Skocz do zawartości
IGNORED

CZy warto skladac kolumny czy lepiej kupic ?


Sprezyn1982

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam zamiar kupic nowe kolumny ale zastanawiam sie czy nielepiej zaplacic komus znajqcemu sie w temacie skladania i projektowania i zlozyc czy to sie oplaca i czy kolumny diy zagrajq na poziomie sklepowych pozdrawiam.

oczywiście ,że zrobić ,jeśli nie ma się pojęcia o strojeniu,pomiarach itp. to zrobić jakiś znany i uznany projekt-głośniki , materiał na skrzynki i zwrotnice zawsze wyjdzie taniej i lepiej niż fabryczne wyroby ,swoje kity ma seas ,visaton i wiele innych

Mysle ze tak z 8 tysiecy moge poswiecic chcialem 3 droznq konstrukcje cos na 2 niskotonowkach 22 cm ,cos podobnego do sounddeco f 3 do muzyki elektronicznej salon ok 50 metrow jakiej firmy przetworniki majq najlepszq jakosc do ceny ?

Mysle ze tak z 8 tysiecy moge poswiecic chcialem  3 droznq konstrukcje cos na 2 niskotonowkach 22 cm ,cos podobnego do sounddeco f 3 do muzyki elektronicznej salon ok 50 metrow jakiej firmy przetworniki majq najlepszq jakosc do ceny ?

 

Pamiętaj tylko, że z jednej strony fajnie jest mieć coś za 40% ceny sklepowej, ale jak nie trafisz w swój gust lub znudzisz się tą kolumną, to dużo trudniej tą kolumnę sprzedać niż jak kupisz dobrze markowy, używany produkt za 50,60% ceny sklepowej. chyba, że masz sprawdzony i pewny projekt, który znasz i pewnego wykonawcę. DIY może z jednej strony być dobrym entry levelem, albo i rozwiązaniem dla w pełni świadomego odbiorcy. To oczywiście tylko moja opinia :)

To ja proponuje zlecić projekt komuś, jednej osobie obudowy, drugiej projekt zwrotnicy. Ja za swoje 3drogi dałem około 8k. na górze szpilka, na środku satori mw13p, na dole revelator 22w papier do tego porządne obudowy jak i zwrotnica.. Przeglądając profil FB "Audio vintage" ktoś ostatnio wrzucił zdjęcia monitorków na szpilce i illuminatorze na dole, co najlepsze .. dał tyle samo co ja za moje kolumny :) Zdjęcia wstawię wieczorem po pracy.

 

Pozdrawiam

www.gavron04.diyaudio.pl układy audio 

Zależy kto robił :-)

... i kto projektował. Czy pomierzył jak trzeba, gdzie trzeba i czym trzeba, by kolumna nie zniekształcała, czy może robił kolejnego gniota "na ucho", "strojonego" w sypialni.

Z gotowcem jest o tyle łatwiej, że możesz go pójść i posłuchać. By zrobić kolumny musisz sam dobrze wiedzieć co chcesz, ciężko by ktoś zrobił to za Ciebie. Każdy projektant ma jakąś swoją wydumę i preferencje. Efekt końcowy może być inny niż to co chcesz osiągnąć.

Siemasz mała, wpadniemy do mnie posłuchać radia? mam nowy audiofilski kabel antenowy :)

Proszę bardzo, sprawdzone projekty 2W na 8 calach, od osłuchanych chłopaków. Wszystkie da się wykonać poniżej budżetu.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )-hm130z0-TW025A20Mg-2*rs225-projekt-by-raven1985

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )-projekt-by-raven1985

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam mam zamiar kupic nowe kolumny ale zastanawiam sie czy nielepiej zaplacic komus znajqcemu sie w temacie skladania i projektowania i zlozyc czy to sie oplaca i czy kolumny diy zagrajq na poziomie sklepowych pozdrawiam.

Kupić :)

Zrobić system aktywny. To też się wiąże z kupowaniem, ale elastyczność takiego rozwiązania jest bezkonkurencyjna. Niestety jest drożej.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Bylem na odsluchu Sounddeco alpha f 3 ,esa neo 3 se i kef r 700 najbardziej mi sie spodobaly 2 pierwsze konstrukcje ze wzgledu na przyjemnosc i spokuj grania kef r bardziej rozdzielczy ale jakos mi sie bardziej podobaly Polskie konstokcje tym bardziej zdziwilo mnie to jak podobny charakter majq chyba sie zdecyduje na Sounddeco alpha f 3 pozdrawiam.

W Sounddeco alpha f 3 siedzą głośniki za 2.200zł (wysokotonówka 180zł sztuka, średniotonówka 200zł sztuka, bas 350zł sztuka), zwrotnica + - 600zł, obudowy + - 2.000zł, akcesoria 400zł. Jako DIY kosztowały by + - 5.300zł. (z projektem zwrotnicy było by to 6.000zł)

 

Różnica dźwięku była by napewno z racji innej zwrotnicy, ale czy grały by gorzej to już nie koniecznie.

 

Nowe kosztują 13.000zł.

Jeśli po czasie będziesz chciał je sprzedać, to musiał byś zejść z ceną poniżej dychy.

Z ceny kolumn DIY też trzeba zejść, ale na pewno nie tyle ile z oryginałów.

 

Oczywiście kto bogatemu zabroni, jeśli stać Ciebie na oryginały to czemu nie, ale lepiej abyś wiedział co w tych kolumnach siedzi.

Jeśli sam nie jesteś w stanie ich zrobić lub przynajmniej nadzorować prac (mając fachowe przygotowanie ze stolarki, elektryki...) to

zdecydowanie kupić fabryczne.

 

Jak ktoś miałby Ci budować to na pewno będzie chciał coś zarobić*).

Twierdzę, że co do stolarki można w podobnej cenie zbudować coś znacznie lepszego. Warunek, dobry stolarz...

Co do przetworników sam musisz wybrać; rozkład kosztów dla 3 dróg i 4 głośników na zespół to od 1000 do 7000 zł na zespół. Droższe nie musi oznaczać lepszego wyboru.

Co do zwrotnic to ponownie duża rozpiętość kosztów a i z braku rzetelnych pomiarów i obliczeń, zgaduj zgadula...

 

Budując "samodzielnie" masz wpływ na wszystko. Tyle, że bez doświadczenia "kierownika budowy" to loteria.

Choć jak słucham kupnych trumien zbitych z cienkiego paździerza...

 

*) Zapomnij o niższych cenach zleconych prac czy DIY. Chyba, że nie szanujesz czyjegoś i własnego czasu. Fabryczne są klepane na "taśmie" z kiepskich materiałów. Musi być taniej... chyba, że kupujesz ZG wysokiej klasy... to wówczas nie dziw się czemu kosztują dobrze ponad przeznaczony budżet. Oczywiście abstrahuję tu od kosztów "marki"...

Teoretycznie lepiej zrobić. Jeżeli robisz te właściwe to wyjdzie kilka razy taniej. Problem trafić na te które po pierwsze są dobre a po drugie tobie będę pasować najlepiej. Poza tym jeżeli robić to na najlepszych dostępnych głośnikach. DIY na kiepskich głośnikach nie ma wiele sensu. Wtedy lepiej kupować używki.

 

Jeżeli nie masz doświadczenia to radziłbym robić ci kolumny dwódrożne. Najlepsze osiemnastki zagrają lepiej niż większość fabrycznych kolumn trójdrożnych w tej cenie. Jeżeli ci na sensownym basie to spróbuj n.p. Rewelatora 18 cm. Gwarantuje ci że ten głośnik cię nie zawiedzie jeżeli chodzi o bas i nie spustoszy portfela. Odradzam też samemu projektować cokolwiek. Samo szukanie dwóch pasujących do siebie głośników puści cię z torbami. Zdecydowanie radzę szukać gotowych projektów. Najlepiej umawiaj się z ludźmi na forum na odsłuchy. Wtedy jest szansa na to że wybierzesz coś co ci będzie odpowiadać. Robienie kolumn w ciemno nie jest najlepszym pomysłem.

Zależy od tego co się chce mieć w domu. Jeżeli dwudrożne na 16cm i 1" kopułce to warto kupić Cantony lub inne według gustu. A jak ktoś lubi 2x30cm bas i 16cm średniotonowy i super kopukę to będzie już drogo bo takie to se kosztują. już 45000zł za sztukę. Jeżeli kasa jest dostępna, to bym kupił albo bym się bawił gdybym był dobry w elektronice.

Wszystko zależy jaką masz wizje: techniki, wyglądu, integracji w salonie itd

I na koniec dodam że nie ma najmniejszego problemu zrobić kolumny w domu przy pomocy podręcznych narzędzi. Do zrobienia skrzynki zamawiasz już gotowe ścianki a więc cięcie ci odpada. Do klejenia najlepiej kupić kołki drewniane i zestaw do kołkowania plus ściski. Oklejać można klejem kontaktowym i nawet całkowity idiota sobie z tym poradzi. Lakierować można lakierem półmatowym co sprawia najmniej problemów. Niestety do wpuszczenia głośników trzeba sobie kupić frezarkę ale najtańsze majątku nie kosztują. Ewentualnie głośników niskotonowych nie trzeba wpuszczać ale w wysokotonowych to obowiązek. Można oczywiście bez frezarki ale to wymaga anielskiej cierpliwości. Do pierwszego frezu jaki robiłem używałem cyrkla z dwoma kolcami. Jednym z kolców nacinałem okrąg pod głośnik w MDFie a następnie wydłubywałem nożem do tapet i tak aż do uzyskania żądanej głębokości. A więc każdy problem da się rozwiązać. Dlatego jeżeli już wiesz które kolumny chcesz składać i wiesz że będą ci pasować to radzę się nie zastanawiać i składać. W sklepie za takie kolumny zapłacisz pięć razy więcej.

 

Zależy od tego co się chce mieć w domu. Jeżeli dwudrożne na 16cm i 1" kopułce to warto kupić Cantony lub inne według gustu. A jak ktoś lubi 2x30cm bas i 16cm średniotonowy i super kopukę to będzie już drogo bo takie to se kosztują. już 45000zł za sztukę. Jeżeli kasa jest dostępna, to bym kupił albo bym się bawił gdybym był dobry w elektronice.

Wszystko zależy jaką masz wizje: techniki, wyglądu, integracji w salonie itd

Zgodzę się z tobą pod warunkiem że do DIY będzie się używało tanich głośników. Jeżeli bierze się z najwyższej półki to nie ma w ogóle co porównywać.

Po drugie jak już się robi głośniki samemu i ma się ograniczone fundusze to lepiej wydać te pieniądze na dwa głośniki droższe niż trzy głośniki tańsze. Po pierwsze mamy tylko jeden podział a jeżeli ma być dobrze to drugie tyle co na głośniki trzeba wydać na części do zwrotnicy. Po drugie dobra stojąca kolumna dwódrożna będzie miała lepszy bas niż kiepska trzydrożna. Przy tym samym funduszu lepsze rezultaty uzyska się z kolumn dwódrożnych. No chyba że mamy fundusz nieograniczony i możemy robić kolumny tej samej klasy co dwódrożne no to wtedy nie ma co porównywać. Ale ja bym odradzał początkującemu porywać się na takie kolumny.

 

Lub inaczej. Za same dobre głośniki niskotonowe trzeba zapłacić tyle co za wszystkie części do kolumn dwódrożnych na głośnikach tej samej klasy.

Jak chce sie skladac dla samej sztuki skladania to i owszem, napewno warto, jednak z ekonomicznego punktu widzenia jest to malo oplacalne. Wykonanie dobrych skrzynbek w naszym kraju nie jest ani latwe ani tanie, malo ktory stolarz chce sie tego podjac bo woli zlozyc kuchnie i lepiej na tym zarobic niz na jakis skrzynkach dla nawiedzonego audiofila. A spejcalisci id kolumn licza sobie slono.

Dalej sam pomysl. Jezeli ktos sie wogole na tym nie zna to nie wiem skad wogole taki pomysl..rownie latwo mozna sobie zlozyc wzmacniacz, daca lub samochod. Jezeli bazujemy na gotowych Kitach typu Troels, Visaton itp, to juz lepiej bo przynajmniej wiemy ze to patenty pomierzone i zlozone przez ludzi ktorzy cos o tym wiedza. Musze tu wrocic po raz drugi to aspektu ekonomicznego. Na ogol dobry KIT nie jest tani. Jezeli nam podpasuje to ok, mamy super dzwiek za relatywnie niska cene, przynajmniej porownujac do cen gotowych produtow firmowych. Gorzej jednak gdy dzwiek nam nie podpasuje, wowczas taki produkt DIY nie wart jest czesto gesto nawet ceny samych komponentow.

Moje sceptyczne nastawienie do tego rodzaju pomyslow niestety wzielo sie z wlasnego doswiadczenia. Mialem kilka dosyc ambitnych kolumny, min. wysokie Visatony oraz klony Art Audio Emotion na wysokich Seasach. Za kazdym razem konczylo sie to sprzedaza ponizej polowy wartosci i to po wielkich bolach.

Ja na dzien dzisiejszy mocno bym sie zastanowil nad DIY, chyba ze mialo by to kosztowac grosze. W kazdej praktycznie cenie mozna dostac jakies gotowe uzywane kolumny ktore w miare sensownie zagraja i ktorych w razie potrzeby mozna sie szybko (i bez wielkiej straty) pozbyc.

Jezeli ktos chce na DIY zarobic....no coz, wypada mi zyczyc POWODZENIA :)

sam buduję kolumny DIY od podstaw, podparte pomiarami, odsłuchami, każdy najdrobniejszy element w zwrotnicy i okablowaniu nie bierze się z przypadku i powiem tak:

 

Sprzedać jest cholernie trudno na odległość, ale jeżeli ktoś wie czego szuka i odsłucha Sobie ich, wtedy sprzedaż nie stanowi problemu.

 

Zbudować coś można łatwo, zbudować coś dobrze już nie jest tak prosto, wiele razy już poprawiałem zwrotnice w kolumnach na głośnikach za słone pieniądze, niestety zdarzały się przypadki że trzeba było wymienić jakiś głośnik bo zastosowane przez kogoś głośniki z przypadku nie zgrywały się w żaden sposób...

 

Kolumny DIY owszem ale z głową a nie na hura....

 

Kupno kolumn DIY - odsłuchać koniecznie !!!

 

P.S: jeszcze dodam tylko że dużo łatwiej sprzedać DIY na drogich podzespołach niż budżetowe konstrukcje, al w obu przypadkach nie wyobrażam Sobie sprzedaży bez wypożyczenia lub odsłuchu przez klienta.

Uprzejmie proszę użytkownika ---- bum1234 ---- o nie komentowanie powyższego postu, a z głuchymi o wpływie i budowie kabli nie ma sensu dyskutować :)

Szczera prawda.

Budując samemu ale z głową i na b.dobrych elementach biją na głowe konstrukcje sklepowe chodzi o cenę.

Sam posiadam kilka kolumn diy i grają zacnie.

Po co wydawać 300kzł jak można zrobić duuużo taniej co prawda nie jesteśmy w stanie zrobić identycznie brzmiących kolumn ale nie znaczy że gorzej.

Takie moje zdanie.

Jeśli jest choć cień wątpliwości, że te kolumny, które sam zrobisz nie pozostaną na stałe u ciebie to daj sobie spokój. To samo jest z innymi segmentami audio czy to będzie przedwzmacniacz, wzmacniacz czy DAC. Nigdy nie odzyskasz tego co włożyłeś w postaci komponentów a już na pewno wielu godzin straconego czasu. Policz te kilkaset godzin ( bo tyle będziesz musiał poświęcić na te kolumny) tylko po stawce minimalnej i masz dobre używane a może i nowe.

osobiście na żadnych kolumnach nie straciłem które sprzedałem DIY, większość się rozchodzi pocztą pantoflową w moim przypadku....

Uprzejmie proszę użytkownika ---- bum1234 ---- o nie komentowanie powyższego postu, a z głuchymi o wpływie i budowie kabli nie ma sensu dyskutować :)

Gucio u mnie to samo☺.

Jeśli ktoś kto chcę kupić kolumny i zna się na rzeczy to kupi diy.

Znajomy mi kiedyś podrzucił jamo concert 11 i jak zobaczyłem elementy zwrotnicy to nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać.

Poza tym na średnicy magnez seasa (super głośnik) a na dole budżetowy polipropylen trochę nie porozumienie ja bym dał drugiego magneza na bas i zagrało by to znacznie lepiej.

Więc trzeba samemu budować.

Warto jest pojeździć po forumowiczach i posłuchać.

 

 

Ja już nie jednego przekonałem do DIY ale na słowo nic nie da rady, trzeba posłuchać, mój pokój stoi otworem, za około miesiąc będzie z 5-6 par nowych kompletów DIY.

Uprzejmie proszę użytkownika ---- bum1234 ---- o nie komentowanie powyższego postu, a z głuchymi o wpływie i budowie kabli nie ma sensu dyskutować :)

Znajomy mi kiedyś podrzucił jamo concert 11 i jak zobaczyłem elementy zwrotnicy to nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać.

 

OK, i jak grały?

 

post-27321-1203251152.png

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.