Skąd ten zachwyt głośnikami Koda?

[Kenny McKornick]

Możemy, pod warunkiem że to ja jestem ślepy, a TY się publicznie przyznasz do głuchoty, bo pisać że Mildtony zagraja lepiej niż Koda może tylko głuchy (BTW ja tu cały czas w każdym poscie z premedytacją podkreślam że chodzi o KD, żeby mi ktoś nie wyjechał ze stereo, bo do tego to 702 są do bani- fakt i zgoda w 100%).

Tyle. Z mojej strony EOT, bo to faktycznie rozmowa ślepca z głuchym. Na lepsze propozycje w granicach 1200PLN nadal czekam z utęsknieniem...

[ARtek]

Kenny McKornick:

o slepocie nie mi mówić - cytuję:

"inwestować w nowe kolumny trzeba było naprawić stare mildtony, grałyby duzo lepiej"

czytaj ze zrozumieniem pls: _grałyby_ po _naprawie_ czyli wymiana głośników, okablowania, nowa zwrotnica.

na pewno grałyby lepiej! koszt modyfikacji porównywalny z nowymi av702f, liczyłem, nawet używając czegoś lepszego od tonsila (tj tweeter vify).

 

> BTW ja tu cały czas w każdym poscie z premedytacją podkreślam że chodzi o KD,

> żeby mi ktoś nie wyjechał ze stereo, bo do tego to 702 są do bani- fakt i zgoda w 100%).

 

no przecież dokładnie o tym mówimy! to o co ci chodzi?

[tomek93]

sadze, ze w chwili obecnej nie znajdziemy na rynku polskim lepszego zestawu do kina domowego od kody, biorac pod uwage stosunek jakosci do ceny. duzymi krokami gonia kode angielscy inzynierowie z rubicona, ale tu najtanszy zestaw bez suba kosztuje ok 1400zl.

 

pomijam takie wynalazki jak tawo, audio mega, kbr-x itp., mimo, ze mozemy z tych cudeniek zlozyc zestaw do kd juz za 1000zl.

[Wiesław]

DAJCIE SOBIE SPOKÓJ Z TYM TEMATEM, NIE MACIE NIC LEPSZEGO DO ROBOTY??

Temat przereklamowany jak i same kolumny. Temat moim zdaniem robi się nudny.

[kaczy]

dla mnie KODA to gówno sam je chciałem kupić ale im więcej odsłuchów(innych producentów) tym bardziej oddalałem sie od nich.z KODY liczy sie tylko SW1000 i se go kupie lub Paradigm PDR10

a dlatego je chalą bo są tanie

spytajcie sie elfana czemu wymienił KODY? czemu??? bo są jeszcze lepsze głośniki od tej firmy no ale droższe więc warto dołożyć pare stów niż później je wymienic bo i tak do tego dojdzie.

zamiast kupić AV702+SW1000 za 2250zł(aktualna cena jak ja kupowałem to była 2500zł -maj04r) kupiłem zestaw Wharfedale bez woofa za 2500zł(kwota z upustem jako klient sklepu w którym je nabyłem) a woofa se kupie w później.

i darujcie se komentarze na temat Wharfedale ze są h...we itp bo wiem jaka jest opinia na forum o nich (wychodzi na to ze Koda dominuje)mi pasują dlatego je mam i jesli komuś sie podoba dzwięk Kody to niech je kupi jego kasa i jego sprawa jak ją wyda

narka

[PiotrJ]

Ciekawe jakie Elfan bedzie mial basy na tych podstawkowcach w dodatku polaczonych z Yamaha. Niech Elfan kupi podlogowce KEFa i potem porowna cene ktora wybulil za KEFy i Kode. Moze sie okazac ze nie jest to roznica parus stowek a jakis 2000 zl. Nie sadze aby przyrost ceny byl proporcjonalny do przyrostu jakosci. Sluchalem kiedys wzmacniacza za 14tys zl + jakies kolumny za pare klockow. nigdy bym tej kasy nie wyrzucil za takie brzmienie

[Pitban]

witam wszystkich.

jak ktos sluchal te kody to bedzie wiedzial, ktore lepsze:

av 710

vs.

av 702

oczywiscie z sw1000.

pozdrawiam

[elfan.]

"Ciekawe jakie Elfan bedzie mial basy na tych podstawkowcach w dodatku polaczonych z Yamaha"

 

zapewniam CIe ze bas z tych malenstw jest taki ze nie jedna podłogówka Kody by nie wydoliła.Bas jest bardzo dynamiczny jak na rozmiar kolumn.A słucham muzyki na ustawieniu potencjometrów na 0.A słucham na nich ostrego grania typu Rammstein,Tool,Primus czyli gdzie jest wymagana dynamika i wykop i sobie radza niezle,co mnie nie ukrywam zdziwiło,a sa jeszcze nie wygrzane:).Tak wiec takie uogólnienia ze podstawkówka ma mały bas jest troche na wyrost.Przyznam ze w KD troche brakuje basu jak sie go nie podkreci na potencjometrze ale od tego ne sa bo w KD liczy sie bardziej efekciarstwo a nie neutralnosci,tak wiec jak podkrece basy jest ok,a przypomne ze mamy do czynienia z podstawkowymi kolumnami na standach o wadze 20kg któe to tez nieco uszczuplaja basu.tak wiec basu nie brakuje,chociaz napewno w około 20m2 basu było by za mało.Ale u mnie na 12m2 jest basu tyle ile trzeba.Chociaz nie samym basem człowiek zyje,jest jeszcze srednica i wysokie no i przeztrzennosci(dla mnie najwazniejsza) które troche bardziej sobie cenie:).Wywnioskowałem tez z Twojego wpisu ze odczuwasz ze ja krytykuje Kody.Jesli tak to nic bardziej mylnego,bo nic takiego nie napisałem,powiedział bym ze przeciwnie,wychwalałem je kiedys jak i teraz gdy ich juz nie mam bo sa naprawde niezla propozycja w tej cenie,no ale co zrozumiałe nie wybija sie na wyzsza pułke,ale za to trzymaja klase w swojej kategorii.

Pozdr

[elfan.]

"Nie sadze aby przyrost ceny byl proporcjonalny do przyrostu jakosci. Sluchalem kiedys wzmacniacza za 14tys zl + jakies kolumny za pare klockow. nigdy bym tej kasy nie wyrzucil za takie brzmienie"

 

no i tak tez moze byc,nie kazdy słyszy na tyle róznice zeby zapłącic tyle za sprzet.Co nie zmienia faktu ze np ja bym nie dał tyle jak bym miał:).Ale z drugiej strony tez tak jest jak sprzet jest bardzo zle dobrany na drogich komponentach za 20kzł to to duzo gorzej zagra od sprzetu za 2kzł dobrze dobranego.

[H.Himler]

w ostatni weekend sciagnalem sobie audio academy phoebe i avance 503 mk2, myslalem ze zastapie ktoryms z tych modeli moje wysluzone 702,napierwszy ogien phoebe, tak ujawnila sie roznica conajmniej klasy, te glosniki sa naprawde fajne, mase szczegolow,piekna przestrzen ,powietrze,itd to czego mi brakowalo,ale druga strona medalu, bas zniknal, jego kontrola byla wrecz przerazajaca, taka punktowosc mi zdecydowanie nie odpowiada,podkreslona wyzsza srednica,w calym pokoju az syczalo,doslownie glosniki zagraly jak chirurg,no i nigdzie nie moglem doszukac sie tego ciepla o ktorym tyle slyszalem,wiec trudno z ciezkim sercem odpuscilem sobie phoebe ale mysle ze te glosniki sa naprawde warte uwagi i w niektorych gatunkach moga sie sprawdzic,dalej poszly 503mk2,i zwalilo mnie z nog,gdzie ta piekna przestrzen o ktorej tyle slyszalem,kolumny zdecydowanie zamulone,bardzo ciepla barwa,bas nie za gleboki ale duzo go,maja ciekawy specyficzny poglos ktory generalnie bardzo mi sie podobal, to chyba wlasnie ta przestrzen o ktorej wszyscy mowia,ale gora jak dla mnie nie do przyjecia,a wlasciwie brak gory,zbyt lagodne glosniki,sprawily wrazenie matowych,brak blasku wysokich tonow, sa jakies schowane przez co caly przekaz wyszedl jakby zamglony,pozniej znow zagraly 702 i byc moze nie byly lepsze ale napewno niewiele ustepowaly 503 kom, napewno mniej kulturalne, do phoebe nie porownuje bo to zupelnie inne brzmienie,najchetniej kupilbym glosniki ktore lacza w sobie cechy zarowno avansow jak i phoebe ..jak takie znacie to prosze o pomoc..a wniosek z powyzszej opowiastki jest taki ze 702 wcale nie sa takie zle...sluchal ktos moze rubiconow rp-36... jesli tak to jak to gra?????

[PiotrJ]

Masz racje Elfanie. takie podstawki do 12m2 bede OK ale do mioch 24 by pewnie wysiadly. Ile za nie dales ???

[elfan.]

Łacznie ze standami dałem za nie 1750zł (allegro).Prawie cała kasa z zestawu 5.1 Kody poszła na nie.Ale warto było,i nie załuje.Co wazne to nie sugerowałem sie opiniami na forum tylko sam wybierałem kierujac sie własnym słuchem,i wybierajac te które mi najbardziej odpowiadaja.

[eq]

--> do H.H...na jakim wzmacniaczu odsluchiwales Phoebe i Avance ? Ja mysle o polaczeniu Phoebe z Vincentem 129

 

 

pozdr

[H.Himler]

:))) sluchalem ich wlasnie z Vincentem 129, zrodlo stanowila yamaha 540,

[I.zorg]

Przeczytałem te wypowiedzi i aż boje się pisać.

3 lata temu kupiłem Yamahe S520, która miała byc 1 elementem przyszłego kina D,

ale jak to w zyciu bywa dalej jest podłączona do Diory + Altony(licencja Sanio) - zestawu z 1989r.

W sumie jest ok, zestaw prawie nic nie wart a gra:D

Ostatnio jednak powrócił plan rozbudowy i wybór padł na Y450+KODA F51 (2750PLN)

Zestaw ma być 60%KD 40% Muzyka, pokój 20m2 docelowo 45m2.

Nie wiem tylko czy ma sens wymieniać S520 na S550 coś poprawię? No i skoro tylu pisze że koda to szajs:( to może się jej bać?

Chciałem iść vabank, bo wiem jak to jest ganiać po sklepach i godzinami wsłuchiwać się w niuanse brzmienia, zresztą mam obawy że po pierwszych tygodniach kombinowania skończy się na włożeniu DVD i zajęciu filmem.

Sory za tyle pisaniny, kto wie o czymś za

[elfan.]

kody F51 to bardzo dobre kolumny za te pieniadze,zawsze tak uwazałem,uwazam i bede uwazał.

[grzesik]

Pozwólcie, że spojrzę na omawiany tu temat z perspektywy ekonomii makro i mikro. Wiekszość sprzętu, który kupujemy pochodzi z China, markowy czy nie markowy. Ze względu na niski koszt pracy, wszystkie największe korporacje przeniosły swoje fabryki do Chin. Ale od jakiegoś czasu daje się zauważyć usamodzielnianie i uniezależnianie się firm chińskich. Firmy te przejeły nowoczesną technologię i najnowsze osiągnięcia w dziedzinie organizacji pracy i zarządzania oraz marketingu. Tak właśnie działa KODA. Posiadająca ISO 9000, produkjąca tanio i stosunkowo wysokiej jakości sprzęt HIFI zalała rynek Polski. Co z tego, że w Niemczech o nich nikt nie słyszał, to tylko kwestia czasu. Poprzez penetrację rynku (na początku mniej wymagającego) osiągną sukces rynkowy, czy Wam się to podoba czy nie. Jeżeli nie Koda to inna firma np. Rubicon. W USA szkoli się miliony Chinczyków, którzy są zmuszani do powrotu do kraju. Zasilają oni siłę roboczą, ale nie tą najniższego szczebla, ale tzw. top management. Wkrótce Chinczycy zaleją cały świat swoimi tanimi wysokiej jakości towarami.

Hi to tyle, a Wy nic na to nie poradzicie. Osobiście mam Kody 702, Denona Made in China, Panasonic Made in China, koncentryk i kable głośnikowe też robione w Chinach. Płyty są jeszcze Made i UE.

Pozdrawiam

[Koolo]

Szkoda tylko że Tonsil nie umie tak zaistnieć gdyby dostosował ceny do rzeczywistej jakości wtedy ... a tak niestety wybrałem Koda bo daje przyzwoitą jakość za przyzwoitą cenę.