Skocz do zawartości
IGNORED

Pomoc w doborze kabla głośnikowego


rafi6666

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem z doborem kabli do zestawu Pioneer A30 + Pioneer PD30 + Pylon Audio Opal 20.

Kupiłem kabel Prolink CAV 1001 2 x 2.5 mm² który mi wybitnie nie pasuje uwypukla bas (dudniący bas) oraz zniekształca wysokie tony, wróciłem do moich starych kabli Bandridge LC1254 które zdecydowanie grają lepiej niż Prolink.

 

Moja prośba, chciałbym kupić kabel który będzie neutralny, ociepli barwę dźwięku bez wyostrzania oraz cena ok 30-40 zł za metr.

 

Mam dwóch potencjalnych kandydatów:

1. DALI SC F222C

2. Jantzen Audio OFC 925 2,5 mm2

Wtyk bananowy

1. Jantzen Audio BFA 4mm

 

 

Proszę o waszą opinię.

Może Qed ruby. Do tego polecają ludzie te banany

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) choć sam mam Nakamichi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli kabel Prolink jak napisałeś "uwypukla dudniący bas", to jednak te kolumny z tym zestawem dudnią nieco, skoro ten kabel jeszcze to uwypukla ? Martwi też ta ostra góra.

Nie piszę tego absolutnie złośliwie, bo śledziłem twój temat i wiem, że ich wcześniej słuchałeś.

 

Jednak może czas pojeździć z kolumnami po pokoju ? Skoro wcześniej nie dudniły w salonie ?, a może nie usłyszałeś tego ?

Być może kabel coś niecoś poprawi, bo sam wpływ niektórych kabli zauważyłem.

Nie wiem jednak, czy jeśli kolumny dudnią to trzeba szukać, jak piszesz, kabla który ociepli dźwięk. Efekt może być taki, że bas w ogóle straci kontrolę.

Chyba, że kolumny grają sucho twardo, ostro i dudniąco, ale pisałeś wcześniej coś innego. Jak to gra w końcu w domu ?

Może daj im się wygrzać , pograć jeszcze.

Z gładkich kabli to może VDH clearwater ? Czy po taniości Melodika BW.

Qed silver dyscyplinuje bas, ale dźwięk się trochę osusza, a ty chcesz ocieplenia.

Kolumny kupiłem po odsłuchu w fabryce Pylon Audio, tam grały podpięte do mojego wzmacniacza plus CD NAD oraz kable za 1500 zł. Zestaw grał bardzo czysto dynamicznie oraz ciepło jak dla mnie rewelacja, muzyka głównie instrumentalna np. Władca Pierścieni. Na plus zasługuje bas który wypełniał całe pomieszczenie a góra grała spokojnie.

 

U mnie w domu niestety mam troszkę inaczej, po pierwsze mam puste pomieszczenie (mało mebli), mój CD chyba gra trochę sucho u góry i dla tego szukam na początek rozwiązania w okablowaniu żeby ocieplić górę.

 

Bas uważam za świetny, głęboki i wyraźny.

Spróbuj Ultralink matrix mtp-12. Bardzo zrównoważony kabel. Góra jest trochę wycofana, co sprawia, że wokale są bliżej. Bas nie dudni ale, jest trochę rozlazły, bez kontroli. W tej cenie rewelacyjny kabel.

>U mnie w domu niestety mam troszkę inaczej, po pierwsze mam puste pomieszczenie (mało mebli)

 

Akustyka się kłania. Rzuć na podłogę jakiś puszysty dywan. Próbowałeś przesuwać kolumny względem ściany?

 

Przy okazji, jeśli komuny mają tendencję do dudnienia uważaj z Inakustik/Monitor Atmos Air 195 Cu. To jest bardzo dobry kabel w swojej cenie, ale on nie ma tendencji do tłumienia. Niski bas puszcza bez oporów. Bardzo dobrą kontrolę podzakresów ma Furutech u-2T. Można dostać na metry u dealera Węgrzech, ale cena przekracza Twój budżet.

Jak wymieniłem Prolink CAV 1001 na Bandridge LC1254 dudnienie zostało wyeliminowane oraz drażliwa góra więc na pewno Prolink mi nie pasuje. Akustyka kuleje i będę w tym kierunku działał.

 

Budżet faktycznie mam ograniczony, szukam na początek "złotego środka" i kupić kabel który będzie lepszy od Bandridge LC1254 i nie zrujnuje mnie finansowo, cały czas chodzi ni po głowie kabel Jantzen Audio OFC 925 2,5 mm2 i zastanawiam się nad nim coraz mocniej.

 

Wiem że kolumny wymagają "wygrzania" oraz ułożenia i poprawienie akustyki.

Posłuchaj Rydza.

Dobrze wskazał problem.

 

Akustyka to podstawa. Kable zostaw sobie na koniec. Jako "wisienkę na torcie".

 

W Twojej sytuacji to raczej szkoda kasy na eksperymenty z kablami.

Zamiast iluś metrów kabla po 40zl kup ładny nieduży nawet dywan przed kolumny w 200zl się zmiescisz.

Z czasem jakieś firanki, grafika w ramie itd. Tak się zafiksowałeś na kable, że zapomniałeś, a nawet chyba świadomie odrzuciłeś "podstawy i kanony".

U mnie po wymianie mebli i wypoczynku oraz innym ustawieniu system zagrał spektakularnie lepiej. Mimo że wcześniej miałem jakiś dywan i zasłony inic mi nie dudniło.

Kablami to można dopieszczać niuanse jak akustyka jest już skończona!To co daje dobre ustawienie i wystrój pokoju w stosunku do kabli to jak 90 do 10/może i 95.

Wypoczynek jest, firanki są, dywan oddany do prania, zobaczę za kilka tygodni jak to będzie grało.

Na razie nie jestem zadowolony, może muszę się przyzwyczaić do nowego brzenia lub poczekać na "wygrzanie" głośników.

 

Albo pomyślę nad innym sprzętem który dobrze będzie odtwarzał muzykę instrumentalną oraz klasyczną, obecnie to gra za sucho zwłaszcza środek i góra, basu mam dużo i schodzi bardzo nisko.

 

Na razie kończę z kablami, kupiłem ostatecznie Jantzen Audio SOLID CORE 2 x 1,0 mm2 i na to koniec inwestowania w kable, przy tej klasie sprzętu raczej więcej nie wycisnę.

Zgadzam się z przedmówcami co do wpływu akustyki na jakość dźwięku. Ja budowałem mój pokoik do słuchania muzyki od zera, dlatego miałem obraz jak się wszystko zmienia po dodawaniu kolejnych elementów. Najpierw kupiłem fotele i dywanik, potem trochę szafeczek gdzie poupychałem płyty, dalej poszły w ruch dyfuzory najpierw dwa na boki, później dwa na tyły. Dalej dwa absorbery w kąty. Na końcu porządny mebel pod sprzęt grający. Wszystko dokupowałem stopniowo (trwało to ponad rok). Jak się podliczy koszty to wyszła cena dobrych kabli a efekt jest niewspółmiernie większy. Gdy pokój był pusty to nie pomogły nawet kable MITA za 20 tysięcy - bo i takie testowałem. Wiem, że sprzęt który mam nie jest z tej półki co MIT (zakładka "o mnie") ale to daje do myślenia. Dlatego najlepiej opanować zaburzenia, które wprowadza pomieszczenie a później szlifować detale - jak kable.

Dywan na pewno będzie jest w czyszczeniu, chociaż zastanawiamy się z żoną nad nowym może kupimy większy i z długim włosiem. Problem będzie z przeciwną ścianą bo jest goła jak święty turecki oraz ściana za kolumnami.

  • 8 miesięcy później...

Witam po długiej przerwie

 

Chciałbym się podzielić moimi doświadczeniami z kablami głośnikowymi, ponieważ jak pisałem wcześniej zawsze mi coś nie pasowało w moim systemie i starałem się znaleźć przyczynę zaistniałej sytuacji.

 

Myślałem że to akustyka mojego pomieszczenia, dywan się pojawił ale nie dało to poprawy więc wróciłem do tematu kabli głośnikowy oraz interkomów.

 

Na pierwszy ogień poszły kable Prolink OFC PRO HQ OFC 2x2.5mm CAV1001 i poległy po kilku dniach, w tych kablach nie podobała mi się góra była dość mocno zapiaszczona itp.

 

Na drugie podejście kupiłem kabel Jantzen Audio SOLID CORE 2 x 1,0 mm2 i tu zauważyłem zdecydowaną poprawę w stosunku do w/w kabla i tak to zostawiłem na kilak miesięcy, znowu mi coś nie pasowało dźwięk był trochę za suchy więc postanowiłem szukać dalej.

 

Na trzecie podejście zainwestowałem z kabel Melodika MDC2250 oraz w interkonekt MD2R pomyślałem bardzo dobre recenzje oraz Polska firma więc kupiłem, zrobiłem konfekcje i podpoiłem i testowałem, testowałem i testowałem. Zauważyłem że kable dość mocno ocieplają górę oraz obcinają soprany oraz interkonekt MD2R który podpoiłem do mojego CD było słychać że coś jest nie tak z smyczkami jakby były lekko zapiaszczone i znowu krew mnie zalała i wypiąłem interkomy Melodika i podpoiłem stare kable i było OK.

 

Na czwarte podejście kupiłem po długiej lekturze w necie kable Jantzen Audio OFC 925 2,5 mm2 i to była największe porażka jaka mnie spotkała kabel okazał się całkowitą klapą, bardzo przytłumił dźwięk zero dynamiki, soprany wygasły o bas uciekł do sąsiada.

 

Po tych wszystkich niepowodzeniach odpuściłem sobie i popiołem kable Jantzen Audio SOLID CORE 2 x 1,0 mm2 które jeszcze znosiłem i tak zostawiłem mój sprzęt na dobre pół roku, myślałem że sprzedam Pioneer A30 + Pioneer PD30 i kupię coś innego ale drugiej strony przecież mogę znowu nie trafić w sprzęt i co wtedy.

 

Kilka tygodni temu postanowiłem zaryzykować i kupić kable głośnikowe Chord Clearway Speaker i to był strzał w dziesiątkę. Kabel naprawdę wydobył wszystko (chyba) co oferuje mój zestaw. Soprany są świetne, dynamika rewelacyjna oraz bas dobrze kontrolowany.

Teraz jestem naprawdę zadowolony z mojego sprzętu, mogę się cieszyć z słuchania muzyki. Oczywiście apetyt rośnie w trakcie jedzenia więc myślę że teraz mogę rozpocząć przygodę z Hi-Fi.

 

Kolumny Opal 20 pokazują swój potencjał i na pewno zostaną u mnie na dłużej.

A co myślicie o tym, czy ktoś ma ten przewód???

AudioQuest FLX-SLiP 14/4

O CHORD CLEARWAY też słyszałem dużo pozytywnych opinii.

Denon AVR-X6200W / Denon PMA-1510AE / Denon DBT-3313UD

Monitor Audio Silver 10 / Silver Center / Silver 1 / Dali sub E-12F

używane Chord Odyssey 2 - naprawdę warto, na lata

Witam!

Miałem ostatnio chord 2 u siebie i w porównaniu z moim starym bandrige profgold bass flex to uspokoił on granie w całej szerokości. Basu ubyło tzn. pojawiał się tylko wtedy kiedy musiał. Cała reszta też się wyrównała. Powiedziałbym że to bardzo neutralny kabel więc jak ktoś chce uspokoić granie to polecam. Niestety dla mnie wycofał on całą scenę do linii kolumn co mi nie przypadło do gustu.

Ja ostatnio gram na chord rumour

Nie jest to moje granie ale poki co zostawie

Wzgledem percona jest sucho, analitycznie, nerwowo i zimniej.

Z drugiej strony bas jest szybki i konturowy a scea mocno sie rozciagnela i przybylo detalu na gorze. Nie jest jednak czysty ale wlasnie suchy

Na nastpeny strzal planuje Duelundy

Gość numik

(Konto usunięte)

Niestety dla mnie wycofał on całą scenę do linii kolumn co mi nie przypadło do gustu.

rozumiem, u mnie sprawdza się w każdym systemie, inaczej - jest jego podstawą jako "wzorzec" dla mnie, mam go od zawsze, właśnie dlatego, że jest równy, neutralny? Naturalny wręcz?

 

W pełni rozumiem, że już w "jakimś" systemie może sie nie sprawdzić, pewka. Ja odstępstwa od "liniowości" powiedzmy buduję już kolejnymi elementami toru, kolumnami, wzmakiem, źródłem, kablami. Dla mnie to głośnikowiec "wzorcowy".

 

Co do basu - tak ma być właśnie dla mnie, tak jest w naturze, pojawia się gdy się pojawia, bez wywoływania go na siłę ;p

Czy kamień dekoracyjny za kolumnami (około 50 cm) coś wnosi do akustyki? Jeśli tak to może jeszcze np materiał z którego jest zrobiony (np gips vs łupek)?

Audio Physic Sitara25+WBA ThunderBird KT88EH+2x12AX7PSVane+2x12AX7GoldLion+Audioquest Type 2+, NuPrime DAC-9, Struss Analog Interconect rca-rca 1m

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.