Sezon grillowania

[adamm]

Z racji , że sezon na grilla w pełni piszcie co lubicie z grilla i jak to robicie chodzi o potrawy .Ja jestem tradycjonalistą tzn kielbacha ,krupniok( mieszkam na Ślazku) ewentualnie jak dziś boczek wędzony, i przedewszystkim piwo.

[fox733]

Pstrąg palce lizać:)

 

Małopolska

[rafal735r]

Boczek, ziemniaki, kielbacha i browar musi byc. Zimny bimberek też się przyda. Do tego jakaś salatka z dzialkowego warzywnika. Salata, szczypior i jakiś jogurt naturalny. Żyć nie umierać :) czasem nawet wędzoneczka jak dziś.

Warmia i Mazury :)

[Vlado]

Królik marynowany w cydrze z miodem, polędwiczki wieprzowe marynowane w wódce "Krupnik", dowolne sałatki i dobre zimne piwko :-)

[cir]

ser halloumi , mięso i sałatki

vlado - królik z rusztu- jaka ta marynata ? nigdy nie próbowalem tak zrobionego królika

[Bobcat]

Kiełbaski, karkówka uprzednio marynowana co najmniej 12 godz. w zalewie składającej się sosu sojowego (japoński Kikkoman) i miodu. Aby zaostrzyć można dodać pieprzu Cayenne, ale lepszy jest japoński Shichimi Togarashi (można dostać w sklepach z japońską żywnością pod nazwą pieprz japoński). Szaszłyki z kurczaka. Papryka, pomidory oraz pieczarki z ognia.

 

Obowiązkowo zimne piwko i/lub zmrożona wódeczka.

[Vlado]

ser halloumi , mięso i sałatki

vlado - królik z rusztu- jaka ta marynata ? nigdy nie próbowalem tak zrobionego królika

 

Ja ser "halloumi" oraz kupowanego w polskich sklepach "Liliput" osuszam w wędzarce, następnie wędzę zimnym dymem do 30'C przez trzy dni po 2 godziny i mam zamiennik oscypka i dobrego wędzonego żółtego sera.

Królik, a właściwie skoki królicze nacieram solą i pieprzem i pozostawiam na 2 godziny w lodówce, następnie zalewam 0,5L cydru z łyżką stołową lekkiego miodu i pozostawiam przez noc aż do czasu w którym grilluję. Pod koniec pobytu na ruszcie można wrzucić na węgle kilka gałązek rozmarynu. Są soczyste i pyszne. Dzieci jedzą je bez problemów.

 

W.

[rafal735r]

Ale temat o grilu jest.

[cir]

Ale temat o grilu jest.

przeciez lasek albo " hiuny" nie wklejamy

 

grill gazowy czy węglowy ?

[Bobcat]

Moim zdaniem grill musi być węglowy. Gazowy to jakaś namiastka. Ersatz. Przecież nie chodzi tylko o samą temperaturę (to można mieć na zwykłej patelni), lecz w równym stopniu o ten charakterystyczny węglowy zapaszek. W nim cały urok grilla.

[Piotr_1]

Samemu zrobić kiełbaski, to by było coś!

[Bobcat]

Nie podejmuję się. W tych sprawach mam dwie ręce lewe. W tym jedną krótszą.

[adamm]

Kiedyś grillowalem na węglu drzewnym, obecnie tylko drzewo owocowe tzn rozpalam w grillu owocówkę ,potem zduszam ogień i kiełbasa czy karkówka ma zupełnie inny smak.

[Genesis]

Jeśli szaszłyki, to tylko jagnięce z harissą i mieszanką siedmiu arabskich przypraw. Można też mięso zmielić, doprawić i formować podłużne klopsiki (kofte). No i wielkie (20 cm) krewetki macerowane w imbirze oraz mątwa. Ta ostatnia jest gotowa w max. 2 minuty.

[Bobcat]

Baraniny i jagnięciny nie wejdę do pyska choćbym przymierał głodem. Mój organizm tego nie toleruje i sam zapach odrzuca mnie na przeciwległą ścianę, o odruchu wymiotnym nie wspominając. Próbowano ze mną na różne sposoby, mówiono że to inne mięso - poznawałem od razu i bez pudła.

 

Natomiast uwielbiam japońskie szaszłyki z kurczaka nazywane yakitori.

[piramidon]

Organizm sam podpowiada ewentualne zagrożenia alergią pokarmową, tak więc nic "na siłę"

Spróbuj mięsa z lamy, jest pyszne z grilla.

 

Jednym z warunkow dłuższego życia jest punkt: "nie podróżuj, również w kuchni".

 

Po audycji w telewizji niemieckiej o pasożytach w brazylijskiej wieprzowinie nie zjem wieprzowiny z kością -z grila. Przy kości może być niedopieczone mięso, a w nim żywe jeszcze pasożyty.

To samo z dorszem, w Norwegii i na Islandii jest porażona pasożytami duża część dorszy, wymagają dokładnej obróbki termicznej.

 

Kiedyś grillowalem na węglu drzewnym, obecnie tylko drzewo owocowe tzn rozpalam w grillu owocówkę ,potem zduszam ogień i kiełbasa czy karkówka ma zupełnie inny smak.

Dokladnie tak robię, mam specjalny zestaw: ruszt na nóżkach do wstawienia do żaru(ze starej kraty z okna), siatka na ruszt (dla cienkich szaszłyków) i pokrywa- by podnieść temperaturę.

 

Edit: palę najchętniej śliwę, czereśnię, suchą wierzbę(mokra dodaje kwaśny posmak); nie lubię dębu i jabłoni- zbyt intensywne.

Jałowiec dla szwarcwaldskiego posmaku - czasami.

[jackk]

Moim zdaniem grill musi być węglowy. Gazowy to jakaś namiastka. Ersatz. Przecież nie chodzi tylko o samą temperaturę (to można mieć na zwykłej patelni), lecz w równym stopniu o ten charakterystyczny węglowy zapaszek. W nim cały urok grilla.

gadasz glupoty

[Bobcat]

gadasz glupoty

 

To jest epitet. Jakiś argument poproszę.

[daris666]

Karkówa, ziemniaki i kawałki chleba :)

 

Grill nie zastąpi jednak ogniska ....

[patrick]

Karkówka marynowana na ostro i świeży chleb.

[Peter75]

Nie podejmuję się. W tych sprawach mam dwie ręce lewe. W tym jedną krótszą.

 

 

ja raczej wege więc również się nie podejmuje.

[Bobcat]

Grill nie zastąpi jednak ogniska ....

 

Ale jest bliżej ogniska niż grill gazowy.

[daris666]

Oj to prawda. Niestety ci co mieszkają w blokach nie mogą używać węglowych :) Kolega jedzie na gazie ....

[jackk]

 

 

To jest epitet. Jakiś argument poproszę.

zaden epitet. Wez sobie patelnie i poloz ja obok grilla. Widzisz roznice?

[Bobcat]

zaden epitet. Wez sobie patelnie i poloz ja obok grilla. Widzisz roznice?

 

W smaku potraw? Pomiędzy patelnią a grillem gazowym - prawie żadną. Jeśli grill jest węglowy - bardzo istotną.

[jackk]

 

 

W smaku potraw? Pomiędzy patelnią a grillem gazowym - prawie żadną. Jeśli grill jest węglowy - bardzo istotną.

 

nie o tym pisalem. Napisales o temp i patelni ze to prawie to samo co grill gazowy a to jest bzdura po to byl moj przyklad.

[Bobcat]

Spróbuj mięsa z lamy, jest pyszne z grilla.

 

Gdzie to można dostać? Pewnie cena z kosmosu?

 

Jednym z warunkow dłuższego życia jest punkt: "nie podróżuj, również w kuchni".

 

Uwielbiam podróże. Gdziekolwiek jestem - jem wyłącznie kuchnię miejscową. Uważam to za jeden z elementów poznania.

 

nie o tym pisalem. Napisales o temp i patelni ze to prawie to samo co grill gazowy a to jest bzdura po to byl moj przyklad.

 

To się nie zrozumieliśmy. Albo ja nie dość precyzyjnie wyraziłem. Napisałem o temperaturze w tym sensie, że grill gazowy może zapewnić tylko ją. Podobnie jak patelnia. Jedno i drugie natomiast nie zapewni drugiego, bardzo ważnego elementu obróbki potrawy, mianowicie węglowego zapachu i posmaku. A one właśnie (moim zdaniem) stanowią istotę grilla.

[margaryna85]

Poza wymienionym lubię jeszcze czosnek , jak się zagrzeje smarujesz na chlebku jak masełko.Oczywiście piersi z kurczaka doprawione i kaszanka a moja lepsza połówka jeszcze serek pleśniowy.Fajny temat , sezon w pełni a nóż coś człowiek ciekawego wyczyta i spróbuje.

[jackk]

 

 

Gdzie to można dostać? Pewnie cena z kosmosu?

 

 

 

Uwielbiam podróże. Gdziekolwiek jestem - jem wyłącznie kuchnię miejscową. Uważam to za jeden z elementów poznania.

 

 

 

To się nie zrozumieliśmy. Albo ja nie dość precyzyjnie wyraziłem. Napisałem o temperaturze w tym sensie, że grill gazowy może zapewnić tylko ją. Podobnie jak patelnia. Jedno i drugie natomiast nie zapewni drugiego, bardzo ważnego elementu obróbki potrawy, mianowicie węglowego zapachu i posmaku. A one właśnie (moim zdaniem) stanowią istotę grilla.

bobcat istota grilla/bbq jest 'grill'. Na tym polega roznica miedzy patelnia a grillem. Posmak dymu/wegla itd jest opcjonalny i tak naprawde w wielu przypadkach przeszkadza choc moze byc dodatkiem do podkreslenia charakteru potrawy. Grillowanie to nie tylko kielbasy czy karkowka zmasakrowana marynata przez kilkanascie godzin.

[Bobcat]

Nie lubisz marynaty to jej nie stosuj. Ja lubię.

 

Poza tym grill to nie to samo co BBQ. W grillu głównym (acz nie jedynym) czynnikiem obróbki jest temperatura. W BBQ - dym.