna Niusia]

@Niusia: 90 euro za 90 sekund ???

 

Kurza twarz jakby nie liczył - drogo...

 

;-P

Co znaczy "90 sekund"???

Tego wieczora wszedłem na wyżyny!

 

Tak - ze trzy minuty...Takim był podjarany...:)

[sittek]

Nic nie podpisałem. Dostałem wezwanie, a nie mandat, aby wskazać osobę kierującą, a na zdjęciu nie widać kto był kierujący, a rejestru nie prowadzę. Pojazd jest zarejestrowany na kilka osób i używany przez rodzinę. Bardziej interesuje mnie to, czy jeśli im tak odpiszę, że nie sposób jednoznacznie wskazać, to skierują do sądu z wyrokiem nakazowym i będzie po zawodach, czy jest szansa, że umorzą, albo coś odpiszą i wtedy jeszcze będzie można opłacić :)

Na razie są takie przepisy że ma się obowiązek składania zeznań, nawet tych obciążających siebie i nawet własną rodzinę. Prace nad zmiana tego przepisu trwają, jak długo nie wiadomo. Biorąc pod uwagę fakt, że liczy się moment popełnienia czynu zabronionego, to nawet jak je wprowadzą nic nie zdziałasz. Oczywiście masz obowiązek złożenia zeznań i mówienia prawdy. Ale nic nikomu nie zrobią gdy powiesz, że .... sam nie jechałeś i nie pamiętasz ko to mógł być. Nie skłamiesz, nie narazisz się na odpowiedzialność, A winę trzeba jednoznacznie udowodnić i to bez wątpliwości. Tak więc jeśli chce ci się bawić dalej, masz duże szanse, tym bardziej, że prace naz zmiana prawa trwają .....

 

No chyba, że gliniarze twardo zeznają, że to byłeś ty i nikt inny.

Możesz jeszcze pobawić się z homologacją suszarki i czy badanie zostało przeprowadzone w prawidłowych warunkach.

( odpowiednia odległość od samochodu lub innych urządzeń elektrycznych znajdujących się w pobliżu mogących mieć wpływ na prawidłowy pomiar..)